47 odpowiedzi w tym temacie

[Alembik_Vina]

He he, a nie sądzicie, że fajnie by było, jakby tak zakazali sprzedaży papierosów? Koniec ze śmierdzącymi śmieciami tytoniowymi byłby początkiem amatorskiej uprawy oraz fermentacji tytoniu. Ponoć taki tytoń kupiony z polskiej uprawy jest o wiele lepszy. Smaczniejszy i aromatyczny a do tego nie obciążony akcyzą! Niech zakażą sprzedaży ale niech przeoczą wprowadzenie zakazu hodowli i tak samo z marihuaną a najlepiej również z alkoholem! To by były rajskie czasy

Aha, na początku ktoś pisał, że napis na papierosach powoduje dyskomfort. A mi się zdaje, że wręcz ten napis może doprowadzić dla przykładu do raka. Tak samo jak człowiek który uwierzy w cudowne ozdrowienie może zostać cudownie ozdrowiony tak myślę, że palacz patrząc codzienni na czarny napis który stwierdza, że to palenie powoduje raka, może tego raka się nabawić za pomocą negatywnego myślenia bardziej. A zresztą przecież jest wielu palących, którzy zachowują długowieczność.

Ja tam palę papierosy, ale mało i z reguły do piwa. Jakieś trzy lata palę i nie widzę, żebym był jakoś szczególnie uzależniony ale za rok wywalam faje do kosza i będę sam hodował tytoń w ogródku

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 11.07.2011 - 23:07

[lopezloo]

Dość dziwne, że parlament wprowadzi taką reformę. Przecież oni na tym całkiem nieźle zarabiają (akcyza itd.). Jest to moim zdaniem dobry pomysł, ale na początku mogliby po prostu jakimś sposobem ograniczyć sprzedaż, a dopiero potem na receptę. Chodzi mi oczywiście o uzależnionych także psychicznie.

[Aidil]

Dość dziwne, że parlament wprowadzi taką reformę. Przecież oni na tym całkiem nieźle zarabiają (akcyza itd.). Jest to moim zdaniem dobry pomysł, ale na początku mogliby po prostu jakimś sposobem ograniczyć sprzedaż, a dopiero potem na receptę. Chodzi mi oczywiście o uzależnionych także psychicznie.

W takim razie nie chodzi o czyjekolwiek zdrowie lecz o przesuniecie wpływów ze sprzedaży papierosów z jednego resortu w drugi.