643 odpowiedzi w tym temacie

[panparowka]

Bardzo lubie to forum, sam interesuje sie zagadnieniami z dziedziny paranormalne. Lecz wiecie co panowie i panie? Dajmy spokoj juz z tym 2012, fala, Nibiru bo to farmazon. Kazdy, kto chociaz uzyl byle jakiej strony z modelem solarnym wiedzial, ze 21.12.12 planety sie nie ustawia w rzadku. Nibiru? Tutaj jest taki temat pt. Nibiru - czas na fakty. Czym te fakty sa filmikami z Youtuba.

Srodowisko paranormalne czesto jest odbierane jako towarzystwo niepowazne, bo jak pisal Harap (sorry jesli zle napisalem nick) srodowisko to wynajduje sobie daty. Dopisuje do tego jakies wydazenia, pomijajac aspekt naukowy. Kazde zjawisko paranormalne powinno byc skonfrontowane z nauka, data 21.12.12 byla ale wielu ludzi nie chcialo o tym sluchac. Przykre. Jeszcze raz apel do moderatorow - zamknijcie caly dzial 2012 proroctwa plus Nibiru - Planeta X. Ten dzial paranormalny zostal definitywnie obalony. Dzieki za uwage

[Profundis]

@ ArieS

Też nie podpinam, podałem ( korzystając z kategorii źródłem alternatywnych) na dowód że nie całe środowisko ( wrzucając wszystkich do jednego wora "alternatywne" ) krakało że coś się stanie.
Natomiast jeżeli chodzi o Kasjopejan, temat przewijam się parokrotnie, ostatnio choćby w przedostatnim channelingu. Poza tym patrząc na rzeczywistość też nic nie wskazywało i nie wskazuję żeby coś miało stać się nagle i katastroficznie. Jeżeli na tej planecie ma coś się dziać to będzie to dłuższy okres czasu- proces wynikający z działalności ludzi i nieludzi ( jeżeli mówimy w kategoriach alternatywnych). W każdym razie nic na siłę. Żyjemy, analizujemy, składamy układankę i zdobywamy wiedzę. Będzie co będzie. Ja pozostaje otwarty.


edit: z powodu błędu ortograficznego.

Użytkownik Profundis edytował ten post 23.12.2012 - 21:16

[Daniel.]

Naprawdę wierzycie w te ' czanelingi ' ? W jakieś przepowiednie też?

Ja czegoś nie potrafię zrozumieć. Ja wiem, że często naukowcy nie są szczerzy z obywatelami, ale ludzie wpadli już w swego rodzaju paranoje. Jakiego materiału dowodowego by nie dostali od NASA, czy innych naukowych organizacji to zawsze twierdzą, że oszustwo. Natomiast z wiarą w jakieś przepowiednie, objawienia, itp to już problemu nie mają.

Ta paranoja doszła do tego stopnia, że przykładowo NASA daję do opinii publicznej dwie fotki:

1. Zdjęcie Marsa, a na nim zupełnie nic, sucha ziemia - ' NASA to zakłamana instytucja! Nigdy prawdy nie powiedzą! Jasne na Marsie sama ziemia?! Znowu wycięli te budowle, ciekawe jak długo będą to przed Nami ukrywać i fałszować te zdjęcia '

2. Zdjęcie Marsa, a na nim pełno budowli - ' Hahaha, niezły fejk, jest w ogóle ktoś kto w to wierzy? Budowle na Marsie? Ludzie weźcie się ogarnijcie '

Także jakiego zdjęcia byśmy nie dostali, czy to od Nasa, czy od innych agencji, czy skądkolwiek to i tak zawsze będą jakieś ' ale '.
Za to jak jakaś babeczka sobie powie, że gada z kosmitami i oni jej mówią co się wydarzy za parę miesięcy, czy jakiś inny gostek, który twierdzi, że rozmawia z Aniołami to później wszyscy zdziwieni - ' Jak to nie ma końca świata? Przecież pljedanie tak powiedzieli, a tu nic? '

Użytkownik Daniel. edytował ten post 23.12.2012 - 21:37

[Profundis]

Nie napisałem że można to traktować jako wyrocznie odnośnie tego co dzieje się na świecie. Sceptycyzm ale do wszystkiego. Brać trzeba pod uwagę że mówimy w kategoriach paranormalnych, PARA. Nie wiem czuje się bezsilny i zmęczony tłumaczeniem iż poruszamy się po grząskim gruncie paranormalnego spojrzenia ( alternatywnego). Bezkrytyczność do tego co stara nam się dziś mówić itp. też nie jest dobrą postawą. Człowiek zaczyna z czasem powątpiewać w świat który go otacza i w końcu trafia w ten tematy których dotyczy forum. Zarówno po jednej jak i drugiej stronie są osoby zacietrzewione tak mocno że jakakolwiek dyskusja z nimi to jak rzucanie grochem o ścianę. Przywołujesz naukę ok. Popatrz, gdybyś 300 lat temu starał się człowiekowi wytłumaczyć że istnieje coś tak małego jak komórki i jego ciało z takich komórek jest zbudowane, ba, komórki zbudowane są z atomów a te z kolei neutronów, protonów i elektronów które to z kolei zbudowane są z kwarków. Wyśmiałby Cie. Czas najlepiej weryfikuję wiedze.

[orion72]

ktoś słusznie napisał że 21 figuruje przecież w kalendarzu Majów jako ostatni normalny dzień, dopiero kolejny dzień "nie istnieje".

To może jeszcze bardziej podgrzeję atmosferę i powiem, że został nam nie jeden ale bagatela dwa dni.
Doom ma nastąpić 23 grudnia.

http://www.criscenzo...n/endcount.html
http://www.greatdrea...m/end-world.htm

Może po raz ostatni wrócę jeszcze do tej daty 21.12.2012 rok. Jesli ta Carmen Rojas z Narodowego Instytutu Antropologi w Meksyku mówi prawdę, to dziś jest dniem ostatnim a nie piątek. Jesli tak to jutro będzie dzien pierwszy i zejście ich boga na ziemię. Zastanawiającym jest to, że jutro jest również przyjście na świat Syna Człowieczego w tradycji Chrześijańskiej która przerobiła sobie Saturalia na swoją modłę. Jeśli to COŚ miałoby nastąpic jutro, to gwarantowane, że ludzie odebraliby to jako powtórne przyjście Jezusa a notowania KK wzrosły by o 1000% KK miał i ma ogromną wiedzę na temat wszystkiego i wszystkich więc...?

[Matti]

Cóż za trolling z tym 2012. Większym będzie jak się wyda, że Boga nie ma. xp

[lordV]

Zapewne bilans ofiar (czyt. ewentualnych samobójców lub naiwnych) będzie duży.

a skąd ty wiesz dlaczego ktoś się zabił? W sumie nie zaskoczyłoby mnie to. Ktoś juz i tak zmęczony dowiaduje się, że niepotrzebnie czekał, a z obietnic nici. Powinien być ten koniec świata, nie powinni ludzie być zmuszani brać swoich spraw we własne ręce, nie każdy ma warunki.

Czy zauważyłeś łącznik "lub"??? Nie będę Cię umoralniał na siłę, ani zmuszał do przyjmowania mojego toku myslenia, ale czytaj ze zrozumieniem. Oczekiwanie końca świata (każdego, który był) było duże i zapewne mogły znaleźć się jakieś sekty chcęce "szybciej dostać się do swego Pana".
I odpowiem na Twoje pytanie - a skąd Ty wiesz dlaczego ktoś się zabuł?

ktoś słusznie napisał że 21 figuruje przecież w kalendarzu Majów jako ostatni normalny dzień, dopiero kolejny dzień "nie istnieje".

To może jeszcze bardziej podgrzeję atmosferę i powiem, że został nam nie jeden ale bagatela dwa dni.
Doom ma nastąpić 23 grudnia.

http://www.criscenzo...n/endcount.html
http://www.greatdrea...m/end-world.htm

Może po raz ostatni wrócę jeszcze do tej daty 21.12.2012 rok. Jesli ta Carmen Rojas z Narodowego Instytutu Antropologi w Meksyku mówi prawdę, to dziś jest dniem ostatnim a nie piątek. Jesli tak to jutro będzie dzien pierwszy i zejście ich boga na ziemię. Zastanawiającym jest to, że jutro jest również przyjście na świat Syna Człowieczego w tradycji Chrześijańskiej która przerobiła sobie Saturalia na swoją modłę. Jeśli to COŚ miałoby nastąpic jutro, to gwarantowane, że ludzie odebraliby to jako powtórne przyjście Jezusa a notowania KK wzrosły by o 1000% KK miał i ma ogromną wiedzę na temat wszystkiego i wszystkich więc...?

Orion???? Czekaj, czekaj.... Czy nie miałeś być gdzieś w Hiszpanii w górach? Chyba, że z mobilnego nadajesz... Wycieczka się udała?

[orion72]

Zapewne bilans ofiar (czyt. ewentualnych samobójców lub naiwnych) będzie duży.

a skąd ty wiesz dlaczego ktoś się zabił? W sumie nie zaskoczyłoby mnie to. Ktoś juz i tak zmęczony dowiaduje się, że niepotrzebnie czekał, a z obietnic nici. Powinien być ten koniec świata, nie powinni ludzie być zmuszani brać swoich spraw we własne ręce, nie każdy ma warunki.

Czy zauważyłeś łącznik "lub"??? Nie będę Cię umoralniał na siłę, ani zmuszał do przyjmowania mojego toku myslenia, ale czytaj ze zrozumieniem. Oczekiwanie końca świata (każdego, który był) było duże i zapewne mogły znaleźć się jakieś sekty chcęce "szybciej dostać się do swego Pana".
I odpowiem na Twoje pytanie - a skąd Ty wiesz dlaczego ktoś się zabuł?

ktoś słusznie napisał że 21 figuruje przecież w kalendarzu Majów jako ostatni normalny dzień, dopiero kolejny dzień "nie istnieje".

To może jeszcze bardziej podgrzeję atmosferę i powiem, że został nam nie jeden ale bagatela dwa dni.
Doom ma nastąpić 23 grudnia.

http://www.criscenzo...n/endcount.html
http://www.greatdrea...m/end-world.htm

Może po raz ostatni wrócę jeszcze do tej daty 21.12.2012 rok. Jesli ta Carmen Rojas z Narodowego Instytutu Antropologi w Meksyku mówi prawdę, to dziś jest dniem ostatnim a nie piątek. Jesli tak to jutro będzie dzien pierwszy i zejście ich boga na ziemię. Zastanawiającym jest to, że jutro jest również przyjście na świat Syna Człowieczego w tradycji Chrześijańskiej która przerobiła sobie Saturalia na swoją modłę. Jeśli to COŚ miałoby nastąpic jutro, to gwarantowane, że ludzie odebraliby to jako powtórne przyjście Jezusa a notowania KK wzrosły by o 1000% KK miał i ma ogromną wiedzę na temat wszystkiego i wszystkich więc...?

Orion???? Czekaj, czekaj.... Czy nie miałeś być gdzieś w Hiszpanii w górach? Chyba, że z mobilnego nadajesz... Wycieczka się udała?

Przeczytaj mój pos z 20.12.2012 w temacie "Spotkałem się z Patrykiem Gerylem" a wszystko będzie jasne. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt !

[pływak]

wydaje mi się, że nie trzeba jeszcze zamykać tematu konca świata, bo chociaż sam nie byłem przesądny to trochę się bałem, szczególnie jak się dowiedziałem, że media światowe mają nakaz nie informować opinii publicznej o ew. zagrożeniach a to oznacza, że nawet jeżeli coś nam zagrozi to i tak się o tym nie dowiemy albo w ostatniej chwili, gdy będzie już za późno na cokolwiek. z jednej strony to zrozumiałe, żeby uniknąć paniki, a z drugiej... Jeszcze wszystko może nadejść.

[Xellos]

Za to jak jakaś babeczka sobie powie, że gada z kosmitami i oni jej mówią co się wydarzy za parę miesięcy, czy jakiś inny gostek, który twierdzi, że rozmawia z Aniołami to później wszyscy zdziwieni - ' Jak to nie ma końca świata? Przecież pljedanie tak powiedzieli, a tu nic? '

To tylko pokazuje, że społeczeństwo nie ma zaufania do różnych instytucji. Zauważ, że każdej instytucji można przypisać coś nie teges. Nawet te charytatywne mają swoich krytyków.

Tylko czy można się dziwić ? Główna zła opinia to idzie od urzędów rządowych, i potem zaufania się nie ma już do niczego. A tu włączasz youtuba i jakaś sympatyczna kobieta, miłym głosem opowiada rzeczy zupełnie przeciwne od tych ci znanych. Gada o miłości, przyjaźni, dobroci, raju. Gada o wszystkim tym czego na co dzień nie uświadczysz. Człowiek chce wierzyć w lepsze piękne czasy, w raj i niebo, i cuda niewidy. Bo to co widzi na co dzień go przeraża więc wierzy w lepsze czasy

[Rayan]

Już kilka dni po końcu świata, a ciągle żyjemy. Teraz zastanawiam się, co robi nasz Patryczek i jak będzie tłumaczył swoje brednie.

[Sh@dowly]

Już kilka dni po końcu świata, a ciągle żyjemy. Teraz zastanawiam się, co robi nasz Patryczek i jak będzie tłumaczył swoje brednie.

Powie wprost, że źle go zrozumieliśmy.

[Pr!nC3ssOfMaF!a]

A jak napisalam ze przebiegunowania nie bedzie to mnie pojechano :PPPP

[savio]

Tyle mam do powiedzenia na temat końców świata.