Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wiara


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
60 odpowiedzi w tym temacie

#16

Forever Young.
  • Postów: 37
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

WT weź nie rób z ateistów zwierząt co myślą tylko o seksie i rzeczach materialnych a także nie mających sumienia, bo każda Twoja wypowiedź tak wygląda.

co do tematu, to ja nie wiem jak niewierzący postrzegają świat, bo sama w-coś-tam wierzę, ale ja sama czerpię z życia tyle ile się da (oczywiście w granicach rozsądku), bo nie widzę powodu, dlaczego miałoby tak nie być :)
  • 3

#17

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@FY

Nie uważam tak, ale pragnę tylko dowiedzieć się co jest tą korzyscią z bycia niewierzącym i czemu życie takiego czlowieka jest bardziej wykorzystane i takie tam. No, bo co innego niż to co dla wierzącego jest niedostępne? Nie potrafimy dostrzec piękna życia obecnego jak to próbuje zasugerować Fisher? Czy o co chodzi, bo tego nie rozumiem. Czyżby to byla wolnosć? Ale wolnosć nie jest wlasnie wtedy, gdy żyjesz tak jak tego pragniesz? Czy będziesz dopiero wolny wtedy, kiedy wymyslisz swojego różowego malposlonia, którego będziesz wielbil i stworzysz dla siebie zasady, takie jakich nikt inny nie ma?

@noxili

Smierć może lączyć się z cierpieniem, ale w sumie nie musi. Strach przed nią jest w sumie zrozumialy, a też ciekawosć, bo chyba wiele osób interesuje jakie to jest uczucie, gdy umierasz, a już tym bardziej co stanie się z Tobą po tym zdarzeniu.

@Maylo

W Twojej wypowiedzi zauważylem cos fajnego i za to plus :

Mnie interesuje wasza interpretacja słów "korzystanie z życia", bo jestem pewien, że nikt z was jeszcze nie poznał sensu swego życia, a pyskujecie jak najstarszy Indianin w tym plemieniu.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 17.06.2012 - 18:33

  • 0



#18

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie uważam tak, ale pragnę tylko dowiedzieć się co jest tą korzyscią z bycia niewierzącym i czemu życie takiego czlowieka jest bardziej wykorzystane i takie tam.

A czy ludzie są nie wierzący bo chcą skorzystać w jakiś sposób? Nie wierzącym jest się bo po prostu się nie wierzy. Nie przeszedłem na ateizm żeby coś zyskać. Ale fakt, zyskałem. Wolność. Bardziej bym powiedział, że jest się wierzącym dla korzyści (życia wiecznego).
  • 1



#19

Forever Young.
  • Postów: 37
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pewnie dostanę upomnienie za offtop, ale trudno.

@FY

Nie uważam tak, ale pragnę tylko dowiedzieć się co jest tą korzyscią z bycia niewierzącym i czemu życie takiego czlowieka jest bardziej wykorzystane i takie tam. No, bo co innego niż to co dla wierzącego jest niedostępne? Nie potrafimy dostrzec piękna życia obecnego jak to próbuje zasugerować Fisher? Czy o co chodzi, bo tego nie rozumiem.


czy ktokolwiek tutaj powiedział, że człowiek niewierzący korzysta więcej/mniej z życia niż wierzący? Dlaczego wszystko odbierasz jako naskok na chrześcijaństwo? Temat nie jest o tym czy ateiści korzystają z życia bardziej niż ludzie religijni, tylko czy człowiek niewierzący wierząc w to (wiem, zła składnia), że nie ma życia po śmierci jest "z deczka" przygnębiony czy cieszy się każdym dniem, tęczą itd.

I nie zauważyłam żeby Fisher coś sugerował, ale to tylko ja. Hm, coś ze mną nie tak, że nie szukam podtekstu w każdej wypowiedzi?

+ te podziały "My", "Wy". Skoro jesteś taki wierzący, zawierzyłeś się Bogu, starasz się przez życie iść z Jego zasadami, to mógłbyś mi wytłumaczyć, dlaczego dzielisz ludzi? Tego też nie rozumiem. człowiek religijny z reguły "kocha bliźniego, jak siebie samego". To jest rasizm w pewnym sensie, wiesz?

Nie ma to jak z niewierzącego stać się fanatykiem.
  • 0

#20

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Boję sie za to agonii i tego przed , bo można umierać naprawdę strasznie. No ale to cecha odrózniajaca nas od zwierzat i durnii . To ze umieranie może boleć powinien wiedzieć chyba każdy.



Umieranie nie boli.



Więc to nie jest tak, że każdy z wierzących zamyka się w pokoju i wyobraża ten swój raj doskonały, utopię..



A to już ciekawe ...

Użytkownik Aidil edytował ten post 17.06.2012 - 19:41

  • 0



#21

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Fisher

A czy ludzie są nie wierzący bo chcą skorzystać w jakiś sposób? Nie wierzącym jest się bo po prostu się nie wierzy. Nie przeszedłem na ateizm żeby coś zyskać. Ale fakt, zyskałem. Wolność. Bardziej bym powiedział, że jest się wierzącym dla korzyści (życia wiecznego).


No tak jak mówilem - wolnosć. Heh, to z jednej strony zabawne. Pewnie domyslisz się o czym mówię, nie chcę już tego tematu już tutaj przywolywać znowu, bo to nie miejsce. Pewna czynnosć, która jest przez Kosciól uznawana za zlo, jest naturalną rzeczą dla no choćby ateistów (wielu wierzących pewnie także). Ok. Jestem w tym sobie, z czasem stalo się to normą. I, gdy w niezwyklych okolicznosciach z poziomu 0, moja wiara skoczyla cholernie wysoko nagle tego zaprzestalem (wczesniej nie potrafilem). Choć zaprzestalem, dalej mnie to dręczy. Czy to, że wystąpilem przeciwko zdaniu Kosciola (oczywiscie, nie kierując się tym, aby mu się sprzeciwić) bylo wolnoscią, skoro do końca nie potrafię jeszcze odwiesć od tego mojego umyslu (być może kiedys calkowicie się uda)? Czy może glupotą, skoro dalem się zniewolić?

Bardziej bym powiedział, że jest się wierzącym dla korzyści (życia wiecznego).


Wlasnie celem czlowieka jest ostatecznie zbawienie, więc to jest w sumie normalne. Chyba każdy z wierzących już po smierci zamiast do szatana i piekla, wolalby isć do Boga, prawda? Celem czlowieka jest zbawienie, więc nie widzę w tym nic zlego, gdy ktos tego pragnie.

@FY

czy ktokolwiek tutaj powiedział, że człowiek niewierzący korzysta więcej/mniej z życia niż wierzący?



Tak, Fisher stwierdzil, że prawdopodobnie czlowiek wierzący pewny, że trafi na 100 % do Nieba prawdopodobnie nie będzie potrafil docenić życia i widoków jakie ma w trakcie swojego istnienia.

Dlaczego wszystko odbierasz jako naskok na chrześcijaństwo?


Bardziej z punktu widzenia ogólnie wierzących.

+ te podziały "My", "Wy". Skoro jesteś taki wierzący, zawierzyłeś się Bogu, starasz się przez życie iść z Jego zasadami, to mógłbyś mi wytłumaczyć, dlaczego dzielisz ludzi?


Dzielę? Więc jak mam się wyrażać? Nie dzielę ludzi na lepszych i gorszych, tylko na "grupy" a to jest już inna sprawa. Już tak się przyjęlo, że niewierzący to ateista, a wierzący teista.

To jest rasizm w pewnym sensie, wiesz?


To powiedz tym "z góry", aby zlikwidowali państwa, narodowosci, bo jak nazwę mieszkańca Niemiec, Niemcem to będę wtedy rasistą ;)

Nie ma to jak z niewierzącego stać się fanatykiem.


Fanatykiem? Przepraszam, czy ja kogos obrażam? Jestem jakis nietolerancyjny? I nie tyle niewierzącego, co na skraju wiary, ale no muszę powiedzieć, że i ja nigdy nie myslalem, że będę mial takie doswiadczenia i poglądy. Heh, a jeszcze nie tak dawno myslalem, że będę tym, który oderwie się od wiary i nie będę tak "slepy" jak inni, a tu mi Bóg pokrzyżowal plany, ajć.. ^^

Aidil

Powtórzylas ten cytat :

A to już ciekawe ...


Nie bardzo wiem, jakiej ode mnie odpowiedzi oczekujesz.

@down

Staram się wszystko interpretować tak jak wygląda, nigdy chyba jeszcze nie rozpracowywalem tak odpowiedzi, aby specjalnie wyszlo na moje ;) Ok, w takim razie kończymy.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 17.06.2012 - 19:19

  • -2



#22

Forever Young.
  • Postów: 37
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To powiedz tym "z góry", aby zlikwidowali państwa, narodowosci, bo jak nazwę mieszkańca Niemiec, Niemcem to będę wtedy rasistą


Nie rozumiesz o co mi chodzi, prawda? Albo obracasz każdą wypowiedź tak, żeby była na Twoją korzyść.

Ale jako że nie lubię bezsensownych dyskusji + nie chcę dostać ostrzeżenia... ; )
  • 0

#23

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy człowiek nie wierzący w życie po śmierci, wypełnia się strachem czy bardziej korzysta z życia?


http://www.youtube.com/watch?v=HXlbENmBCdk

Klub możemy pominąć w tym wypadku :].
  • 0



#24

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Więc to nie jest tak, że każdy z wierzących zamyka się w pokoju i wyobraża ten swój raj doskonały, utopię..



A to już ciekawe ...


Aidil

Powtórzylas ten cytat :

A to już ciekawe ...


Nie bardzo wiem, jakiej ode mnie odpowiedzi oczekujesz.




Po prostu odpowiedzi.


A poza tym czym dla Ciebie jest wiara?
Wierzysz w co?

Użytkownik Aidil edytował ten post 17.06.2012 - 20:18

  • 0



#25

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Shinji, ten filmik z kibolami to tak na poważnie? Według ciebie tak wygląda korzystanie z życia. Dziwne, że człowiek, który ogląda bajki o kucykach i anime wstawia takie coś. Zresztą nieważne, światowit może takie coś pochwala.

A co do ciebie aidil. Te pytania:

A poza tym czy dla Ciebie jest wiara? Wierzysz w co?


porażka. Jest temat na forum gdzie Within tłumaczy przez kilkanaście stron w co wierzy. A ty wchodzisz i zadajesz takie banalne pytanie. To tak jakbyś go zapytała ,,żyjesz czy nie, bo nie wiem?".

Co do tematu. Dyskusja na temat kto bardziej cieszy się życiem, ateista czy wierzący jest zawsze uogólnianiem. Nie można omawiać pojedynczych przypadków jakiegoś pana Kowalskiego- wierzącego i ateisty Stefana i na tej podstawie wydawać sądy, że Kowalski jest szczęśliwszy bo wierzy a ten drugi jest nieszczęśliwy bo nie wierzy. Przecież szczęście w życiu nie zależy wyłącznie wiary lub jej braku. Jest mnóstwo innych powodów do bycia szczęśliwym.
  • -2



#26

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wierze że są ludzie wierzący w życie po śmierci.
  • -2

#27

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Shinji, ten filmik z kibolami to tak na poważnie? Według ciebie tak wygląda korzystanie z życia.


Bardziej chodziło mi o tekst. Co nie zmienia oczywiście faktu, że to spory kawałek mojego życia i doskonale się przy tym bawię :>.

Dziwne, że człowiek, który ogląda bajki o kucykach i anime wstawia takie coś.


A co w tym dziwnego ?

Zresztą nieważne, światowit może takie coś pochwala.


Toń nadal w swej, bezdennej jak widzę, ignorancji na temat rodzimowierstwa :].
  • 1



#28

Po_prostu.
  • Postów: 264
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

WT, ateistą nie jest się dla jakichś korzyści. To bardzo uproszczone spojrzenie- "wy ateiści to odrzucacie wiarę, bo wam tak wygodnie- nie macie zakazów moralnych i możecie się oddawać w waszym mniemaniu bezkarnie wszelkim rozpustom". A ateizm to często nie jest wcale nic dobrego- to często poczucie bezsensu, bezcelowości i ulotności życia. Ateizm to często totalna beznadzieja i niemoc. To taka pustka egzystencjalna, że ciążko to ogarnąć, a co dopiero wyrazić i pojąć osobie, która tego nie doświadczyła. Ateista nie rozpatruje tego w kategoriach "a, uwierzę se, bo tak mi będzie dobrze, będzie sens życia i w ogóle, co się będę katować"- bo ma poczucie, że będzie sam siebie oszukiwać. Bycie ateistą to potrafienie stanąć twarzą w twarz z dobijającą rzeczywistością, przynajmniej ja tak to widzę jako osoba bardzo, bardzo pogrążona w ateizmie przez większość mojego krótkiego życia. Dlatego razi mnie taka argumentacja osób wierzących ;)
  • 3

#29 Gość_Antychrust

Gość_Antychrust.
  • Tematów: 0

Napisano

Dział Religia i filozofia winien zostać zamknięty imo. Do niektórych wyraźnie nie dociera pojęcie subiektywny punkt widzenia i mamy kolejne forumowe "Dynastie" i "Mody na sukces"
  • 1

#30

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Do niektórych wyraźnie nie dociera pojęcie subiektywny punkt widzenia i mamy kolejne forumowe "Dynastie" i "Mody na sukces"


Bo niektórym jest na rękę Ani aby nikt nie miał swojego własnego zdania ;).
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych