48 odpowiedzi w tym temacie

[MEfi.]

@Connor

Każdy powinien sam decydować czy chce mieć zapięte pasy czy nie.

No to przecież nikt nad Tobą nie stoi jak zapinasz pasy, sam decydujesz.
...a co jak ktoś ma tak jak ja, w samochodzie pasy automatyczne?

A co do przymusu to się zgadzam. Ale nie popieram. Pasy powinno się zapinać. Tak samo jak zakładać kask na motocykl, lub rower.

[nexus6]

A co do przymusu to się zgadzam. Ale nie popieram. Pasy powinno się zapinać. Tak samo jak zakładać kask na motocykl, lub rower.

Pasy musisz zapinać w swoim samochodzie, ale nie musisz jak jedziesz autobusem komunkacji miejskiej, tramwajem, metrem czy pociągiem. Mdli mnie na skutek deilizmów współczesnego prawa i o to się rozchodzi, a nie o jakieś osobiste preferencje.

Tak samo dziecka nie możesz przewozić bez fotelika albo na przednim siedzeniu, ale możesz je wozić po ulicy na takim zaj..e bezpiecznym rowerowym siodełku: http://www.joe-bike....o-T-8-speed.jpg
Ale to zrozumiałe, bo rower to środek transportu będący wyznacznikiem nowoczesności i postępu europejskiego społeczeństwa XXI wieku. Najważniejsze żeby był kask.

Użytkownik nexus6 edytował ten post 25.11.2012 - 21:35

[Wrty]

zapinanie pasów powinno być nieobowiązkowe. Im więcej zakazów i nakazów, tym więcej osób łamiących prawo.

Zalegalizujmy kradzieże, morderstwa, gwałty, pobicia, wyłudzenia, prostytucję, oszczerstwa i narkotyki - przestępczość spadnie do zera, co będzie niewątpliwym sukcesem na tle krajów europejskich.
Co do zakazu palenia - jestem za, o ile będzie można palić w swoim domu (pod dachem) lub miejscach zamkniętych, specjalnie do tego przeznaczonych. A o delegalizacji niezdrowej żywności pierwsze słyszę.

Btw. witam, pierwszy post na forum.

Użytkownik Wrty edytował ten post 25.11.2012 - 21:42

[daxx]

Ale dlaczego chcesz jeździć bez pasów skoro ratują twoje życie? Jak ja jadę samochodem to MUSZĘ mieć zapięte pasy bo inaczej jedzie mi się niewygodnie (wiem, dziwnie brzmi). Zawsze też każę pasażerom zapinać pasy. Nie chodzi tylko o mandat ale i o bezpieczeństwo.

Mam tak samo. Prawo jazdy mam od 1997r. i zawsze zapinam pasy, bez pasów czuję się dziwnie, niepewnie. Widziałem kilka razy jak po ostrym hamowaniu koleś głową rozbija szybę i wygina kierownicę, bo całym ciałem leci na przód.

Państwo nie tylko troszczy się o kierowcę. Przede wszystkim każe zapinać pasy wszystkim pasażerom. Nikt nie chciałby mieć na sumieniu współpasażera, który zginął bo nie miał pasów zapiętych. Pewnego razu u mnie w mieście był wypadek - uderzenie w bok samochodu, pasażerowie z tylnej kanapy zginęli, bo nie mieli zapiętych pasów i jechały z tyłu 4 osoby zamiast przepisowych 3. Jakby nie złamali tych dwóch zakazów, to kto wie?

Pasy musisz zapinać w swoim samochodzie, ale nie musisz jak jedziesz autobusem komunkacji miejskiej, tramwajem, metrem czy pociągiem. Mdli mnie na skutek deilizmów współczesnego prawa i o to się rozchodzi, a nie o jakieś osobiste preferencje.

Pasów nie musisz zapinać jadąc jako pasażer w taksówce, w radiowozie też nie musisz mieć zapiętych pasów. W Europie wprowadza się nakaz zapinania pasów w autobusach, które jeżdżą w dalsze, międzymiastowe trasy.

Zawsze możesz startować w wyborach do Sejmu i zacząć zmieniać, absurdalne twoim zdaniem przepisy.

Użytkownik daxx edytował ten post 25.11.2012 - 21:45

[Kardamon]

zapinanie pasów powinno być nieobowiązkowe. Im więcej zakazów i nakazów, tym więcej osób łamiących prawo.

Zalegalizujmy kradzieże, morderstwa, gwałty, pobicia, wyłudzenia, prostytucję, oszczerstwa i narkotyki - przestępczość spadnie do zera, co będzie niewątpliwym sukcesem na tle krajów europejskich.
Co do zakazu palenia - jestem za, o ile będzie można palić w swoim domu (pod dachem) lub miejscach zamkniętych, specjalnie do tego przeznaczonych. A o delegalizacji niezdrowej żywności pierwsze słyszę.

Btw. witam, pierwszy post na forum.

Przepraszam, ale większość z tych rzeczy nie jest zabroniona.

Po prostu polskie prawo przewiduje konsekwencje dla sprawców tych czynów.

Użytkownik Karaś edytował ten post 25.11.2012 - 21:53

[MEfi.]

Pasów nie musisz zapinać jadąc jako pasażer w taksówce, w radiowozie też nie musisz mieć zapiętych pasów. (...)

Ależ oczywiście że masz obowiązek zapiąć pasy jako pasażer. To taksówkarz ze względów bezpieczeństwa jest zwolniony z obowiązku ich zapięcia.
W radiowozie pasażerowie, pod warunkiem że nie mają ograniczeń swobód typu skucie kajdankami itp. też powinni zapinać pasy. Co do policjantów - nie wiem, ale chyba jak jadą bez delikwentów z tyłu to też powinni zapiąć.

[Wrty]

Przepraszam, ale większość z tych rzeczy nie jest zabroniona.

Po prostu polskie prawo przewiduje konsekwencje dla sprawców tych czynów.

Więc czym się różni czyn zabroniony od czynu, za który sprawca ponosi konsekwencje?

Użytkownik Wrty edytował ten post 25.11.2012 - 22:06

[Robakatorianin]

Bo podejrzana wydaje mi się motywacja takich działań, np. tego tytoniu. Co komu wadzi palenie, jeśli ten palacz zwraca w akcyzie to co pójdzie na jego leczenie (w Polsce nie zwraca - policzyli - i dlatego podniesienie akcyzy uważam za dopuszczalne).

Nigdzie nie zwraca. Zyski z akcyzy są pozorne. Podobnie jest z trzepaniem kasy za alkohol. Państwo oblicza ile to zarobi a zapomina ile wyda na skutki tych nałogów.

Pasów nie musisz zapinać jadąc jako pasażer w taksówce, w radiowozie też nie musisz mieć zapiętych pasów. W Europie wprowadza się nakaz zapinania pasów w autobusach, które jeżdżą w dalsze, międzymiastowe trasy.

Kobiety w ciąży nie muszą mieć zapiętych pasów, osoby z niewydolnością płuc także itp.
Zastanawia mnie dlaczego ustawodawca nie nałożył jednoczesnego obowiązku zapinania pasów i posiadania noża do pasów?


Jeżeli w samochodzie jedzie osoba która nie musi zapinać pasów, zdarzył się wypadek to co się stanie? Poduszka powietrzna zatrzyma głowę osoby lecz ciało poleci dalej powodując uszkodzenia kręgosłupa. Nie we wszystkich samochodach poduszki powietrzne uzbrajają się dopiero po zapięciu pasów.

Pewnego razu u mnie w mieście był wypadek - uderzenie w bok samochodu, pasażerowie z tylnej kanapy zginęli, bo nie mieli zapiętych pasów i jechały z tyłu 4 osoby zamiast przepisowych 3. Jakby nie złamali tych dwóch zakazów, to kto wie?

No popatrz, mimo niezapiętych pasów nie zabili kierowcy...
Wiem, uderzenie w bok...ale jednak...

Co do policjantów - nie wiem, ale chyba jak jadą bez delikwentów z tyłu to też powinni zapiąć.

Podczas konwoju i jakiś działań nie muszą. Podobnie jak ochroniarze którzy konwojują jakiś transport.

Więc czym się różni czyn zabroniony od czynu, za który sprawca ponosi konsekwencje?

Nie każdy czyn zabroniony jest obarczony konsekwencjami-tzw martwe przepisy itp

[katabas]

Ale gwałcąc, mordując krzywdzi się innych, więc niech to będzie zakazane i karane. Paląc w domu nikogo nie krzywdzę. Nie zapinając pasów, poza skrajnymi wypadkami też nie. W tym rzecz.

Zakaz niezdrowej żywności... Jeszcze nie, ale już w USA przebąkiwali o zmniejszeniu zawartości soli, itd.

Jeszcze inny przykład: obowiązkowe badania lekarskie. Rozumiem maszynistów, kierowców, pilotów, operatorów maszyn, policjantów (mogą krzywdzić innych). Ale np. były dyskusje o obowiązkowej mammografii czy cytologii. Że zapobiega rakowi. Więc znowu: tym co się nie badają, podnieść składkę zdrowotną, albo pozbawić dostępu do leczenia, ale nakaz? Dla mnie pomysłodawca ma problem ze sobą, chcąc robić innym dobrze na siłę.

[Robakatorianin]

Zakaz niezdrowej żywności... Jeszcze nie, ale już w USA przebąkiwali o zmniejszeniu zawartości soli, itd.

Dobre sobie... Dopuszczają hormony, GMO, DDT, słodziki a solą się martwią...

Jeszcze inny przykład: obowiązkowe badania lekarskie. Rozumiem maszynistów, kierowców, pilotów, operatorów maszyn, policjantów (mogą krzywdzić innych)

Może zakazać jeździć samochodem cukrzykom i osobą posiadającym jakiekolwiek kalectwo...


Polecam zapoznać się z poglądami tego pana:
John Stossel
http://www.youtube.com/watch?v=u_4WLUC0_fo
http://www.youtube.com/watch?v=QDfzsIOs4b8
http://www.youtube.com/watch?v=MTI_NthVShc
http://www.youtube.com/watch?v=W7kFIVKZY9I
http://www.youtube.com/watch?v=XCKG-q9_Bhc
http://www.youtube.com/watch?v=nvnH7njN69M

Jest kilka tematów w których się nie zgadzam z nim. Jednak gość dobrze gada.

[katabas]

No ale nie chciałbyś jeździć pociągiem, który prowadzi maszynista nie wiem... z padaczką. Nic nie mam do chorych ludzi, ale często prowadząc pojazdy, mogą stwarzać zagrożenie. Cukrzycy pod kontrolą leków raczej nie, fakt. Nigdzie o nich nie pisałem.

[Robakatorianin]

No ale nie chciałbyś jeździć pociągiem, który prowadzi maszynista nie wiem... z padaczką. Nic nie mam do chorych ludzi, ale często prowadząc pojazdy, mogą stwarzać zagrożenie. Cukrzycy pod kontrolą leków raczej nie, fakt. Nigdzie o nich nie pisałem.

Jeżeli stosujesz leki to choroba powinna się nie objawić-podobno, co gdy zapomnisz wsiąść leki?
Tak więc czemu mamy ograniczać możliwości pracy chorym na zespół Tourette'a? Łagodne formy da się zaleczyć.

[katabas]

Nie znam się na tym. Chciałem pokazać przypadki, kiedy przymuszenie ludzi do badań jest uzasadnione, bo nie posiadając predyspozycji zdrowotnych do zawodu mogą sprowadzić zagrożenie, i ich kontrast z sytuacją, gdy chce się zmusić ludzi (tu:kobiety) do robienia badań pod przymusem dla ich dobra.

[pawing4]

Takie przepychanki słowne może i czegoś uczą ale nic poza tym wy spędzacie tu czas na bezowocnych kłótnia a i tak nie robicie. Jesli tak wam się nie podoba nasz kraj to wywołajcie wojne domową i sprawdzimy czy wtedy wam się spodoba

[Laestar]

Kolejne wywody Korwinistów. Nauczcie się wkońcu, że całkowita wolnosc szkodzi. Chcielibyscie legalizacje gwałtów i zabójstw? Powodzenia, to że wy nie wychodzicie z domów i nie macie żadnych zmartwień, nie znaczy że ma być tak, jak wam się podoba. Państwo jest od ustanawiania praw i musisz tego przestrzegać. Nakaz zapinania pasów to nie ograniczanie twojej wolnosci.