Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obietnice w "PO" kazowym stylu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#31

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Cmb@

Trzeba być totalnie zaślepiony by nie widzieć że Pan T. kłamie jak każdy inny polityk w naszej historii. Nie jest to dla niego żaden honor, ale trzeba oddać sprawiedliwość.
Gdzie są nasze 3 000 000 mieszkań? :mrgreen:


Sami ludzie dzielą się na dwa typy - ci, którzy chcą podniesienia standardu życia, i państwo typu mylo, którzy zadowolą się rzuconymi ochłapami i będą zapieprzać na 10 etatów za najniższą krajową jednocześnie mówiąc


Dokładnie, ludzie dzielą się na dwa typy.
Tacy jak wy, którzy napatrzyli się na bogaty zachód i chcą tego bogactwa już teraz - bo się należy. Paplają o tym nie mając na uwadze: historii, sytuacji społecznej, problemów wziętych z komuny i w zasadzie żadnych zmiennych.
Wy chcecie i mówicie że można bo można. Natomiast jak to wykonać? Nieistotne, ma być. :mrgreen:
Ten typ ludzi nic nie zmieni, bo jedyne co potrafi to ponarzekać. Bo jak coś zrobić, jeśli nie ma się pojęcia co leży u podstaw problemu?

Drugi typ ludzi to np zły mylo, który nie poddaje się skrajnościom, próbuje patrzyć na wszystko z dwóch stron medalu. Nie szuka objawów choroby na które można tylko ponarzekać, tylko jej przyczyn - bo je można zmienić. Przede wszystkim przeciwstawiam się temu owczemu pędowi który towarzyszy każdemu rządowi. Każdy kolejny rząd jest zawsze "najgorszy", "najbardziej kłamliwy". Ta koncentracja na obecnym rządzie tylko utrudnia poprawę. Towarzyszy temu mechanizm zwalenia całego zła na kozła ofiarnego, gdy go już wygonimy na pustynie jesteśmy czyści jak łza.
Zmiana państwa to codzienna praca u podstaw, a nie żonglowanie ludźmi u władzy w ślepej nadziei na to, że ktoś zrobi za nas całą pracę.
Choćby uśmiech na ulicy, sprzeciwianie się ustalonym układom społecznym, zwalczanie tej naszej złej polaczkowatości, nie narzekać bez przerwy zatruwając tym całą okolice, widzieć pozytywne strony każdej sytuacji.
Osobiście uważam że władza bierze się z ludzi i to ludzie muszą się najpierw zmienić.

Możecie mnie nazywać tym lemingiem, pro-rządowcem - co tam sobie chcecie. Mnie to tylko bawi, bo nie głosowałem na nich i nie zamierzam. Ale skoro wiecie lepiej. :roll:



#32

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mylo przedstaił nam właśnie kolejny, bardziej zręczny i kulturalnie gładki wariant propagandy wyłuszcznej wcześniej przez użytkownika barakudo. Nie zmienia to jednak faktu że podstawowy tok wywodu który można podsumować jako "cichy kraj, spokojni ludzie" pozostaje bez zmian.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 17.09.2012 - 12:30


#33

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wszystkie przyznane przeze mnie w tym temacie ostrzeżenia zostały cofnięte, zaś sam temat wyczyszczony z postów niezwiązanych bezpośrednio z tematem dyskusji.




#34

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tacy jak wy, którzy napatrzyli się na bogaty zachód i chcą tego bogactwa już teraz - bo się należy. Paplają o tym nie mając na uwadze: historii, sytuacji społecznej, problemów wziętych z komuny i w zasadzie żadnych zmiennych.
Wy chcecie i mówicie że można bo można. Natomiast jak to wykonać? Nieistotne, ma być.
Ten typ ludzi nic nie zmieni, bo jedyne co potrafi to ponarzekać. Bo jak coś zrobić, jeśli nie ma się pojęcia co leży u podstaw problemu?


Rzecz w tym, że bardzo łatwo jest zreformować ten kraj. Cejrowski o tym powiedział. Wszystkich, którzy jakkolwiek uczestniczyli we władzy w PRL wywalić z przestrzeni publicznej. Ci, którzy byli sprawiedliwi, powiedzą, że to rozumieją, że odejdą razem z resztą, która jest zła. I to powinno się było zrobić w 1990-1991 roku.
Idźmy dalej - jak to wykonać? Jak wyżej. Dodajmy do tego okręgi jednomandatowe - już mamy sporą zmianę ustrojową. W tej chwili rządzi garstka tych samych mord, a członkowie ich partii zagłosują tak jak oni tego chcą. Democracy - you're doing it wrong.
Dalej - głosuję na Korwina, który - w moim mniemaniu - powinien mimo wszystko dostać szansę pokazać co potrafi, bo jak dotąd WSZYSCY inni u władzy byli. Pomijając fakt, że w 90% się z nim zgadzam (nie, nie jestem ślepym wyznawcą Korwina, lecz w wielu kwestiach nie ma konkurencji po prostu, libertalianizm mocno)
Na koniec - uczestniczyłem w wielu manifestacjach, przeciw ACTA, gdzie było -150*C (przynajmniej taka była temperatura odczuwalna) i chciało mi się. Także każdy czerwony idiota, który będzie mi wmawiał, że nie mam pomysłu co zmienić i, że siedzę w piwnicy i sam NIC nie robię - zasługuje na to bym ***. Dlatego jestem pełen nadzieji (I BULU! ROFL!), że takiej osoby tu nie ma - i, że powyższe argumenty są wystarczająco wyczerpujące. Byłoby ich pewnie więcej, ale jestem zbyt leniwy i znudzony powtarzaniem tego samego, by przytoczyć całą resztę. Polecam pooglądać wywiady z Korwinem, w 90% gdy mówi o gospodarce i ustroju - mówi bardzo sensownie i daje DUŻO przykładów na to, co można zmienić. Przełknijcie wstawki o Hitleru, jeśli was to oburza - a znajdziecie w końcu kogoś kto wie, co mówi, bo się na tym zna, a nie jest starym PRLowskim prymitywem, który na kursach PR nauczył się jak słodko pier..mówić, by ludzie na niego zagłosowali "BO ON TAKI CIEPŁY JEST I UŚMIECHNIĘTY! CHĘTNIE BYM MU DAŁ!"

...

Pozdro (nie dla lewaków, niech was bolą zęby aż do śmierci!)

Dołączona grafika
Edytował Pit

Użytkownik Pit edytował ten post 18.09.2012 - 11:46


#35

AGuila.
  • Postów: 91
  • Tematów: 5
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nowy podatek – tym razem od deszczu

Z tego co pamiętam, to chyba ten podatek był już chyba wprowadzany w pewnych gminach.

<a href="http://prawo.rp.pl/a...>Rzeczpospolita - artykuł</a>

Użytkownik AGuila edytował ten post 09.10.2012 - 08:21


#36 Gość_Konradyn

Gość_Konradyn.
  • Tematów: 0

Napisano

Tu jest dostępny jedynie fragment, ale przynajmniej widać, że sprawa jest w toku już od jakiegoś czasu: (art. z dnia 18-12-2007)
http://wiadomosci.ga...73,4775533.html

#37

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co do tego podatku od deszczu to uważam go za jak najbardziej właściwy. Przedmieścia są rozbudowywane coraz bardziej. Wielkie domy z dużymi dachami, wybetonowane place, wyasfaltowane podjazdy. Czasem cała działka jest tak naćkana że woda nie ma gdzie wsiąkać. Jak opady są mało intensywne to nie ma problemu. Tragedia zaczyna się przy intensywnych opadach zdarzających się raz na kilka lat. Studzienki, kanały burzowe, kanalizacja nie daje rady. Jak dodamy jeszcze budowanie w terenach zalewowych to mamy gotowy przepis na kolejną powódź dziesięciolecia.
Tak było ostatnio w Piasecznie
Dołączona grafika
Eko krzyczeli że to przez człowieka efekt cieplarniany itd. W jednym mieli racje to wina człowieka spowodowana wybetonowaniem terenów które wcześniej przyjmowały tą ilość wody. Z żadnym wyimaginowanym globciem to nie ma nic wspólnego.

Teraz ta woda nie ma gdzie uciec więc sama sobie toruje drogę niszcząc co popadnie. Aby ograniczyć bezsensowne betonowanie wszystkiego można zastosować taki podatek. Pytanie czy te pieniądze zostaną właściwie wykorzystane, np na zwiększenie wydajności kanałów burzowych, inwestycja w pompy, zbiorniki itp. Podejrzewam że te pieniądze zostaną przeżarte przez biurokrację lub rozpłyną się w kieszeniach radnych.

#38

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mi to wygląda na podatek od powierzchni dachu, bo jakoś nie zwracają uwagi, że ktoś może mieć zbiornik deszczówki... Widać nie o deszcz tu chodzi... Sądzę, że są to podwaliny pod opodatkowanie energii słonecznej, bo ogniwa ogniwa fotowoltaiczne tanieją w zastraszającym tempie. Za jakiś czas pewnie zastąpią dachówki. Wizja wolnych i niezależnych obywateli, zaopatrywanych w energię przez Słońce, mafiozom państwowym nie może się podobać.

#39

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Akurat obawy o opodatkowanie energii słonecznej nie są niczym uzasadnione, zwłaszcza że Polska od bodajże przyszłego roku zacznie dofinansowywać produkcje energii z ogniw fotowoltaicznych. Za 1MW 800 złotych dopłaty. Więc jaki sens miałaby dotacja i opodatkowanie tego samego?



#40

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A jaki sens ma opodatkowywanie żywności, dopłaty do niej oraz antagonistyczne dopłaty do nieużytków. A wszystko okraszane limitami produkcyjnymi jakby miedzą, na niej z rzadka skorumpowani urzędnicy siedzą. Tak działa bolszewicka UE.

Suma summarum za wszystko i tak zapłaci durnowaty proletariat. Podatki muszą być wyższe od dotacji, z rynkowych cen zostaną wióry, paru kolesi się nachapie, biurwy będą mogły "pracować" lub brać łapówki, a towarzysz Barosso będzie miał pełnię władzy. Powrót do klasyki.

800 złotych dotacji czyli ze 3000 złotych podatku (ostrożnie szacując na podstawie marnotrawstwa przy inwestycjach publicznych).

#41

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tylko zwracam uwagę że nie masz żadnych podstaw by przewidywać spacjalne podatki od energii ze słońca. Za to istnieją podstawy by uznać że takich podatków nie będzie.

W każdym razie energia ze słońca jest opodatkowana tak samo jak żywność którą przytaczasz - VAT i dochodowy. Nie widzę podstaw do wprowadzenia specjalnego podatku od energii z solarów.



#42

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tylko zwracam uwagę że nie masz żadnych podstaw by przewidywać spacjalne podatki od energii ze słońca. Za to istnieją podstawy by uznać że takich podatków nie będzie.


Niby czemu nie mogą powstać specjalne podatki od energii ze słońca? A od zbierania deszczówki mogą?



W każdym razie energia ze słońca jest opodatkowana tak samo jak żywność którą przytaczasz - VAT i dochodowy. Nie widzę podstaw do wprowadzenia specjalnego podatku od energii z solarów.


Jaki VAT, jaki dochodowy? Przecież mówimy produkcji na własny użytek, chociaż wiem, że urzędnicy mają fantazję nie z tej ziemi jak chodzi o okradanie innych.

#43

Flayed One.
  • Postów: 94
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie można produkować energii elektrycznej na własny użytek.

Zgodnie z prawem masz obowiązek sprzedać ją sieci energetycznej i odkupić.
Sieci za to mają obowiązek kupić od Ciebie każdą ilość energii "zielonej".

Użytkownik Flayed One edytował ten post 10.10.2012 - 09:52


#44

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

OK.... poczekam aż mylo powie coś uspokajającego. Ciekawe czy ma swój rower z dynamem podłączony do sieci energetycznej. To by mnie uspokoiło.

#45

Flayed One.
  • Postów: 94
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja Cię pocieszę, bo zacząłem szukać na ten temat i byłem w błędzie. Nie pamiętam skąd tą informację wziąłem, ale jednak wolno.

Z drugiej strony, z tego co widzę trzeba od prądu na własny użytek płacić akcyzę?:o

Użytkownik Flayed One edytował ten post 10.10.2012 - 12:16



 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych