33 odpowiedzi w tym temacie

[Kajman]

Jasnowidz Krzysztof Jackowski: Przepowiednie na 2012 rok

Rok 2012 będzie straszny. Pogłębiający się kryzys, szaleńcze ceny paliwa i żywności. To będzie rok wielkich przełomów i niepokojów. Upadek Unii Europejskiej, kompletna przebudowa polskiej sceny politycznej. Taką wizję nadchodzącego roku ma Krzysztof Jackowski (46 l.), najsłynniejszy polski jasnowidz. Czy jego apokaliptyczne wizję się sprawdzą? Oby nie! Ale niestety ten człowiek rzadko się myli.

Jego ubiegłoroczna przepowiednia na 2011 rok, którą ujawnił "Super Express", spełniła się prawie w stu procentach.

Jasnowidz przewidział wielkie trzęsienie ziemi w Japonii. Mówił o fatalnym roku dla gospodarki, również Polski, o tym, że cena benzyny przekroczy psychologiczną barierę 5 złotych i o drastycznych podwyżkach cen żywności. I to wszystko dzieje się na naszych oczach... A oto jego wstrząsająca wizja na nadchodzący rok.

Krach na giełdzie i bezrobocie na poziomie 23 procent

Styczeń w polskiej gospodarce będzie względnie spokojny. W lutym dojdzie do finansowego trzęsienia ziemi. Nastąpi wielki krach na giełdzie. W ciągu następnych dwóch miesięcy sytuacja się pogorszy i dojdzie do załamania gospodarczego. Ceny wzrosną o jedną trzecią, a bezrobocie sięgnie 23 procent.

Rozpad Unii Europejskiej i zamieszki we Francji

W pierwszej połowie roku z Unii Europejskiej wystąpi Wielka Brytania i Irlandia. W drugiej połowie Polska, Węgry i Grecja będą totalnymi bankrutami. Obronią się jedynie Włochy. To we Francji skumulują się negatywne nastroje związane z sytuacją w UE. Dojdzie do przewrotu. Pojawi się nawet groźba zbrojnej interwencji. To wydarzenie będzie początkiem podziału Unii. Powstanie Unia bis, w której znajdą się kraje spoza strefy euro.

Benzyna za 6,80 zł, diesel po 7,20 zł

Sytuacja na świecie spowoduje, że ceny paliw drastycznie wzrosną. W drugiej połowie roku cena paliwa do diesla sięgnie 7,20 zł, benzyny 6,80 zł. Podróżowanie samochodem będzie luksusem.

Tylko dolar będzie pewny

Pogłębiający się kryzys sprawi, że ceny walut będą się wahać. Najbezpieczniejszą walutą będzie dolar. To w niego najlepiej inwestować.

Jarosław Kaczyński zmieciony ze sceny politycznej

Mimo fatalnej sytuacji polityczno-gospodarczej polski rząd przetrwa ten rok. Nie uda się to natomiast PiS-owi. Jarosław Kaczyński nie będzie się liczył w polityce. Jego elektorat przejmie Solidarna Polska ze Zbigniewem Ziobrą na czele. Leszek Miller przegra partyjne wybory w SLD z Ryszardem Kaliszem.

Koniec Tadeusza Rydzyka

Ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk przestanie szefować Radiu Maryja i TV Trwam.

Na Euro 2012 Polska nawet nie wyjdzie z grupy

Podczas mistrzostw EURO 2012 polska reprezentacja nie wyjdzie nawet z grupy. Do półfinału awansuje drużyna Ukrainy. Mistrzem Europy zostanie Francja.

Mokre wakacje

Latem Polaków znów zaskoczą pogodowe anomalie. Lato będzie ulewne.

Wojna USA z Iranem

Stany Zjednoczone ucierpią w wyniku trzęsienia ziemi w skali dotychczas niespotykanej. USA uwikłają się także w kolejny konflikt zbrojny. Amerykańskie wojska wejdą do Iranu.


Źródło


Mam nadzieję, że większość tych przepowiedni się nie spełni. Zresztą wbrew temu, co twierdzą redaktorzy SE, przepowiednie Jackowskiego na 2011 rok w większości nie spełniły się. Wojna światowa nie wybuchła, PO nie straciło władzy, PiS nie doszedł do władzy, Palikot jednak wszedł do Sejmu. Jak chcecie to sami zobaczcie co przepowiadał Jackowski na początku 2011 roku - tu i tu.
Te przepowiednie na 2012 rok to moim zdaniem bardziej analiza geopolityczna i trochę zgadywania, a nie jasnowidztwo. I myślę, że większość i tak się nie sprawdzi. Ale zobaczymy.

[trele12]

Tak jasne
Dolar bezpieczny? Hahaha dobre sobie
Dolar jest bezpieczny bo chiny mają duże oszczędności w zielonych. Gdyby nie chiny USA już dawno by padły...
Porównanie Polski i Węgier jest dość mocne bo Węgry to jest totalna masakra. (swoją drogą ktoś mówił coś o Budapeszcie nie kojarzycie? Chyba można już zgadnąc za jaką partią ten "analityk/jasnowidz" głosuje))Stoją dniami w kolejkach żeby zdobyć dopłatę do ziemniaków o równowartości 20 zł...
Fakt ale Ziober to jest coś skrajniejszego, używając dobrego sformułowania na prawo od Ziobry jest tylko ściana
Co do Euro to zgadzam się z tym gostkiem Polska piłka sięga dna, miejmy nadzieję że po to by się odbić

Polska 23 % bezrobocia? Takie jest mniej więcej w Hiszpani.
Jeżeli my mamy mieć 23 to Hiszpani 40? 50?

Użytkownik trele12 edytował ten post 30.12.2011 - 14:16

[Lis]

Na Euro 2012 Polska nawet nie wyjdzie z grupy

Też mi nowość .

Latem Polaków znów zaskoczą pogodowe anomalie. Lato będzie ulewne.

Jakby lato w Polsce nie było ulewne.

Coś mu nie wyszła ostatnia przepowiednia z jakimś wydarzeniem w Polsce w listopadzie. Niech chłop lepiej wraca do tego, w czym jest dobry.

Użytkownik real FOX edytował ten post 30.12.2011 - 15:05

[Sajan]

No to skoro wiemy, że Polska nie wyjdzie z grupy, a Francja wygra, to nie ma sensu w ogóle oglądać mistrzostw

[bolekilolek]

Gdzies jeszcze dzisiaj czytalem, że przewiduje upadek jakiegos miasta w Polsce, lecz nie wiadomo czy w sensie zniszczenia fizycznego czy innego - dziwne, że tego tu nie uwzględniono. Lecz i tak nie wierzę w te jego przepowiednie.

Coś mu nie wyszła ostatnia przepowiednia z jakimś wydarzeniem w Polsce w listopadzie.

Upadek czy bankructwo Polski

Co do Euro to każdy może to przewidzieć Chyba, że los postanowi sobie z nas zażartować to może Polska wyjdzie z grupy ^^

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 30.12.2011 - 15:56

[Ana Mert]

Na szczęście z roku na rok przepowiednie Jackowskiego są coraz mniej trafne. Oczywiście, mamy kryzys i wszystko drożenie i drożeć będzie a UE ma się coraz gorzej ale czy trzeba być jasnowidzem by zdawać sobie z tego sprawę?

Osobiście czekam ze zniecierpliwieniem na lato. Na chwilę obecną przewidzenie pogody w lecie jest czystym zgadywaniem ale chciałabym żeby akurat stwierdzenie o pogodzie okazało się być prawdziwe:

Mokre wakacje
Latem Polaków znów zaskoczą pogodowe anomalie. Lato będzie ulewne.

Ulewne lato w połączeniu z anomaliami oznacza liczne burze (jakby nie patrzeć ciągły deszcz nie jest ani ulewny ani nie zasługuje w naszym kraju na miano anomalii ) a letnie burze akurat bardzo lubię, zwykle poprzedza je bowiem upał. Pamiętacie lato bodajże 2 lata temu? Dzień w dzień było po około 28*C a na wieczór nadchodziła masakryczna ulewa z piorunami i ulice zamieniały się w rzeki. Następnego dnia wszystko od upału parowało, tworzyły się chmury burzowe i tak w koło Macieju. Dzień w dzień. Taka jest moje definicja mokrego lata.

Niestety na czym jak na czym ale na pogodzie Jackowski się nie zna. Nie dalej jak kilka miesięcy temu przewidywał:

Pogoda zacznie wariować

Dziwny, niosący niepokój czas szykuje się także w pogodzie. - Podczas tej zimy będzie miała miejsce anomalia, o której będzie się głośno mówiło - mówi jasnowidz. - Zima nadejdzie bardzo szybko, będzie śnieżna, długa i mroźna, a zapowiadaną przeze mnie anomalią jest tajemniczy okres trwający od jednego do dwóch tygodni, kiedy nadejdzie nienaturalne na tę porę roku ciepło - dodaje.

http://www.paranormalne.pl/topic/28513-k-jackowski-polska-upadnie-w-listopadzie/page__view__findpost__p__460891

Anomalię może i mamy ale nie taką jak przewidywał. Zima nie nadeszła wcale szybko, ba, spóźniła się i to znacznie. W moim mieście pierwszy incydent zimowy pojawił się 21 grudnia czyli wraz z nastaniem kalendarzowej zimy. Niby prawidłowo ale nie pamiętam by kiedykolwiek zima kalendarzowa i pogodowa tak się zgrały. Zwykle pierwszy śnieg pojawiał się już na początku listopada a zdarzały się lata gdy i w październiku drogi były zasypane. A tymczasem mamy 30 grudnia a po śniegu ani śladu (utrzymał się od 21 grudnia do Bożego Narodzenia). Dziś nie jest najcieplej - padał nawet śnieg z deszczem ale dla porównania wczoraj mieliśmy 8*C! I na zmianę aury się nie zanosi. Być może w styczniu trochę napada ale przewiduję, że w połowie lutego przyjdzie wiosna. Zima więc ani nie przyszła szybko, ani nie jest śnieżna, ani mroźna ani nie będzie długa chyba, że coś jej się odwidzi i potrwa do czerwca . A przewidywany "tajemniczy, nienaturalnie ciepły okres 1-2 tygodni" trwa już około 2 miesięcy i nic nie wskazuje na to by miał się zakończyć.

Także niech już Jackowski lepiej trzyma się swojego kryzysu a na temat pogody się nie wypowiada. Kryzys jeszcze można przewidzieć czytając gazety ale prognoza pogody na za pół roku to czysty strzał.

[exio]

Rozpad Unii europejskiej przewidywał na listopad, a jakoś nic się nie rozpadło. Jest jak jest, jest źle ale jakoś jest. Może i ten Pan odnalazł 800 ciał różnych ludzi i cenie go za to i szanuję ale odkąd wziął się za przepowiednie na temat Polski i świata to można powiedzieć, że zaczął się tak jakby powoli "frajerzyć".

A i jeszcze jedna rzecz, fajny początek - "Rok 2012 będzie straszny."

Jak i w sumie każdy, ino siąść i płakać.

Użytkownik exio edytował ten post 30.12.2011 - 17:27

[rolpiek]

a rozliczył się z zeszłorocznych prognoz ?

Jego ubiegłoroczna przepowiednia na 2011 rok, którą ujawnił "Super Express", spełniła się prawie w stu procentach.

Jasnowidz przewidział wielkie trzęsienie ziemi w Japonii. Mówił o fatalnym roku dla gospodarki, również Polski, o tym, że cena benzyny przekroczy psychologiczną barierę 5 złotych i o drastycznych podwyżkach cen żywności. I to wszystko dzieje się na naszych oczach... A oto jego wstrząsająca wizja na nadchodzący rok.

niezły żart,
oto jak wygląda rzekome "100% sprawdzenie przepowiedni" :

1. "Gdzieś na świecie zatrzęsie się ziemia. Ale to będzie trzęsienie największe z opisanych dotychczas. Zginie mnóstwo ludzi."

trzęsienie w Japonii było spore ale nie najwieksze, co roku sie ostatnio takie trafiają a nawet wieksze


2. PO straci władzę

bez komentarza

3. PiS porządzi, nie sam

jw. kolejne pudło

4. Rząd uwikła się w konflikt z Kościołem. I wywoła go ten ostatni. Kościół będzie mocno działał we własnym interesie i to wznieci burzę społeczną.

żadnej burzy społecznej nie było


5. . Palikot poza Sejmem

kolejne pudło

6. PiS rośnie w siłę

kolejne pudło


7 Mistrzosta Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 zejdą na dalszy plan w obliczu zagrożenia. Wcześniej wydarzy się coś takiego, że nie tylko Europa, ale też cały świat będą zajęte zupełnie innym problemem.

częściowo trafione - kłopoty gospodarcze ale nie było jednego zdarzenia co by wszystko przyćmiło

8. Z dala od kredytów

to każdy wie


9. Spokojnie w pogodzie

w miare sprawdzone

10. Drogo, drogo, drogo

trafione

no to na 10 powinno być 10 skoro 100% się sprawdziło

jako analityk niestety się nei sprawdził w tym roku



aaa i najważniejsze - od kilku lat co roku ma być wojna światowa , co roku ją czuje, w końcu trafi jak amerykanie walną na iran ale to nie ma nic wspólnego z jasnowidzeniem, ślepe strzały na podstawie analizy tego co się dzieje, przy odpowiedniej ilości zawsze coś się trafi


jeszcze odnosnie tegorocznej zimy:

Zima nadejdzie bardzo szybko, będzie śnieżna, długa i mroźna, a zapowiadaną przeze mnie anomalią jest tajemniczy okres trwający od jednego do dwóch tygodni, kiedy nadejdzie nienaturalne na tę porę roku ciepło - dodaje.

a o upadku w listopadzie którego nie było to wszyscy słyszeli

nie wiem dlaczego odwala on taką żenadę, jest dobry w znajdowaniu ciał to niech sie tego trzyma a nie robi z siebie na siłe Edgara Cayce czy innego "proroka"


a odnośnie katastrofy gospodarczej jaka nas czeka proszę sobie poczytać tutaj :

http://www.rybinski....?p=3539&lang=pl

bardziej konkretnie i oparte na jakiś analizach a nie "jasnowidzeniu", sprawdzalność za zeszłe lata grubo powyżej 50%

Użytkownik rolpiek edytował ten post 30.12.2011 - 18:41

[kamilus]

Jackowski jest bardzo dobry w poszukiwaniu ciał zmarłych, a kiepski w przewidywaniu przyszłości. Powinien trzymać się tego, w czym jest dobry, ale nie wiem czemu tego nie robi...

[Szamanista]

To ciekawe co piszę Super Express, ale nie nie mam pewności czy to tekst autoryzowany... ponieważ w tym niezwykłym programie do porannego jaja Jackowski wypowiada się jednak ostrożniej

http://dziendobry.tv...west,17048.html

[hubiii p]

:mrgreen:najwazniejszą przepowiednia na 2012 z rybinski.eu :
Hanka Mostowiak powróci, okaże się że miała siostrę bliźniaczkę

tak na poważnie, sytuacja na świecie jest i tak beznadziejna i nie trudno przewidziec ze jakis kraj sie wywroci, jak mówicie sa to analizy, szkoda ze Jackowski stracił swój potęciał jeśli chodzi o przewidywanie przyszłości, przed wielkim kryzysem szło mu calkiem dobrze, presja otoczenia za duza?

[Chessman]

Jackowski jest bardzo dobry w poszukiwaniu ciał zmarłych, a kiepski w przewidywaniu przyszłości. Powinien trzymać się tego, w czym jest dobry, ale nie wiem czemu tego nie robi...

Też mnie to zastanawia, mógłby to robić dla siebie w celu rozwijania/sprawdzania swoich zdolności, a nie publicznie, no ale może mu za to płacą.

[Mika’el]

Hanka Mostkowiak nie powróci, to jet serial oparty na fikcji, nie widzę sensu jej powrotu.

Jackowski jest bardzo dobry w poszukiwaniu ciał zmarłych, a kiepski w przewidywaniu przyszłości. Powinien trzymać się tego, w czym jest dobry, ale nie wiem czemu tego nie robi...

Fakt, ale doszukiwanie gdzie miał rację, a gdzie przestrzelił jest mym zdaniem niezrozumieniem wniosków opartych na czymś co jest wyłącznie jasnowidzeniem.Przecież wystarczy się postawić na miejscu pana Jackowskiego i postarać zrozumieć, to nie boli i od tego nikt nie oszaleje.Co z wami ludu?

Pan Jackowski dzieli się jakąś tam cząstką swej prywatność i nie zakłada, że w którymś punkcie omyli się, nie zakłada też, że cokolwiek z jego przekazu będzie rzeczywistością na najbliższym czasie.Jednak to co robi "szkodzi" jemu samemu, bo stawia go w złym świetle.Zawsze upubliczniając taką wiedzę jest się pewnym, iż to co się napisze/[powie nie będzie miało najmniejszego potwierdzenia w realnym życiu i zawsze oświadczający zdaje sobie sprawę z ryzyka ośmieszenia uw tekstami.Toteż na zdrowy rozum i logikę powinno się być ostrożnym i bardziej dbać o własną jakąś tam reputacje prawda? Tylko czemu to ma służyć?
Wiedza o przyszłości jest przesłaniem o b.niewiarygodnym dla ogółu, jak i samego odbierającego pochodzeniu, a jednak Jackowski nie trzyma tego dla siebie.Jestem też pewien, że są "wiadomość" o jutrze w rękach pana Jackowskiego których nigdy nie ośmieli się upublicznić i zrozumieć jego postawę nazwę odwagą.
Oczywiści, można wybrane słowa nazwać bełkotem, można sen działań p.J. nazywać szarlatanerią i bełkotem.Można to wszystko negować i krzyczeć światu, że jego wizje są nic nie warte.Tylko po co?
Jestem pewien, że nie ma to najmniejszego wpływu na osobowość tego pana, to gdzie sens upierania się w udowadnianiu jego błędnej interpretacji przyszłości.
Jasnowidzenie nie daje się udowodnić namacalnymi dowodami, a jednak osoba taka się dzieli tym z "bezkręgowcami" tego tematu.Nawet nie podziwiam tego faktu, uznaję to wyłącznie jako rzecz najnormalniejszą w świecie.

Daj sobie do przemyślenia test na "bełkot", załóżmy żeś znalazł konkret kasę.Po przeliczeniu w odosobnieniu wychodzi tobie niezaokrąglona suma, zapamiętujesz fakt i zmierzasz w dom, by zaistnieć tą wiedzą.Po drodze powątpiewasz w własne szczęście i ponownie przeliczasz kasiorę, ponownie wychodzi kwota niezaokrąglona, lecz tym razem inna.Po dotarciu do swojego siedliska przeliczasz ponownie, by się upewnić i przekazać innym wiedzę o swym szczęściu.Ponownie przeliczenie "swego szczęścia" stawia cię w niezręcznej sytuacji.Na pytanie, ile stanowi suma znaleziona co odpowiesz?
Nic nie odpowiesz bojąc się błędu,a strach, że fakt omylność wynikających z emocji zatruje twój umysł.Fakt kolejnych błędów jakie najwyraźniej robisz odbiera sensowność tegoż znaleziska, prawda, że ciut to śmieszne!

Nie zakładam, że pan Jackowski opisuje kłamstwa.Ja zakładam, że czyni to wbrew logice i tym samym szkodzi sam sobie.Przecież każda nie sprawdzona wizja musi wpływać na jego umysł, musi a jednak nie wpływa.Można i należy z tym żyć, sensu negacji jakiś tam przepowiedni nie widzę, no może dla negującego, bo to daje takowemu przewagę nad tym słynnym Jackowskim...pozorną, no i jak dla mnie bardzo to zabawne.

Co do błędów w konkretnie powyżej zanegowanych punktach.

1) Pan Jackowski ma wiedzę, jak można ingerować w te sprawy i mym zdanie to czyni, mniej lub bardziej świadomie a czyni!
2) Przecież każde przewidziane zmiany mogą mieć swe umiejscowienie w innym okresie czasu.Oczywiście mam też przekonanie podparte jakąś tam wiedzą, że konkretne tezy się nie dopełnią...i bardzo dobrze.Przecież nie o to tu chodzi, by straszyć i przez to stawać się pozornym guru dla maluczkich.Nie o to tu chodzi ludu.

Użytkownik Maylo edytował ten post 31.12.2011 - 11:06

[pdjakow]

Tak trochę luźno związane z tematem... click.