34 odpowiedzi w tym temacie

[kpiarz]

We francuskich gimnazjach, do których uczęszczają dzieci w wieku 12-16 lat nie będzie się już uczyło o wielkich monarchach i przywódcach państwa, by nie urażać dzieci imigrantów, tak postanowiło Ministerstwo Edukacji. Z podręczników znikną zatem Karol Młot, Chlodwig I, Ludwik IX Święty i Napoleon Bonaparte - wszyscy niepoprawni, jako symbole militaryzmu i walki o francuskie wpływy w świecie (a fe, o demokrację się walczy), zastąpieni zostaną przez królów Mali i Ghany.

Jak komentuje konserwatywna prasa – stało się tak z powodu poprawności politycznej. Ponad jedna trzecia, czyli około trzech milionów uczniów francuskich gimnazjów, to dzieci imigrantów z Afryki, Azji i krajów arabskich. Zdaniem resortu mogłyby się one czuć urażone, ucząc się o francuskim absolutyzmie, kolonizacji czy Pierwszym Cesarstwie. W opinii tych samych ekspertów niczym złym nie będzie przyswajanie sobie imperializmu rodem z Ghany (VIII - XIIwiek) czy absolutyzmu i podbojów chińskiej dynastii Han. To dobre formy imperializmu, bo nie związane z chrześcijaństwem czy kulturą europejską.

Mieliśmy i my taki okres w naszej historii, gdy gimnazjaliści w Warszawie musieli się uczyć genealogii obcej nam dynastii Romanowów, ale gwałt zadany naszemu państwu miał charakter militarny a tymczasem Francja sama "rozkłada nogi", zatem o gwałcie nie ma co tu mówić, raczej o nierządzie. Żadna obca armia Francji jeszcze nie podbiła, dzieci imigrantów wciąż stanowią mniejszość, jednak w imię durnej tolerancji pozbawia się większość prawa do własnej historii. To sytuacja znacznie bardziej tragiczna niż nasz okres rozbiorów.

http://konservat.pl/...ath=arty2011#nc
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Po przeczytaniu danego artykułu nasuwają mi dośc ciekawe wnioski. Być może już niedługo polscy uczniowie
nie będą się uczyć o :

1. Bolesławie Chrobrym, Władysławie Jagielle - bijał Niemców - / ze względu na uczucia mniejszości niemieckiej /
2.księciu Witoldzie, Władysławie Jagielle - przyłączyli Litwę do Polski - / ze względu na mniejszośc litewską -
dani władcy są w Litwie uważani za zdrajców narodu litewskiego /
3.Bolesławie Śmiałym, Stefanie Batorym - walczyli zwycięsko z Rosjanami - / ze wzgledu na mniejszość rosyjską/
4. o Janie Kazimierzu, który pobił Kozaków Chmielnickiego pod Beresteczkiem - / ze względu na mniejszość
ukraińską / .

Niewykluczone, że zamiast naszej historii uczyć się będziemy o władcach Polinezji czy też Madagaskaru.

[bolekilolek]

Nie urażać dzieci imigrantów? A dzieci Francuzów można krzywdzić, nie ucząc ich historii ich państwa? Czyżby imigranci mieli więcej przywilejów niż rdzenni mieszkańcy tych terenów? Między innymi po tym widać, że Francja jest już zgubiona. Jeszcze kilkadziesiąt lat i imigranci-muzułmanie będą większością w tym kraju, wprowadzą prawo koraniczne i koniec, ciekawe czy wtedy im będą tak wtedy dogadzać A w Polsce to nie przejdzie, za dużo ludzi nie ufa innym rasom, co z jednej strony można uznać za rasizm, ale z drugiej strony tak po cichu jak Francuzów nas nie podbiją.

[Mr. Mojo Risin']

Cóż mogę powiedzieć... Ta cała heca i zabawa w "historię polityczną" wynika tylko z chorobliwego charakteru państwa socjalistycznego, w którym to państwo ma pieczę nad edukacją. Która jest przymusowa (i tyle o "wolnościach obywatelskich").
Państwowa edukacja nigdy nie działała, nie działa i nie będzie działała dobrze i poprawnie. Od początku do końca to tylko narzędzie dla ludzi, często nie mających zielonego pojęcia, np. o historii, bądź matematyce, lub biologii (czyli Ministerstwa), do formowania światopoglądów mas. I jak każde narzędzie polityczne, edukacja państwowa poddawana jest "mądrościom etapu", takim jak tutaj czytamy:
Nie będziemy uczyć o monarchii, bo "MOŻE to kogoś urazić".

Ale dlaczego uczymy na zajęciach przymusowych jak zakładać prezerwatywy, jak wyglądają różne pozycje seksualne, lub, że dwóch facetów ciągnących sobie druty - za przeproszeniem - to normalność.
Te treści NA PEWNO nikogo nie urażają?

[Hourdeau]

Nie przejdzie bo :
"Ponad jedna trzecia, czyli około trzech milionów uczniów francuskich gimnazjów, to dzieci imigrantów z Afryki"
w Polsce nie ma tak wielu imigrantów zza granicy a jeśli są to tylko imigranci głównie z krajów słowiańskich których historii też trochę uczą w naszych szkołach.

Użytkownik Hourdeau edytował ten post 30.08.2011 - 08:29

[Templariusz]

To jest po prostu zwykłe lizusostwo, emigrantów we Francji jest cała masa a będzie ich jeszcze więcej dlatego rząd Francuski nie chce mieć z nimi na pieńku.Chociaż z drugiej strony jak ktoś będzie chciał się uczyć o tych postaciach to zrobi to na własną rękę.

Użytkownik Templariusz edytował ten post 30.08.2011 - 08:47

[Canaris]

Tak sie kończy wpuszczanie byle kogo do kraju a potem lizanie mu tyłka pod płaszczykiem politycznej poprawności ( a tak naprawde ze strachu ).
Polski to raczej nie dotyczy ale z drugiej strony my mamy swoich fanatyków którzy skutecznie blokują rozwój kraju wiec tez nie jest rózowo .

Chociaż z drugiej strony jak ktoś będzie chciał się uczyć o tych postaciach to zrobi to na własną rękę.

Słodka naiwności ....

[Kajman]

Powiem szczerze, że sam chętnie pouczyłbym się o Ghanie i Mali. Już rzygam chrześcijaństwem i kulturą europejską. Gdyby u mnie w szkole uczyli kultury chińskiej, afrykańskiej czy indyjskiej, to bym nie narzekał. Warto poznać inne kultury, a nie przez wszystkie lata edukacji uczyć się tylko o Europie. To jest nudne.
Zresztą w kółko powtarza się to samo - w podstawówce zaczyna się uczyć starożytności i średniowiecza, na początku gimnazjum też jest starożytność, potem średniowiecze (następnie kolejne epoki), a w liceum znowu to samo - starożytność, średniowiecze, renesans... i wszystko w obrębie kultury Europejskiej. Rzym, Grecja. Rzym, Grecja. Polska.
Tak jakbym był w Korei Północnej, gdzie uczą tylko o Korei Północnej.
Toż już lepiej pouczyć się i o Azji i o Afryce. A nie tylko Europa, Europa, Europa.

Być może już niedługo polscy uczniowie
nie będą się uczyć o :

1. Bolesławie Chrobrym, Władysławie Jagielle - bijał Niemców - / ze względu na uczucia mniejszości niemieckiej /
2.księciu Witoldzie, Władysławie Jagielle - przyłączyli Litwę do Polski - / ze względu na mniejszośc litewską -
dani władcy są w Litwie uważani za zdrajców narodu litewskiego /
3.Bolesławie Śmiałym, Stefanie Batorym - walczyli zwycięsko z Rosjanami - / ze wzgledu na mniejszość rosyjską/
4. o Janie Kazimierzu, który pobił Kozaków Chmielnickiego pod Beresteczkiem - / ze względu na mniejszość
ukraińską / .

Co za brednie, Kpiarz. Tych wszystkich mniejszości razem wziętych jest w Polsce mniej niż 2% (albo nawet mniej niż 1%). A we Francji jest to, wg powyższego artykułu, ponad jedna trzecia wszystkich gimnazjalistów. Zresztą np. Niemcy mieszkający w Polsce zamieszkują głownie woj. śląskie i opolskie. Na pozostałym terytorium jest ich naprawdę znikoma ilość, nie mówiąc o innych mniejszościach.

Poza tym to, że nie będą uczyć o Napoleonie w gimnazjach, nie oznacza, że nie będą o nim uczyć w podstawówkach.

Na razie nic się strasznego nie stało. Ale jak rząd będzie chciał przepchnąć coś "większego", by imigrantom żyło się lepiej, to może Francuzi poczują nagle przywiązanie do ideologi nacjonalistycznej i coś z tym zrobią. Bo za kilkanaście lat imigranci nie będą jedną trzecią uczniów w gimnazjach, ale już jedną drugą. A za kolejnych kilkanaście lat imigranci już nie będą mniejszością, tylko większością. To Francuzów będzie mniej w ich własnym państwie.

@down: nie zapomniałem. Uczą po kolei epok. Na początku gimnazjum starożytność, na końcu współczesność. Na początku liceum starożytność, na końcu współczesność.

EDIT: @kpiarz, no chyba nie skumałem, że to ironia. Sorry.

Użytkownik domino edytował ten post 30.08.2011 - 10:21

[bolekilolek]

początku gimnazjum też jest starożytność, potem średniowiecze

Zapomniałeś, że w trzeciej gimnazjum jest najciekawszy dział, dotyczący XIX i XX wieku Zgodzę się, że starożytność i średniowiecze to nuda, zaczynam liceum, więc niestety będę musiał się tego znowu uczyć. Ale tematy o I i II wojnie światowej były bardzo ciekawe (jak dla mnie).

[kuki]

Poprawność polityczna Francji już sprowadziła na kraj wiele konsekwencji jak choćby duża ilość muzułmańskich imigrantów demolujących ulice, kościoły w czasie zamieszek. Jak tak dalej pójdzie to Francja sama siebie zniszczy głupimi przepisami.
A swoją drogą to uważam, że poziom edukacji jest celowo obniżany, dlatego że głupiego człowieka łatwiej kontrolować, łatwiej nim manipulować, głupi człowiek nie będzie zadawał pytań itp. Spójrzcie na ostatnie egzaminy gimnazjalne i matury - wyniki tragiczne. Kiedyś było 8 klas podstawówki plus 4-5 lat szkoły średniej i wyniki egzaminów były wysokie , nikt nie był głupi, każdy znał swoją historię i komu to przeszkadzało, a dziś taki gimnazjalista ma większą wiedzę na temat np. Justina Bibera niż swojego kraju.

"Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości." J. Piłsudski

[kpiarz]

domino, cały mój komentarz pod artykułem miał podtekst ironiczny. Jesli tego nie zrozumiałeś, to trudno.

[kamilus]

Zapewne Francuzi w niedługim czasie, by nie urazić emigrantów, zgodzą się na stopniowe wprowadzanie ich praw w swoim kraju. I z niepodległego, europejskiego państwa uczynią kolonię muzułmańską.

[bullik]

akurat Francja ma w d.. poprawnosc polityczna, przeciez to ONI jako pierwsi odwazyli sie cos nakazac muzelmanom i zabronili noszenia hust w szkolach i urzedach, co bylo wielkim ciosem dla imigrantow...
wiec moim zdaniem to taka sciema, a pod nia kryje sie kolejny punkt w planie NWO:
"pozbawic patriotyzmu i swiadomosci narodowej"

dzis ich ucza o Mali.. "jutro", jak juz kazdy zapomni o Francuskich przywodcach, wymarza z podrecznikow i tych dalekich..

do dzis mialem jeszcze dystans do spisku o Illuminatach, ale teraz widze ze to chyba nie kolejna teorie spiskowa, a prawda..

Użytkownik bullik edytował ten post 30.08.2011 - 10:43

[Bierdol]

Z punktu widzenia owych 3 mln nie emigrantów ale FRANCUZÓW, będzie to w końcu wolny muzułmański kraj a nie kolonia bezbożnej Unii Europejskiej
Ot, relatywizm...

[piotrdln]

no pewnie niedługo z myślą o nich wprowadzą lekcje "jak uzyskać największą pomoc socjalną od państwa"

chociaż oni są już teraz w tym dobrzy ale mogą byc lepsi

[Nanciscor]

Jak to mawia Janusz Korwin-Mikke; to tylko jeden z kolejnych symptomów upadku cywilizacji białego człowieka.
Od siebie mogę dodać tylko, abyśmy pilnowali własnego państwa w którym pod tym względem nie jest jeszcze tak tragicznie.