Napisano 15.04.2013 - 07:01
Napisano 15.04.2013 - 07:17
Pomyślcie, że jesteście w pustym parku, rozmyślacie, nic wam nie grozi, a teraz pomyślcie, że przed wami wyskakuje dzikie zwierze, dalej rozmyślacie czy może stajecie się obecni?
Napisano 15.04.2013 - 07:20
Zdecydujcie się !!!
Pytam w kółko o to samo, kiedy mogę snuć refleksje, a kiedy lepiej nie? Mi się wydaje, że rozmyślać można siedząc na fotelu czy tuż przed snem, ale nie wiem co mam robić będąc na basenie, w parku, w kinie, oglądając serial, idąc przez miasto, jadąc autobusem. Nie wiem i tyle.
A wy jeszcze utrudniacie sytuację, bo nie potraficie odpowiedzieć na banalne pytanie. Pomyślcie, że jesteście w pustym parku, rozmyślacie, nic wam nie grozi, a teraz pomyślcie, że przed wami wyskakuje dzikie zwierze, dalej rozmyślacie czy może stajecie się obecni?
To jak mantrę powtarzam, kiedy i w jakich sytuacjach być obecna a kiedy bez poczucia winy porozmyślać o świecie, życiu, czymkolwiek. Tylko tyle chcę wiedzieć.
Napisano 15.04.2013 - 07:22
Zdecydujcie się !!!
Napisano 15.04.2013 - 09:30
A skad my mamy wiedziec kiedy Ty powinnas byc obecna a kiedy mozesz sobie pozwolic na rozmyslania ?! To zalezy od Twoich zajec i obowiazkow. A kto Ci broni myslec na basenie czy jadac autobusem?
Użytkownik a.s. edytował ten post 15.04.2013 - 09:38
Napisano 15.04.2013 - 10:01
Napisano 15.04.2013 - 10:34
Czy chodzi Ci o to ze boisz sie iz oddajac sie czestym przemysleniom i rozwazaniom ,tracisz cos co dzieje sie w danej chwili ?
Użytkownik a.s. edytował ten post 15.04.2013 - 10:37
Napisano 15.04.2013 - 11:19
Napisano 15.04.2013 - 11:32
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych