Skocz do zawartości


Zdjęcie

Liczba 22 Bardzo ważne!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ksiądz Cerber.

    Siostra Zakonna

  • Postów: 404
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Otóż tak, założyłem profil tutaj, gdyż na innym forum nie znalazłem pomocy.
Co by nie zanudzać opowiem Wam, o tym dziwnym zjawisku związanym z liczbą 22.
Otóż od jakiś 3 lat prześladuje mnie liczba 22. Jak to wygląda? Co nie spojrzę na zegarek, widzę godzinę, której minuty zawsze wynoszą 22.
I to nie jest tak, że wyczekuję specjalnie, żeby na to 22 trafić. Po prostu, gdy potrzebuję spojrzeć na zegarek [czy to zwykły czy w telefonie], widzę liczbę 22. W ciągu dnia mam tak co najmniej 5 razy, jak nie lepiej.
Długo zastanawiałem się nad tym, co to może oznaczać. Z własnej inicjatywy sprawdziłem liczby anielskie i mistrzowskie. Nic mi to nie podpowiedziało. Przez to, iż owa liczba mnie prześladuje, bałem się, że coś wydarzy się w dniu moich 22 urodzin, a mam prawie 24 lata.
Dowiadywałem się, czy dwudziestego drugiego nikt w mojej rodzinie nie umarł itd. i okazuje się, że nie.

Jakiś czas temu założyłem podobny temat na podobnym forum i jedyne co mi polecono to sprawdzić swoją liczbę numerologiczną.
Zacząłem więc kombinować pod tym względem i wyszło, że mam 11, ale 11 to przecież połowa z 22. Policzyłem więc liczbę numerologiczną swojej dziewczyny i wyszło mi również 11. Ułożyło się to mniej więcej w logiczną całość, bo dwie 11 to 22, ale jednak nie uspokoiło mnie to, gdyż nadal liczba 22 pojawia mi się na zegarku. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś z Was pomógł mi odnaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego wciąż tę liczbę widuję?
  • 0



#2

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jakiś czas temu założyłem podobny temat na podobnym forum i jedyne co mi polecono to sprawdzić swoją liczbę numerologiczną.
Zacząłem więc kombinować pod tym względem i wyszło, że mam 11, ale 11 to przecież połowa z 22. Policzyłem więc liczbę numerologiczną swojej dziewczyny i wyszło mi również 11. Ułożyło się to mniej więcej w logiczną całość, bo dwie 11 to 22, ale jednak nie uspokoiło mnie to, gdyż nadal liczba 22 pojawia mi się na zegarku. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś z Was pomógł mi odnaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego wciąż tę liczbę widuję?


Jesteście w połowie drogi do ostatecznego poziomu rozwoju. Pracujcie nad sobą by osiągnąć 22 i do piachu.
Osiągniecie to do czego nie doszli Twoi przodkowie.

Użytkownik erebeuzet edytował ten post 20.04.2012 - 22:16

  • -6

#3

Ksiądz Cerber.

    Siostra Zakonna

  • Postów: 404
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano


Jakiś czas temu założyłem podobny temat na podobnym forum i jedyne co mi polecono to sprawdzić swoją liczbę numerologiczną.
Zacząłem więc kombinować pod tym względem i wyszło, że mam 11, ale 11 to przecież połowa z 22. Policzyłem więc liczbę numerologiczną swojej dziewczyny i wyszło mi również 11. Ułożyło się to mniej więcej w logiczną całość, bo dwie 11 to 22, ale jednak nie uspokoiło mnie to, gdyż nadal liczba 22 pojawia mi się na zegarku. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś z Was pomógł mi odnaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego wciąż tę liczbę widuję?


Jesteście w połowei drogi do ostatecznego poziomu rozwoju. Pracujcie nad sobą by osiągnąć 22 i do piachu.
Osiągniecie to do czego nie doszli Twoi przodkowie.

Mógłbyś/ mogłabyś rozwinąć swoją wypowiedź?
  • 0



#4

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I to nie jest tak, że wyczekuję specjalnie, żeby na to 22 trafić. Po prostu, gdy potrzebuję spojrzeć na zegarek [czy to zwykły czy w telefonie], widzę liczbę 22. W ciągu dnia mam tak co najmniej 5 razy, jak nie lepiej.

Dokładnie tak jest, że wyczekujesz tych dwóch dwójek na zegarku i gdy je widzisz zwyczajnie się nakręcasz. Zrób eksperyment i policz ile razy ich nie widzisz.

Jakiś czas temu założyłem podobny temat na podobnym forum i jedyne co mi polecono to sprawdzić swoją liczbę numerologiczną.
Zacząłem więc kombinować pod tym względem i wyszło, że mam 11, ale 11 to przecież połowa z 22. Policzyłem więc liczbę numerologiczną swojej dziewczyny i wyszło mi również 11. Ułożyło się to mniej więcej w logiczną całość, bo dwie 11 to 22, ale jednak nie uspokoiło mnie to, gdyż nadal liczba 22 pojawia mi się na zegarku. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś z Was pomógł mi odnaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego wciąż tę liczbę widuję?

A czemu nie 33? 44? 55?
  • 0

#5

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mógłbyś/ mogłabyś rozwinąć swoją wypowiedź?


Bardzo proszę:
ZZZZZZIIIIIIIAAAAAAAAAAAAAABBLLLLLLLLBEBE...
  • -22

#6

Ksiądz Cerber.

    Siostra Zakonna

  • Postów: 404
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

I to nie jest tak, że wyczekuję specjalnie, żeby na to 22 trafić. Po prostu, gdy potrzebuję spojrzeć na zegarek [czy to zwykły czy w telefonie], widzę liczbę 22. W ciągu dnia mam tak co najmniej 5 razy, jak nie lepiej.

Dokładnie tak jest, że wyczekujesz tych dwóch dwójek na zegarku i gdy je widzisz zwyczajnie się nakręcasz. Zrób eksperyment i policz ile razy ich nie widzisz.

Jakiś czas temu założyłem podobny temat na podobnym forum i jedyne co mi polecono to sprawdzić swoją liczbę numerologiczną.
Zacząłem więc kombinować pod tym względem i wyszło, że mam 11, ale 11 to przecież połowa z 22. Policzyłem więc liczbę numerologiczną swojej dziewczyny i wyszło mi również 11. Ułożyło się to mniej więcej w logiczną całość, bo dwie 11 to 22, ale jednak nie uspokoiło mnie to, gdyż nadal liczba 22 pojawia mi się na zegarku. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś z Was pomógł mi odnaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego wciąż tę liczbę widuję?

A czemu nie 33? 44? 55?

Nie mam pojęcia dlaczego widzę 22 akurat. Dlatego pytam

Użytkownik xxbymexx edytował ten post 20.04.2012 - 22:15

  • 0



#7

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To, że nie patrzysz akurat na coś nie oznacza, że tego nie dostrzegasz. Umysł i tak rejestruje to co widzisz kątem oka i każe Ci się spojrzeć na zegarek akurat wtedy, gdy na ekranie pojawią się te dwie cyfry. Są do siebie podobne, tworzą wzór, jakby pojedynczy znak, więc łatwo je zapamiętać i nawet bezwładny umysł potrafi je rozpoznać. Na przykład kiedyś siedziałem sobie przed kompem i rysowałem zupełnie nie patrząc w monitor i nagle w moim umyśle pojawiło się natrętne słowo 'wiewiórki', powtórzyłem to sobie kilka razy zastanawiając się skąd przyszło mi do głowy, spojrzałem na monitor i okazało się, że z niewiadomych przyczyn wszyscy na czacie pisali o owych wiewiórkach. Często też patrzę na zegarek gdy jest na nim równomierny układ godzin, np 11:11. Takie układy po prostu czasami wzbudzają zainteresowanie. Widzimy, rejestrujemy i przetwarzamy większość informacji nieświadomie.
  • 3

#8

mdf.
  • Postów: 66
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Mam dokładnie to samo, co założyciel tego tematu:) dodam jeszcze że urodziłem się 22-ego i w tym roku koncze 22 lata ;D. Ale jakos sie tym specjalnie nie jaram:)
  • 0

#9

żaba.
  • Postów: 1070
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

a ja mam to co Alembik_Vina - czyli 11:11 ;)
  • 0

#10

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może zagraj w totka i zakreśl sześć razy 22? :D
A tak serio, to można by powiązać z tym "budzikiem wewnętrznym", Twój organizm po prostu czuje jaki czas upłyną od ostatniego sprawdzenia godziny i podświadomość każe zerknąć wtedy jak już jest 22. To tylko moje wyjaśnienie, z żadnym innym prędzej się nie spotkałem, masz to tylko przy sprawdzaniu godziny?
  • 1

#11

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Myślę, że początkowo trafiałeś na 22 przypadkowo. Potem to spostrzegłeś i coraz więcej o tym myślałeś. Z czasem Twoja podświadomość to podłapała i przesłała niezbędne dane zegarowi biologicznemu, który jest dokładny co do minuty (wiem, bo zawsze budzę się minutę czy dwie przed budzikiem :) ) i teraz Twój mózg podświadomie informuje Cię, kiedy na zegarku jest 22 i wtedy Ty na niego zerkasz i hyc! - 22. Może mózg uważa, że ta liczba to dla Ciebie coś ważnego i dlatego pomaga Ci w trafieniu na nią :)
  • 0

#12

Ksiądz Cerber.

    Siostra Zakonna

  • Postów: 404
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Może zagraj w totka i zakreśl sześć razy 22? :D
A tak serio, to można by powiązać z tym "budzikiem wewnętrznym", Twój organizm po prostu czuje jaki czas upłyną od ostatniego sprawdzenia godziny i podświadomość każe zerknąć wtedy jak już jest 22. To tylko moje wyjaśnienie, z żadnym innym prędzej się nie spotkałem, masz to tylko przy sprawdzaniu godziny?

Tak tylko przy sprawdzaniu godziny. I to właśnie nie jest tak, że co godzinę spojrzę na zegarek i w minutach widnieje 22. Czasem jest tak, że robię coś cały dzień nie spoglądając na zegar w ogóle, i gdy po całym dniu nawet spojrzę na zegarek to jest powiedzmy jakaś godzina, a w minutach i tak jest to 22 :/
  • 0



#13

Krakatau.
  • Postów: 186
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A teraz zastanów się ile razy dziennie patrzysz na zegarek. Dużo, prawda? Nawet nieświadomie, od tak patrzysz i po sekundzie nie pamiętasz już nawet jaka była godzina. Spośród tych wszystkich razy zapadają w pamięć właśnie godziny typu 22:22, bo liczby się powtarzają i wizualnie zapadają w pamięć, o godzinach takich jak 16:38 nawet byś nie pamiętał, bo nic się ze sobą nie łączy i liczby są takie o, przypadkowe.
Zrób taki eksperyment, weź inną kompletnie przypadkową liczbę, np 17 i zapamiętaj ją. W tym momencie powinna zacząć cię 'prześladować' również i ta. Zaczniesz zwracać uwagę na godziny z liczbą 17, okaże się, że będziesz 17 w kolejce na poczcie, że 17 to połowa dnia twojej daty urodzenia itd.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo w ciągu dnia przewijają ci się przed oczami setki takich samych znaków, liczb, osób. Wystarczy, że raz zwrócisz uwagę na jakiś element i będziesz miał wrażenie, że cię prześladuje. Spróbuj, zobaczysz, że właśnie tak to wszystko działa ;)

Tak nawiązując do liczby 22- urodziłam się 22 i od zawsze miałam nr 22 w dzienniku, a o 22:22 byłam nieświadomie 'zaprogramowana', żeby iść pod prysznic. Za każdym razem idąc do łazienki na zegarze w kuchni jak wół było wyświetlane 22:22. Ot, taki przypadek :P
  • 0

#14

Rave.
  • Postów: 56
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czysty przypadek jak dla mnie. Jak zobaczysz na zegarku 14:52 nie zwracasz na to uwagi, jak zobaczysz 14:22 to wyobrażasz sobie, że ta liczba Cię prześladuje.
  • 0

#15

Ksiądz Cerber.

    Siostra Zakonna

  • Postów: 404
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A teraz zastanów się ile razy dziennie patrzysz na zegarek. Dużo, prawda? Nawet nieświadomie, od tak patrzysz i po sekundzie nie pamiętasz już nawet jaka była godzina. Spośród tych wszystkich razy zapadają w pamięć właśnie godziny typu 22:22, bo liczby się powtarzają i wizualnie zapadają w pamięć, o godzinach takich jak 16:38 nawet byś nie pamiętał, bo nic się ze sobą nie łączy i liczby są takie o, przypadkowe.
Zrób taki eksperyment, weź inną kompletnie przypadkową liczbę, np 17 i zapamiętaj ją. W tym momencie powinna zacząć cię 'prześladować' również i ta. Zaczniesz zwracać uwagę na godziny z liczbą 17, okaże się, że będziesz 17 w kolejce na poczcie, że 17 to połowa dnia twojej daty urodzenia itd.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo w ciągu dnia przewijają ci się przed oczami setki takich samych znaków, liczb, osób. Wystarczy, że raz zwrócisz uwagę na jakiś element i będziesz miał wrażenie, że cię prześladuje. Spróbuj, zobaczysz, że właśnie tak to wszystko działa ;)

Tak nawiązując do liczby 22- urodziłam się 22 i od zawsze miałam nr 22 w dzienniku, a o 22:22 byłam nieświadomie 'zaprogramowana', żeby iść pod prysznic. Za każdym razem idąc do łazienki na zegarze w kuchni jak wół było wyświetlane 22:22. Ot, taki przypadek :P

Mówię właśnie, że mogę nie patrzeć na zegarek cały dzień, a jak spojrzę np. po całym dniu to jest godzina i 22 minuty po :)
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych