Przy sekcji zwłok bierze się też pod uwagę kąt padania strzału - czy dana osoba mogła zrobić to sama. Bo wiadomo że jeśli strzeli mu prosto w czoło pod kątem 90 stopni, do tego nie będzie oparzeń powstałych w wyniku strzału z bliskiej odległości, to się lekarz zorientuje.
Jeśli generał miał podejrzenie, że ktoś chce upozorować jego samobójstwo, to na pewno nie dałby się tak postrzelić. Ja na jego miejscu zrobiłbym wszystko, żeby to wyglądało na zabójstwo.
Użytkownik ptaq edytował ten post 17.06.2012 - 14:37