Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zagrożenie inwazją grzybów?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
68 odpowiedzi w tym temacie

#16

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To bym prosił kogoś obeznanego w tej diecie żeby pokazał na jakiej stronie się opiera, jeżeli w ogóle się opiera. Jak często taki piołun pić?

Tutaj byliście? http://www.4slim.pl/...ietetyczne.html

A przepraszam: ALKOHOL MOŻNA?!

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 25.04.2012 - 18:33

  • 0



#17

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Alkohol osłabia organizm a organizm musi być silny, żeby zwalczyć grzybicę. Z drugiej strony to chyba obecność alkoholu w organizmie nie sprzyja rozwojowi grzybów, więc są dwie strony. Na pewno piwo jest na ten stan niezdrowe, bo zawiera słód jęczmienny, który może być dobrą pożywką dla grzyba. Jeśli już to trzeba pić wódkę a najlepiej nalewki ziołowe.

Wódkę popijaj schłodzonym wywarem z piołunu i powinno być spoko a jak dużo chluśniesz to zobaczysz zieloną wróżkę ;D
  • 0

#18

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale ja mam chyba to utrudnienie, że mam celiakię, więc w gruncie rzeczy piwa i tak pić nie powinienem :D Moje życie to jeden wielki dramat :D Ciekawi mnie co jest na ostatniej stronie ;p

Usunięte zostały posty panów Alembik_Vina i Ratohnhaké:ton. To nie jest shout.

Użytkownik Rewolwerowiec edytował ten post 27.04.2012 - 12:50

  • 0



#19

666.
  • Postów: 260
  • Tematów: 36
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie było mnie troche, pozwole sobie odp. na posty

Pytanie czysto ciekawskie. Przypuśćmy, że jakieś ścierwo mam, picie piołunu chyba nie wystarczy?


Nie i na to nie odpowie żaden lekarz - jest b. dużo produktów leczniczych i suplementów diety przeciwpasożytniczych 100% skutecznosci, aczkolwiek dla jednej osoby piołun moze starczyc, a dla drugiej nawet nystatyna moze nie wystarczyć. Chodź nie można porównywać suplementów diety z chem. lekami, aczkolwiek jestem zwolennikiem stos. ziół

Jak tu ktoś wyżej napisał trzeba połączyć zioła z dietą nisko węglowodanową.


Chodziło o ten post?

Na moim przykładzie było wprawdzie potwierdzenie w/w faktu, ale jak wspomiałem - zakochałem sie w zdrowej diecie - paradoksalnie o ile od fast foodów chudłem, tak od zdrowej diety i ćwiczeń ów tyłem, wiec obecnie dzien bez pokrzywy, bertramu, szałwi, piołunu, dziurawca nie jest wogóle dniem, wyeliminowałem czerwone mieso (co akurat spotyka sie z dezaprobatą ze strony rodziców), kosztem zwiekszonej ilosci ryb (zwłaszcza wędzonych i spożywanych z ziołami).


Podobnie mozna ograniczyć witaminy, i ze jestem owym 1% dla którego zjedzenie fast foodów objawia sie chudnięciem, nie ustosunkowuje sie do niskowęglowodanowej diety, chodź oczywiscie produkty zawier. cukry należałoby ograniczyć ze względu, iż niektóre mają tendencje do zaburz. trawienia.

No zawierają tujon, przecież z piołunu robi się absynt :roll: A czy ktoś chce się bawić, czy nie to już kwestia gustu.


Próbowałem ostatnio naparu 10% piołunu z winem półsłodkim i cytryną - b. przedni smak, przy mniejszej ilości wina smiem twierdzic, ze byłoby lepsze.
Różnica jest jednak taka, że w tym nie było odrobiny tujonu, w wyciągu z zioła owszem, z działaniem odwrotnym dla dział alkoholu.

To bym prosił kogoś obeznanego w tej diecie żeby pokazał na jakiej stronie się opiera, jeżeli w ogóle się opiera. Jak często taki piołun pić?

A przepraszam: ALKOHOL MOŻNA?!


Na stronie? nie, na paru dietetykach, ale na żadnej "stronie"

Alkohol: odrzuciłbym piwo pasteryzowane, wina paradoksalnie mała ilość w ciągu dnia, najlepiej wytrawnego

Na pewno piwo jest na ten stan niezdrowe, bo zawiera słód jęczmienny, który może być dobrą pożywką dla grzyba. Jeśli już to trzeba pić wódkę a najlepiej nalewki ziołowe.


No przeciez piwo sie robi z drożdży piwnych - zatem grzybów. Ale jak wspomiałem - żaden lekarz nie powie 1-2 piwa dziennie na pasożyty, na nerki owszem.

Wódkę popijaj schłodzonym wywarem z piołunu i powinno być spoko a jak dużo chluśniesz to zobaczysz zieloną wróżkę ;D


Po co wywarem, skoro pijąc piołun chcemy pić subst. aktywne, a nie sam alkohol.

Ale ja mam chyba to utrudnienie, że mam celiakię, więc w gruncie rzeczy piwa i tak pić nie powinienem :D Moje życie to jeden wielki dramat :D Ciekawi mnie co jest na ostatniej stronie ;p


Jest piwo bezglutenowe, a celiakia jest m.in. spowodowana przez grzyby (kropidlak i candida zwłaszcza)
  • 1

#20

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Od paru dni piję piołun. Taki zwyczajny z apteki. Rozsada na parapecie, również się przygotowuje, choć jest już nieco za późno. Efekt zauważyłem już zaledwie po dniu. Piołun rzeczywiście genialnie zwalcza to choróbsko a przynajmniej główne symptomy a to już coś. Tylko nie wiem czy nie wypijam go za mało. Około 5 porcji dziennie

Czuję też, że piołun trochę mnie osłabia, a może to grzyb walczy. A czy piołun nie szkodzi przy okazji na wątrobę? Może trzeba od razu pić go wraz z ostropestem?
  • 0

#21

666.
  • Postów: 260
  • Tematów: 36
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Napar mozesz pic we wiekszej ilosci bez problem, jezeli nie masz nadwagi (ma działanie żółciopędne i powoduje zwiekszenie wydzielania soków żołądkowych) i zasadowicy (gdzie moze sie wytwarzać nadmiar żółci), chodź na dniach spytam sie jeszcze o to.

Połączenie z ostropestem jest jak najbardziej bez komplikacji - polecam jednak "prawdziwy" ostropest, a nie sylimarol, do 3 łyżeczek dziennie i naprawde jest skuteczny, z tym, ze mam o zwiekszonej ilosci sylimaryny - ponad 3%

Co do osłabienia - zły stan dotyczy wszystkich substancji detoksykacyjnych, analogiem tego są lęki przy braniu antydepresantów. Znaczy to, ze organizm sie stabilizuje. Mozna ewent. skrócić dawkę, ale tak czy inaczej Cie to nie ominie.
Napewno nie mozna stosować ekstraktu (chyba ze pomocniczo na skórę)

Musisz sam wyczuć stan, w którym efekty uboczne mogą wywierać wpływ upośledzający, puki co służę swoją wiedzą dot. farmacji

Użytkownik 666 edytował ten post 29.05.2012 - 08:22

  • 0

#22 Gość_RekaThora

Gość_RekaThora.
  • Tematów: 0

Napisano

Hm, a czy stosowaniue zaparzonego piołunu, czy tez herbatek z piołunu wraz z np. hepatilem, zamiast herbatą z ostropestu jest dobrym pomysłem?
  • 0

#23

666.
  • Postów: 260
  • Tematów: 36
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hm, a czy stosowaniue zaparzonego piołunu, czy tez herbatek z piołunu wraz z np. hepatilem, zamiast herbatą z ostropestu jest dobrym pomysłem?


Nie spotkałem się z "herbatką z ostropestem" (spożywam z potrawami + 2-3 łyżeczki popite herbatą w ciągu dnia), jezeli wątroba nie będzie obciążona i nie jest sie pare dni po waznej operacji, przeciwwskazań nie widze, z tym, ze hepatil ma całkowicie inne działanie niz ostropest i tu jest pytanie, czy nie ma przeciwwskazań (uszkodzenie/stan zapalny nerek, leki moczopędne, tryb życia, uczulenia), ale we wiekszosci przypadków można zażywać.
Jezeli miałbym ewent. udzielać rad dla indywidualnych osób, proponuje tu pisać lub na PW/PRIV
Pozdrawiam

Użytkownik 666 edytował ten post 30.05.2012 - 00:32

  • 0

#24

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak sobie myślę. Na początku tematu ktoś wspomniał, że grzybicę można leczyć również kolendrą. Sporo jej rośnie u mnie w ogródku, ale w jaki sposób należy ją przyrządzić? Liście kwiaty, czy nasiona? Wysuszyć i zalewać gorącą wodą? Czy lepiej przygotować odwar ze świeżej? A może jakąś nalewkę?
  • 0

#25 Gość_RekaThora

Gość_RekaThora.
  • Tematów: 0

Napisano


Hm, a czy stosowaniue zaparzonego piołunu, czy tez herbatek z piołunu wraz z np. hepatilem, zamiast herbatą z ostropestu jest dobrym pomysłem?


Nie spotkałem się z "herbatką z ostropestem" (spożywam z potrawami + 2-3 łyżeczki popite herbatą w ciągu dnia), jezeli wątroba nie będzie obciążona i nie jest sie pare dni po waznej operacji, przeciwwskazań nie widze, z tym, ze hepatil ma całkowicie inne działanie niz ostropest i tu jest pytanie, czy nie ma przeciwwskazań (uszkodzenie/stan zapalny nerek, leki moczopędne, tryb życia, uczulenia), ale we wiekszosci przypadków można zażywać.
Jezeli miałbym ewent. udzielać rad dla indywidualnych osób, proponuje tu pisać lub na PW/PRIV
Pozdrawiam


Myślę, że inni mogliby kiedyś mieć podobne pytania, więc zadam pytanie tutaj.
Jakie działanie ma ostropest a jakiehepatil? Myslalam ze oba regenerują i chronią wątrobę.
Biorę natomiast leki dosc toksyczne w zwiazku z czym musze brac hepatil bo juz raz bylam blisko zatrucia wątroby. Stąd te pytania o ostropest i piołun.
  • 0

#26

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mam pytanie. Od pewnego czasu na początku języka (mniej więcej od połowy do okolonych brodawek) pojawia się biały osad. Brak zapachu i smaku. I tu są dwie teorie, grzybek albo migdałki (z których czasami widzę grudki). Stosowałem uniben i wode utlenioną (do płukania, na szklanke duża łyżka w. u.) ale nic to nie dało.
Jakieś rady ? (do lekarza rodzinnego "idę" od 2-3 miesięcy, ale jak wiadomo, "dopóki nic się nie dzieje nie ma potrzeby", ogólnie wogóle nie odwiedzam lekarzy oprócz dentysty i ortodontki)
Od 2-3 miesięcy "idę" do lekarza rodzinnego, ale wiadomo "nic się nie dzieje to nie ma po co" i tak to leci.
Ogólne odkąd pamiętam byłem człowiekiem drobnej postury, obecnie waże coś koło 60kg na 179cm wzrostu czyli oczywsta oczywistość - niedowaga. Najlepsze jest, że jem tyle co brat (może dosłownie odrobine mniej) a on ma nadwagę a ja - chuda szkapa.

Jakieś rady ?

Z góry dziękuje za odpowiedź

Użytkownik BrainCollector edytował ten post 30.05.2012 - 20:38

  • 0



#27

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może masz ropne zapalenie migdałów, spływa Ci czasem coś po gardle?
Kwestia wagi to osobista kwestia organizmu. Ile razy jest tak, że rodzice są szczupli a dziecko się robi grube, ze wzrostem też czasem tak jest, rodzice niscy a dziecko wysokie.
Zawsze możesz sobie brać jakieś tabletki na apetyt żeby jeść jeszcze więcej. Jak jesteś ektomorfikiem to potrzebujesz ok. 4000 kcal dziennie podczas gdy osoby innej budowy ciała potrzebują ok. 2500 kcal.

Antybiotyki jakieś brałeś ostatnio?

Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 30.05.2012 - 20:45

  • 1



#28

666.
  • Postów: 260
  • Tematów: 36
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Myślę, że inni mogliby kiedyś mieć podobne pytania, więc zadam pytanie tutaj.
Jakie działanie ma ostropest a jakiehepatil? Myslalam ze oba regenerują i chronią wątrobę.
Biorę natomiast leki dosc toksyczne w zwiazku z czym musze brac hepatil bo juz raz bylam blisko zatrucia wątroby. Stąd te pytania o ostropest i piołun.


Witam,
Ostropest jest surowcem na "wszech-detoksykacje" poprzez m.in. działanie żółciopędne i jako przeciwutleniacz (nie pozwala komórką się starzeć), hepatil to asparaginian ornityny - coś jak witamina, tzn. występuje jako surowiec występujący naturalnie i ma powinowactwo w takiej, lub innej dawce do wątroby. Sęk w tym, że wpływa on generalnie na procesy wątrobowe, działając podobnie do profilu środków nootropowych -"dopalacz" dla procesów zachodzących w wątrobie.
Naprawde trudno jednoznacznie powiedzieć, który jest "lepszy"; oba wpływają na procesy wątrobowe inaczej, teoretycznie można stosować nawet 2 razem, o ile nie wystepuja zadne przeciwskazania.

Tak sobie myślę. Na początku tematu ktoś wspomniał, że grzybicę można leczyć również kolendrą. Sporo jej rośnie u mnie w ogródku, ale w jaki sposób należy ją przyrządzić? Liście kwiaty, czy nasiona? Wysuszyć i zalewać gorącą wodą? Czy lepiej przygotować odwar ze świeżej? A może jakąś nalewkę?


Robi sie z tego olejek eteryczny - szczegółowo trzeba rozpuścić suszone, rozdrobnione ziele w oleju. Jakim - bym się musiał spytać, chodź i tak jest "ich" tak dużo, że pytanie to jest bardziej dla chemika niż farmaceuty.
Jednak niestety, profil działania kolendry wydaje sie mało skuteczny na leczenie pasożytów, ale sam nie stosowałem się i nie pytałem sie o to, lecz moge sie zapytac
  • 2

#29

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mi się nie zdarzyło, żeby lekarz rodzinny stwierdził mi jakąś inną chorobę niż przeziębienie, czy grypa. (swoją drogą to nie wiem jak odróżniał przeziębienie od grypy. Jak kaszel był większy to była grypa a jak mniejszy przeziębienie :D). Raz mi stwierdził półpasiec, ale to by nawet ślepy zauważył.
Dopiero jak sobie sam w necie wpiszę objawy to wiem mniej więcej na co jestem chory i mógłbym iść do lekarza rodzinnego, ale po co, kiedy mu nie ufam :F Wszak to zbyt częste leczenie antybiotykami przyczyniło się do obecnego stanu mojego zdrowia. Czasami jednej zimy dostawałem antybiotyki trzykrotnie i trzykrotnie ponownie chorowałem. Obecnie nawet się nie szczepię i omijam ośrodek zdrowia i przeziębienie się mnie nie ima.

I tu pojawia się filozoficzne pytanie: Azaliż leczyli lekarze choroby, czy je powodowali? :D
  • 1

#30

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może masz ropne zapalenie migdałów, spływa Ci czasem coś po gardle?
Kwestia wagi to osobista kwestia organizmu. Ile razy jest tak, że rodzice są szczupli a dziecko się robi grube, ze wzrostem też czasem tak jest, rodzice niscy a dziecko wysokie.
Zawsze możesz sobie brać jakieś tabletki na apetyt żeby jeść jeszcze więcej. Jak jesteś ektomorfikiem to potrzebujesz ok. 4000 kcal dziennie podczas gdy osoby innej budowy ciała potrzebują ok. 2500 kcal.

Antybiotyki jakieś brałeś ostatnio?


Dziękuje za odpowiedź :)
Nie, nic nie spływa i nie spływało po gardle (oprócz tego, że wczoraj troszkę się przeziębiłem ale to jutro już przejdzie) Migdałki nie bolą, może i coś w tym jest.
Waga mi nie przeszkadza, chociaż troszkę więcej siły czasami by się przydało :) A tym bardziej wzrost mi nie przeszkadza, jest ok, dziewczyny wyższe ode mnie nie są to już jest plus :D (chociaż kiedyś i z wzrostem było dość krucho)
Antybiotyków praktycznie wogóle nie zażywam, tylko jeśli są one jedynym wyjściem, nie ma sensu wyjaławiać organizmu. Tak więc - nie.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych