Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak zrobić dobry biznes


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

#31

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dawaj bar. Na tym zawsze zarobisz. Coraz więcej ludzi chodzi upier** w trzy d**, na pewno coś w tym znajdziesz.

To tak pół żartem pół serio. Bo naprawdę dobija mnie widok znajomych uwalających się niemal codziennie...



#32

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

chcę ogłosi ciekawy, nieoficjalny "konkurs". Jaki "biznes", w jakim segmencie gospodarki, waszym zdaniem w dzisiejszych czashach może przynieśc największe zyski. Może ktoś ma jakieś doświadczenie, bo sam zamierzam coś "odpalić".


Mówię o biznesie z kapitałem kilku milionów złotych. Duży biznes.



Myślałem o otworzeniu dyskoteki i hotelu sporych rozmiarów.



Czy ten wątek jest o moich pieniądzach, czy pomysłach jaki segment gospodarki przynosi największe zyski przy wysokobudzetowych inwestycjach?
Nie mam milionów złotych, ale jestem ciekawy kto z was potrafi szukać tych nisz, które mogą przynosić zyski, jeśli już coś osiągniemy.


Myślę że komentarz jest zbędny, jak ktoś chce dalej dawać się nabijać w butelkę to niech nadal "dyskutuje" z użytkownikiem Hologram, a ja tymczesm domagam się aby moderatorzy przestali sie kompromitować i skasowali mi ostrzeżenie gdyż tyle w tym bylo obrazy co w nazwaniu tego co kradnie złodziejem.

Użytkownik Avenarius edytował ten post 31.05.2012 - 17:44


#33

klaq.
  • Postów: 98
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie pchanie się w biznes na zasadzie - o to teraz jest na topie i to jest dochodowe skazuję taką osobę na porażkę. Nie zajmuj się czymś na czym się kompletnie nie znasz. Dla mnie możesz mieć i 100 tysięcy na start, ale pasjonata kowalski wystartuje 2 razy lepiej z tysiącem.

Zresztą sam temat utwierdza fakt, że do biznesu się nie nadajesz.

#34

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Avenarius

No chyba jeśli ktoś pisze o naprawianiu rowerów, to muszę go uświadomić, że chodzi mi o biznes wysokobudzetowy. "Myślałem o otworzeniu dyskoteki i hotelu sporych rozmiarów." - owszem, myślałem, ale na to nie są potrzebne MILIONY i nie chce ich założyć teraz, ale w przyszłości. Słowo konkurs powinno ci rozjaśnić, że to nie o mnie chodzi. Komentarz zbędny. To ty dostałeś upomnienie, trollu, i rozjechałeś ciekawie zapowiadający się temat w którym ludzie opisują swoje doświadczenie w biznesie.

Użytkownik Hologram edytował ten post 31.05.2012 - 20:16


#35

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiem tylko jedno - na pewno nie pytając na forum internetowym. :mrgreen:



#36

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie pleć już dalej Hologram bo to się robi coraz bardziej groteskowe, założenie fabryki odpada bo nie masz "kilkudziesięciu milionów", ale biznes za kilka milionów juz jak najbardziej cie interesuje mimo że takiej kwoty też nie masz ?

#37

Vogozuse.
  • Postów: 99
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dom weselny - stały i stosunkowo równy dochód, pewność że klientów Ci nie zabraknie a i pieniędzy strasznie dużo nie potrzeba bo przecież można zacząć od wynajmu lokalu zamiast jego kupna czy budowy od zera...

Użytkownik Vogozuse edytował ten post 31.05.2012 - 21:05


#38

Stilgar.
  • Postów: 252
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Hologram, ponawiam pytanie. Dlaczego nie dałeś dalej tej darowizny na forum? Takie zamieszanie z tym zrobiłeś, tak mówiłeś ze to forum jest dla ciebie ważne a teraz co? Chyba należą nam się jakieś wyjaśnienia co?

#39

Serail.
  • Postów: 428
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 26
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Gdybym ja miał kilka milionów to bym je wpłacił na lokatę i się opierdalał do końca życia. :) Nawet gdybym miał "tylko" 2 miliony, to zakładając, że będę żył jeszcze przez 50 lat, mógłbym wydawać miesięcznie jakieś 3 i pół tysiąca.
Więc nie rozumiem po co się bawić w inwestowanie, mając kilka mln zł? Kilka tysięcy miesięcznie wam nie wystarczy?


Na lokacie 2 mln dawałby Ci znacznie więcej... przy tej kwocie masz lokatę na min 6% czyli 120tys rocznie co daje miesięcznie 10tys miesięcznie... tylko że za 50 lat to będzie jakieś ~500zł (mówię o sile nabywczej)

Błąd, przyjacielu. Jeśli chodzi o lokaty, to banki stosują górną granicę i najczęściej możesz wpłacić do 10 tysięcy złotych. Jeśli już to wpłacasz większą kwotę na konto oszczędnościowe, a te (mówię tutaj o moich kontach w trzech bankach) są najczęściej na poziomie 3-4 procent.

Dom weselny - stały i stosunkowo równy dochód, pewność że klientów Ci nie zabraknie a i pieniędzy strasznie dużo nie potrzeba bo przecież można zacząć od wynajmu lokalu zamiast jego kupna czy budowy od zera...

Ty również mylisz się przyjacielu, znajoma prowadzi tego typu biznes. Za samą dzierżawę lokalu w mieście średniej wielkości. Mieszkam na pomorzu, w Starogardzie Gdańskim, płaci 15 tysięcy złotych miesięcznie. Załóżmy, że opłaca 5 pracowników, co już daje 5 tysięcy miesięcznie kolejnych wydatków (wiadomo, nie każdy dostaje w tym kraju najniższą krajową, lecz często o wiele mniej). Mamy już 20 tysięcy na minusie? O, a nie mamy nawet jeszcze opłacone ZUS-u, kupione towaru i opłacone rachunków... W tym biznesie liczy się renoma. Jeśli potrafisz robić to co robisz, to masz klientów. Załóżmy, że wydatki znajomej wynoszą około 40 tysięcy miesięcznie. Co z tego, skoro każdego weekendu organizuje wesele za minimum 20 tysięcy? Tak, ale dosłownie kilometr ode mnie jest podobna działalność, gdzie ludzie od miesięcy nie mieli klienta... Trafiasz lub nie, Twój wybór.

Inwestycje w IT? Pracowałem w tej branży i jeśli nie masz głowy na karku to giniesz marnie...



#40

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano



Gdybym ja miał kilka milionów to bym je wpłacił na lokatę i się opierdalał do końca życia. :) Nawet gdybym miał "tylko" 2 miliony, to zakładając, że będę żył jeszcze przez 50 lat, mógłbym wydawać miesięcznie jakieś 3 i pół tysiąca.
Więc nie rozumiem po co się bawić w inwestowanie, mając kilka mln zł? Kilka tysięcy miesięcznie wam nie wystarczy?


Na lokacie 2 mln dawałby Ci znacznie więcej... przy tej kwocie masz lokatę na min 6% czyli 120tys rocznie co daje miesięcznie 10tys miesięcznie... tylko że za 50 lat to będzie jakieś ~500zł (mówię o sile nabywczej)

Błąd, przyjacielu. Jeśli chodzi o lokaty, to banki stosują górną granicę i najczęściej możesz wpłacić do 10 tysięcy złotych. Jeśli już to wpłacasz większą kwotę na konto oszczędnościowe, a te (mówię tutaj o moich kontach w trzech bankach) są najczęściej na poziomie 3-4 procent.

Proponuje przejść się do Banku i zapytaj ile dostaniesz na rok, jeśli na koncie złożysz 2mln. Wiem co mówię... 6% jest jak najbardziej realne, oczywiście z licznymi obwarowaniami typu: jeśli wypłacisz cokolwiek z tych 2mln to zabierają Ci cały zysk...




#41

Serail.
  • Postów: 428
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 26
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Iron, Kiedy prowadziłem działalność gospodarczą, w banku traktowano mnie o wiele lepiej jak "zwykłego" klienta, lecz ci przedsiębiorcy, którzy na koncie mają po kilka/kilkanaście milionów są panami i władcami dla doradców w bankach. Wiem coś o tym, bo przy kawce w Millenium sam bankier mi o tym powiedział, kiedy opisywał mi specjalną ofertę, którą testują, a jest dostępna dla "wyjątkowych" klientów. Ja nigdy nie posługiwałem się kwotami większymi niż 10 tysięcy, więc nie wiem, jak to wygląda w przypadku, który opisujesz.

Wracając do tematu, nie jestem dzianym gościem z bogatymi rodzicami. Nie jestem też internetowym miliarderem, jak Zuckerberg... Jednak od 14 roku życia dorabiam sobie dzięki temu wspaniałemu wynalazkowi, jakim jest Internet. Przez ten czas współpracowałem ze spółką Gram.pl, odnotowałem też kilkumiesięczny epizod z wydawcą Filmwebu, kiedy publikowałem na Gaminator.tv, w międzyczasie byłem też wydawcą jednego z największych portali o tematyce fantastycznej w Polsce (Yaw wie o co chodzi :D), a później dostarczałem content podmiotom wydawniczym zatrudniając kilku dziennikarzy. Po tych wszystkich przygodach i latach doświadczenia wiem jedno, jeśli nie masz sporego kapitału, to jesteś nikim i pracujesz za grosze.
Przez moje interesy mam na koncie kilka procesów z powództwa cywilnego oraz jeden proces karny w toku. Jedni nazywają mnie oszustem, a inni wzorem do naśladowania. Powiem wam tylko jedno, praca w Internecie, w szeroko pojętym E-commerce, itd. to dżungla. Jeden inwestor na dzień dobry pozbawił mnie większości udziałów w moim projekcie, po czym zostawił mnie na lodzie. Drugi inwestor dał mi ochłapy na projekt, który wymagał sporych nakładów i nie raczył dalej nim dalej interesować.

Masz pieniądze, Hologram? Zainwestuj w co innego, nie w Internet. Chociaż gdybym miał fundusze, kiedy Eury chciał się pozbyć VRP, sam bym to kupił, bo interes, przy dobrym zarządzaniu może być całkiem dochodowy.

O innych branżach się nie wypowiadam, bo nie działałem tam.

Użytkownik Serail edytował ten post 31.05.2012 - 22:11




#42

Shay.

    Herszt Bandy

  • Postów: 356
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Witam

Ciekawy temat, zastanawiałem się, dlaczego do tej pory grupa inteligentnych ludzi( za jakich uważam w większości użytkowników tego portalu) nie rozmawiała o inwestycjach.

Jeżeli nie jesteś inwestorem lub przedsiębiorcą z doświadczeniem, nie polecam w przeciągu najbliższych 2- 3 lat stawiania na jakiegokolwiek konia. W 2013 lub 2014 roku rozpocznie się recesja, która rozmiarom może dorównać tej z lat 20. ubiegłego stulecia. Oczywiście, problemy finansowe jednych to okazja dla innych i najlepsze warunki do" robienia" biznesu, ale jeszcze nie teraz- należy poczekać jak rozwinie się sytuacja po krachu. Bo jest on pewny i za granicę jego rozpoczęcia bedzie można uznać rozpad strefy Euro( może to spowodować 101 czynników wcześniej, jednak takiego wydarzenia nie udałoby się oficjalnie" zamilczeć").

Co w takim razie robić teraz? Nic? Nie, można się przed kryzysem odpowiednio zabezpieczyć- a raczej swój kapitał. Doradzam pozbycie się złotówek i euro. Pierwszych dlatego, że rynki wschodzące jak nasz oberwą rykoszetem, nikt nie bedzie ryzykował i nasza waluta będzie stosunkowo tania( co dobre dla eksportu i sprzyja podnoszeniu się gospodarki). Euro niezależnie od tego czy( i w jakiej formie) przetrwa bedzie wzbudzało coraz większą nieufność. Polecam inwestycje w kruszce- złoto i srebro. Przy każdym większym kryzysie jest to deska ratunku. Kto miał kapitał i wiedzę zarobił w ciągu dekady na srebrze fortunę- wszakże 7- 8 lat temu kosztowało 5$ za uncję i wzrosło aż do 40$.

Jeżeli posiadasz jakieś oszczędności a chcesz uniknąć inwestowania w cokolwiek, nie czujesz się w tym mocny- mimo wszystko pozbądź się złotówek. Kup franki szwajcarskie lub juany. Dolary osobiście odradzam. Na pewno nie będziecie na tym stratni a w okresie kryzysu można zyskać sporo. Gdy gospodarka zacznie się podnosić, zarobiony w ten sposób kapitał można dosyć pewnie ulokować w kraju- w nieruchomościach( rozmawiamy o" spokojnych" inwestycjach, dla każdego), które z pewnością w dużej mierze będą poniżej swojej wartości. Inwestorzy najwięcej zarabiają właśnie w takich momentach- gdy ich wcześniej zgromadzony kapitał ma o wiele większą siłę nabywczą a okazji wtedy jest mnóstwo.

Ale za nim podejmiesz jakiekolwiek kroki szczerze polecam literaturę odnoszacą się do inwestycji. Na początek Robert Kiyosaki" Biedny ojciec, bogaty ojciec". Jeżeli jesteś laikiem w tej dziedzinie, wiedz, że będziesz uczył się jej całe życie, ale myślę, że żadna pozycja nie spowoduje takiego skoku w myśleniu jak ta. Książki Kiyosakiego strasznie motywują- po ich lekturze myślę, że nie będziesz miał trudności z wyborem kolejnych pozycji. Po nitce do kłębka, a lista książek do przeczytanie będzie wydawać się nie mieć końca. A edukacja zarówno teoretyczna jak i praktyczna w tej dziedzinie to podstawa.

Pozdrawiam i życzę dużych zysków ;)

Użytkownik Shay edytował ten post 01.06.2012 - 03:31


#43

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To ja mam takie idiotyczne pytanie (nie bić):
Gdzie najlepiej kupić srebro lub złoto i w jakiej formie (monety, sztabki)? I gdzie to potem sprzedać? Bo mam trochę kasy, na razie na lokacie.


Shay, dzięki za polecenie tej książki, właśnie ją zamówiłem. Może się czegoś nauczę.

+Co myślicie o inwestowaniu w pallad lub platynę?



Jeszcze nawiązując do tego, co napisał Shay. Chyba rzeczywiście warto wyzbyć się złotówek. http://finanse.wp.pl...,wiadomosc.html

Użytkownik Kajman edytował ten post 01.06.2012 - 11:29




#44

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kajman w zależności ilości lat, to najpierw po jej przeczytaniu się zdołujesz...:) Jeśli chodzi o złoto, srebro to oczywiście nie kupuje się czystego złota (chociaż można) ale ja akurat tutaj się z Shay nie zgadzam..., inwestycja w złoto wg. mnie jest obarczona sporym ryzykiem przy dość niskiej pewności zysku...

#45

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

No nie wiem, niby ostatnio cena złoto trochę spada, ale w dłuższej perspektywie i tak zawsze rośnie. A że inwestycja w złoto jest obarczona ryzykiem... Wiem, że jest, jak każda inna inwestycja.

A czy np. na takich stronach http://www.mennicawroclawska.pl/ warto kupować złoto? Choć szczerze wolałbym nie robić tego przez Internet... Więc gdzie najlepiej?




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych