Skocz do zawartości


Zdjęcie

Naukowcy chcą udowodnić, że żyjemy w komputerowej symulacji


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#16

silverwolf.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jezeli teoria jest prawdziwa to mozliwe stanie sie odczytanie kazdej mozliwej informacji za pomoca urzadzen, lacznie z celem istnienia wszechswiata. Moze nawet stworca zostawil swoja mysl na poczatku zapisu hologramu.

Potrzebne beda dokladniejsze detektory fal grawitacyjnych.
  • 0

#17

ThePrz.
  • Postów: 168
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak jak by ktoś tworzac nasz wszechświat ustawił sporo stałych ot tak sobie , na "suwaczku". Ma być tyle i koniec. Parametry te śa samoistne i nie wynikaja z niczego innego poza właściwością samego wszechświata.

Prawdopodobnie to nie wynika z tego że "tak jest" ale z perspektywy - być może nie jesteśmy w stanie po prostu zmierzyć cząstek które np. ograniczają światło do jego prędkości, albo z których składa się pole magnetyczne. A co do parametrów - istnieją w świecie aksjomaty - jak punkt czy energia, to że są one dla nas zbyt abstrakcyjne i nie potrafimy ich naszym ograniczonym mózgiem pojąć nie znaczy odrazu że to symulacja czy ustalenie jakichś istot.

Użytkownik ThePrz edytował ten post 12.10.2012 - 21:03

  • 0

#18

Pepper.
  • Postów: 74
  • Tematów: 4
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Mam pomysł jak udowodnić że prędkość światła może być przekroczona:

Nalezy napisac program ktory symulowal by poruszanie sie na ekranie czerwonej kropki, ktora odbijala by sie od dwoch innych punktow. z kazdym odbiciem jej predkosc bylaby przyspieszana np. 10 razy. Po jakims czasie predkosc tej kropki bylaby symulowana jako wieksza od swiatla ( oczywiscie nie byloby widac tego na ekranie, bo nie ma takiej czestotliwosci [ predkosc tej kropki bylaby jedynie obliczana ])
  • 0

#19

TakZwanyBóg.
  • Postów: 34
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam pomysł jak udowodnić że prędkość światła może być przekroczona:

Nalezy napisac program ktory symulowal by poruszanie sie na ekranie czerwonej kropki, ktora odbijala by sie od dwoch innych punktow. z kazdym odbiciem jej predkosc bylaby przyspieszana np. 10 razy. Po jakims czasie predkosc tej kropki bylaby symulowana jako wieksza od swiatla ( oczywiscie nie byloby widac tego na ekranie, bo nie ma takiej czestotliwosci [ predkosc tej kropki bylaby jedynie obliczana ])


No brawo, udowodniłeś, że prędkość światłą może być przekroczona w komputerze, teraz zrób tak w "realu". Coś co ma masę nie może poruszać się z prędkością światła bo wymagałoby to nieskończonej energii. W skrócie mówiąc, nie dałoby się tej kropki rozpędzić do takiej prędkości.
  • 0

#20

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano




Opóźnienie wynika z tego że oddziaływania nie rozprzestrzeniają się z nieskończona prędkością. Nie rozumiem dlaczego to jest dla Ciebie tak trudne do przyjęcia. Jak kręgi na wodzie nie docierają natychmiast do brzegu to też Cię to zdumiewa ?

Nie . predkość rozchodzenia fali mechanicznej jest warunkowana miedzy innymi szybkościa porusznia się cząsek cieczy , bezwładnóści osrodka ,wielkości cząstki ośrodka(tu wody), lepkościa, energia samej fali, głębokościa zbiornika itp. Wszystko to jest dobrze opracowane i łatwe do zamodelowania. W przypadku pola magnetycznego szybkość jest warunkowana własnościami osrodka np swiatla w szkle Vs=2*10do8 a m/s a w wodzie Vw=2.25m/s. W prózni nie ma z definicji nic czyli sam wszechświat . Jezeli istnieje tam ograniczenie to wynika z natury wszechświat. Oczywiście istniej takie parametry jak ε0 – przenikalność elektryczna próżni,μ0 – przenikalność magnetyczna próżni.Ale tak jak inne stałe są to cechy nadane apriori naszemu wszechswiatu. Tak jak by ktoś tworzac nasz wszechświat ustawił sporo stałych ot tak sobie , na "suwaczku". Ma być tyle i koniec. Parametry te śa samoistne i nie wynikaja z niczego innego poza właściwością samego wszechświata.


Przecież dokładnie to samo co mówisz o rozchodzeniu fali elektromagnetycznej w próżni można odnieść do procesów w ośrodkach niepustych. Możnaby sobie bez popadania w sprzeczność pomyśleć taki wszechświat w którym fale mechaniczne rozchodzą się z prekością nieskończoną, a z tego wynika, że fakt iż tak się nie dzieje w naszym wszechświecie nie jest żadną logiczną koniecznością, a jedynie "cechą nadaną a priori naszemu wszechświatowi".
  • -1

#21

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Możnaby sobie bez popadania w sprzeczność pomyśleć taki wszechświat w którym fale mechaniczne rozchodzą się z prekością nieskończoną, a z tego wynika, że fakt iż tak się nie dzieje w naszym wszechświecie nie jest żadną logiczną koniecznością, a jedynie "cechą nadaną a priori naszemu wszechświatowi".

By było mozliwe rozchodzenie fal mechanicznych w osrodkach niepustych z prędkością nieskończona to ośrodki typu gaz, ciecz czy ciało stałe musiło by miec spłnione takie warunki:
-Totalna jednorodnośc (anizotropia) i to na poziomie mikro. Nie powinno byc atomów, niezaleznie od powiekszenia powinnien byc taki sam materiał.
Obecnośc atomów(a dokładnie obecnośc dystansów pomiedzy nimi) od razu warunkuje prędkość skończoną fali materiale.
- wszytkie nie puste osrodki powinny byc absolutnie nie ściśliwe
Poniewaz fala w materiałach jest równiez poprzeczna(tak jak w kałuzy) to niestety wszystkie materiały powinny mieć mase właściwa 0 - nic nie wazyć.
No i lepkość materiału powinna wynosic 0
Wieć jest mozliwy wszechświat wktórym możliwa jest szybkośc fali w materiale nieskończona jednak nie jest to taki wszechświat jaki znamy . Fala mechaniczna w wszechświecie w którym ciała sa zbudowane z atomów i maja masę musibyć skończona.Przekazywanie energii w fali mechanicznej przypomina mi troche upadek rządku domina. Rządek upada tym wolniej im większy dystans między kostkami , bo kostka leci jakiś czas zanim dotrze do następnej.Ten parametr wszechświata jest zalezny od innych cech budowy . Fal magnetyczna w prózni jest zależna od cech fundamentalnych wszechświata- tam niema upadających domin-atomów.
  • 3



#22

Flayed One.
  • Postów: 94
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

noxili - przecież wszystkie te stałe(w tym c) to ludzie sobie powstawiali w miejsca, w których nie wiadomo co i dlaczego, ale wiadomo ile. Idealnym przykładem jest stała grawitacyjna - nie wiemy jak i dlaczego działa grawitacja (przynajmniej nie za bardzo), ale wiemy co powstawiać do równań, żeby się zgadzały. IMO o takich "ustawionych stałych" będzie można mówić dopiero jak będziemy wiedzieli wszystko o wszechświecie i okaże się, że one nie mają żadnego uzasadnienia, a po prostu są. W tej chwili możemy po prostu nie wiedzieć skąd się biorą.
  • 3

#23

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Możnaby sobie bez popadania w sprzeczność pomyśleć taki wszechświat w którym fale mechaniczne rozchodzą się z prekością nieskończoną, a z tego wynika, że fakt iż tak się nie dzieje w naszym wszechświecie nie jest żadną logiczną koniecznością, a jedynie "cechą nadaną a priori naszemu wszechświatowi".

By było mozliwe rozchodzenie fal mechanicznych w osrodkach niepustych z prędkością nieskończona to ośrodki typu gaz, ciecz czy ciało stałe musiło by miec spłnione takie warunki:
-Totalna jednorodnośc (anizotropia) i to na poziomie mikro. Nie powinno byc atomów, niezaleznie od powiekszenia powinnien byc taki sam materiał.
Obecnośc atomów(a dokładnie obecnośc dystansów pomiedzy nimi) od razu warunkuje prędkość skończoną fali materiale.
- wszytkie nie puste osrodki powinny byc absolutnie nie ściśliwe
Poniewaz fala w materiałach jest równiez poprzeczna(tak jak w kałuzy) to niestety wszystkie materiały powinny mieć mase właściwa 0 - nic nie wazyć.
No i lepkość materiału powinna wynosic 0
Wieć jest mozliwy wszechświat wktórym możliwa jest szybkośc fali w materiale nieskończona jednak nie jest to taki wszechświat jaki znamy . Fala mechaniczna w wszechświecie w którym ciała sa zbudowane z atomów i maja masę musibyć skończona.Przekazywanie energii w fali mechanicznej przypomina mi troche upadek rządku domina. Rządek upada tym wolniej im większy dystans między kostkami , bo kostka leci jakiś czas zanim dotrze do następnej.Ten parametr wszechświata jest zalezny od innych cech budowy . Fal magnetyczna w prózni jest zależna od cech fundamentalnych wszechświata- tam niema upadających domin-atomów.


A dlaczego leci jakiś czas? Mogłaby upadać z prędkością nieskończoną. Myślisz według pewnych schematów wykształconych przez doświadczenie, nie dostrzegając że u podastaw zawsze są "apriorioryczne" stałe, zresztą sam kilka wymieniłeś w powyższym poście. Jedyna różnica jest taka że ruch fali elektromagnetycznej w próżni jest znacznie mneij skomplikowanym zjawiskiem niż fala mechaniczna, ale jeśli to ostatnie rozbierzemy na czynniki pierwsze to dojdziemy do tego samego co w pierwszym przypadku widać jak an dłoni. I to jest najzupełniej oczywiste że gdyby te fundamentalne stałe były inne, to i cały wszechświat byłby inny, ale nei zmiania to faktu że nie ma żadnej jakościowej różnicy między falą elektromagnetyczną a jakimkolwiek innym zjawiskiem fizycznym.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 13.10.2012 - 14:36

  • 0

#24

Toster.
  • Postów: 21
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zgodnie z Teorią Kwantową, nośnikiem fali elektromagnetycznej są fotony. Mają one ograniczoną prędkość do 300 000 km/s. Dlatego taka fala elektromagnetyczna w próżni rozchodziła by się z prędkością ograniczoną do v=300 000 km/s. Nie zmienia to jednak faktu, że ten "limit prędkości" jest dość ciekawym zagadnieniem.

Co do "matrixa", to jest to dość prawdopodobna teoria. Zwróćcie uwagę, że wszyscy mamy te same zmysły. Oko każdego człowieka jest zbudowane tak samo, nawet jeśli zdarzają się wyjątki to kończą na stole operacyjnym lub w zakładzie "specjalnej troski". Nie jesteśmy zatem w stanie zweryfikować, czy dobrze postrzegamy świat, czy jest on taki, jakim go widzimy. To samo tyczy się słuchu, węchu, czucia, itd. Obserwując zwierzęta możemy zauważyć, że niektóre rzeczy postrzegają one "inaczej", ale ze względu na oczywistą barierę komunikacyjną nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się jak bardzo "inaczej".

Tak na podsumowanie, we wszechświecie są galaktyki które poruszają się szybciej od światła. Niestety, jest to tylko efekt geometryczny. Tłumacząc na prosty język, wyobraźmy sobie, że mamy mocny laser o dość dużym zasięgu kilku kilometrów. Świecąc nim, obracamy się na przykład o 90 stopni w krótkim czasie. Z prostych obliczeń wynika, że już dla pewnego osiągalnego zasięgu lasera i pewnego osiągalnego czasu punkt, "kropeczka" lasera przemieści się o te 90 stopni z szybkością większą niż szybkość światła. Nie ma to jednak fizycznego znaczenia, gdyż ta kropka jest punktem niematerialnym. Tylko na materii ciąży ograniczenie Einstain'owskiej teorii względności. To samo tyczy się niektórych galaktyk, ponieważ my obserwujemy tylko ich odbity obraz, zajączek. przy odpowiednim ustawieniu odbicie to porusza się szybciej niż światło, jednak dalej jest ono niematerialne.
  • 1

#25

Ines.
  • Postów: 40
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli nasze życie to jakaś komputerowa fantazja to śmierć nasza powinna być przebudzeniem z tego świata i powrót do świata które jest realne,a nie ma dowodów,że po śmierci jest inne życie w którym oddychamy,po śmieci nasze ciało obumiera.Nigdy nie znajdą dowodów.

Użytkownik Ines edytował ten post 18.10.2012 - 20:39

  • 0

#26

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Ines
Równie dobrze może oznaczać(śmierć) zabicie jednego z 7 miliardów procesów/demonów czy co tam obcy w swoich komputrach mają. Ot, taka alternatywna myśl.
  • 0



#27

jamstirling.
  • Postów: 95
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli nasze życie to jakaś komputerowa fantazja to śmierć nasza powinna być przebudzeniem z tego świata i powrót do świata które jest realne,a nie ma dowodów,że po śmierci jest inne życie w którym oddychamy,po śmieci nasze ciało obumiera.Nigdy nie znajdą dowodów.



Ten świat, jest tak samo realny, jak i tamten po śmierci.
  • 0

#28

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nawet jak udowodnią że to symulacja to i tak trzeba swoje życie jak najlepiej przeżyć.
Tysiąc dwieście lat temu, żyjący na północy Indii, jogin Saraha wyraził to w bardzo dobry sposób: „Ten, kto sądzi, że świat jest rzeczywisty, jest głupi jak but. Ten, kto uważa, że nie jest rzeczywisty, jest jeszcze głupszy”. Oznacza to, że chociaż ostatecznie zjawiska są iluzoryczne, zapomnienie o ich relatywnym wymiarze może prowadzić do konfliktu z prawem przyczyny i skutku, a co za tym idzie – do negatywnych działań powodujących cierpienie.

Umysł jest tym, co wszystko rozpoznaje, jego samego jednak nic nie ogranicza. Jest jak przestrzeń. Dlatego wszystko, co się wydarza, jest jego swobodną grą. Niezależnie od tego, czy rzeczy powstają, czy też się rozpuszczają, czy przychodzą, czy też odchodzą, wszystko to uwidocznia bogactwo umysłu. To, co ostateczne, jest obecne we wszystkich czasach i miejscach. Umysł nieustannie gra sam ze sobą, sprawia, że w nim i z niego wyłaniają się światy, stany, skłonności i wewnętrzne przeżycia pełne myśli i uczuć. Jeśli na zewnątrz i wewnątrz nic się nie pojawia, ukazuje to przestrzeń umysłu, zawartą w nim możliwość. Jeśli coś się dzieje lub pojawiają się przeżycia, ukazuje to jego przejrzystość i zdolność do swobodnej gry. Fakt, że oba te aspekty mają miejsce jednocześnie, wskazuje na jego nieograniczoność. Im lepiej rozumiemy, że umysł jest niezniszczalny sam w sobie, tym wyraźniej rozpuszczają się nasze oczekiwania i obawy i możemy swobodnie spoczywać w chwili lub działać. Dzięki temu coraz rzadziej gubimy się w świecie własnych wyobrażeń, w przeszłości lub przyszłości, coraz bardziej też słabnie nasze przekonanie, że musimy nieustannie coś udowadniać czy też za coś przepraszać. Krok po kroku rozwijamy najwyższy pogląd, dzięki któremu w końcu odkrywamy, że wszystko jest porywające po prostu dlatego, że się wydarza i wyraża możliwości umysłu. Zamiast oczekiwań i lęków przeżywamy nagle przestrzeń i wolność zarówno na zewnątrz, jak też wewnątrz, i doświadczamy z radością, jak wiele nadmiaru i mocy posiadają istoty, jak wiele mogą dać innym i jak nieskończone jest bogactwo, które nieprzerwanie i wszędzie się przejawia. Niezależnie od tego, czy coś powstaje dzięki młodości, mocy i miłości, czy też rozpuszcza się na skutek starości, choroby i śmierci, oba te procesy wyrażają wszechogarniającą grę umysłu, uwidoczniają jego nieograniczone, wrodzone możliwości.
  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych