Skocz do zawartości


Zdjęcie

Walka z Kościołem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
617 odpowiedzi w tym temacie

#16

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie wiem nie liczyłem, ale jest to znaczna liczba.


Zapewne. Tylko ilu w stosunku do ogólnej liczby pedofilów? Ilu w stosunku do duchownych z powołaniem. A ilu jest takich rabinów, imamów? Być może takowych jest więcej? Ale o tym się nie mówi.

i czerwony półksiężyc? Na pewno więcej niż kościół katolicki.


Muszę Cię zadziwić, podwalinami MCP jest Międzynarodowy Czerwony Krzyż. MCP powstało dlatego, bo muzułmanie nie chcieli mieć nic wspólnego z chrześcijanami.

HAHAHAHAHA. Gdyby nie religie to by codziennie ginęły setki tysięcy osób mniej, nikt nie byłby okaleczany i skazywany na śmierć z tego powodu, że w coś tam nie wierzy...


Powiedz mi, która religia to robi? W tych czasach? Chrześcijanie mordują "niewiernych"? Czy muzułmanie?

Bo jest to instytucja użyteczności publicznej. Policja przynajmniej coś robi a nie żeruje na emerytach.


Robi jak im się zechce. Czasem i gó**o zrobi.

Tak i to ogromna. Mniej więcej na takim samym poziomie jak myślenie, że ziemia jest płaska albo, że Słońce to wielka paląca się bryła węgla.


Rozwiń proszę swą myśl.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 10.03.2012 - 18:58

  • 1



#17

Tyr.
  • Postów: 65
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ten temat jest jak kij w mrowisko - wiadomo, że wiara jest zbyt delikatnym tematem.

Powiem szczerze - w kościele katolickim nie podoba mi się to, że sami depczą swoje ideały.

Ksiądz wyłupuje kasę od wiernych i ma nowoczesny samochód, 2 komórki i laptopa.
,,Księża pod płaszczykiem wiary, krzyżem zasłaniając się bez skrupułów robią wielki szmal." - Ich wiara często to maskarada.

Miłosierdzie nie istnieje - wiele wiar zostało zniszczonych przez katolicyzm i nadal tak jest, nie-katolicy często są inaczej postrzegani.

Kościół ukrywa największych skurwy*** - pedofilii.

Oczywiście nie wszyscy tacy są - wszędzie są wyjątki... ale czy tej złej strony nie widać nieco bardziej? To odrzuca od kościoła.
  • 0

#18

Imb.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie wiem nie liczyłem, ale jest to znaczna liczba.


Dołączona grafika

Porażająca logika i ma ten plus, że możesz nią opluć wszystko i wszystkich. Policja jest zła, bo każdy policjant to pedofil. A ilu jest tych pedofilów? Nie wiem, nie liczyłem, ale jest to znaczna liczba. :)

Hologramie, przypominam Ci o Twoim zamiarze zmiażdżenia nas wszystkich (wstrętnych, podłych, prymitywnych blablabla katabasów (co to w ogóle za słowo?) ) merytorycznym walcem, co miałeś zrobić w tym poście. :)

HAHAHAHAHA. Gdyby nie religie to by codziennie ginęły setki tysięcy osób mniej, nikt nie byłby okaleczany i skazywany na śmierć z tego powodu, że w coś tam nie wierzy...


Muzułmanie mają na porządku dziennym zabijanie z powodów religijnych, że już nie powiem, co Żydzi gojom w Palestynie lubią robić. Ale to i tak tylko Kościół jest zły i be.

Myślę (panowie wojujący ateiści, zdziwicie się pewnie, ale jako katolik i wstrętny katabas potrafię myśleć, a co!), że ataki na Kościół wynikają w dużej mierze z tego, jak się ułożyła nasza część świata; laickość i antykatolicyzm jest teraz w modzie jako przejaw "ynteligencji" i tolerancyjności - obrzucanie odchodami płótna z wizerunkiem Chrystusa we Francji czy podarcie na strzępy Pisma Świętego w Polsce jest traktowane jako sztuka, podczas gdy próba obrony tych wartości to już wstrętny faszyzm i zacofanie. Pewnie ma na to także duży wpływ lewaków na styl życia w Europie; a jak wiemy, lewactwu rzadko kiedy było po drodze z Chrześcijaństwem, a im dalej w las, tym więcej drzew.
  • 4



#19

Po_prostu.
  • Postów: 264
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

(...) że ataki na Kościół wynikają w dużej mierze z tego, jak się ułożyła nasza część świata; laickość i antykatolicyzm jest teraz w modzie jako przejaw "ynteligencji" i tolerancyjności - obrzucanie odchodami płótna z wizerunkiem Chrystusa we Francji czy podarcie na strzępy Pisma Świętego w Polsce jest traktowane jako sztuka, podczas gdy próba obrony tych wartości to już wstrętny faszyzm i zacofanie

Tak, natomiast obrażanie ateistów od "YNTELIGENTÓW" i innych ograniczonych półgłówów jest najbardziej na miejscu, prawda?
  • 3

#20

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tak, natomiast obrażanie ateistów od "YNTELIGENTÓW" i innych ograniczonych półgłówów jest najbardziej na miejscu, prawda?


On nie mówił tego, aby nikogo obrazić. Sądzę, że chodziło mu o to, że co niektórzy uważają się za takich fajnych, postępowych i opluwają wiarę i kodeks moralny innych, który istnieje od wielu wieków.
  • 0



#21

Templariusz.
  • Postów: 499
  • Tematów: 35
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kościół jest atakowany bo jest to w modzie, w pewnych środowiskach powiedzenie "jeb*ać kościół bo księża to bogaci pedofile" jest jak wyrażenie swego buntu wobec świata co automatycznie przekłada się na zwiększenie respektu wśród innych pseudo buntowników.Nie chce negować zbrodni kościoła i jego zdeprawowania, ale niestety żyjemy w takich czasach gdzie każdy kto jest katolikiem (nie daj Boże praktykującym) jest uznawany za zacofanego idiotę.Sam jako ateista mogę powiedzieć że brzydzę się taką postawą, jestem ateistą z wyboru i szanuje katolików z wyboru, w ogólnym rozrachunku jesteśmy tylko ludźmi i nie mamy prawa gnębić kogoś za jego system wartości i wierzenia, nawet jeśli ktoś wierzy w latającego potwora spaghetti.Dlatego mam prośbę do "oświeconych" którym tak bardzo przeszkadza fakt iż ktoś wierzy w Boga, zastanówcie się kilka razy zanim kogoś zmieszacie z błotem, bo pewnie sami w rodzinie macie masę katolików i myślę że nie chcielibyście żeby ktoś ich potępiał tylko przez to że są katolikami.
  • 3



#22

Po_prostu.
  • Postów: 264
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wiem, o co chodziło, bo umiem czytać :) to, że ktoś jest antykatolicki nie znaczy od razu, że jest półgłówem, który robi to, bo "idzie za stadem", bo taka moda- wyobraźcie sobie, że są takie osoby, które doszły do swojego stanowiska po długich, wieloletnich rozważaniach egzystencjalnych, a nie tak o hop siup.

Oczywiście rozumiem, że takie incydenty jak obrzucanie odchodami ważne świętości dla katolików itp są karygodne, ale proszę nie utożsamiać każdego ateisty i antykatolika (pokrewne pojęcia, ale nie tożsame sobie, wiem) z tymi debilnymi poczynaniami. To, że krytykuję kościół nie znaczy od razu, że jestem jakąś kretynką, którą nie obchodzą uczucia innych. Szanuję, że inni mogą sobie w to wierzyć i być w tej instytucji. Ale zarazem oczekuję poszanowania mojego stanowiska.
  • 1

#23 Gość_Kniaź

Gość_Kniaź.
  • Tematów: 0

Napisano

Zauważcie jednak że ta niechęć do kościoła wzięła się praktycznie znikąd.

Oprócz tego, że niszczy kultury narodowe?

chrześcijaństwo nie było jej fundamentami a nieszczęsnym inhibitorem, który hamował jej rozwój. Kto wie gdzie byśmy dziś byli gdyby nie chrzest Polski

Ciężko będzie mi to przyznać, ale myślę, że w dupie (oczywiście jeśli chodzi o państwo Polska).

Ogólnie za co nie lubię KK:
-KK mógłby być ważnym sojusznikiem w walce z islamizacją, ale nic nie robi,
-wprowadził 1000 letnią "bojaźń bożą", w czasie której odrzucił dorobek starożytności,
-za kolektywną budowę społeczności kościoła,
-niszczy kultury z wszystkich zakątków świata,
-za hipokryzję,
-za wymyślenie instytucji Boga, którego osobę i możliwości, które zostały ustalone na soborach,
-za propagowaniem ,w każdej sytuacji strachu przed majestatem Boga,
-za walkę z wszystkim co niechrześcijańskie,
-za ukrywanie pedofilii,

Ale nie będę nigdy walczył z Kościołem w Polsce - wielu spośród chrześcijan to prawdziwi Polacy, którym leży na sercu los Polski - walka z nimi osłabiałaby naród, co skrzętnie wykorzystałby Islam - widać po innych krajach Europy. Za chrześcijańskie ideały walczył Dmowski, a wcześniej królowie - za 1000 lat wychowywania w tej kulturze, należy się szacunek, tym bardziej, że cała Europa została zbudowana na chrześcijaństwie, to jak teraz żyjemy zawdzięczamy w pewnym stopniu tym wartościom (nie mówię nawet o wierze w dzizasa czy inne bzdety o przemienianiu wody w wino; i nie - nie nawróciłem się :P)

Tak, natomiast obrażanie ateistów od "YNTELIGENTÓW" i innych ograniczonych półgłówów jest najbardziej na miejscu, prawda?

Bo człowiek, który myśli, że nie posiada żadnej sfery duchowej, oraz neguje siły wyższe jakiekolwiek by one nie były - jest ynteligentem imo.

Użytkownik Kniaź edytował ten post 10.03.2012 - 20:03

  • 0

#24

Tyr.
  • Postów: 65
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja mam takie pytanie do walczących katolików - czy wierzycie w Mokoszę, Zeusa albo Allaha? Jeśli tak to łamiecie własne przykazanie, a jeśli nie to też jesteście ignorantami - ateiści nie wyznają tylko jednego Boga więcej.

Użytkownik Tyr edytował ten post 10.03.2012 - 20:11

  • 0

#25

leviatan.
  • Postów: 249
  • Tematów: 1
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

widze ze troche ciekawych odpowiedzi wiec pokolei:

Leviatan

All ossco chodzi? O co ty mnie wogóle pytasz. Stwierdzam fakt, a ty powtarzasz go w swoim slowotoku.. Nie masz argumentów które chcesz tu napisać, a rozpoczynasz ten temat. Nie wiem czy Hitler i Stalin byli zli. Dzieki nim - według ideoologi katolickiej - ludzie szybciej dostali się do raju. Wszyscy tak piekine placzą, rozpaczają, ale jak przyjdzie to juz nikt nie wierzy ze NAPRAWDĘ istnieje życie po śmierci, tlyko placza nad grobami. kieruje nimi strach przed bolem i śmiercią, dlatego plecą glupoty wywtorzone na dogmacie religi chrześcijańskiej. Ja wierze w absolut, ale to nie ma nic wspolnego z bogiem chrześcijańskim, bo to niewspółgra z jakimikolwiek prawami logiki i przyzwoitości..


Zabójstwo według religi jest grzechem zresztą jak i według prawa co napisał już zresztą Anders. A co to jest absolut bo na poparcie Boga można pare przykłądów podać, zresztą idał za wikipedia :"Absolut może być traktowany jako filozoficzny odpowiednik pojęcia Boga". zycie posmierci nie jest wymysłem religi chrzescijanskiej to juz naprawde trzeba chyba nie chodzic do szkoły zeby tak twierdzic, wystarczy wymienic wierzenia egipsie, greckie.




Anders


ta, ale to dobrze dla tych ludzi, dla Stalina i hitlera już nie. Oni szybciej poszli do raju, więc śmierć jest dla nich kozystna. Typowo katolicki dogmat..glupi i nielogiczny.

Anders. Ludzie nie lubią kościoła, bo chodzą do niego mizerne istoty, slabe psychicznie i częstokroć z kultru wiejskich które nazya się potocznie "kato-talibami". Zmuszają dzieci do "pięknych nabożeństw", noszą figurki i zaprzeczają religi chrześcijańskiej samej w sobie. A to wszystko oblane czekoladą wiecznego raju.. nic dziwnego że umysł się buntuje przeciwko tym bzdurom..


tak jest w kazdej religi, i chodzi o to ze zyciem na ziemi mamy zasłużyć na "niebo", a nie ze kazdy sie tam dostanie. Nikt nikogo do nabozenstw nie zmusza, kto niechce ten nie chodzi.




Tych ludzi nikt nie opłaca. Media ich nie ogłupiają (w tym względzie), tylko podjudzają. A skąd bierze się niechęć do Kościoła? Cóż, sam Kościół budował nienawiść do siebie przez setki lat - nieprzestrzeganie celibatu, zboczenia seksualne, mieszanie się w politykę, odpusty za pieniądze, hamowanie rozwoju intelektualnego, ograniczanie wolności myśli ludzi. Część grzechów dziś Kościół już nie popełnia, ale pojawiają się nowe.

I to dlatego tak trudno bronić dziś religii - bo jej przeciwnicy mają mnóstwo racji. Jednak często zamiast walczyć z ludźmi, którzy wykorzystując religię zbijają własny kapitał i walczą ze swoimi przeciwnikami (część kleru czy różni fanatycy religijni), walczą ze zwykłymi wierzącymi, którzy na swój osobisty sposób próbują wykazać wiarę w Boga. Niestety wśród przeciwników Kościoła kłótnie wszczynają najczęściej ci, któzy do jednego worka wrzucają księży-pedofili czy biznesmenów i zwykłych wiernych.

A Ty nie bądź takim fanatykiem, bo ateizm dziś jest na prawdę powszechny, to nie są sataniści, heretycy czy jakieś czarownice, które trzeba spalić na stosie. Nie róbmy z ateistów czcicieli Szatana. Takimi argumentami wierzący strzelają sobie w stopę.

Choć szczerze mówiąc, wyczuwam tu trochę trolla, bo ciężko być aż tak naiwnym, żeby wierzyć w tezy zawarte w pytaniach, które stawiasz. No i twój nick - Lewiatan, morska bestia z piekieł. Średnio pasuje do kogoś, kto chce bronić wiary. Choć może jesteś po prostu młody i jeszcze wiele rzeczy do odkrycia o wierze, Kościele i ateistach przed Tobą...


z 1 i 2 czescią zgadzam sie całkowicie, 3 to ze modny jest ateizm to nie znaczy ze kazdy ma byc ateistą i ja nie jestem fanatykiem wrzuciłem temat który mnie interesuje, i czekam na odpowiedzi i odpisjue moje zdanie, zreszta na tym polega dyskusja. Dziwne tylko ze najwieksze emocje i nazywanie odrazu fanatykiem odnosi sie do religi, a np. ci co wierza w teorie o ufo nie są już tak nazywani, albo przynajmnij nie tak czesto, ale na tym forum sie jeszcze z takim nie spotkałm, a do religi odrazu. co do 4 jak moge wierzyc w pytania zastanow sie ja nie napisałem, ze np. wiekszosc ateistów to szataniści tylko zadałem pytanie i oczekiwałem na opinie które jak widać są różne. np.BrainCollector ,antietam, WithinTemptation byli ze tak powiem "po stronie koscioła/religi"


coś_innego nie cytuje bo szkoda wszystkiego kopiowac ale odpowiem:

-myśle właśnie ze ludzie by wpadli na to zeby nie kraść, o czym świadczy prawo karne, ale myśle, że np. zabójstwo to ktoś kto nie wierzy w nic pomyśli,"a zabije jakiegos bogatego gościa, posprzatam mu chate, dam fanty do pasera i mam git zycie", a ktoś wierzący pomyśli :"oho za takie coś moge nie dostąpic zbawienia"
-skad wiesz z jakiego zrodła czerpie info?, mój dziadek nie chodził do koscioła parenascie ( moze paredziesiąt lat ) a potem jak leżał w szpitalu to sie jednak wyspowidał, tylko mi nie mów że to 1 przykład bo takich jest napewno wiele.
-gardzisz organizacjami religijnymi npkk czy religiami np. islam bo to różnica, jak mozna gardzic religią i wierzyc w Boga coś tu jest nie halo
-tu musze zacytować:

edit: za ludźmi religijnymi także nie przepadam, bo w większości nie zastanawiają się nad niczym, boją się nawet słuchać innych teorii, żeby przypadkiem tylko nie zwątpić i nie pójść do piekła. Zabawne to, bo widać jak na dłoni przez to jak łatwo zmanipulować ludzi. Wystarczy włączyć element zastraszenie i co bardziej podatnych ma się w garści przez całe ich życie


nie kazdy jest taki ja jestem tego przykładem. ale co ciekawe łatwo, a nawet łatwiej jest manipulowac niewierzacymi, bo co mi moze wiąść ksiądz? kase jak ktos jest naiwny i daje na tace, a co moze mi wiążć ktos kto namawia mnie do ateizmu, co najmniej moralność, a moze i zycie wieczne. pozatym zobacz ze chrzescijanstwo jest atakowane czyli ktos wierzy potem staje sie nie wierzacy to raczej bym powiedział ze to on pod wpływem różnych czynników zostaje zmanipulowany.

co do hamowania rozwoju to odpowiedz jest prosta, gdyby nie chrzes polski, to by nas nie było bo zostalibyśmy zwalczenie jak zwalczano pogan.


MrOsamaful
-jak nie liczyłeś ilu jest pedofili to skad wiesz ze jest ich duzo? bo w tv podali? błagam nie rozsmieszaj mnie w tv mówili za komuny ze ludzie rzucali sie na zomo a było na odwrót teraz jest tak samo, moze jeszcze tego nie wiedzisz, ale lmam nadzieje ze otworzysz oczy.
- wspaniały Gates jest miliarderem dzieki temu ze "wyrzyna konkurencie w juz w pieluchach", na owsiaka ile sie psioczy ze kradnie wiec to cos nowego ze stawiasz go za wzór,
-kosciół tez nie żeruje na emerytach nikt im kasy z portfela nie wydziera sami dają, natomiast na policje płace z przymusu,
-


nie wiem skąd ten twój sarkazm? doprecyzuj 2 odpowiedź,, czy wedlug ciebie religie to głupota?

Tak i to ogromna. Mniej więcej na takim samym poziomie jak myślenie, że ziemia jest płaska albo, że Słońce to wielka paląca się bryła węgla.

aha i jeszcze jedno pytanie: czemu ludzie uwazający się za ateistów, na starość proszą o spowiedź i ostatnie namaszeni, oraz pochówek na cmentarzu?

A skąd wiesz o co proszą, księdzem jesteś? A pochówek mają na cmentarzu bo to wynika z konkordatu podpisanego przez kościół katolicki z państwem...


byłeś na słońcu, dotykałeś go? też wierzysz w coś co ci powiedzieli naukowcy. nie zebym sugerował że słońce jest bryłą węgla, albo ze ziemia jest płaska, ale na to tez nie mam dowodów namacalnych, wiec. na to drugie juz pisałem


Ten temat jest jak kij w mrowisko - wiadomo, że wiara jest zbyt delikatnym tematem.

Powiem szczerze - w kościele katolickim nie podoba mi się to, że sami depczą swoje ideały.

Ksiądz wyłupuje kasę od wiernych i ma nowoczesny samochód, 2 komórki i laptopa.
,,Księża pod płaszczykiem wiary, krzyżem zasłaniając się bez skrupułów robią wielki szmal." - Ich wiara często to maskarada.

Miłosierdzie nie istnieje - wiele wiar zostało zniszczonych przez katolicyzm i nadal tak jest, nie-katolicy często są inaczej postrzegani.

Kościół ukrywa największych skurwy*** - pedofilii.

Oczywiście nie wszyscy tacy są - wszędzie są wyjątki... ale czy tej złej strony nie widać nieco bardziej? To odrzuca od kościoła.


Zgadzam sie w 90%, tylko kosciół jak ukrywa pedofili? to tak jakbys powiedział że włąsciciel piekarni ukrywa piekarza który jest pedofilem. i ostatnie zdanie to nie jest tak ze jest full pedofili i wyjatki dobrych, lecz na odwróc, a czemu to wyglada tak jak napisałeś to sam sobie odpowiedz.


(...) że ataki na Kościół wynikają w dużej mierze z tego, jak się ułożyła nasza część świata; laickość i antykatolicyzm jest teraz w modzie jako przejaw "ynteligencji" i tolerancyjności - obrzucanie odchodami płótna z wizerunkiem Chrystusa we Francji czy podarcie na strzępy Pisma Świętego w Polsce jest traktowane jako sztuka, podczas gdy próba obrony tych wartości to już wstrętny faszyzm i zacofanie

Tak, natomiast obrażanie ateistów od "YNTELIGENTÓW" i innych ograniczonych półgłówów jest najbardziej na miejscu, prawda?



to nie jest atak a odpowiedź, nie jest i nie będzie tak że chrześcijan bedzie sie opluwać, a oni powiedzą że deszcz pada!
Po_prostu zresztą sam odpiwadasz sobie na swoje pytanie w nastepnym poscie, każdy chce byc uszanowany

ale niestety żyjemy w takich czasach gdzie każdy kto jest katolikiem (nie daj Boże praktykującym) jest uznawany za zacofanego idiotę

no bez jaj gdzie ty żyjesz???? :rotfl:


Zauważcie jednak że ta niechęć do kościoła wzięła się praktycznie znikąd.

Oprócz tego, że niszczy kultury narodowe?

chrześcijaństwo nie było jej fundamentami a nieszczęsnym inhibitorem, który hamował jej rozwój. Kto wie gdzie byśmy dziś byli gdyby nie chrzest Polski

Ciężko będzie mi to przyznać, ale myślę, że w dupie (oczywiście jeśli chodzi o państwo Polska).

Ogólnie za co nie lubię KK:
-KK mógłby być ważnym sojusznikiem w walce z islamizacją, ale nic nie robi,
-wprowadził 1000 letnią "bojaźń bożą", w czasie której odrzucił dorobek starożytności,
-za kolektywną budowę społeczności kościoła,
-niszczy kultury z wszystkich zakątków świata,
-za hipokryzję,
-za wymyślenie instytucji Boga, którego osobę i możliwości, które zostały ustalone na soborach,
-za propagowaniem ,w każdej sytuacji strachu przed majestatem Boga,
-KK mógłby być ważnym sojusznikiem w walce z islamizacją, ale nic nie robi,
-za walkę z wszystkim co niechrześcijańskie,
-za ukrywanie pedofilii,

Ale nie będę nigdy walczył z Kościołem w Polsce - wielu spośród chrześcijan to prawdziwi Polacy, którym leży na sercu los Polski - walka z nimi osłabiałaby naród, co skrzętnie wykorzystałby Islam - widać po innych krajach Europy. Za chrześcijańskie ideały walczył Dmowski, a wcześniej królowie - za 1000 lat wychowywania w tej kulturze, należy się szacunek, tym bardziej, że cała Europa została zbudowana na chrześcijaństwie, to jak teraz żyjemy zawdzięczamy w pewnym stopniu tym wartościom (nie mówię nawet o wierze w dzizasa czy inne bzdety o przemienianiu wody w wino; i nie - nie nawróciłem się :P)

Tak, natomiast obrażanie ateistów od "YNTELIGENTÓW" i innych ograniczonych półgłówów jest najbardziej na miejscu, prawda?

Bo człowiek, który myśli, że nie posiada żadnej sfery duchowej, oraz neguje siły wyższe jakiekolwiek by one nie były - jest ynteligentem imo.


1.podaj mi przykłąd jaka religia niszczy kultury narodowe? chyba ze uwazasz UE za religie
2.czy ty widzisz wogóle co piszesz??
- KK mógłby być ważnym sojusznikiem w walce z islamizacją, ale nic nie robi,
-za walkę z wszystkim co niechrześcijańskie,
tak źle i tak nie dobrze
3.co do hipokryzji nie wiem do konca o co ci chodzi, z myleniem Boga z instutyjac sie zgadzam co pisze od poczatku, ale jeszcze nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi na moje poczatkowe pytanie: czy nielubicie ( jak sam napisałeś) KK,czy religi, czy Boga bo to nie jest to samo


A ja mam takie pytanie do walczących katolików - czy wierzycie w Mokoszę, Zeusa albo Allaha? Jeśli tak to łamiecie własne przykazanie, a jeśli nie to też jesteście ignorantami - ateiści nie wyznają tylko jednego Boga więcej.


na istnienie Boga, a przynajmniej Pana Jezusa co jest jednoznaczne są dowody, mity greckie, to bajki nie ma znam zadnego dowodu na nie, jak ktos poda to pomysle,Allah to jest właśnie Bóg tyle że jak dlamnie ten w którego wierzą katolicy, zresztą Arabskie słowo Allâh (alif-lam-lam-ha [ALLH]) oznacza: "Bóg Jedyny"., wiec bez porównania z wierzeniami greków, którzy mieli politeizm, wiec nie widze tu zadnej ignorancji

Użytkownik leviatan edytował ten post 10.03.2012 - 20:55

  • -4

#26

MrOsamaful.
  • Postów: 550
  • Tematów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

byłeś na słońcu, dotykałeś go? też wierzysz w coś co ci powiedzieli naukowcy. nie zebym sugerował że słońce jest bryłą węgla, albo ze ziemia jest płaska, ale na to tez nie mam dowodów namacalnych, wiec. na to drugie juz pisałem


Normalnie się zbulwersowałem, że tacy ludzie chodzą po naszej planecie... Na to są namacalne dowody. Na to, że ziemia nie jest płaska - jej zdjęcia z kosmosu, na to, że Słońce nie jest bryłą węgla - w próżni nie ma tlenu.
Namacalnych dowodów nie ma na to, że bóg istnieje, że istnieje niebo i piekło itd...
  • 1

#27

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Normalnie się zbulwersowałem, że tacy ludzie chodzą po naszej planecie... Na to są namacalne dowody. Na to, że ziemia nie jest płaska - jej zdjęcia z kosmosu, na to, że Słońce nie jest bryłą węgla - w próżni nie ma tlenu.
Namacalnych dowodów nie ma na to, że bóg istnieje, że istnieje niebo i piekło itd..


Tylko powiedz mi - czy te "namacalne dowody" to nie jest nasza wiara? Czy Ty to sprawdziłeś osobiście? A może naukowcy oszukują nas jak ta "czarna mafia wyciągająca tylko kasę"? Skąd wiesz, że w próżni nie ma tlenu? Skąd wiesz, że zdjęcia nie są sfabrykowane? Wierzę w to, ani mi się myśli tego negować. Są to w końcu powszechnie uznane fakty. Ale jednak ta straszna możliwość istnieje.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 10.03.2012 - 20:56

  • -1



#28

MrOsamaful.
  • Postów: 550
  • Tematów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tylko powiedz mi - czy te "namacalne dowody" to nie jest nasza wiara? Czy Ty to sprawdziłeś osobiście? A może naukowcy oszukują nas jak ta "czarna mafia wyciągająca tylko kasę"? Skąd wiesz, że w próżni nie ma tlenu? Skąd wiesz, że zdjęcia nie są sfabrykowane? Wierzę w to, ani mi się myśli tego negować. Są to w końcu powszechnie uznane fakty. Ale jednak ta straszna możliwość istnieje.

Zdjęć Ziemi z dużej wysokości są tysiące, nie tylko wykonane przez agencje kosmiczne ale też przez amatorów korzystających z balonów czy amatorskich rakiet wyposażonych w aparaty czy kamery... Stąd, wiem, że w próżni nie ma tlenu bo to pusta przestrzeń, gdyby był tam tlen to by nie była pustą przestrzeń nie?


Aha istnienie Jezusa Chrystusa nie jest dowodem na istnienie jakiegokolwiek boga, jest tylko dowodem na istnienie takiej osoby, nie potwierdza też żadnych cudów i innych czarów.

Użytkownik MrOsamaful edytował ten post 10.03.2012 - 21:04

  • 0

#29

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A czy w ogóle musi istnieć coś takiego jak tlen? Może naukowcy wkręcają nas na całej linii? Dobra teraz to już zbyt bardzo fantazjuję, po prostu chciałem ukazać to, że podstawą naszego życia jest wiara - nic nie jest pewne.

Dla Ciebie to zwykły człowiek, dla mnie Bóg. Tak już jest.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 10.03.2012 - 21:08

  • -1



#30

leviatan.
  • Postów: 249
  • Tematów: 1
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano


byłeś na słońcu, dotykałeś go? też wierzysz w coś co ci powiedzieli naukowcy. nie zebym sugerował że słońce jest bryłą węgla, albo ze ziemia jest płaska, ale na to tez nie mam dowodów namacalnych, wiec. na to drugie juz pisałem


Normalnie się zbulwersowałem, że tacy ludzie chodzą po naszej planecie... Na to są namacalne dowody. Na to, że ziemia nie jest płaska - jej zdjęcia z kosmosu, na to, że Słońce nie jest bryłą węgla - w próżni nie ma tlenu.
Namacalnych dowodów nie ma na to, że bóg istnieje, że istnieje niebo i piekło itd...


była juz odpowiedz WithinTemptation, ale dodam od siebie że jest ogromna różnica miedzy jednym, a drugim, bo ja WIERZE w Boga, a ty jesteś PEWIEN, że jest tak jak mówią naukowcy, wieć niezależnie jesk jest naprawde to ty jesteś zrobiony w bambuko, bo bezmyślnie przyjmujesz to co usłyszysz, a wiara właśnie na tym polega że sie wierzy. Co do tego ze ziemia jest kulą ok, do do słońca powiedzmy że ok, ale w kosmmosie nie byłeś więc skąd mozesz wiedziec czy jest tlen czy nie, ale mniejsza o to. Co do nieba to zależy co przez to rozumiesz, co do piekła nigdzie w PŚ nie ma dokładnieo piekle, zresztą nie wiem co to ma wspólnego z chrzescijanstwem, zaatakuj też egipcjan, greków którzy wierzyli w takie coś. Natomiast co do kwesti jeszcze naukowych, teoria ewolucji, to kompromitacja brak dowodów, teoria wielkiego wybuchu to już śmiech na sali, twierdzenie ze człowiek buduje cywilizjace od czsów egiptu 3500 lat p.n.e. to kpiny, biorąc pod uwagę to ze znane są budowle dużo starsze niż 5000 lat z hakiem, a tego że Bóga nie ma jeszcze nikt nie udowodnił.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych