142 odpowiedzi w tym temacie

[Kajman]

Mięso (duże ilości czerwonego mięso sprzyjają przecież rozwojowi nowotworów), warzywa i owoce z resztkami pestycydów, pieczywa z produktami reakcji Maillarda, nabiał - który przecież powstaje z rakotwórczego mleka, zboża, które mogą być zarażone kancerogennymi mikotoksynami grzybów, zapomniałam o jakiejś pozycji z piramidy żywieniowej? Jeśli przesadzam, to tak samo jak autorzy tych artykułów ostrzegających o mleku, które powoduje nowotwory.

W takim razie tylko jaja nie są rakotwórcze.

Użytkownik domino edytował ten post 23.08.2011 - 17:20

[Ill]

Jeszcze trochę i dojdziecie do wniosku, że główną przyczyną śmierci jest życie
Jak powiedział Paracelsus: "Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum. "
Także trujmy się, ale z umiarem

[funkadd]

Grupa krwi odpowiada za to, czy ktoś przyswaja(czy jest szkodliwe) mleko czy nie.

[Aidil]

Tak naprawdę o tym czy nasz organizm przyswaja mleko i powstałe na jego bazie produkty są enzymy trawienne mające kluczowe znaczenie podczas trawienia.
Jak wiemy enzymy biorące udział podczas trawienia mleka zanikają u człowieka zaraz po okresie niemowlęcym. Zresztą podobnie dzieje się tak w całym świecie zwierzęcym również.
Jeśli ich nie posiadamy, nie ma co nam pomóc strawić a następnie przyswoić wyżej wymienione mleko tak więc dla większości nas mleko jest trucizną powodującą całkiem spore spustoszenie w ciałku o które tak usilnie każdy dbamy ^^,
Zatruwamy się na własne życzenie ... ups zatruwacie się.

[Wszystko]

Mylisz się trochę. Nietolerancja laktozy jest różna, w zależności od miejsca zamieszkania. Są kraje w których nietrawienie laktozy występuje tylko u kilku procent ludzi. Np. u Szwedów 98% osób trawi laktozę, w Ameryce trawi około 80% społeczeństwa. Duże problemy z trawieniem laktozy mają natomiast Azjaci i Afrykanie.

[żaba]

od czego to zależy ?

[Aidil]

W tej samej chwili w której zanikł w organizmie enzym trawiący mleko ten ze organizm przestaje go tolerować a tym samym pokarm staje się dla niego trucizną.
Nie wpływa na ten proces płeć, szerokość geograficzna.

Użytkownik Aidil edytował ten post 15.11.2011 - 13:08

[Kajman]

Jak wiemy enzymy biorące udział podczas trawienia mleka zanikają u człowieka zaraz po okresie niemowlęcym. Zresztą podobnie dzieje się tak w całym świecie zwierzęcym również.

Warto jednak dodać, że żadne inne zwierzę nie jest na tyle głupie, żeby pić mleko od samicy z nie swojego gatunku. Dla dzieci dobre jest mleko ludzkie, mleko krowie jest dobre dla cielaka. To, że ludzie piją mleko krowie czy kozie jest moim zdaniem w ogóle sprzeczne z naturą.

@Ronaldo
To zależy od genów, jednak mutacja genów pozwalająca na trawienie mleka/laktozy występuje częściej w populacjach, które wcześniej udomowiły bydło.

Użytkownik domino edytował ten post 15.11.2011 - 16:20

[Doriska]

Poczytałam , myślę ze ta seria 11 filmików z YouTube może trochę wyjaśnić na temat mleka i wszystkich pochodnych produktów:)

[Grumkin]

W tej samej chwili w której zanikł w organizmie enzym trawiący mleko ten ze organizm przestaje go tolerować a tym samym pokarm staje się dla niego trucizną.
Nie wpływa na ten proces płeć, szerokość geograficzna.

Wpływa, wpływa. Nawet wikipedia wie, że wpływa http://pl.wikipedia....grup_etnicznych
Uprzedzając uwagi, sama wikipedia nie jest wyrocznią, ale już badania na których oparto artykuł, a o których mówi się już w liceum, owszem. Kwestia jest genetyczna. Zresztą nawet dla ludzi, którzy nie mają enzymów mleko jest szkodliwe o tyle, że powoduje biegunkę. No, chyba że masz jakieś lepsze źródło, które nam tu zacytujesz. Nawiedzony pan z jutuba się nie liczy, obawiam się Jeżeli naukowy dowód Cię nie przekonuje i wolisz dowody anegdotyczne, to wiedz że ja po wypiciu szklanki mleka czuję się zupełnie dobrze. Ba, mój 74 letni dziadek pije mleko dość często i cieszy się dobrym zdrowiem. Momentami lepszym niż ja sam

[ramziramzes]

Ja mleka nie pije, odtrąca mnie sam smak, ale nie tylko. Po wypiciu połowy szklanki, po około godzinie czasu mam tępy ból w okolicach wątroby, promieniujący na jelita... ból puszcza tylko w nocy nad ranem. Trochę mleka oznacza u mnie nieprzespaną noc i utratę przytomności nad ranem z wycieńczenia. Po przebudzeniu odczuwam jeszcze parę godzin. Testowane około 10 razy, zanim się przekonałem co jest przyczyną.

[Grumkin]

Ja mleka nie pije, odtrąca mnie sam smak, ale nie tylko. Po wypiciu połowy szklanki, po około godzinie czasu mam tępy ból w okolicach wątroby, promieniujący na jelita... ból puszcza tylko w nocy nad ranem. Trochę mleka oznacza u mnie nieprzespaną noc i utratę przytomności nad ranem z wycieńczenia. Po przebudzeniu odczuwam jeszcze parę godzin. Testowane około 10 razy, zanim się przekonałem co jest przyczyną.

No bo pewnie jesteś w tym pechowym ułamku, który akurat mleka nie trawi. Ja osobiście też nie jestem wielkim fanem, ale całe dzieciństwo mi wmuszali płatki z mlekiem. Trauma do końca życia

[Dedek]

Ja pijam srednio 0,5l mleka dziennie, czasami nawet zdazy sie wiecej. I jak patrze na siebie, na swoje wyniki badan, ktore robilem ostatnio to raczej nie wygladma na kogos schorowanego czy 'trujacego sie'. Takze jak juz zostalo nie raz w tym temacie wspomniane - zalezy od organizmu.. ALE nie tylko. Nie zapominajmy o efekcie nocebo. Tak jak juz coś_innego napisala - przez mase bzdurnych artykulow przestala spozywac mleko, takze dlaczego by nie pojsc krok dalej i ubzdurac sobie, ze nam to szkodzi?

[Kajman]

Zobaczcie jak są produkowane niektóre produkty mleczne i jakiej są jakości oraz co mówią o nich niektórzy naukowcy, producenci i pracownicy zakładów mlecznych.



"Mleko może powodować astmę, chłoniaki, chorobę serca, cukrzycę, egzemę, choroby jelit, miażdżycę, choroby nerek, osteoporozę, nowotwory, stwardnienie rozsiane, zaćmę, choroby uszu i zatok".
"Mleko przeznaczone jest dla cieląt, my nie jesteśmy krowami".



Pani pracująca w zakładzie produkującym mleko/jogurty mówi, dlaczego unika picia i jedzenia produktów mlecznych.

Użytkownik Kajman edytował ten post 20.07.2012 - 13:56