Skocz do zawartości


Zdjęcie

telekineza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

#31

Gmork.
  • Postów: 306
  • Tematów: 5
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Zanim ktoś powie że telekineza jest niemożliwa, trzeba zdefiniować co mamy na myśli mówiąc telekineza. Na jakiej podstawie ma ona działać, i jeśli już ktoś to powie to możemy debatować, że coś takiego jest niemożliwe.
Natura nie ma zasad, jest jaka jest, a ludzka percepcja może posłużyć do przetłumaczenia co się dzieje tak byśmy to zrozumieli, ale i tak nie będzie ta "zasada" oddawała tego co się dzieje naprawdę a już na pewno nie z dzisiejszym poziomem nauki. Gdzie z dużą pewnością mogę powiedzieć że jeszcze daleko do PODSTAWOWYCH zasad. Lewitacja i inne pojęcia to inne pojęcia i nie mieszajmy tego w jednym kotle.

Telekineza(powiedzmy definicja robocza) - Umiejętność oddziaływania na przedmioty na odległość w celu ich przemieszczenia, nie używając mechanicznych sposobów (wiatr, ciepło, itp)

I teraz gdziesz już to pisałem, człowiek ma pole magnetyczne zcentrowane na sercu.

"Organizm człowieka również wytwarza pole niskiej częstotliwości kilku do kilkudziesięciu Hz. To pole swoiste i bardzo delikatne.
Jest niezbędne dla zapewnienia komunikacji międzyneuronowej w systemie nerwowym i do prawidłowego działania narządów wewnętrznych." Pole magnetyczne człoweka

Wystarczy że w drodze ewolucji pewien procent ludzi zmutuje i wzmocni swoje pole i nauczy się, bądź zdobędzie możliwość manipulacji tym polem i już możemy oddziaływać na przedmioty metalowe.

Proszę, już mamy podstawy naukowe, i nawet wepchałem tam ewolucje.
  • 2

#32

stupidkid.
  • Postów: 146
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ale w jakim sensie wykorzystać 100% swojego mózgu. Chyba nie masz na myśli tego dawno obalonego poglądu że człowiek nie korzysta w całości z mózgu. Można jedynie zwiększyć ilości połączeń między neuronami i to sprawia że człowiek lepiej myśli. Można tego dokonać przez ćwiczenia pamięciowe. Ale nie wiem co się takiego zmieni jeśli ilość powiązań neuronów się zwiększy. Nie będzie to miało żadnego znaczenia, nie powstaną z tego nowe zjawiska paranormalne.
A jak człowiek zacznie korzystać z tych 100% możliwości swojego mózgu to telekineza stanie się możliwa? Skąd w ogóle ten pomysł, że akurat taka umiejętność się pojawi. To jest stary i bardzo niepoważny argument, uwielbiany przez niektórych ludzi. Że niby dzięki ewolucji coś takiego może się stać. Tak samo można twierdzić że dzięki ewolucji wiele innych rzeczy będzie możliwych np. zamiana w dowolne zwierzę, rozłożenie własnego organizmu na atomy a następnie złożenie go, lewitacja i mnóstwo innych rzeczy. Ale przecież takie dywagacje nie mają żadnych naukowych podstaw, są sprzecznie z podstawowymi zasadami natury, fizyki. Nie ma żadnych przesłanek żeby wierzyć że coś takiego jak telekineza jest możliwa lub będzie w przyszłości osiągalna.


Być może jest to właśnie ta obalona teoria, nie jestem z takimi sprawami na bieżąco. Kupiłam ją w wersji, którą przedstawił japoński 'naukowiec i wynalazca' od wodoodpornego notesu. I, mimo wszystko, chyba dalej ją kupuję. I skłonna jestem uwierzyć we wszystko, nawet w to, że istnieje obok inny świat (nie, nie będę podpierać tego logicznymi argumentami, bo takich raczej nie ma, poza tym, jako człowiek związany w pewnym sensie ze 'sztuką' jako taką, nie potrzebuję ich i nie lubię w ten sposób wszystkiego tłumaczyć, także z góry uprzedzam), 'nakładka' na ten, którego po prostu nie dostrzegamy, bo i nasze zmysły nie są na tyle wyostrzone, i nasze umysły nie są w stanie. I gdzieś tu jest właśnie miejsce na telekinezę i inne takie. A jeśli chodzi o logiczne argumenty - post wyżej.
  • 0

#33

Z-K.
  • Postów: 31
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano



Może to nie do końca telekineza, ale jest to także manipulacja energią. Można się tego nauczyć i nie wymaga to 20lat medytacji. 4-6 tygodni nauki i podstawowy efekt osiągamy. Cała filozofia polega na opanowaniu i świadomości energetycznej. Pan uwieczniony na filmie nazywa się Aleksandr Lavrov (użyjcie cyrylicy) jest on instruktorem specnazu i wcale nie jest mistrzem świata w "bezkontaktnojem boju"... choć może i jest.

(dla odbicia nadchodzącej krytyki: Tak, jest to film propagandowy. Co nie zmienia faktu, że "Szkwał" faktycznie działa)

Pozdrawiam

Użytkownik Z-K edytował ten post 05.10.2012 - 17:19

  • 0

#34

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niech coś takiego zrobi z grupą przypadkowych ludzi, a nie tylko ze swoimi poddanymi żołnierzami.
Wtedy możemy pogadać.
W necie na youtube jest mnóstwo takich filmików gdzie zazwyczaj jakiś nazwany mistrzem wschodnich sztuk walki koleś przewraca tajemniczą siłą całe kolejki ludzi. Szkoda tylko że przypadkowymi osobami tego nie potrafią zrobić.
  • 0



#35

Z-K.
  • Postów: 31
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak już zostało powiedziane w materiale wideo: "Można nie wierzyć" :)
  • 0

#36

Crystal Mirror.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale w jakim sensie wykorzystać 100% swojego mózgu. Chyba nie masz na myśli tego dawno obalonego poglądu że człowiek nie korzysta w całości z mózgu. Można jedynie zwiększyć ilości połączeń między neuronami i to sprawia że człowiek lepiej myśli. Można tego dokonać przez ćwiczenia pamięciowe. Ale nie wiem co się takiego zmieni jeśli ilość powiązań neuronów się zwiększy. Nie będzie to miało żadnego znaczenia, nie powstaną z tego nowe zjawiska paranormalne.
A jak człowiek zacznie korzystać z tych 100% możliwości swojego mózgu to telekineza stanie się możliwa? Skąd w ogóle ten pomysł, że akurat taka umiejętność się pojawi. To jest stary i bardzo niepoważny argument, uwielbiany przez niektórych ludzi. Że niby dzięki ewolucji coś takiego może się stać. Tak samo można twierdzić że dzięki ewolucji wiele innych rzeczy będzie możliwych np. zamiana w dowolne zwierzę, rozłożenie własnego organizmu na atomy a następnie złożenie go, lewitacja i mnóstwo innych rzeczy. Ale przecież takie dywagacje nie mają żadnych naukowych podstaw, są sprzecznie z podstawowymi zasadami natury, fizyki. Nie ma żadnych przesłanek żeby wierzyć że coś takiego jak telekineza jest możliwa lub będzie w przyszłości osiągalna.



Już kilka razy widziałam że obalasz argument dotyczący niewykorzystania mózgu w całości. Problem polega na tym, że teraz twierdzisz iż jest to dawno obalona teoria. Ano nie jest. Studiuję neurokognitywistykę i akurat o mózgu możemy sobie trochę porozmawiać. Ze zjawiskami nazywanymi paranormalnymi mam do czynienia od zawsze a z mózgiem i oczami mam wszystko w porządku. Paradoksalnie niejako poszłam na ten kierunek właśnie po to, by postarać się wyjaśnić takie zjawiska w racjonalny sposób. Przeraża mnie trochę Twoje podejście, bo z jednej strony Twoje wypowiedzi bardzo mnie ciekawią i w większości zgadzam się z nimi, z drugiej mam wrażenie że jeśli nie dostaniesz na coś wzoru to znaczy że takie zjawisko nie istnieje- czy to nie śmieszne? ;] Osobiście mam podejście, że jeśli coś jest to jest i nie ma potrzeby negowania tego tylko należy to lepiej poznać. Weźmy zupełnie hipotetyczny przykład- widzenie pozazmysłowe. Jest? Załóżmy że nie, mimo że są osoby które twierdzą że to potrafią. Co mamy z takiego założenia? Ano nic. A teraz załóżmy, że mogą mieć rację- robimy im setki badań i być może za jakiś czas osoby niewidome będą w stanie "normalnie" widzieć. Nawet jeśli nadal nie będziemy w stanie wyjaśnić jak to się dzieje, to wydaje mi się to lepszą opcją. To tak w ramach dyskusji. A teraz już pobocznie- dlaczego negatywnie komentujesz niemal każdy wątek dotyczący "parapsychicznych" możliwości? Jeżeli uważasz to za bzdury, to po prostu nie wchodź na nie i nie psuj atmosfery, bo to portal dla ludzi o właśnie takich a nie innych poglądach. Jeśli wchodzisz tylko żeby je poznać, to bardzo fajnie, czytaj- ale nie komentuj. To na pewno nikomu nie pomoże. Pozdrawiam ;]
  • 0

#37

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ok, napisz na jakiej uczelni studiujesz ten kierunek, bo jestem ciekawy.
A odpowiedź na pytanie dlaczego komentuje coś w co nie wierzę jest prosta jak budowa cepa: bo się tym interesuję. Nie muszę w to jednocześnie wierzyć. To tak jak z mitologią grecką. Są ludzie, którzy się tym pasjonują, ale w to nie wierzą.
Ludzie wierzący w zjawiska niewyjaśnione nie mają monopolu na wypowiadanie się o nich.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych