79 odpowiedzi w tym temacie

[Norbiss]

Dobrze prawisz przemeq w naszym rządzie potrzebna jest "wymiana" polityków problem w tym że nie ma ich kim zastąpić, przewrotu raczej bym nie proponował przynajmiej nie teraz pozatym żeby ludzie wyszli na ulice trzeba by było ich jakoś zjednoczyć znaleść coś na czym zależy wszystkim niestety polacy jako naród jest zabardzo podzielony

[Striker]

Nie mają chleba? To niech jedzą ciastka.. Tyle o myśleniu Tuska

[Aequitas]

Jeżeli już się kłócicie o te ceny paliw to ciekawi mnie jedna kwestia. Jeżeli już tak wielki procent ceny paliwa to akcyza, rozumiem że akcyza ta nie idzie w powietrze i jest pewnie wykorzystywana dla dobra ludzi - rozwój transportu. I teraz nasuwa się takie pytanie, wpłaty roczne z tytułu akcyzy za paliwa są naliczne w miliardach, rozumiem też że to idzie na całą Polskę ale dlaczego, nawet zakrzyczę DLACZEGO ludzie mają płacić za przejazd przez krótki odzinek autostrady, dajmy na to 10-20 złotych jeżeli już płacąc za benzynę tyle idzie to skarbonki rządu. Czy jeśli płacimy za przejazd przez drogę to nie powinni zmienszyć akcyzy? Bądź odwrotnie nie powinni wstrzymać opłat za przejaz jeżeli akcyza jest już wliczona?


Przepraszam że piszę tą samą wiadomość po raz drugi ale lecą już odpowiedzi na nowej stronie a mam nadzieję że ktoś obeznany się wypowie na ten temat.

[mylo]

Aequitas@

Bo w Polsce nie istnieje coś takiego jak podatek celowy. Wszystkie są zbierane do jednego garnka i rozdzielane wedle potrzeb.

Dodatkowo większość autostrad jest tworzona po części z funduszy firm prywatnych które potem mają prawo do pobierania myta za przejazd. Tutaj rząd ma mało do powiedzenia, może tylko ustalić maksymalną kwotę.

[RobSpooky]

A co my w tym wypadku zrobimy? czy wiecznie będziemy się przyglądąć temu no inaczej nie można ująć, dziadostwu? ja bym bardzo chętnie przystąpił do jakiejś organizacji, szkoda że młodzież tak mało jeszcze wie o polityce, ciężko ich zerwać do walki bo interesują się tym co ich dotyczy, patrzcie jak szybko zorganizowali się wszyscy gdy mieli wprowadzić ACTA.

[Aequitas]

@mylo
Dzięki za odpowiedź, nie pojmowałem skąd ten cały burdel w budżecie.
Wszystko zebrane w jednym miejscu... to jest taka kwota, że zniknięcie nawet kilkunastu milionów różnicy nie robi, po prostu brak słów.

A co my w tym wypadku zrobimy? czy wiecznie będziemy się przyglądąć temu no inaczej nie można ująć, dziadostwu? ja bym bardzo chętnie przystąpił do jakiejś organizacji, szkoda że młodzież tak mało jeszcze wie o polityce, ciężko ich zerwać do walki bo interesują się tym co ich dotyczy, patrzcie jak szybko zorganizowali się wszyscy gdy mieli wprowadzić ACTA.

Dokładnie, widać że większej wartości im brak, chociaż połowa tych co wyszła protestować przeciw ACTA nie miała pojęcia przeciwko czemu walczy, tylko jak juz było napisane prędzej, brak elity by zastąpić tych baranów w sejmie, "pracujących" za kilkanaście tysięcy miesięcznie, teraz same nasuwają się znane słowa po walce bokserskiej Thompsona i Pudziana "what a fucking joke"

[D.B. Cooper]

Wow Mylo...
Takiej zmiany poglądów po Tobie bym się nie spodziewał.
Obserwowałem to przeinaczanie w rządowego propagandzistę od dawna, ale to co wyczytałem w tym temacie przerosło moje wszelkie wyobrażenie.

Btw. Temat powinien brzmieć: "Kilkadziesiąt lat zabijania Polski, z ostatecznym dociśnięciem pętli po 1989r."

[mylo]

D.B. Cooper@

Oczekiwania to ten temat przerasta, ale w niesamowitej ilości nieścisłości i wybiórczego traktowania sprawy. To że nie mogę patrzeć na fanatyzm negacji i przesadyzm, to nie oznacza że jestem propagandzistą rządu. Zwłaszcza że o rządzie piszę niewiele.

Spoko rozumiem, trzeba mnie zaszufladkować żeby przypadkiem nie zobaczyć swojego niepełnego postrzegania sprawy.

[ChemicalStimulants]

My po prostu zawsze kwestionujemy władzę.

Najśmieszniejsze w akcyzie jest to że z założenia miała być nałożona na tzw towary luksusowe.
Nie wiem kiedy uznano paliwo za towar luksusowy i gdzie

W roku 2002 została obniżona akcyza na alkohol co spowodowało zwiększenie dochodów do budżetu z tego tytułu, więcej ludzi po prostu piło

Chodzą plotki że rząd rozważa wprowadzenie akcyzy od rozmów telefonicznych jako towaru luksusowego

Ja myślę że w Polsce krzywa Laffera jest już w części spadkowej, kolejne podnoszenie podatków zmniejszy "dochód" państwa z tytułu zebranych haraczy.

[mylo]

Jeśli kwestionować to z głową i racjonalnie. Bez takich katastroficznych wizji jakie szerzą się w wątku, które wywołują tylko przykre wrażenie fanatyzmu i braku umiaru.

Podatki są źle rozłożone. Zbyt duży VAT i akcyza, zbyt mały podatek dochodowy. VAT uderza bardziej w biedniejszych niż w bogatych. Zwłaszcza że VAT jest w dużej mierze omijany przez przedsiębiorców, wkładających wiele artykułów w koszty.

[sickman]

Najśmieszniejsze w akcyzie jest to że z założenia miała być nałożona na tzw towary luksusowe.
Nie wiem kiedy uznano paliwo za towar luksusowy i gdzie

Paliwo to jeszcze pół biedy, ale przecież jest też akcyza na prąd elektryczny - w XXI wieku nasze państwo uważa elektryczność za towar luksusowy Dodatkowo od akcyzy naliczany jest VAT, co jest już totalnym absurdem - podatek od podatku.

[mefistofeles]

Podatki są źle rozłożone. Zbyt duży VAT i akcyza, zbyt mały podatek dochodowy.

zbyt mały podatek dochodowy? co za bzdura. Podatek dochodowy to koszt pracy. Chcesz zwiększać koszty pracy? Z jakiej choinki się urwałeś?

[mylo]

mefistofeles@

Podatki są pewne, a pieniądze na ich zapłatę zarabiamy pracą. Jeśli liczysz na brak podatków to Twoja choinka jest jeszcze ciekawsza niż moja.

Natomiast podatek VAT jest bardzo dotkliwy dla ludzi ubogich i bezrobotnych. Obowiązuje on niezależnie czy zarabiasz czy nie, więc jest niesprawiedliwy. Podatek sprawiedliwy to podatek od osób które zarabiają i mają z czego go płacić. Do tego niezwykle komplikuje system podatkowy. Podatek powinien być prosty.

Te Twoje ataki osobiste są już nudne.

[mefistofeles]

mefistofeles@

Podatki są pewne, a pieniądze na ich zapłatę zarabiamy pracą. Jeśli liczysz na brak podatków to Twoja choinka jest jeszcze ciekawsza niż moja.

w którym miejscu napisałem, że liczę na brak podatków?

Natomiast podatek VAT jest bardzo dotkliwy dla ludzi ubogich i bezrobotnych.

owszem, jednakże socjalizm potrzebuje dopływu kasy, żeby walczyć o tzw: "interes społeczny".

Obowiązuje on niezależnie czy zarabiasz czy nie, więc jest niesprawiedliwy.

jest wypadkową socjalistycznego pojmowania gospodarki. Pieniądze na zasiłki trzeba skądś wziąć.

Podatek sprawiedliwy to podatek od osób które zarabiają i mają z czego go płacić.

czyli jesteś za większym opodatkowaniem pracy i wzrostem kosztów pracy. Zapomniałeś jednak, że ludzie bogaci nie płacą podatków. Podatek dochodowy najbardziej uderza nie w ludzi bogatych ( mających olbrzymie majątki, ziemie, nieruchomości), a w ludzi bogacących się, czyli wykonujących pracę by stać się bogatym. Z tego bierze się wzrost gospodarczy, a Ty to chcesz opodatkować. Jak ktoś wcześniej napisał, sam towarzysz Gomułka by się nie powstydził.

Do tego niezwykle komplikuje system podatkowy. Podatek powinien być prosty.

naprawdę? co Ty nie powiesz.

Te Twoje ataki osobiste są już nudne.

Mam nadzieję, że moderatorzy tego forum ( ludzie skądinąd na poziomie) dojdą do wniosku, że dzierżenie tej funkcji przez Ciebie to pomyłka. Mod łamiący regulamin to naprawdę ciekawy przypadek.

[mylo]

Czemu wyskakujesz nagle z tym socjalizmem? Ja tutaj o zasadności podatku VAT, Ty nie wiesz za bardzo co powiedzieć, więc wywijasz temat do góry ogonem żeby znowu trochę pogadać o socjalizmie.

czyli jesteś za większym opodatkowaniem pracy i wzrostem kosztów pracy. Zapomniałeś jednak, że ludzie bogaci nie płacą podatków. Podatek dochodowy najbardziej uderza nie w ludzi bogatych ( mających olbrzymie majątki, ziemie, nieruchomości), a w ludzi bogacących się, czyli wykonujących pracę by stać się bogatym. Z tego bierze się wzrost gospodarczy, a Ty to chcesz opodatkować. Jak ktoś wcześniej napisał, sam towarzysz Gomułka by się nie powstydził.

Trochę mnie uderza zaczynanie akapitów z małych liter.

Ludzie bogaci płacą podatek dochodowy w wyższej stawce niż reszta ludzi. Czemu uważasz że ludzie bogaci nie płacą podatków?

Pieniądze biorą się z pracy. Opodatkowanie pracy jest najsprawiedliwszą formą podatku, która obciąża ludzi podatkiem który są w stanie zapłacić. Inaczej to wygląda w podatkach które są niezależne od Twojej wypłaty. Chyba że masz jakiś inny magiczny sposób na pozyskiwanie pieniędzy do budżetu?


Widzę że zaczynasz się coraz mocniej irytować, bo zaczynasz sobie po mnie jeździć coraz śmielej.