Napisano 12.08.2011 - 12:38
Napisano 12.08.2011 - 14:53
Użytkownik black_cherry edytował ten post 12.08.2011 - 14:53
Napisano 12.08.2011 - 15:49
Wartościowy Post
Wiesz co się dzieje chwilę po tym gdy wypijesz mleko? Ścina się tworząc coś w rodzaju twarogu, który w żołądku niezwykle łatwo przylepia się do pokarmu. W znacznym stopniu utrudnia jego strawienie. Które to zacznie się dopiero z chwilą pozbycia się „mlecznego śluzu”. Cały taki proces jest niebywale energochłonny.
W mleku znajduje się laktoza (cukier mleczny) w ilości około 4,5%. W dzisiejszych czasach, jak wynika z badań 50% ludzi dorosłych nie toleruje jej. Objawia się to poprzez bóle brzucha, głowy oraz niestrawność. Problem ten bierze się z faktu zmniejszonej u sporej ilości ludzi w pewnym okresie życia produkcji laktazy (enzym rozkładający laktozę). Gdy jest jej za mało laktoza trawi się wolno i nim to nastąpi do końca zamienia się w pożywienie dla różnych bakterii. Co skutkuje zatruciem.
Napisano 13.08.2011 - 11:35
Napisano 13.08.2011 - 12:19
Napisano 13.08.2011 - 12:58
Użytkownik bullik edytował ten post 13.08.2011 - 13:10
Napisano 13.08.2011 - 17:52
Nie prawda. Nie odwracaj kota ogonem. Oczywiście jest sporo rzeczy, których spożycie może się pośrednio przyczynić do powstawania raka, ale jest taż wiele takich, które mogą zapobiegać powstawaniu nowotworu czy nawet jego rozwojowi. Nie można wrzucić wszystkiego, co jemy do jednego worka i powiedzieć: "wszystko co jemy sprzyja rozwojowi nowotworu". To bzdura.Co do tego, że spożycie mleka może pośrednio przyczynić się do rozwoju nowotworu... Pośrednio wszystko co wkładasz do ust może dzisiaj wspomóc go w rozwoju. Taka prawda.
Ja tam się na biotechnologii nie znam tak jak pani Blood, ale z tego co wiem, to jak się podgrzeje mleczko do tych 150 stopni, to już nie ma w nim tak dużo białka, bo struktura białka zostaje uszkodzona już przy temp. 40-50 stopni, więc to białko najzwyczajniej w świecie się ścina. Chociaż nie wiem czy rzeczywiście tak jest w przypadku mleka jeśli się je podgrzeje tylko na kilka sekund.Mleko jest głównie źródłem wapnia czy białka i czy surowe, pasteryzowane czy gotowane to nadal spełnia swoją rolę.
...i to chyba nawet mniej podobne niż te PRL-owskie.Za komuny jak ci cos zastepczego serwowali to przynajmniej nazywali to po imieniu, jak np. "wyrob czekoladopodobny" i nikt nie mial zludzen co zjada.. a teraz polowa produktow na polce supermarketu to takie wyroby podobne..
Napisano 13.08.2011 - 21:57
no to do 130-150 stopni na 1,5-5 sek, jesli juz sie na google przebijamy..
hmm.. podgrzanie prawdziwego mleka niby do 70 stopni (pasteryzacja) pozbawia go charakterystycznego smaku, zapachu..
jakos jak moja babka mleko podgrzewala, gotowala, a nawet przypalila to zawsze tak samo smierdzialo!!!
tak samo smietana i maslo z niego mialo ten posmak nadal!
Ja tam się na biotechnologii nie znam tak jak pani Blood, ale z tego co wiem, to jak się podgrzeje mleczko do tych 150 stopni, to już nie ma w nim tak dużo białka, bo struktura białka zostaje uszkodzona już przy temp. 40-50 stopni, więc to białko najzwyczajniej w świecie się ścina. Chociaż nie wiem czy rzeczywiście tak jest w przypadku mleka jeśli się je podgrzeje tylko na kilka sekund.
Napisano 14.08.2011 - 00:12
Napisano 14.08.2011 - 17:13
Napisano 14.08.2011 - 17:17
ile dobrze pamiętam chodziło o to że dzieci mają słabe zęby i kości, wiec coś trza było zrobić.
Napisano 14.08.2011 - 20:08
Nie prawda. Nie odwracaj kota ogonem. Oczywiście jest sporo rzeczy, których spożycie może się pośrednio przyczynić do powstawania raka, ale jest taż wiele takich, które mogą zapobiegać powstawaniu nowotworu czy nawet jego rozwojowi. Nie można wrzucić wszystkiego, co jemy do jednego worka i powiedzieć: "wszystko co jemy sprzyja rozwojowi nowotworu". To bzdura.
Użytkownik ~Blood edytował ten post 14.08.2011 - 20:49
Napisano 17.08.2011 - 21:30
Napisano 18.08.2011 - 06:39
Użytkownik medytacja edytował ten post 18.08.2011 - 06:55
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych