Skocz do zawartości


Zdjęcie

Otwórzcie w koncu swoje umysły!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#31

RvG.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ludzie, piszę to w dobrej intencji. Napiszę tylko raz, mądrzy coś z tego wywnioskują, głuchota będzie się ze mną sprzeciwać.
Czy wy widzicie co tutaj na ziemi się dzieje? Czy jesteście ślepi? Czy może to akceptujecie? Zrozumcie w końcu po co każdy tutaj z nas jest.
Na pewno nie jesteśmy tutaj po to by zarabiać szare pieniądze. Po co Ci pieniądze? - żeby się utrzymać. Spoko, trzeba się utrzymać w tym systemie póki co.. ale po co ci więcej pieniędzy? żeby się wywyższać od inncyh? O jaki to mam mega telefon, zegarek, samochod itp? i po co ci to? osiągniesz tym coś więcej? Nic. NIC!!!
Obracasz się w wyścigu szczurów - chcesz mieć więcej i więcej.. i co dalej z tym zrobisz? Po "śmierci" schowasz te rzeczy do kieszeni? Pomijam już fakt że śmierci nie ma, jest to po prostu pewien etap. A gdzie wasza wiedzia wyciągnięta z życia? W kieszeniach? OBUDŹCIE SIĘ!!
Jesteście manipulowani na każdym kroku, na każdym. Cały system jest tak zrobiony żeby was zatracać!! Religie? Wierzycie? Chrześcijństwo może? Jak można spowiadać się drugiemu człowiekowi ze swoich grzechów!!! On jest waszym Bogiem? On was tutaj stworzył? ŚPICIE!!! Tylko i wyłącznie TY jesteś łącznikiem z Bogiem, żadna druga twoja osoba.
Ludzie jesteście mądrzy a nie myślicie nic a nic. I zapewne jeszcze wierzycie w koniec świata.. Jedyne co może być to wojna, i to tylko i wyłącznie przez was samych bo nie potraficie się ogarnąć, złączyć w jedność i coś zmienić, ograniczacie swój umysł. Taka prawda. Mało tego, nie potraficie zrozumieć błędu dlatego historia się powatarza.
Jak macie myśleć "nie damy rady bla bla" to lepiej wogole nie myślcie. Po co znowu przelewać krew? cierpieć? Mało wam? Zacznijcie się w końcu jednoczyć, myśleć, kochać!! Miłość jest podstawą wszystkiego. Jak można się kierować kolorem skóry! Przecież każdy jest taki sam!! Zrozumcie w końcu. Pewnie i tak nie wierzyćie w "ufo", oni tutaj są, widzą co się dzieje. Kiedyś tutaj byli ale człowiek uznał ich za boga i niestety musieli się ukryć. Przyjdą tutaj ponownie ale to wy tego musicie chcieć.
Musicie mieć otwarty umysł a nie siebie blokować. Podpowiem wam że albo zaczniecie się w siebie zagłębiać, medytować i rozumieć, albo druga metodą, spróbować "zakazanego" przez człowieka owocu - psychodeliku - nie bez powodu zakazany przez człowieka. Komuś na tym zależało by ludzie z nich nie korzystali a pamiętajcie że starożytni z takich substancji chłoneli bardzo dużo wiedzy.
Po tym co tutaj napisałem, ślepi i głusi zmieszają mnie z błotem czym się wogóle nie przejmę - to wy się ograniczacie na wiedzę. Mądrzy coś z tego wywnioskują może, wierze w was.

Powtórzę jeszcze raz, otwórzcie się, kochajcie, działajcie!!



ja sie co do zasadnosci tego co tu autor wypisuje zgadzam .

Romzumiem potrzebę usiwadomienia innym bezsensu nadmiernego konsumcjonizmu i utraty wewnętrznej duchowości życia ...

nie rozumiem formy tego przekazu i budowania prawd ostatecznych tu zawartych które są kwestą wiary a nie wiedzy bo pozostają nieudowadnialne ... dlaczego autor uważa ,że może doradzać innym jak mają życ i miezać z błotem ... bo jest przepraszam kim ? brak autorytetu autora tekstu powoduje skutek odwrotny od zamierzonego i zamiast zachecać do samoświadomości- zniechęca arogancją i wyniosłością ...

to wygladajakby tekst napisał zafascynowany swoimi odkryciami nastolatek , który tak sie zachłysnął tym do czego doszedł ,że uznał ze już wyszkie rozumy pozjadał i wobec tego może innym udzielać nakazów i zakazów :D

no wiec jak mówię zasadniczo sie zgadzam co do intencji ale ,ludzie sie od siebie różnią i mają różne zdania na różne tematy , nie ma zatem uniwersalnych prawd

tak nawiasem mówiąc.... ja bedę uczestniczył w wyścigu szczórów , świadomie chce sie bogacić . chce mieć góry kasy po to żeby zacząć rozwalać istniejący system wyzysku od środka , walić fundamenty cegiełka po cegiełce ... tego sie nie da zrobić głodówkami protestami i medytacjami .... żeby obalać system korporacyjny trzeba go najpierw poznać .
  • 0

#32

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

tak nawiasem mówiąc.... ja bedę uczestniczył w wyścigu szczórów , świadomie chce sie bogacić . chce mieć góry kasy po to żeby zacząć rozwalać istniejący system wyzysku od środka , walić fundamenty cegiełka po cegiełce


Jeśli chodzi o wyścig szczurów, to autor tematu ma rację. Pieniądz zawsze jest wrogiem wolności. Niezależnie od tego czy ich masz za dużo, czy za mało. Czytałem niegdyś książkę o nazwie 'Zabijcie Odkupiciela'. Opowiadała o grupie bezdomnych z których każdy miał w życiu niegdyś jakieś marzenia, ale zostały one zrujnowane, przez ludzi rządnych pieniędzy i inne losowe wypadki. Bezdomni, jak to bezdomni byli ogólnie zabawnymi pijakami z marginesu społecznego, jednak właśnie sami wybrali swój los. Uważają pozostałych ludzi za śmiesznych a ich życie za straszne. Np jeżdżą przez całe życie do pracy metalowym pudłem, by zarobić na nowsze metalowe pudło by jeździć nim do pracy a po pracy kupić sobie większą szklaną taflę w którą będą się mogli wpatrywać.
Pewnego dnia w elektrowni atomowej nastąpił przeciek, właściciele elektrowni nielegalnie i za psie pieniądze zatrudniają bezdomnych tak zwane 'robaczki świętojańskie' (proceder trwał już długo) do zatkania przecieku. Jednocześnie w mieście pojawia się seria znaków świadczących o tym, że właśnie tam na ziemię zstąpił ponownie Jezus. Nie jest to książka o religii, tylko właśnie o tym w jaki sposób niektórzy patrzą na życie. Choć są śmieciami z marginesu to tak naprawdę oni pokazują, że mają honor i serce. Wbrew pozorom to właśnie tacy ludzie mogą się sprzeciwić systemowi. Jeśli chcesz zarobić góry pieniędzy by za ich pomocą walczyć z systemem to jesteś cholernym głupcem. Oczywiście w pewnym stopniu mamy wybór czy chcemy być bogaci, czy biedni. Ale taki przeciętny szary człowiek, żeby stać się bogatym musi zapłacić cenę, ta cena często jest większa niż to co można zyskać. Czas naszego życia tutaj jest cenniejszy od złota i spędzenie go na zdobywaniu pieniędzy nie jest sensem naszego istnienia.

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 09.08.2012 - 09:56

  • 1

#33

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I used to have open mind but my brain kept falling out.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 09.08.2012 - 10:30

  • 1

#34

RvG.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


tak nawiasem mówiąc.... ja bedę uczestniczył w wyścigu szczórów , świadomie chce sie bogacić . chce mieć góry kasy po to żeby zacząć rozwalać istniejący system wyzysku od środka , walić fundamenty cegiełka po cegiełce


Jeśli chodzi o wyścig szczurów, to autor tematu ma rację. Pieniądz zawsze jest wrogiem wolności. Niezależnie od tego czy ich masz za dużo, czy za mało. Czytałem niegdyś książkę o nazwie 'Zabijcie Odkupiciela'. Opowiadała o grupie bezdomnych z których każdy miał w życiu niegdyś jakieś marzenia, ale zostały one zrujnowane, przez ludzi rządnych pieniędzy i inne losowe wypadki. Bezdomni, jak to bezdomni byli ogólnie zabawnymi pijakami z marginesu społecznego, jednak właśnie sami wybrali swój los. Uważają pozostałych ludzi za śmiesznych a ich życie za straszne. Np jeżdżą przez całe życie do pracy metalowym pudłem, by zarobić na nowsze metalowe pudło by jeździć nim do pracy a po pracy kupić sobie większą szklaną taflę w którą będą się mogli wpatrywać.
Pewnego dnia w elektrowni atomowej nastąpił przeciek, właściciele elektrowni nielegalnie i za psie pieniądze zatrudniają bezdomnych tak zwane 'robaczki świętojańskie' (proceder trwał już długo) do zatkania przecieku. Jednocześnie w mieście pojawia się seria znaków świadczących o tym, że właśnie tam na ziemię zstąpił ponownie Jezus. Nie jest to książka o religii, tylko właśnie o tym w jaki sposób niektórzy patrzą na życie. Choć są śmieciami z marginesu to tak naprawdę oni pokazują, że mają honor i serce. Wbrew pozorom to właśnie tacy ludzie mogą się sprzeciwić systemowi. Jeśli chcesz zarobić góry pieniędzy by za ich pomocą walczyć z systemem to jesteś cholernym głupcem. Oczywiście w pewnym stopniu mamy wybór czy chcemy być bogaci, czy biedni. Ale taki przeciętny szary człowiek, żeby stać się bogatym musi zapłacić cenę, ta cena często jest większa niż to co można zyskać. Czas naszego życia tutaj jest cenniejszy od złota i spędzenie go na zdobywaniu pieniędzy nie jest sensem naszego istnienia.



Takiego steku bzdur jak tu jest nabazgranych dawno nie czytalem . Nawet nie wiem od czego zaczac ...

Co ta bajka z Jezusem ma wspolego z tym tematem ?

Jak grupa bezdomnych ma obalic system ktory ich omija ? Bezdomni nie konsmuja tyle co zwykli ludzie wiec ich dzialania maj znikomy wplyw na cokolwiek a juz zaden na bogate korporacje ... Cien sensu tego zalosnego wywodu mialo by stwierdzenie ze gdybysmy wszyscy byli bezdomni i olewali dobra konsumpcyjne to by cos zmienilo ale to wymaga utopijnego i naiwnego przeswiadczenia ze jestes w stanie namowic wieksza czesc ludzkiej populacji szczegolnie w krajach rozwinietych...do zrezygnowania z wygod i konsumpcji i pozostania bezdomnymi

Najstarsze prawa jakimi rzadzi sie kazdy konflikt to poznanie wlasnego wroga ... W tym przypadku ty masz problem nawet z jego zdefiniowaniem bo najwyrazniej nie rozumiesz ze fakt ze kilku bezdomnych nie kupi auta czy talewizora nie odbije sie w zaden ale to zaden sposob na zyskach producentow tych dobr . Obecny system jest bardzo odporny na dzialania zewnetrzne bo steruje tak rzadami jak politykami etc... Moga oni ksztaltowac prawo tak zeby ich chronilo i bezdomni maja tu do gadania mniej niz nic . Jedyna metoda to walka od srodka . A gubic cel moga osoby slabe psychicznie ,nie zdeterminowane do ktorych ja nie naleze . Nazywanie mnie glupim specjalnie mnie nie rusza po za tym ze budzi moj szczery smiech . Toboie radze raczej skupic sie na walce z systemem wlasnymi metodami ...sprzedaj wiec komputer z ktprego piszesz , zrzuc ubranie wywal mydlo wyrzuc klucze zacznij chlac ... Pokazesz temu parszywemu systemowi kto tu rzadzi (*)
  • 1

#35

ukryta.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Odnoszę się do pierwszego postu autora tematu.

Ludzie, piszę to w dobrej intencji. Napiszę tylko raz, mądrzy coś z tego wywnioskują, głuchota będzie się ze mną sprzeciwać.
Czy wy widzicie co tutaj na ziemi się dzieje? Czy jesteście ślepi? Czy może to akceptujecie? Zrozumcie w końcu po co każdy tutaj z nas jest.


Okej... już pomijając fakt, że ton zalatuje manipulacją, to może mi powiesz, skąd masz tak tajemną wiedzę? Jaki jest sens życia, o oświecony? ...

Na pewno nie jesteśmy tutaj po to by zarabiać szare pieniądze. Po co Ci pieniądze? - żeby się utrzymać. Spoko, trzeba się utrzymać w tym systemie póki co.. ale po co ci więcej pieniędzy? żeby się wywyższać od inncyh? O jaki to mam mega telefon, zegarek, samochod itp? i po co ci to? osiągniesz tym coś więcej? Nic. NIC!!!


Mam rozumieć, że najeżdżasz na ludzi którzy kupują sobie jakieś "dobra luksusowe", zamiast ograniczać się do tych niezbędnych do przetrwania? Typ ascety?
No i czy każdy posiadasz takich rzeczy musi zaraz nimi szpanować? Czy jeśli kupię sobie nowy komputer, samochód, po to żeby ułatwić sobie życie, to jestem pozerem i materialistą? Bez przesady...

Obracasz się w wyścigu szczurów - chcesz mieć więcej i więcej.. i co dalej z tym zrobisz? Po "śmierci" schowasz te rzeczy do kieszeni? Pomijam już fakt że śmierci nie ma, jest to po prostu pewien etap. A gdzie wasza wiedzia wyciągnięta z życia? W kieszeniach? OBUDŹCIE SIĘ!!
Jesteście manipulowani na każdym kroku, na każdym. Cały system jest tak zrobiony żeby was zatracać!! Religie? Wierzycie? Chrześcijństwo może? Jak można spowiadać się drugiemu człowiekowi ze swoich grzechów!!! On jest waszym Bogiem? On was tutaj stworzył? ŚPICIE!!! Tylko i wyłącznie TY jesteś łącznikiem z Bogiem, żadna druga twoja osoba.


Ten fragment byłby całkiem sensowny, gdyby nie nawiązania religijne. Wybacz, ale z miejsca odrzucam wiarygodność wszelkich "oświeconych", gdy tylko zaczyna się takie paplanie.
SKĄD wiesz, czy śmierć jest pewnym etapem? Umarłeś kiedyś? ;) głupie pytanie, ale nie ma innego sposobu, żeby dowiedzieć się co jest po śmierci. Być może i jest owym etapem, a być może po niej wszystko się kończy.
Tego nikt nie wie.
Tak samo jak co do rzekomej "łączności z bogiem" - jak sam stwierdziłeś, religie są po to, by manipulować ludźmi (i ja się z tym stwierdzeniem zgadzam). A wiara w boga, nieważne czy z zasadami katolickimi, prawosławnymi itd., jest religią, wyznaniem.

Ludzie jesteście mądrzy a nie myślicie nic a nic.


A stwierdzasz to, bo? Znasz mnie tak dobrze?

Jedyne co może być to wojna, i to tylko i wyłącznie przez was samych bo nie potraficie się ogarnąć, złączyć w jedność i coś zmienić, ograniczacie swój umysł. Taka prawda.


Poproszę o jakieś logiczne uzasadnienie, dlaczego.

Jak macie myśleć "nie damy rady bla bla" to lepiej wogole nie myślcie. Po co znowu przelewać krew? cierpieć? Mało wam? Zacznijcie się w końcu jednoczyć, myśleć, kochać!! Miłość jest podstawą wszystkiego. Jak można się kierować kolorem skóry! Przecież każdy jest taki sam!! Zrozumcie w końcu. Pewnie i tak nie wierzyćie w "ufo", oni tutaj są, widzą co się dzieje. Kiedyś tutaj byli ale człowiek uznał ich za boga i niestety musieli się ukryć. Przyjdą tutaj ponownie ale to wy tego musicie chcieć.


Hipisowskie zioło? Ktoś już chyba o tym wspomniał.
A na serio, to miłość do wszystkiego i wszystkich wcale nie jest dobra. No i to nadużywanie słowa "miłość", przede wszystkim. Kochasz dziewczynę, matkę, przyjaciela, brata itd. tak samo jak obcego człowieka na ulicy? Ciekawe...
Zamiast "miłość" lepiej (i mniej fanatycznie) brzmiałoby "akceptacja".
UFO? Nie żebym wykluczała istnienie pozaziemskiego życia, ale przez takie wstawki ten tekst brzmi albo jak totalna manipulacja, albo jak bełkot idioty. Tak się w sumie zastanawiam, czy to nie prowokacja.

Po tym co tutaj napisałem, ślepi i głusi zmieszają mnie z błotem czym się wogóle nie przejmę - to wy się ograniczacie na wiedzę. Mądrzy coś z tego wywnioskują może, wierze w was.


Każdy kto Ci nie przyklaśnie jest ślepy i głuchy? Fajnie. Chyba czas zaopatrzyć się w białą laskę...
Sceptyzm i nieufność nazywasz "ślepotą i głuchotą"? A bezapelacyjne zgodzenie się z Tobą "mądrością"?
A nie sądzisz, że jest trochę... odwrotnie?

Podpowiem wam że albo zaczniecie się w siebie zagłębiać, medytować i rozumieć, albo druga metodą, spróbować "zakazanego" przez człowieka owocu - psychodeliku - nie bez powodu zakazany przez człowieka. Komuś na tym zależało by ludzie z nich nie korzystali a pamiętajcie że starożytni z takich substancji chłoneli bardzo dużo wiedzy.


Nie dzięki, nie bawią mnie już takie narkotyki. Fajna faza, ale serio nic poza tym. Pewnie sam się o tym przekonasz, gdy te używki przestaną być dla Ciebie nowością (co wnioskuję po zachowaniu i podejściu do nich jako do "źródła mądrości").
To tylko złudzenie, mój naćpany kolego.

Powtórzę jeszcze raz, otwórzcie się, kochajcie, działajcie!!



Może jeszcze "módlcie się", hm?
  • 0

#36

restek.
  • Postów: 424
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Kto widzi co sie dzieje ten sie od tego odcina, żyje w kolektywie lecz nie widzi tego samego co inni, a patrzą na tą samą rzecz.

Użytkownik restek edytował ten post 14.08.2012 - 08:16

  • 0

#37

PiXel.
  • Postów: 108
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zacznijcie się w końcu jednoczyć, myśleć, kochać!!

Masz sporo racji, ale jak wszyscy mają się jednoczyć skoro nie rzadko dwóm osobom ciężko dojść do porozumienia ?

Powtórzę jeszcze raz, otwórzcie się, kochajcie, działajcie!!

Żądza pieniądza niektórych osób wytworzyła systemy marketingowe co zmieniło ludzi i ich sposób na życie oraz postrzeganie innych...
Ludzie dostrzegając co się dzieje próbują się uodpornić podobnie jak to ma miejsce w przypadku mikroorganizmów dlatego społeczeństwo stało się nieufne i gruboskórne.
Ludzie boją się otwierać bo w innych ludziach widzą potencjalnych wrogów.
  • 0

#38

sarax.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ludzie, bądźmy czyści, pozbądźmy się grzechów i ego, bo inaczej zginiemy w bolesny dla naszych głów sposób. Nauczcie się patrzeć oczami innych, bo to przecież my. Nauczmy się słuchać siebie, przez nas przemawia sam Bóg. Zatraćmy ego, które karze nam brać. Ten świat to tylko iluzja - maja... Nauczmy się współczuć. Nauczmy się słuchać głosu ciszy, a nie mamy się czego obawiać.
  • -2

#39

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ludzie, bądźmy czyści, pozbądźmy się grzechów i ego, bo inaczej zginiemy w bolesny dla naszych głów sposób. Nauczcie się patrzeć oczami innych, bo to przecież my. Nauczmy się słuchać siebie, przez nas przemawia sam Bóg. Zatraćmy ego, które karze nam brać. Ten świat to tylko iluzja - maja... Nauczmy się współczuć. Nauczmy się słuchać głosu ciszy, a nie mamy się czego obawiać.



Ależ manifa. Mam kilka pytań: - Jeśli świat jest ułudą, imaginacją to uczucie jest nią również. Jest mają. Jeśli świat jest złudzeniem, to czyim złudzeniem jest. Czym jest to ego i co znaczy zwrot "zatracić ego". O co chodzi z tym braniem. Jeśli świat jest ułudą, to i grzechy są ułudą. Pojecie czystości jest rozległe, możesz rozwinąć?
  • 0



#40

OOBE.
  • Postów: 100
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Dla niektórych pasją jest zarabianie pieniędzy. Ot tak matematyczna pasaja, robię pieniądze, jestem szczęśliwy. Najważniejsze to wyjść z wyścigu szczurów poprzez inwestycje w pasywa,
  • -1

#41

Yvella.
  • Postów: 27
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Zapomniałeś dodać, że łyżka nie istnieje.
  • 0

#42

sarax.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ależ manifa. Mam kilka pytań: - Jeśli świat jest ułudą, imaginacją to uczucie jest nią również. Jest mają. Jeśli świat jest złudzeniem, to czyim złudzeniem jest. Czym jest to ego i co znaczy zwrot "zatracić ego". O co chodzi z tym braniem. Jeśli świat jest ułudą, to i grzechy są ułudą. Pojecie czystości jest rozległe, możesz rozwinąć?


Mam na myśli to na przykład, że nie powinniśmy się przywiązywać do materii. Ona przemija, a dusza ludzka jest nieśmiertelna. Nie rozumiem sama do końca pojęcia maja, ale książki o medytacji wedyjskiej mówią, że to coś w rodzaju matriksa.
Jeśli chodzi o ego - Ja się staram nie myśleć o tym, że na przykład chcę sobie kupić playstation, telefon, buty... Jeśli to Cię przestanie interesować - przeszłość czy przyszłość, zaczynasz żyć chwilą obecną, czerpać każdy moment. To właśnie ego każe nam wciąż pożądać czy brać. To jest trudna sprawa, bo przecież całe życie się o czymś marzy... Ale bardzo się staram to zatracić, by móc się cieszyć momentem.

A czystość... Działajmy po prostu w zgodzie z własnym sumieniem i tyle : )
  • 0

#43

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Ależ manifa.  Mam kilka pytań:  - Jeśli świat jest ułudą, imaginacją to uczucie jest nią również.  Jest mają.   Jeśli świat  jest złudzeniem, to czyim złudzeniem jest.    Czym jest to ego i co znaczy zwrot "zatracić ego".   O co chodzi z tym braniem.  Jeśli świat jest ułudą, to i grzechy są ułudą.  Pojecie czystości jest rozległe, możesz rozwinąć?


Mam na myśli to na przykład, że nie powinniśmy się przywiązywać do materii. Ona przemija, a dusza ludzka jest nieśmiertelna. Nie rozumiem sama do końca pojęcia maja, ale książki o medytacji wedyjskiej mówią, że to coś w rodzaju matriksa.
Jeśli chodzi o ego - Ja się staram nie myśleć o tym, że na przykład chcę sobie kupić playstation, telefon, buty... Jeśli to Cię przestanie interesować - przeszłość czy przyszłość, zaczynasz żyć chwilą obecną, czerpać każdy moment. To właśnie ego każe nam wciąż pożądać czy brać. To jest trudna sprawa, bo przecież całe życie się o czymś marzy... Ale bardzo się staram to zatracić, by móc się cieszyć momentem.

A czystość... Działajmy po prostu w zgodzie z własnym sumieniem i tyle : )



Terrorysta,  psychopata,  złodziej, morderca każda z tych osób postępuje przecież zgodnie z własnym sumieniem, znaczy to że ich postępowanie jest w porządku, również jest czystością? W takim razie czym jest ten matrix-maja? Dla powiedzmy anioła telefon jest zbędny podobnie jak i buty ... anioł-ona-on ... może żyć sobie chwilą obecną.  Tak to rozumiesz? literówki.

Użytkownik Aidil edytował ten post 23.11.2012 - 13:03

  • 0



#44

Ramzes89.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy Wy nie widzicie ,że wszystko jest przed nami utajniane i ukrywane? historia której się uczymy jest okrojona i zmanipulowana. Człowiek jest na tej planecie od minimum kilku milionów lat. Podczas I i II WŚ większość artefaktów , dowodów i rzeczy o których większości się nie śniło zostało schowane, zniszczone ,utajnione , wykorzystane do własnych celów. Nie macie pojęcia co rządy światowe robią w kosmosie, co osiągneli i co odkryli, nikt wam tego nie poda do publicznej wiadomości. Człowiek "myślący" po oglądaniu telewiziji i tego co wniej puszczają powinien dostać mdłości i wyrzucić telewizor przez okno. Nie wiem k***** co się z wami ludzie dzieje, że nie jest to dla was wszystkich jasne. Pewnie blokują umusły większości poprzez naszą żywność , wodę i zatrute powietrze. Tutaj potrzebna jest światowa rewolucja z pomocą Boskiej ręki

edycja: overdose
Dołączona grafika
  • 0

#45

sarax.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Terrorysta,  psychopata,  złodziej, morderca każda z tych osób postępuje przecież zgodnie z własnym sumieniem, znaczy to że ich postępowanie jest w porządku, również jest czystością? W takim razie czym jest ten matrix-maja? Dla powiedzmy anioła telefon jest zbędny podobnie jak i buty ... anioł-ona-on ... może żyć sobie chwilą obecną.  Tak to rozumiesz? literówki.


Czynienie dobra jest czystością.

Nam też w zasadzie telefon i buty są zbędne, dawniej radziliśmy sobie bez tego i też możemy żyć chwilą obecną.

W ogóle powinniśmy się uczyć od zwierząt, bo są niby takie głupsze od nas a jakoś dogadać się potrafią... Nas zniszczyła technologia.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych