Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
198 odpowiedzi w tym temacie

#106

optymista.
  • Postów: 504
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

IMHO antychryst to nie jedna osoba, a raczej personifikacja wielu zjawisk i ruchów.

W przyszłości każdy będzie mógł wierzyć w boga jakiego tylko będzie chciał, będzie mógł zgłębiać święte księgi, chodzić do świątyń, nawracać swoje otoczenie. Będzie mógł to wszytko tylko.. nie będzie chciał, bo religia będzie mu całkowicie obca. W przyszłości bogowie zostaną stopniowo i pokojowo zepchnięci w mrok, a ich miejsce zastąpi człowiek*.

Dla wielu środowisk ten proces będzie straszny, bo będzie jednoznaczny z odrzuceniem przez społeczeństwa tego, co konserwatyści cenią i pielęgnują najmocniej. Dlatego pojawiają się i pojawiać będą napięcia i emocje, pojęcie antychrysta jest manifestacją tych napięć we wspomnianych środowiskach.

*nie, nie piszę tu o ateizmie - w dzisiejszej formie stał się on niestety kolejna religią.
  • 0



#107

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W przyszłości każdy będzie mógł wierzyć w boga jakiego tylko będzie chciał, będzie mógł zgłębiać święte księgi, chodzić do świątyń, nawracać swoje otoczenie. Będzie mógł to wszytko tylko.. nie będzie chciał, bo religia będzie mu całkowicie obca.

A czy dziś nie może? Żyjemy w zlaicyzowanym świecie, nikt - przynajmniej oficjalnie - nie zabrania wierzyc w co tylko chcesz, byle tylko nie szkodziło to innym. Oczywiście, czasem są przeszkody formalne w uzniu takiej czy innej religii, szczególnie nowej, bez tradycji. Ale i teraz nie widać jakos kaznodziejów na każdym rogu. Prócz świadków Jehowy nie przychodza do mnie mnisi buddyjscy, prawosławni popi czy wyznawcy Latającego Potwora Spaghetti z misją nawrócenia.

Co do antychrysta - czyli antytezy Boga. Od czasów Chrystusa była już mowa, że się pojawił i jest wśród nas. Np w I Liscie św Jana, rozdział 2, wers 18: Dzieci, ostatnia to już godzina. A słyszeliście, że ma przyjść antychryst, lecz oto już teraz wielu antychrystów powstało. Stąd poznajemy, że to już ostatnia godzina.
W czasach rzymskich mówiono, że to był Neron. W nowszych Napoleon, Stalin i Hitler.
IMHO biblijny antychryst jest po prostu antropomorficznym przedstawieniem zła.

Użytkownik Mishka edytował ten post 19.03.2013 - 14:55

  • 0

#108

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Symbole heraldyczne nie powstają z dnia na dzień, większość z nich ma tradycje wielowiekowe. Tak jest w przypadku herbu Franciszka. Symbolika elementów herbu opisana jest tutaj

Gwiazda pięcioramienna - czyli pentagram (dla tych, którzy nadużywają tego słowa) to z łaciny gwiazda pięcioramienna... tak jak tetragram - cztero, i heksagram - sześcio. To nie jest symbol zarezerwowany dla Satanistów, którzy używają zresztą odwróconego pentagramu, zazwyczaj wpisanego dodatkowo w pięciokąt.

A herb nie powstał po wyborze Franciszka na papieża - wcześniej istniał jako herb kardynalski.

Ludzie oburzają się, że papież jest życzliwy i bezpośredni, a nie jakiś patetyczny zarzucając mu, że to zachowanie godne fałszywego proroka. A wierzą jakimś wieszczom i "prorokom"...

Aby uniknąć fałszywych proroków, sami mamy myśleć! Papież jeszcze nie podjął żadnej decyzji, narazie tylko powiedział parę słów, pojechał tu i tam. Nie można go oceniać jeszcze, że jest dobrym lub złym papieżem. Trochę opamiętania.

EDIT:

Acha, a ten kult słoneczny, którego ktoś się doszukiwał w Słońcu na herbie... To dokładnie skopiowany symbol Zakonu Jezuitów, z którego wywodzi się papież. Poczytajcie trochę, nim zaczniecie wysuwać daleko idące wnioski.

Użytkownik Mischakel-Zevuv edytował ten post 19.03.2013 - 15:19

  • 0

#109

optymista.
  • Postów: 504
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

@Mishka, no właśnie, dziś też mogą (w wielu krajach) i to robią. W przyszłości nie będą chcieli sami z siebie, mimo, że taką możliwość będą mieli.

Użytkownik optymista edytował ten post 19.03.2013 - 15:17

  • 0



#110

zawszeiwszedzie.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niestety prawda jest smutna. Obecny kościół katolicki nie pokazuje swoim zachowaniem dobrego świadectwa dla swoich wiernych. Ludzie są tylko ludźmi i niczym więcej. Papież, biskup, ksiądz powinni dawać świadectwo wiary swoją postawą. Rozumiem że nie wszyscy oni muszą być zaraz świętymi, ale choćby w niewielkim stopniu mogliby dawać świadectwo swojej wiary. Religia niestety ma dużo wspólnego z polityką a przecież jest religią. Widzi się spasionych księży, mających dzieci, kobiety, jeżdżących po pijaku samochodem. Ludzie jakże oni są zabawni :) Wydają polecenia innym ludziom a przecież są tylko ludźmi.
Jak dla mnie źle to wygląda od dłuższego czasu i to jest najlepszy moment na to ażeby pojawił się prorok, który będzie przeinaczał słowa Jezusa i powolutku i pocichutku lub poprostu bez gadania na naszych oczach dokona tych zmian. Wystarczy żeby rozpostarł wokół siebie wizję Świętego oddającego wszystko dla Boga odrzycając wszystko co materialne, a będąc poprostu oszustem. Myślę że jest w stanie w ten sposób przekonać większość jak nie wszystkich.
Czas jest wyśmienity na dokonywanie takich zmian. Ludzie tracą swoje człowieczeństwo jak zwykle zresztą jednak teraz skala tego zjawiska jest znacznie większa. System wartości uległ drastycznym zmianom. Nie liczy się rodzina, znajomi, przyjaciele.
Wiem że większość powie co innego ale spójrzmy wokół siebie i zapytajmy jakimi wartościami się teraz głównie kierujemy?
Kryzys człowieka już tak naprawde wprowadził te zmiany i jeżeli ktokolwiek zacznie przypasowywać obecną sytuację człowieka do tego co zapisane w księgach to większość się na to zgodzi tak poprostu.
Ewolucja. Świat się zmienia a religia stoi w miejscu, a przecież powinna iść w ślad za zmianami i ewoluować razem z postępami. Duża szansa że ewoluuje :)
  • 0

#111

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Niestety prawda jest smutna. Obecny kościół katolicki nie pokazuje swoim zachowaniem dobrego świadectwa dla swoich wiernych. Ludzie są tylko ludźmi i niczym więcej. Papież, biskup, ksiądz powinni dawać świadectwo wiary swoją postawą. Rozumiem że nie wszyscy oni muszą być zaraz świętymi, ale choćby w niewielkim stopniu mogliby dawać świadectwo swojej wiary.

Bo ksiądz, to jest zawód, jak każdy inny. Od dawna znane jest powiedzenie "kto ma księdza w rodzie, tego bieda nie ubodzie". Jeżeli ktoś idzie do seminarium nie z powołania, a dlatego, że będzie miał zapewnione w miarę wygodne życie, na dodatek kierowane, a nie takie w którym trzeba podejmować ważne decyzje, to tak będzie. Brakuje ludzi z powołaniem wszędzie - nie tylko w "zawodzie" ksiedza, ale także w innych zawodach świeckich - lekarza, czy nauczyciela.

Świat się zmienia a religia stoi w miejscu, a przecież powinna iść w ślad za zmianami i ewoluować razem z postępami.

Ależ ewoluuje. Co prawda wolniej, niż otaczający swiat, ale jednak.... Kościół przecież akceptuje to, że Ziemia jest okrągła i się kręci, choc kilkaset lat temu za takie "herezje" palono na stosie. Żadna kongregacja nie zajmuje sie już problemem ile to diabłów zmiesci sie na łebku od szpilki. Nawet oficjalny kościelny obraz Boga różni sie od tego ludycznego. Ba... współczesny KK "przemycił" szeroko pojety ekumenizm, a nawet posunął się dalej uważając, że jesli ktoś żyje zgodnie z własną wiarą, chocby niechrześcijańską może dostąpić zbawienia (co wynika z tego, ze w końcu Bóg jest jeden, ale moze występować pod różnymi imionami). Kościół prowadzi też trochę filozoficzne rozważania (jednak bardzo, bardzo współczesne) na temat ewentualnych innych ras niż ludzka (chodzi o ewentualne obce cywilizacje z kosmosu), czy mogą dostapic zbawiania i czy Jezus umarł na krzyżu także za nich. Trwa w KK dyskusja, czy można spowiadać i udzielac rozgrzeszenia drogą elektroniczną.
Oczywiście, w skali jednego, czy dwóch pokoleń może sie wydawać, że Kościół jest niepostępowy. Wynika to po części z tego, że nasz postęp technologiczny jest coraz szybszy, coraz wiecej sie wkoło nas zmienia. Ale pamiętaj tez, że jednym z zadań Kościoła jest wierność i zachowanie tradycji i trzeba umieć połączyć jedno z drugim.

Użytkownik Mishka edytował ten post 20.03.2013 - 12:22

  • 4

#112

zawszeiwszedzie.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Religia nie powinna ewoluować, iść na ustępstwa, zmieniać się do otaczającego świata bo traci wówczas jakikolwiek sens i znaczenie. Tych zmian dokonują ludzie nie bacząc na nic a nie mają oni uprawnień w tym zakresie.
Obce cywilizacje są naprawde zabawnym tematem i rozwodzenie się na ich temat nie ma najmniejszego sensu jak dla mnie, ale widzę że dla kościoła ma tak jakby miały one na nas jakikolwiek wpływ. Jeżeli coś takiego w ogóle istnieje (jak dla mnie nie istnieje, a nawet jeśli istnieje to mnie to nie interesuje).
Jeżeli ksiądz jest zawodem a wszystko wskazuje na to że jest to czy rozgrzeszenie dane przez księdza który sam może nie wierzyć w Boga mimo wszystkich sakramentów coś znaczy? Jaki sens ma spowiedź u takiego kapłana?
Słyszałem o spowiedzi przez internet i chyba jest to możliwe w Stanach Zjednoczonych chyba bo nie jestem pewien. Cóż na ten temat ewoluuje i traci sens i znaczenie.
  • 0

#113

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Świat się zmienia a religia stoi w miejscu, a przecież powinna iść w ślad za zmianami i ewoluować razem z postępami.

Religia nie powinna ewoluować, iść na ustępstwa, zmieniać się do otaczającego świata bo traci wówczas jakikolwiek sens i znaczenie.

Nie wiem, jak to skomentować. Nawet nie próbuję.

Obce cywilizacje są naprawde zabawnym tematem i rozwodzenie się na ich temat nie ma najmniejszego sensu jak dla mnie, ale widzę że dla kościoła ma tak jakby miały one na nas jakikolwiek wpływ.

A dla Koscioła jest to problem naprawdę poważnej wagi. Istnienie obcych cywilizacji jest nieomal pewne, inna rzecz, czy kiedykolwiek nas odwiedzą. Być może tak, być może nie. Ale chyba trzymasz w domu świecę czy latarkę, na wypadek, gdyby zabrakło prądu? Lepiej być przygotowany na kazdą ewewntualność niż później być niemile zaskoczonym.

ten temat ewoluuje i traci sens i znaczenie
ewoluuje - zgoda, ale czy przez to traci sens? znaczenie? Chyba nie.
Mam tylko wrażenie, że Twoje zdanie zostało juz wypowiedziane i dalej nic Cię nie interesuje.

Co do samego tematu: w "Orędziu" zauwazyłem słowa

Elita Masońska przechwyciła kontrolę nad Moim Kościołem

. To jedno zdanie dla mnie wystarcza, aby uznać to za fejk. Bóg przemawiając przez kogoś raczej by nie wartościował ruchów społecznych.

Inne słowa z tego "Orędzia"

Pozostańcie wierni waszym świętym obowiązkom i udzielajcie Świętych Sakramentów zgodnie z tym, jak zostaliście przeze Mnie pouczeni.

jak na moją znajomość Biblii, to Jezus nakazał jedynie chrztu, nauczania (które nie jest sakramentem) i Eucharystii (w kosciołach protestanckich obowiązują dwa - chrzest i eucharzystia, w kosciele katolickim - siedem, a w prawosławnym nawet do dwunastu) O żadnych innych sakramentach nie mówił. Jak w tym kontekscie brzmią słowa o zmniejszaniu roli sakramentów? co najmniej dziwnie.
  • 0

#114

kaminskisz.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czytałem ostatnio wypowiedzi ks. Adama Skwarczyńskiego (źródło), który na swoim blogu podważał wiarygodność tych orędzi w kontekście drogi Jezusa na Golgotę (i innych). Była tam mowa o jego omdleniach (mylonych z upadkami), których było więcej niż trzy, jak również liczba osób ukrzyżowanych razem z nim. W orędziach była mowa o 6 innych osobach, Biblia mówi o dwóch oprócz Jezusa. Oprócz tego było wiele innych niezgodności z tym co mówi Biblia i na tej podstawie ten duchowny uznał, że jest to oszustwo, ale oszustwo na tyle niebezpieczne, że nie tylko mąci ludziom w głowach, ale mniej lub bardziej otwarcie nawołuje także do schizmy (rozłamu), do nieufności wobec Kościoła wraz z wyborem nowego papieża, którego określono Fałszywym Prorokiem.

Poza tym, jeszcze do niedawna czytałem te orędzia. Była tam mowa, że w czasie Wielkiego Tygodnia (źródło) będzie miało miejsce wydarzenie, być może związane z wypowiedzią papieża, które "uderzy" w postać Jezusa i będzie wyraźnym znakiem, że coś jest nie tak. Poczekamy, zobaczymy..

Użytkownik kaminskisz edytował ten post 20.03.2013 - 22:52

  • 0

#115

zawszeiwszedzie.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Polecam zajrzeć na stronkę wyjaśniającą B R E D N I E o UFO :)

http://www.zbawienie...WO-oszustwo.htm

"Ewolucja. Świat się zmienia a religia stoi w miejscu, a przecież powinna iść w ślad za zmianami i ewoluować razem z postępami. Duża szansa że ewoluuje :)"
W roli wyjaśnienia mordka na końcu drugiego zdania mówi o tym że o żadnej ewolucji w religii nie może być mowy :)

Powtarzam traci sens i znaczenie :)

Użytkownik zawszeiwszedzie edytował ten post 20.03.2013 - 23:24

  • -1

#116

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ale religia nie powinna się zmieniać "dla naszej wygody", bo "jest nieżyciowa". Religia powinna mieć twarde fundamenty i albo ktoś to akceptuje alb nie. Należność do KK czy jakiegokolwiek kościoła nie jest przymusowa. Można nie należeć.

A że np. KK potępia używanie prezerwatyw w kontekście Afryki? No ależ to jest proste. Albo się jest wierzącym i to co się deklaruje ma pokrycie w rzeczywistości, wtedy się ich nie używa i kontroluje chuć, albo się używa i nie ma zamiaru kontrolować chuci, co przeczy "żalowi za grzechy" i wtedy problem z automatu się rozwiązuje, bo nie należysz do KK więc i to co sobie wymyślił Watykan możesz mieć w poważaniu. Po co szukać innej drogi?
Zresztą KK nie jest jedyny. Chrześcijanin nie równa się kościół katolicki i z pewnością jak już jest tak wielka potrzeba znajdzie się pewnie jakaś wspólnota, która dopuszcza to czego KK zabrania.

Ja sobie dawno temu już powiedziałem, nie muszę należeć do KK. Owszem jestem chrześcijaninem, zalecenia KK mnie nie dotyczą, ale zmiany w KK aby było wygodniej, bo są nie takie współcześnie hedonistyczne" to kuriozum. Nie uznaję kilku dogmatów KK i nie ma to nic wspólnego z "niewygodnymi" naukami KK.

Tam gdzie KK się zmienić powinien to zdecydowanie wrócić do Nowego Testamentu i nauk Jezusa. Bogactwo i wręcz królewskie oznaki władzy są nie na miejscu, i chociaż to tradycja, to jednak jej początek nie chodził ulicami Jerozolimy. W sprawie aborcji Jeszua się nie wypowiadał, więc chyba zostawiłbym to sumieniu każdej kobiety do rozważenia, acz z ograniczeniami, które obowiązują w naszym prawie. Tak, jeżeli sumienie pozwala, pod warunkiem że...
Jeżeli ktoś nie kontroluje popędu to niech lepiej zacznie. Życie to coś więcej niż zakupy i seks.
  • 2

#117

Mr. Saturday.
  • Postów: 147
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Religia ewoluuje i to raczej oczywiste wystarczy spojrzeć na dogmaty, ustalenia soborów itd. Tylko że ewolucja religii dąży raczej do utrwalenia tradycji, dlatego religia zmienia się, ale po pierwsze powoli, a po drugie nie koniecznie z oczekiwaniami ludzi (każda religia, od chrześcijaństwa, przez buddyzm, do szamanizmu).

Co do samego papieża i przepowiedni, im więcej o tym czytam, tym bardzie w to nie wierze. A papież, jak papież póki co nie ma za bardzo za co go oceniać.
  • 0

#118

manitoris.
  • Postów: 790
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Polecam zajrzeć na stronkę wyjaśniającą B R E D N I E o UFO :)

http://www.zbawienie...WO-oszustwo.htm
..


a czym Te brednie roznia sie od innych bredni? i skad ich autor zna plany Boga i Szatana?
  • 0

#119

luk1407.
  • Postów: 122
  • Tematów: 11
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

rzekomo "konserwatywny" papież Franciszek:

cyt. "
Zaskakujący fakt z życia papieża Franciszka
CNN Dzięki publikacji amerykańskiego "New York Times" cały świat poznał zaskakujący fakt z życia papieża Franciszka. Chodzi o jego zachowanie sprzed kilku lat, kiedy w prywatnych rozmowach z argentyńskimi biskupami przekonywał, że Kościół powinien oficjalnie poprzeć związki partnerskie. Chodzi o wydarzenia z 2010 roku, kiedy w Argentynie doszło do szeregu protestów przeciwko wprowadzeniu tam małżeństw dla par homoseksualnych. Kardynał Bergoglio był wówczas jednym z głównych przeciwników takiego rozwiązania, a pomysły władz nazywał nawet "diabelskim ruchem". "New York Times" napisał jednak, że ówczesny prymas Argentyny, choć oficjalnie formułował całkiem inne wnioski, w prywatnych rozmowach przekonywał, że Kościół powinien poprzeć związki partnerskie. Taką tezę potwierdza też rozmówca CNN ks. Edward Beck. (GK) "

więcej:

http://wiadomosci.on...a,123491,w.html
  • 0

#120

Ciechan.
  • Postów: 104
  • Tematów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

http://www.stefczyk....iom-,7003369105


Papież obmyje stopy nieletnim więźniom


W Wielki Czwartek papież Franciszek podtrzyma swoją tradycję obmywania stóp i odprawi Mszę św. w rzymskim więzieniu dla nieletnich „Casal del Marmo”.

Liturgia tego dnia skoncentrowana jest na głoszeniu przykazania miłości, wyrażającym się w geście obmycia stóp. Komunikat tej treści opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Potwierdzono, że w Wielki Czwartek rano o 9.30 papież Franciszek przewodniczył będzie w bazylice watykańskiej Mszy św. Krzyżma, podczas której kapłani ponawiają swoje przyrzeczenie posłuszeństwa biskupowi.

Jednocześnie przypomniano, że kard. Jorge Bergoglio jako arcybiskup Buenos Aires zazwyczaj odprawiał Mszę św. Wieczerzy Pańskiej w więzieniu, szpitalu lub hospicjum dla ubogich czy też znajdujących się na marginesie. Postanawiając, że tegoroczna Eucharystia Wieczerzy Pańskiej będzie sprawowana w „Casal del Marmo” papież Franciszek kontynuuje to, co czynił w Argentynie.

Inne uroczystości Wielkiego Tygodnia odbywać się będą zgodnie z dotychczasowym zwyczajem: w Niedzielę Palmową Ojciec Święty będzie o godz. 9.30 przewodniczył błogosławieniu palm i gałązek oliwnych a następnie Eucharystii Męki Pańskiej na placu św. Piotra.

29 marca, w Wielki Piątek, o godz. 17.00 – liturgii Męki Pańskiej w bazylice watykańskiej, a o 21.15 nabożeństwu Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.

30 marca, w Wielką Sobotę, o godz. 20.30 papież Franciszek będzie w bazylice watykańskiej przewodniczył liturgii Wigilii Paschalnej.

31 marca, w Niedzielę Wielkanocną, o godz. 10.15 Ojciec Święty będzie na placu św. Piotra przewodniczył Mszy św., a o godz. 12.00 udzieli z loggii bazyliki watykańskiej uroczystego błogosławieństwa „Urbi et Orbi”.

Jednocześnie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przypomniało, że więzienie dla nieletnich „Casal del Marmo” odwiedził 18 marca 2007 r. Benedykt XVI i odprawił tam Mszę św. dla odbywających karę.

KAI, lz
[fot: EPA]


Obmywanie stóp nieletnim więźniom przez papieża, może być odbierane w nie najlepszym świetle, zwłaszcza w kontekście ostatnich skandali pedofilskich w Kościele Katolickim. Mam wrażenie, że to będzie naprawdę "ciekawy i przełomowy" pontyfikat.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych