Skocz do zawartości


Zdjęcie

Polska, Cudowna Kraina


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
85 odpowiedzi w tym temacie

#61

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Lol już mylo musiał przenieść ten post do hydeparku bo się ocenki nie zgadzały co nie? :D

#62

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powiedz mi zatem w jaki sposób temat pasował do: Dziwny Świat/Ciekawostki (w grupie z kryptozoologią, Starożytne Cywilizacje, Piktogramy, Tajemnicze miejsca). Po rozpoczęciu spamowaniem obrazkami z politykami powinien pójść w odmęty Polityki, więc decyzja łagodna.

To ja powinienem się zastanawiać czemu ciągle podobne tematy pojawiają się w ocenianych działach forum, mimo że są działy do nich przeznaczone i oczywiście nie oceniane. Hmm...

Definitywny EOT



#63

Striker.
  • Postów: 580
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Powiedz mi zatem w jaki sposób temat pasował do: Dziwny Świat/Ciekawostki (w grupie z kryptozoologią, Starożytne Cywilizacje, Piktogramy, Tajemnicze miejsca). Po rozpoczęciu spamowaniem obrazkami z politykami powinien pójść w odmęty Polityki, więc decyzja łagodna.

To ja powinienem się zastanawiać czemu ciągle podobne tematy pojawiają się w ocenianych działach forum, mimo że są działy do nich przeznaczone i oczywiście nie oceniane. Hmm...

Definitywny EOT


mylo - niezły refleks. Zorientowałeś się na której stronie że to nie na temat biorąc pod uwagę, że brałeś udział w dyskusji..

Nie zwróciłem uwagi na to w jakim dziale jest ten temat. Zapraszam wszystkich nieomylnych do składania podań o adepta żeby mogli się wykazać swoją moderacją. Nie zmieniajcie tego tematu w całkowity śmietnik, następne posty które nie wnoszą nic do tematu już będą oznaczane na czerwono.
/mylo


#64

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Avenarius, więc masz jakiś plan, co zrobić, by za kilka lat wieść lepsze życie i być zadowolonym? Podejmujesz i będziesz podejmował w związku z tym odpowiednie działania? Jeśli nie, to za kilka lat na tym albo innym forum napiszesz że Ci w tym kraju źle, ale to nie będzie wina Polski, tylko Twoja.


No to mam nadzieję że pozostaniesz konsekwentnym i jak ja Ciebie okradnę, to wtedy też uznasz że była to Twoja wina że nie opracowałeś odpowiedniego planu jak się przed tym ustrzec.

Lol już mylo musiał przenieść ten post do hydeparku bo się ocenki nie zgadzały co nie? :D


Aktyw Komsomołu czuwa. Wogóle zauważyłem że mylo ma jakąś obsesję na punkcie ocen, chyba boli go to że jego propagandowe działania odnoszą odwrotny skutek od zamierzonego.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 09.01.2013 - 02:56


#65

ultimate.

    Animam debeo !

  • Postów: 500
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie rozumiem tej całej dyskusji o nic, naprawdę zależy Wam aż tak żeby dać minusa ? Obiektywnie patrząc temat nie pasował do poprzedniego działu, sam autor nie był tego pewien.
Avenarius co do Komsomołu… jest to obraza ! Tenhan Ty zaliczyłeś offtop !
Ale… nie będę na razie wlepiał kar w tym temacie, bo zaraz zacznie się palenie czarownic. Obiecuje jednak że następne posty tego typu potraktuję odpowiednimi nagrodami. Tym samym kończę tę dyskusję.




#66

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Za obrazę majestatu należy się bezwzględnie kara chłosty, nie mniej niż 10 batów.

Dołączona grafika

Ostrzegałem nawet przez PM, nie dajesz sobie żadnej szansy.
/mylo


#67

Kocica.
  • Postów: 399
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wdług mnie pasował do działu cuda świata/ciekawostki bo Polska to jest taka cudowna kraina z pogranicza fantastyki właśnie. Pełna absurdów i fikcyjnych rozwiązań rodem z kreskówek :D

A co się jeszcze tyczy tego cudownego życia w naszym kraju, to dodam takie drobne podsumowanie. Już pomińmy problem minimalnych pensji krajowych, bo to jest odrębny temat, ale weźmy za przykład osobę, która ma fachową wiedzę, kilka lat doświadczenia i jest w tak zwanej średniej społeczeństwa zmierzającej do zamożności - ale z dolnej granicy.

Czyli powiedzmy 3 200 zł "Na rękę" (czyli 4500 zł brutto).

Taka osoba, żeby osiągnąć tego typu zarobki musiała z rodzinnego miasta wyemigrować do jednego z większych miast w Polsce. Takich miejsc do rozwoju osobistego i zarabiania można policzyć na palcach.

Na dzień dobry oddaliśmy Państwu Polskiemu 1300 zł naszych ciężko zdobytych pieniędzy. W zamian mamy drogi, opiekę medyczną, i świetlaną przyszłość na emeryturze, nowoczesne szkoły i przedszkola oraz dostęp do jednej z lepszych telewizji publicznych na świecie :)

Okej. Ale wróćmy do tematu.
Skoro wyjechaliśmy z rodzinnego miasta, to wypadałoby gdzieś mieszkać. Wynajmujemy więc mieszkanie i jeśli nam się poszczęściło, to zdołaliśmy za 1200 zł wynająć niewyremontowaną kawalerkę gdzieś w niedalekiej odległości do centrum (nie musimy poświęcać całego dnia na dojazdy), okolica nie należy do najlepszych, ale od dwóch lat nikogo tu nie zabito, więc można mieszkać, a i do pracy mamy w miarę blisko. Do tego dopłacamy za rachunki. Jesteśmy oszczędni więc 300 zł nam wystarcza (włączamy w to już telefon, internet, jakąś tańszą telewizję oraz media z mieszkania).

Fajnie. To z naszej 3 200 zł pensji zostaje nam 1700zł Niby sporo. Ale wypada też zatankować oraz odłożyć chociaż na OC. Powiedzmy 60zł/mc plus 300 zł za benzynę, jakieś naprawy bo w końcu auto swoje ma. No 400 zł/mc.

Jedzenie, na jedną osobę jakieś normalne jedzenie w granicach 700 zł.
Załóżmy, że nie palimy papierosów i nie imprezujemy za często.
z naszego 1700 zł zostało 600 zł.

No ale wypada się w coś ubrać. Powiedzmy, że nie kupujemy ekskluzywnych ciuchów, nie mamy sterty obuwia i nie musimy być ciągle na topie, po prostu cenimy sobie schludny wygląd i raz na 3 miesiące dokupujemy coś do szafy z marketowych sieciówek. wydajemy na ten cel jakieś 100 zł / mc.

Do tego chemia, kosmetyki i inne tego typu sprawy. Na jedną osobę starcza to na dłużej, ale zawsze w miesiącu trzeba coś kupić żeby nie zapuścić siebie i mieszkania - 50 zł.

Po obliczeniu podstawowych naszych potrzeb,
gdzie ani nie pławimy się w luksusach, ani nie żyjemy w nędzy na śmieciowym i monotonnym żarciu (codziennie starcza nam na świeże bułki lub inne pieczywo, zbilansowane i różnorodne obiady, parę razy w miesiącu jedzenie na mieście czy jakąś pizzę do filmu ze znajomymi, jakieś owoce, warzywa, soki, słodycze itp) oraz nie musimy mieszkać z 4-ma studentami w mieszkaniu, mamy w kieszeni 450 zł.

Te 450 zł zostaje nam na rozrywki, jakiś czynny sport czy "dorobienie się", odłożenie na wakacje po ciężkim roku pracy, lub doszkalanie umiejętności.
dodajmy niektóre ceny, aby uzmysłowić co za tą nietuzinkową sumę wolną możemy mieć:
- bilet do kina ok 25-30zł,
- miesięczny karnet na basen/siłownię/jogę/judo/karate itp około 150zł,
- wakacje 10dniowe dla jednej osoby (w pokoju dwu osobowym) około 1500-2000zł,
- piwo w pubie - 10zł
- opera - 100zł
-wypad do restauracji - 150zł
- książka - 40zł
- płyta z muzyką - 70zł
- gra komputerowa - od 80 - 250zł (już nie mów, że chcesz kolekcjonerską wersję)
- szkolenie umiejętności różnie od 400zł do 5000 zł w zależności od kursu. Powiedzmy, że czesne to 400zł.
itp.

Warto dodać, że jesteśmy elitą. Tyle co my zarabiamy, to chciałby zarabiać każdy a niewielu może nawet marzyć o takich zarobkach jak my. Jesteśmy w elicie. Jesteśmy lekarzami po szkołach, a jeszcze bez specjalizacji, programistami z hmm 2 letnim doświadczeniem średniej klasy, dobrymi przedstawicielami w średniej firmie, menadżerami, czy rozkręcamy firmę która o dziwo w miarę dobrze działa itp.

Wybaczcie, ale jeśli dla kogoś taki obraz średniej klasy, zmierzającej do zamożności to nie obraz tego, w jak wielkim ubóstwie jest kraj, to ma na prawdę problemy z samodzielnym i racjonalnym myśleniem.

//dla rozwiania pewnych, mogących pojawić się niejasności: mamy około 30 lat, nie uśmiecha nam się już imprezowanie co 2-gi dzień na gąsienicy z ludźmi ze studiów, po dość odpowiedzialnej pracy chcemy odpocząć, lub w spokoju i bez skrępowania zaprosić dziewczynę/chłopaka na noc do domu.
Nie przekarmiamy się, a sprawy żywieniowe na jedną osobę wychodzą sumarycznie drożej, niż zakupy robione na osoby dwie podzielone potem na połowę.

#68

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie ma to jak samemu żarliwie brać udział w dyskusji a jak dyskusja zaczyna iść nie pomyśli to nagle się okazuje że zły dział, że agitacje polityczne itd. no ale towarzyszowi mylowi zapewne o to chodziło żeby wkurzyć partnerów w dyskusji którzy są po przeciwnej stronie żeby zamiast odpowiadać to móc się pożalić jak to inni są niekulturalni, i psują dyskusję.

Ale dobra więc powtórzę jeszcze raz niektórym towarzyszom żeby nie uciekli od odpowiedzi. Czy jeżeli ktoś jest bogaty to musi lubić jak go się okrada? Czy musi lubić jak ktoś opluwa jego ojczyznę? Czy jak komuś wiedzie się dobrze to już nie powinien patrzeć na ręce rządu? Bo ja będąc milionerem który nie robi żadnych interesów z politykami i w każdej chwili ZUS czy US mógłby ze mnie uczynić bohatera programu "Państwo w państwie" tym bardziej patrzyłbym na ręcę rządu żeby mi nie zabrali tego szczęśliwego życia, być może nie decyzjami ekonomicznymi a decyzjami czyniącymi z Polski państwo totalitarne, decyzjami ideowymi że np. musiałbym harować na Islamskich kolonizatorów itd.

I tak jak pisałem. Każdy kto pracuje powinien mieć prawo do godnego życia a nie 1/38 społeczeństwa bo to jest chore i tego nie można wytłumaczyć jedynie tym że ktoś jest za mało obrotny żeby znaleźć się w tej 1/38 i to wszystko jego wina. I właściwie nie piszę już tego do pro-rządowych agitatorów bo oni i tak już mają swoją rolę w tym teatrze ale być może jakiś przypadkowy widz wyciągnie z tego wnioski.

Użytkownik Tenhan edytował ten post 09.01.2013 - 11:16


#69

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Yhm, tylko że wszystkie wcześniejsze wypowiedzi były o jednoznacznym wydźwięku "złodziejskie rządy, trzeba obalić". Jak się okazuje każdy kraj regionu który przechodził transformacje ustrojową razem z nami ma podobny do naszego poziom rozwoju. Mamy podobne płace minimalne, podobne płace średnie, podobne emerytury, podobne PKB na mieszkańca.


I ?

mylo to nie jest i nie będzie dla nas nigdy żaden punkt odniesienia. To tak jakbyś odnosił się do rozwoju naszego kraju z przełomu lat 80' i 90'; jeżeli ciągle będziemy patrzeć na to w ten sposób to nigdy nie ruszymy do przodu, a kredyty w końcu trzeba będzie zacząć spłacać i żyć za realnie zarobione pieniądze odstawiając "kredytowe" luksusy na bok.

W Polsce rząd rzuca pracodawcą kłody pod nogi - zauważył to nawet Palikot ze swoim "Przyjaznym Państwem", który niestety nie doszedł do skutku. U nas jest dobrze z jednego powodu - kompetencje polskiego społeczeństwa są na bardzo wysokim poziomie, a przedsiębiorcy dwoją się i troją (marnotrawiąc bezpowrotnie swoją energię i kreatywność) aby omijać absuradalne przepisy, unikać biurokracji i amortyzować kryzys.

Wystarczy mniej regulacji, mniej biurokracji i ruszymy z miejsca; może to zrobić każdy, nawet Tusk - tylko trzeba chcieć.



#70

Striker.
  • Postów: 580
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wdług mnie pasował do działu cuda świata/ciekawostki bo Polska to jest taka cudowna kraina z pogranicza fantastyki właśnie. Pełna absurdów i fikcyjnych rozwiązań rodem z kreskówek :D

A co się jeszcze tyczy tego cudownego życia w naszym kraju, to dodam takie drobne podsumowanie. Już pomińmy problem minimalnych pensji krajowych, bo to jest odrębny temat, ale weźmy za przykład osobę, która ma fachową wiedzę, kilka lat doświadczenia i jest w tak zwanej średniej społeczeństwa zmierzającej do zamożności - ale z dolnej granicy.

Czyli powiedzmy 3 200 zł "Na rękę" (czyli 4500 zł brutto).

Taka osoba, żeby osiągnąć tego typu zarobki musiała z rodzinnego miasta wyemigrować do jednego z większych miast w Polsce. Takich miejsc do rozwoju osobistego i zarabiania można policzyć na palcach.

Na dzień dobry oddaliśmy Państwu Polskiemu 1300 zł naszych ciężko zdobytych pieniędzy. W zamian mamy drogi, opiekę medyczną, i świetlaną przyszłość na emeryturze, nowoczesne szkoły i przedszkola oraz dostęp do jednej z lepszych telewizji publicznych na świecie :)

Okej. Ale wróćmy do tematu.
Skoro wyjechaliśmy z rodzinnego miasta, to wypadałoby gdzieś mieszkać. Wynajmujemy więc mieszkanie i jeśli nam się poszczęściło, to zdołaliśmy za 1200 zł wynająć niewyremontowaną kawalerkę gdzieś w niedalekiej odległości do centrum (nie musimy poświęcać całego dnia na dojazdy), okolica nie należy do najlepszych, ale od dwóch lat nikogo tu nie zabito, więc można mieszkać, a i do pracy mamy w miarę blisko. Do tego dopłacamy za rachunki. Jesteśmy oszczędni więc 300 zł nam wystarcza (włączamy w to już telefon, internet, jakąś tańszą telewizję oraz media z mieszkania).

Fajnie. To z naszej 3 200 zł pensji zostaje nam 1700zł Niby sporo. Ale wypada też zatankować oraz odłożyć chociaż na OC. Powiedzmy 60zł/mc plus 300 zł za benzynę, jakieś naprawy bo w końcu auto swoje ma. No 400 zł/mc.

Jedzenie, na jedną osobę jakieś normalne jedzenie w granicach 700 zł.
Załóżmy, że nie palimy papierosów i nie imprezujemy za często.
z naszego 1700 zł zostało 600 zł.

No ale wypada się w coś ubrać. Powiedzmy, że nie kupujemy ekskluzywnych ciuchów, nie mamy sterty obuwia i nie musimy być ciągle na topie, po prostu cenimy sobie schludny wygląd i raz na 3 miesiące dokupujemy coś do szafy z marketowych sieciówek. wydajemy na ten cel jakieś 100 zł / mc.

Do tego chemia, kosmetyki i inne tego typu sprawy. Na jedną osobę starcza to na dłużej, ale zawsze w miesiącu trzeba coś kupić żeby nie zapuścić siebie i mieszkania - 50 zł.

Po obliczeniu podstawowych naszych potrzeb,
gdzie ani nie pławimy się w luksusach, ani nie żyjemy w nędzy na śmieciowym i monotonnym żarciu (codziennie starcza nam na świeże bułki lub inne pieczywo, zbilansowane i różnorodne obiady, parę razy w miesiącu jedzenie na mieście czy jakąś pizzę do filmu ze znajomymi, jakieś owoce, warzywa, soki, słodycze itp) oraz nie musimy mieszkać z 4-ma studentami w mieszkaniu, mamy w kieszeni 450 zł.

Te 450 zł zostaje nam na rozrywki, jakiś czynny sport czy "dorobienie się", odłożenie na wakacje po ciężkim roku pracy, lub doszkalanie umiejętności.
dodajmy niektóre ceny, aby uzmysłowić co za tą nietuzinkową sumę wolną możemy mieć:
- bilet do kina ok 25-30zł,
- miesięczny karnet na basen/siłownię/jogę/judo/karate itp około 150zł,
- wakacje 10dniowe dla jednej osoby (w pokoju dwu osobowym) około 1500-2000zł,
- piwo w pubie - 10zł
- opera - 100zł
-wypad do restauracji - 150zł
- książka - 40zł
- płyta z muzyką - 70zł
- gra komputerowa - od 80 - 250zł (już nie mów, że chcesz kolekcjonerską wersję)
- szkolenie umiejętności różnie od 400zł do 5000 zł w zależności od kursu. Powiedzmy, że czesne to 400zł.
itp.

Warto dodać, że jesteśmy elitą. Tyle co my zarabiamy, to chciałby zarabiać każdy a niewielu może nawet marzyć o takich zarobkach jak my. Jesteśmy w elicie. Jesteśmy lekarzami po szkołach, a jeszcze bez specjalizacji, programistami z hmm 2 letnim doświadczeniem średniej klasy, dobrymi przedstawicielami w średniej firmie, menadżerami, czy rozkręcamy firmę która o dziwo w miarę dobrze działa itp.

Wybaczcie, ale jeśli dla kogoś taki obraz średniej klasy, zmierzającej do zamożności to nie obraz tego, w jak wielkim ubóstwie jest kraj, to ma na prawdę problemy z samodzielnym i racjonalnym myśleniem.

//dla rozwiania pewnych, mogących pojawić się niejasności: mamy około 30 lat, nie uśmiecha nam się już imprezowanie co 2-gi dzień na gąsienicy z ludźmi ze studiów, po dość odpowiedzialnej pracy chcemy odpocząć, lub w spokoju i bez skrępowania zaprosić dziewczynę/chłopaka na noc do domu.
Nie przekarmiamy się, a sprawy żywieniowe na jedną osobę wychodzą sumarycznie drożej, niż zakupy robione na osoby dwie podzielone potem na połowę.


To niesamowite ale mam identyczne przemyślenia. Chyba się zakochałem w Twoim intelekcie i to wcale nie jest wina tego, że jestem wielkim fanem Sheldona z Teori Wielkiego Podrywu.

P.S. W Polsce wiele osób cieszy się, że jako managerowie mogą zarabiać 1/3 pensji hiszpańskiej kasjerki w dyskoncie.

P.S. 2 - nie wiem czy zauwarzyliście ale ostatnia hip hip hura pozytywna propaganda pro rządowa wręcz bezszczelnie kpi sobie z naszej inteligencji. Przykład z ostatnich dni:

Ten polski okręt wojenny to elita sił NATO - dodam, że nasz "okręt" ma 22 lata i jest przeróbką okrętu wsparcia logitycznego projektu ZSSR z lat 70 tych.
Prezydent Łodzi przed sądem chce się bić z "The Sun" o dobre imię miasta - Wszystko w oryginalnym artykule jest prawdą ale tutaj przecież chodzi o dumę. Uczą nas oceniać prawdę. Nastawiają w odpowiedni sposób - czyli prawda czy nie prawda honoru bronić trzeba.
CBOS: dwie piąte Polaków uważa się za szczęśliwych - no tak są zdrowi i żyją to już powód do szczęścia. Dobrze, że mnie uświadomiono, że jestem szczęśliwy bo od tego całego narzekania na poziom życia i klasy politycznej w Polsce już myślałem, że jest odwrotnie!

Nasz kraj nigdy nie był wspaniały ale w tym łajnie abstrakcyjnego PijaRu obłuda rządzących staje się nie do zniesienia. Ludzie nie mają na życie a beszczelnie wmawia im się, że są szczęśliwi.

Użytkownik Striker edytował ten post 09.01.2013 - 12:53


#71

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie ma to jak samemu żarliwie brać udział w dyskusji a jak dyskusja zaczyna iść nie pomyśli to nagle się okazuje że zły dział, że agitacje polityczne itd. no ale towarzyszowi mylowi zapewne o to chodziło żeby wkurzyć partnerów w dyskusji którzy są po przeciwnej stronie żeby zamiast odpowiadać to móc się pożalić jak to inni są niekulturalni, i psują dyskusję.


W rzeczy samej, dodatkowo kiedy już nie daje rady to jak zwykle stwierdza "ja i tak mam rację a wy tylko sobie nawzajem wstawiacie plusy bla bla bla", a potem jeszcze bredzi że to inni wszczynają tumulty w sprawie plusowania.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 09.01.2013 - 13:19


#72

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wyświetl postUżytkownik Tenhan dnia 09.01.2013 - 11:15 napisał
Nie ma to jak samemu żarliwie brać udział w dyskusji a jak dyskusja zaczyna iść nie pomyśli to nagle się okazuje że zły dział, że agitacje polityczne itd. no ale towarzyszowi mylowi zapewne o to chodziło żeby wkurzyć partnerów w dyskusji którzy są po przeciwnej stronie żeby zamiast odpowiadać to móc się pożalić jak to inni są niekulturalni, i psują dyskusję.


W rzeczy samej, dodatkowo kiedy już nie daje rady to jak zwykle stwierdza "ja i tak mam rację a wy tylko sobie nawzajem wstawiacie plusy bla bla bla", a potem jeszcze bredzi że to inni wszczynają tumulty w sprawie plusowania.


Tym bardziej mnie to śmieszy bo nie pierwszy raz się spotykam z czymś takim. Na jednej ze stron jest dwóch takich odpowiedników naszych współrozmówców. Jeden zawsze pisał że stronę opanowały hordy prawicowców i pisowców którzy się umawiają i plusują sobie komentarze a z minusowanych robił męczenników którzy mimo przeciwności idą pod prąd :D (a nie wpadł na to że jego wypowiedzi całkiem neutralnych ludzi nieinteresujących się polityką mogły wywalać z kapci). A drugi to znowu pod względem absurdu chyba nr. 1 w internecie (chociażby przekonywanie ludzi że człowiek który wytatuował sobie okulary na twarzy jest normalny a to jest ekstrawaganckie i ogólnie wiele wypowiedzi bagatelizujących każdy przekręt, chorobliwe promowanie "postępu" itd.) ale myślał że reprezentuje super poziom bo był kulturalny aż do porzygu (bo jednak uważam że zwracanie się do ludzi w internecie na per pan to lekka przesada). I to też jest zabawne jak ktoś myśli że jak nie wali z grubej rury tylko zgrywa francuskiego pieska to od razu ma racje i wygrywa dyskusje :P

Kocica ładnie wszystko opisała, tym bardziej to jest przerażające że tu mowa jest o zarobkach których i tak nie ma większość Polaków. Kiedyś słyszałem w tramwaju jak pewna kobieta tak na oko ok. 30 i nie brzydka która wcześniej wspomninała o swoich dzieciach powiedziała do jakiegoś swojego znajomego "ja to bym chciała zarabiać chociaż 1500 zł, wtedy to by mi na wszystko starczyło". No to przyznam że trochę się przeraziłem. No ale jak już nie pamiętam dokładnie ale szef Lewiatana powiedział że 1500 zł to jest dużo (a zapewne 5x tyle wydaje na sponsorowanie jakieś studentki albo na buty dla żony).

Użytkownik Tenhan edytował ten post 09.01.2013 - 14:18


#73

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brałem udział w dyskusji póki nie stała się flejmowozem do przewożenia personalnych wycieczek. Jeśli kogokolwiek wnerwiają spokojne argumenty nie wyssane z palca - to już jego personalny problem. Nikt nie kazał się tutaj nikomu wyzywać.

Temat zupełnie nie rokuje, więc:

Dołączona grafika



#74

Striker.
  • Postów: 580
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Brałem udział w dyskusji póki nie stała się flejmowozem do przewożenia personalnych wycieczek. Jeśli kogokolwiek wnerwiają spokojne argumenty nie wyssane z palca - to już jego personalny problem.

mylo Ty masz duszę torreadora, ubierasz się w czerwoną bieliznę i tańczysz balet na forum pełnym byków :)

Użytkownik Striker edytował ten post 09.01.2013 - 18:44


#75

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widzisz, czerwona bluza drażni tylko byki, nie inne zwierzęta. To nie we mnie problem i nie w czerwonej bluzie, ale w osobach które dostają wścieklizny na jej widok. Tak czy siak przestałem się tutaj udzielać jako użytkownik odkąd poszły wiązanki i spam.




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych