Napisano 16.01.2012 - 10:30
Napisano 16.01.2012 - 10:44
Oby nie! Ale niestety ten człowiek rzadko się myli.
Stany Zjednoczone ucierpią w wyniku trzęsienia ziemi w skali dotychczas niespotykanej. USA uwikłają się także w kolejny konflikt zbrojny. Amerykańskie wojska wejdą do Iranu.
Pogłębiający się kryzys sprawi, że ceny walut będą się wahać. Najbezpieczniejszą walutą będzie dolar. To w niego najlepiej inwestować.
Napisano 30.01.2012 - 04:05
Napisano 30.01.2012 - 14:16
5.Widzę smutne twarze, ludzi ubranych w garnitury, mają czarne długopisy, wszyscy siedzą w dużej sali, coś rozwiązują. Wydarzy się to w maju.
Napisano 30.01.2012 - 17:36
5.Widzę smutne twarze, ludzi ubranych w garnitury, mają czarne długopisy, wszyscy siedzą w dużej sali, coś rozwiązują. Wydarzy się to w maju.
Niech zgadnę.
Ogólnopolskie dyktando!
Napisano 30.01.2012 - 19:04
Szkoda, że pan Jackowski nic więcej nie powiedział. A czy może być taka sytuacja, że w wakacje w Polsce spadłby śnieg? mam takie dziwne przeczucia czasem ^^ i najlepsze, że w to bardzo wierzę cokolwiek ktoś napisze, chociaż w 100% można powiedzieć na razie tylko raz się spełniło, ale ostatnio znowu coś podobnego o czym wcześniej myslałem się wydarzyło i to dość tragiczne zdarzenie.
Napisano 30.01.2012 - 19:15
Nie jestem pewna ale w pamięci mam mgliste wspomnienie z czasów przedszkolnych, że w maju spadł śnieg i to w dniu gdy większość dzieci była w krótkich spodenkach. A od maja do czerwca niedaleko...
A czy może być taka sytuacja, że w wakacje w Polsce spadłby śnieg?
Napisano 31.01.2012 - 15:30
Napisano 07.03.2012 - 12:03
Będzie również głośno o jakimś statku... tak, widzę statek, choć równie
dobrze może to być pociąg. Straszna tragedia.
Umrze ktoś bardzo znany, taka znana twarz, ktoś kogo każdy kojarzy...
wielki smutek. To chyba aktor, albo jakiś znany ksiądz.
Użytkownik pdjakow edytował ten post 07.03.2012 - 12:05
Napisano 07.03.2012 - 13:39
Nieco wyżej pozwoliłem sobie podać linka do swojej "przepowiedni" na 2012, którą napisałem 1 stycznia i z przekory podpisałem "Jacek Krzysztofowski". Odpowiedź ta powstała jako swego rodzaju żart w odpowiedzi na prośbę żeby zamieścić przepowiednię konkurującą z przepowiednią Jackowskiego:
http://groups.google...254ad7038?hl=pl
Próbowałem sparodiować styl przepowiadania pana Krzysztofa (przez podawanie jak najbardziej ogólnikowych informacji). Pokusiłem się o takie zdanie:
Będzie również głośno o jakimś statku... tak, widzę statek, choć równie
dobrze może to być pociąg. Straszna tragedia.
I teraz sobie daję głowe obciąć, że gdyby za tymi słowami stał Jackowski, to po katastrofie Concordii i ostatniej katastrofie kolejowej pojawiłyby się rzesze osób (również i tutaj), które uznałyby to zdanie za "Ultimate proof" na zdolności pana Krzysztofa. A dlaczego taka rozbieżność w przepowiedni? Statek albo pociąg? No toć to jasne - jasnowidz widział obie katastrofy i nie był pewien co widzi - ci, którzy będą chcieli w to uwierzyc, z pewnością uwierzą.Umrze ktoś bardzo znany, taka znana twarz, ktoś kogo każdy kojarzy...
wielki smutek. To chyba aktor, albo jakiś znany ksiądz.
Co roku umiera ktoś znany. Napisałem to, bo to jest przepowiednia, która sprawdzić się musi. Czasem nawet mamy w czym wybierać. Teraz nie daj Bóg umrze jakis znany ksiądz, to będzie podobna sytuacja jak ze statkiem i pociągiem.
Tak więc polecam mieć dużo dystansu do przepowiedni.
A może zamiast pisać tego posta, powinienem zacząć kręcić na tym jakieś lody?
Napisano 07.03.2012 - 13:49
No, nie potrzebnie sie przyznales ze to tylko zart.. teraz procesja babci na kolanach zmierzajaca w kierunku twojego domu musi zawrocic..
Napisano 04.04.2012 - 23:30
Użytkownik DaMiAn85osg edytował ten post 04.04.2012 - 23:30
Napisano 14.04.2012 - 17:35
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych