Dlatego jak ci "zli sceptycy "wysyłaja do specjalisty który było nie było ma jakies tam doswiadczenie zawodowe i spotka osobiście autorke postu to jest żle . Jeżeli zaś otywarte umysły nie widzac na oczy tej kolezanki, nie znajac kontekstu od razu wyrokuja o paranormalności to juz dobrze ???. Wiesz jak to sie nazywa ? Połączenie sekciarstwa z podwójna moralnością.
Bardzo konkretyzujesz wszystko. Nie napisałam, że wysłanie do specjalisty jest złe, ale złe jest zakładanie z góry, że jedynym słusznym wyjaśnieniem jest choroba psychiczna.
Co do rodziny masz rację, dlatego radziłabym to zrobić, ale w miarę możliwości. Rodzice są różni, ale jak się jest czyimś dzieckiem to łatwo przewidzieć jak zareagują.
Może to i brzmi trochę seksistowsko, ale osobiście nic do mężczyzn nie mam- nawet wolę ich osobistości od osobistości kobietCzy ty masz cos do mężczyzn czy ostnio seksizm jest na fali???
Odniosłam jednak wrażenie z czasem, że kobiety bardziej interesują się domowymi plotkami z zakresu ewentualnych zjawisk paranormalnych zaistniałych w rodzinie, a i przy chorobach psychicznych powinny znać więcej szczegółów. Czy to nie jest tak, że to kobiety spędzają wieczory na plotkowaniu?
wydaję mi się też, że jak mama przytuli to już nic tego przytulenia nie zastąpi, ale to już osobiste wrażenie nie będące większym uzasadnieniem tego co napisałam.
Użytkownik (9) edytował ten post 26.10.2012 - 06:38