Skocz do zawartości


Zdjęcie

Male


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1

Wizja.
  • Postów: 9
  • Tematów: 2
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Czy wystarczajacym dowodem na istnienie Boga nie sa dwa zjawiska wstepujace we wszechswiecie? Pewnie tych zjawisk jest duzo wiecej, ale nie mialem okazji sie z nimi zapoznac.
Pierwsze zjawisko tyczy sie slonca, wytlumaczcie mi czy slonce nie jest przykladowym zjawiskiem perpetummobile? Jezeli obliczenia nie sa omylne wiek ziemi rowna sie ogromna liczba mianowicie 4,57 mld lat, jezeli slonce istnieje tyle co ziemia, a prawdopodobne, ze istnialo jeszcze wczesniej, skad czerpie energie ktora wytwarza? pracuje w zupelnej prozni, wiec w jaki sposob moga zachodzic reakcje zaplonowe, jezeli niema tlenu ogien nie ma prawa bytu, wiec moze to nie ogien? Czyli poprostu energie bierze z nikad, nie wypala sie tak naprawde nic sie z nim nie dzieje, jeest jakies racjonalne wytlumaczenie?

Drugie zjawisko tyczy sie krazenia ziemi w okol slonca, okej krazy dlatego ze slonce wytwarza pole magnetyczne duza role gra grawitacja, wytlumaczcie mi tylko jak to sie dzieje ze krazy ona po zamknietym torze i dlaczego ksiezyc nie krazy do okola niego?
  • -7

#2

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Chłopie... weź pierwszy lepszy podręcznik fizyki ze szkoły średniej ok? Przeczytaj i wróć, bo to co tu piszesz wywołuje uśmiech politowania.
  • 0



#3

ptaq.
  • Postów: 303
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Wyjaśnienie działanie słońca:

Jeszcze sto lat temu nikt nie miał pojęcia, w jaki sposób Słońce wytwarza i wysyła w przestrzeń kosmiczną ogromne ilości energii. Oczywiście, były różne wyjaśnienia; niektóre z nich bardzo mądre. Byli tacy naukowcy, którzy uważali, że Słońce to wielka chmura gazu, zapadająca się pod wpływem własnej grawitacji. Wytwarzające się przy tym tarcie i liczne zderzenia powodują ogrzewanie się tego gazu. Inni uważali, że Słońce nie miało czasu się ochłodzić od momentu powstania. Oba powyższe wyjaśnienia dochodziły do tego samego wniosku: Słońce nie może mieć więcej niż kilkadziesiąt milionów lat. Gdyby było starsze już byłoby zimne.

Jednak Darwin wraz ze swoimi kolegami, analizując erozję skał oraz powolną ewolucję życia na Ziemi, stwierdzili, że Słońce musi mieć co najmniej kilkaset milionów a może nawet dn lat aby to miało sens.

Wyjaśnienie było możliwe po odkryciu zjawiska radioaktywności oraz przełomowego równania Einsteina E=mc2, o równoważności masy i energii. Brytyjski astronom, Sir Arthur Eddington, jako pierwszy przeanalizował nowe odkrycia i wysunął śmiałą hipotezę, że reakcją odpowiedzialną za wytwarzanie ogromnej ilości energii w Słońcu jest reakcja termojądrowa, czyli kreowanie cięższych pierwiastków poprzez fuzję lżejszych. W międzyczasie świat naukowy dowiedział się, że Słońce rzeczywiście spala wodór, najlżejszy gaz w kosmosie, i zamienia go w hel. Nawet wiadomo było, w jaki sposób to robi – popatrz na ilustrację poniżej.


Dołączona grafika

Produkcja energii w Słońcu: dwa jądra wodoru łączą się w jądro deuteru. W reakcji tej powstaje ponadto pozyton i neutrino. Pozyton szybko znajduje elektron i anihiluje wytwarzając przy tym energię. Jądro deuteru w reakcji termojądrowej łączy się z jądrem wodoru, tworząc jądro helu-3. W ostatnim etapie, fuzja dwóch jąder helu-3 produkuje hel-4 oraz dwa jądra wodoru.


Przebieg tego procesu jest bardzo ciekawy. Najpierw, jądro wodoru (proton) musi czekać wewnątrz Słońca średnio pięć miliardów lat zanim ‘zdecyduje się’ połączyć z drugim jądrem wodoru i utworzyć jądro deuteru. To jest w zasadzie dobra informacja dla nas: gdyby ta reakcja zachodziła szybciej, to Słońce dawno by już wyczerpało swoje zasoby energii i nie byłoby nas teraz na Ziemi. Drugi etap, w którym produkowane jest jądro helu-3, z jąder deuteru i wodoru zachodzi średnio po 1.4 sekundy. Końcowy etap, produkcja helu-4 trwa 240 000 lat. Energia otrzymywana w reakcjach termojądrowych, uwalniana jest w postaci fotonów czyli światła.

Mamy więc fotony światła, które kiedyś dosięgną Ziemi; bądźmy jednak cierpliwi. Fotony wyruszają w swoją podróż na Ziemię z prędkością światła, lecz prawie natychmiast natrafiają na elektrony, które rozpraszają je w dowolnym, przypadkowym kierunku. Ten proces rozpraszania na elektronach powtarza się wielokrotnie. Foton średnio potrzebuje 20000 lat aby pokonać 695000 km, czyli odległość od centrum Słońca do jego powierzchni-co oznacza, że jego prędkość w linii prostej wynosi 4 metry na 1 godzinę.

Po długiej i chaotycznej podróży wewnątrz Słońca, foton pokonuje pozostałe 149 mln km, od powierzchni Słońca do powierzchni Ziemi, ze swoją zwykłą prędkością (prędkością światła) i po 8 minutach dociera do Ziemi. Są to fotony, którym się poszczęściło. Istnieją w Słońcu fotony, które zostały utworzone 5 miliardów lat temu, lecz poruszając się w jego wnętrzu jak w labiryncie nie mogą do tej pory opuścić go.

W procesie fuzji powstają jeszcze inne dziwne cząstki elementarne: neutrina (ilustracja). Neutrino prawie w ogóle nie oddziałuje z materią i dlatego może natychmiast opuścić Słońce. Słońce wytwarza ogromne ilości neutrin: w każdej sekundzie 100 miliardów neutrin pochodzenia słonecznego przechodzi przez koniuszek twojego palca. Większość neutrin przelatuje przez Ziemię bez najmniejszego problemu. Rzeczywiście, neutrino potrafi przejść przez warstwę ołowiu, o szerokości 1 roku świetlnego bez napotkania przeszkody.

My wyobrażamy sobie centrum Słońca jako gorącą lawę, wyrzucającą ogromne ilości energii cieplnej na zewnątrz. Na nasze standardy – gęstość 150 razy większa niż woda (pół litra Słońca waży tyle, co przeciętny człowiek), temperatura 15 000 000 stopni C – jest to porażające środowisko. Jednak, jeśli weźmiemy 1 metr sześcienny materii z centrum Słońca, to jej moc wynosi zaledwie 30 wat – ledwie wystarczy na zapalenie 1 żarówki. To przede wszystkim, ogromne rozmiary Słońca, decydują o tym, że mamy ciepło na Ziemi.

W chwili obecnej, Słońce spala 600 mln ton wodoru w każdej sekundzie, przekształcając go w 596 mln ton helu. Gdzie się podziało brakujące 4 miliony ton? Zostało całkowicie przekształcone w energię. Stosując równanie E=mc2 ( gdzie E oznacza energię, m masę i c prędkość światła w próżni ), obliczamy wartość energii odpowiadającej masie 4 milionów ton. Jest ona równa 100 000 000 000 000 000 000 kwh – czyli około milion razy więcej niż cały świat zużywa w ciągu 1 roku. To jest energia uwalniana przez Słońce w jednej sekundzie. Oto potężna moc Słońca!

Do tej pory Słońce zużyło już połowę swoich zasobów wodoru. Spalało wodór przez 5 miliardów lat i będzie jeszcze spalać przez następne 5 miliardów lat. Co potem? Potem bal się skończy. Słońce ‘spuchnie’, stanie się czerwonym olbrzymem, powodując wyparowanie atmosfery i wody na naszej planecie. Zniknie życie na Ziemi. Lepiej uciekajmy stąd, zanim to nastąpi. Póki co, cieszmy się tym co mamy teraz.

Źródło: http://www.sciencein...l.org/print/388


Chciałem napisać swoimi słowami, ale tu jest bardzo ładnie wytłumaczone :)

EDYTA: pazuzu już wytłumaczył orbitę

Użytkownik ptaq edytował ten post 29.04.2012 - 15:14

  • 9

#4

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

czy slonce nie jest przykladowym zjawiskiem perpetummobile?


nie jest
slonce powstalo z wodoru ktory obecnie w jadrze slonecznym zamieniany jest w reakcji syntezy na hel
reakcja ta jest reakcja w ktorej wydziela sie ogromna ilosc energii i dlatego sloneczko nam swieci :)

wytlumaczcie mi tylko jak to sie dzieje ze krazy ona po zamknietym torze i dlaczego ksiezyc nie krazy do okola niego?


ziemia wpadla w pulapke grawitacyjna slonca i spada na nie
jednak nie spada na nie tak jak kamien na ziemie lecze jak to zwykle dzieje sie w kosmosie spada ruchem spiralnym
jest to bardzo powolny spadek i dlatego postrzegamy to jako krazenie wokol slonca po dosc stalej orbicie

z ksiezycem jest podobnie rowniez jest w pulapce grawitacyjne slonca a jednoczesnie w pulapce grawitacyjne ziemi
z pulapki ziemskiej aktualnie ucieka ciagle powolnie oddala sie od ziemi i kiedys calkowicie ja opusci

jak pojdziesz do szkoly i zaczniesz uczyc sie fizyki to o wszystkim tym bedziesz sie uczyl

Użytkownik pazuzu edytował ten post 29.04.2012 - 15:15

  • 2

#5

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nic nie trwa wiecznie i nawet tak piękna gwiazda jak Słońce kiedyś wygaśnie.

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 29.04.2012 - 15:30

  • 0



#6

Pepper.
  • Postów: 74
  • Tematów: 4
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

słońce to gwiazda :D
  • 1

#7

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nic nie trwa wiecznie i nawet tak piękna planeta jak Słońce kiedyś wygaśnie.

Ja rozumiem, że jest świetna pogoda i gorąco (i mnie zimnoluba szlag powoli zaczyna trafiać), ale nadmiar Słońca szkodzi ;]

Użytkownik Ill edytował ten post 29.04.2012 - 15:29

  • 0

#8

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

OMG. Uwierzcie mi chłopaki, że myślałem o gwieździe, nie wiem czemu napisałem planeta. Czuje się jak skończony idiota.

ale nadmiar Słońca szkodzi

No, dziś się opalałem. Taka wymówka może być? ;D

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 29.04.2012 - 15:31

  • 0



#9

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Fisher :P

No, dziś się opalałem. Taka wymówka może być? ;D

Ja dziś biegałem, ale wtedy (6:30) była normalna temperatura, a nie to co teraz. I znowu trzeba się będzie męczyć przez całe lato -.-

Tak.
Już szalejcie z ocenianiem postów.

Użytkownik Ill edytował ten post 29.04.2012 - 15:37

  • 1

#10

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tam nie widzę problemu. Dla mnie 40 stopni jest okej :D Gibnąć się na leżak z zimnym piwkiem, które trzeba szybko sączyć coby nie zrobiło się ciepłe :D
  • -1



#11

barakudo.
  • Postów: 237
  • Tematów: 6
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Admin, sypnij mu banem pokaż że to forum nie jest tylko dla takich kretynów nie znających podstawowych pojęć i spamujących tematami -_-
  • 0

#12

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

O byłbym za propozycją przedmówcy. Nie trzeba tu dzieci.
  • 0



#13

Wizja.
  • Postów: 9
  • Tematów: 2
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Wyrazilem tylko moje przekonanie, ze gwiazda typu slonce, nie mogla powstac samoistnie i ktos przyczynil sie do stworzenia.
  • 0

#14

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Ja tam nie widzę problemu. Dla mnie 40 stopni jest okej :D Gibnąć się na leżak z zimnym piwkiem, które trzeba szybko sączyć coby nie zrobiło się ciepłe :D


@Fisher, ja rozumiem problem, nie rozumiem dlaczego się tłumaczysz :mrgreen:
...każdy lubi sobie pożartować i ten błąd tak postrzegam.

Pyfko, a jakie lubisz? :o
  • 0

#15

MrOsamaful.
  • Postów: 550
  • Tematów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wyrazilem tylko moje przekonanie, ze gwiazda typu slonce, nie mogla powstac samoistnie i ktos przyczynil sie do stworzenia.


Dobrze, że to tylko twoje zdanie. Fakty są inne i mogłes się z nimi zapoznać zanim napisałeś ten temat.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych