moralnosc to jest cecha tylko ludzka, wynikajaca z rozwinietej swiadomosci czlowieka,
Jeżeli człowiek posiada "rozwiniętą świadomość" w takim stopniu, że "stworzył" moralność, to oczywistym wydaje się wniosek, że posiada ją także Bóg, Stwórca wszechrzeczy, wobec którego ludzki geniusz nic nie znaczy.
we wszechswiecie niestety nie ma zadnych zasad moralnych, to ludzie w swoich stosunkach miedzy soba ja utworzyli.
Hmmm...czyżbyś był stałym bywalcem w różnych zakątkach owego Wszechświata, że stawiasz tak śmiałe tezy? Uważasz, że tylko ludzi stać na wymyślenie zasad? Że jesteśmy jedynym gatunkiem sapiens we Wszechświecie? Nie chodzi o to, że nie doceniam ludzi, ale mam świadomość istnienie w Kosmosie innych ras stojących na wyższych niż nasza szczeblach rozwoju. I wcale nie uwżam, zeby moralność była li i jedynie produktem ubocznym "wysoko rozwiniętej" cywilizacji mieszkańców Ziemi. ;-)