Skocz do zawartości


Polacy Ewolucyjnie przystosowanie do picia alkoholu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
67 odpowiedzi w tym temacie

#46 Gość_Rolland

Gość_Rolland.
  • Tematów: 0

Napisano

Nie chcę nikogo urazić ale proponowałbym utworzenie osobnego tematu, w którym każdy "miłośnik alkoholu" mógłby pochwalić się "ile jest w stanie wypić". Przy okazji wybierzemy "najtwardszego zawodnika" forum i odpowiednio go uhonorujemy.


Jesteś właśnie w takim temacie, z taką różnicą, że bez nagród. Jeśli nie pijesz to po co tu piszesz? Jest całe forum do dyspozycji. Bo po tym jak napisałeś rozumiem, iż nie przepadasz za alkoholem.
  • 0

#47

Astro1004.
  • Postów: 107
  • Tematów: 2
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie chcę nikogo urazić ale proponowałbym utworzenie osobnego tematu, w którym każdy "miłośnik alkoholu" mógłby pochwalić się "ile jest w stanie wypić". Przy okazji wybierzemy "najtwardszego zawodnika" forum i odpowiednio go uhonorujemy.

Oczywiście zwycięzca musiał by komisyjnie wypić zadeklarowaną ilość.;)
  • 0

#48

Cannabinol.
  • Postów: 360
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dawno edukację zakończyłem ale utkwiło mi że w naszym ciele są narządy które się nie regenerują:mózg i serce. Pozostałe mniej lub bardziej ale się odnawiają.

Co do serca zgodzę się, że nie potrafi się regenerować, jednak nie o samo serce tu chodzi a o skomplikowaną strukturę mięśnia który je tworzy (podobnie jest z mięśniami szkieletowymi). Wszelkie ubytki mięśnia sercowego zastępowane są przez tkanke łączną.

Niestety co do mózgu już się nie zgodzę, bo ten regeneruje się świetnie, pomimo tego że nie potrafimy go jeszcze w żaden sposób sami naprawiać. Co prawda nie posiada możliwosci odbudowy uśmierconych neuronów, ale potrafi w bardzo krótkim czasie budować nowe połączenia pomiędzy tymi istniejącymi. Dzięki temu możliwe jest przejęcie po uszkodzonych obszarach części obowiązków przez zdrową część mózgu.
Słyszałem nawet o przypadkach gdzie człowiek żył z jednym płatem.

Wracając do tematu, ja na przykład nie napiję się wódki dopóki nie zapalę blanta
Niektórych takie połączenie szybko eliminuje, choć mogą wypić nawet litr wódki i wsiąść na rower.
Ja po połówce czystej bełkocze jak potłuczony i nadaje się tylko do spania a następnego dnia przeklinam całą imprezę. Jednak przy dobrej zabawie nawet przez całą noc mogę mieszać piwo z wódką i gandzią, a dzięki temu ostatniemu rano nawet nie boli mnie głowa. ;)

Wszystko zależy od człowieka. Jeden wypije 5 litrów piwa a zwymiotuje po ćwiartce, inny bedzie pił wino bo piwo mu śmierdzi.
Jak jeden powie że smakuje mu wódka to drugi zapyta że w takim razie po co mu do niej popitka.
Ktoś tam wyżej napisał że po gandzi nawet nic napisać się nie da, ja z kolei moge nawijać pod muzykę co ślina na język przyniesie i nawet nie wygląda to tak źle :P

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 02.01.2013 - 21:37

  • 0

#49

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie chcę nikogo urazić ale proponowałbym utworzenie osobnego tematu, w którym każdy "miłośnik alkoholu" mógłby pochwalić się "ile jest w stanie wypić". Przy okazji wybierzemy "najtwardszego zawodnika" forum i odpowiednio go uhonorujemy.


W pewnym mieście zorganizowano zawody w piciu napoju narodowego: - Proszę państwa na scenę wychodzi zawodnik francuski, będzie pil napój narodowy Francji tj. wino butelkami. I pierwsza, druga, ..., piata i złamał się, złamał się zawodnik francuski. - Ale na scenę wchodzi zawodnik polski, będzie pil napój narodowy Polski tj. żytnia butelkami, no i pierwsza, druga, ..., dziesiąta i złamał się, złamał się zawodnik polski. - Ale na scenę wychodzi główny faworyt zawodnik rosyjski, będzie pil napój narodowy Rosji tj. bimber czerpakiem prosto z wiadra. No i pierwszy czerpak, drugi, ..., piętnasty i złamał się, złamał się czerpak, zawodnik rosyjski będzie pil bimber prosto z wiadra.
  • 3

#50 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

Z serii ciekawe lektury :D proponuję pozycję "Oskalpował kolegę " >/

kronika policyjna
Androll p;us daje za słodziaków :D

Mi się zdażyło wypić kilka razy 11 piw, ale na dance florze, a ostatnio obiecałam sobie wypić tylko 3 ..i ledwo drugie skończyłam :(
  • 1

#51

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zaś ja pochwalę się tym, że nie należę już do grona Polaków spożywających alkohol. Miałem możliwość "wznowienia" akcji w Sylwestra, ale wolałem zamiast szampana napić się... coli.

Jesteś właśnie w takim temacie, z taką różnicą, że bez nagród. Jeśli nie pijesz to po co tu piszesz? Jest całe forum do dyspozycji. Bo po tym jak napisałeś rozumiem, iż nie przepadasz za alkoholem.

A najzabawniejsze jest to, że w każdym temacie, każdy użytkownik forum ma prawo do wyrażenia własnej opinii.

Pozostałe mniej lub bardziej ale się odnawiają.

Tak przykładowo... marskość alkoholowa wątroby. W każdym razie:
http://www.bryk.pl/t...a_alkoholu.html

Użytkownik Yoh edytował ten post 03.01.2013 - 16:17

  • 0



#52 Gość_Rolland

Gość_Rolland.
  • Tematów: 0

Napisano

Masz rację, mój błąd, byłem trochę... pijany Dołączona grafika
  • 0

#53 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

@rainman

Nie chcę nikogo urazić ale proponowałbym utworzenie osobnego tematu, w którym każdy "miłośnik alkoholu" mógłby pochwalić się "ile jest w stanie wypić". Przy okazji wybierzemy "najtwardszego zawodnika" forum i odpowiednio go uhonorujemy.


Takie jest życie, przecież śmiesznie jest i miło poczytać, wypowiedzi ludzi,
którzy opisują ciekawe historie, nawet alkoholowe..
A po 1 i najważniejsze, jesteśmy wychowani w duchu chrześcijańskim,
jak ważny jest alkoholw naszym życiu(z umiarem oczywiście),
jeśli sam Jezus zamienił wodę w wino w Kanie Galilejskiej :-) , alkohol jak i pożywienie,
trzeba celebrować, ale pamiętać, że z tą dwójką nie można przesadzić ;]

Użytkownik mroova edytował ten post 03.01.2013 - 17:37

  • 0

#54

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak. Ale jak na to wpadłeś? To jakoś się wiąże? Kac i skłonności S/M? Dodam że nie mam na myśli nic obrzydliwgo, obce mi są skóry i maski gazowe, opiera się to raczej na wymianie energii.

Tak mi się skojarzyło. O ilę sam akceptuje ból-uznaje go za istotny sygnał to raczej nie uznaję go za przyjemny, bardziej jako zło konieczne.

Dzięki temu możliwe jest przejęcie po uszkodzonych obszarach części obowiązków przez zdrową część mózgu.
Słyszałem nawet o przypadkach gdzie człowiek żył z jednym płatem.

To tak jak z ludźmi bez rąk. Za pomocą nóg potrafią kierować autem itd lecz rączki im nie odrosną. Nogą przypisze się inne działania, szerszy zakres obowiązków.

Tak przykładowo... marskość alkoholowa wątroby. W każdym razie:

To są skutki nadmiernego spożycia.
  • 0

#55

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czasem lubię przejść katharsis w piciu do urwania filmu, zawsze mnie to sprowadza na ziemie. Pije stosunkowo rzadko, ale jak już to ile wlezie.
  • 0



#56

GrzeGie.
  • Postów: 11
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czasem lubię przejść katharsis w piciu do urwania filmu, zawsze mnie to sprowadza na ziemie. Pije stosunkowo rzadko, ale jak już to ile wlezie.

Ja podobnie - na sylwestrze przesadziłem już dojeżdżając na impreze o 19 chlapnąłęm 5 bań i około 21:30 padłem albo w sumie później - szczerze to nie pamiętam.Ostatnie wspomnienia mam takie że świetnie się czułem i spać mi się nie chciało a jednak zasnąłem.Potem już tylko małe przebłyski z chewtania a potem nagle się ocknąłem o 1:30 i tak pierwszy raz w życiu świadomie(znaczy nieświadomie ale chodzi mi o to odkąd nie jestem dzieckiem ;p) ominąłem nowy rok.Przynajmniej mam to szczęście że kaca nie miewam jeżeli chodzi o ból głowy ,mi się częściej za to zdarza ból mięśni.
  • 0

#57

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widocznie nie jestem Polakiem bo nie mam tego genu przetrwania w Polskim społeczeństwie (odporności na %%). Dla mnie picie aby się upić czy wręcz zalać na śmierć zawsze było żałosne, ale uwalanie się do chwili jak już nie można podnieść kieliszka czy butelki jest niestety coraz powszechniejsze także u coraz młodszych.
Wszystko jest dla ludzi ale do cholery jasnej z umiarem !
  • 1



#58 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

Wszystko jest dla ludzi ale do cholery jasnej z umiarem



No właśnie Brain, jak byśmy pili z umiarem to by tematu nie było :P. Ale dobrze dobrze, trzymaj fason przynajmniej Ty jeden ...
  • 2

#59

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Alkohol to paskudny narkotyk.
Przestrzegam przed nadużywaniem - syn obojga alkoholików, matka zapiła się na śmierć w wieku 39 lat, ojciec na szczęście wyszedł z nałogu i ponad 15 lat nie pije.


  • 0



#60 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

No to lipa była jednym słowem Dołączona grafika
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych