Napisano 06.07.2011 - 19:42
Napisano 06.07.2011 - 19:58
Napisano 08.07.2011 - 11:08
Napisano 20.10.2011 - 14:37
różnica leży w rozmiarze. Psioniczne wiatraczki są bardzo lekkie i osadzone na szpilce. Chodzi o to, żeby były jak najłatwiejsze do nauki telekinezy. Oto siła mojego umysłu podnosi te oto piórko na wysokość jednego centymetra. Nie liczy się praktyczność tego zjawiska. Liczy się jego istnienie.
Natrafiłem na taki portal:
http://psionguild.org/
Mnóstwo artykułów, wiele pracy musiano w to włożyć...
No i najlepsze - forum:
http://psionguild.org/forums/index.php
Ludzie napisali tu ponad 51 000 postów! Forum cały czas żyje... Nawet dzisiaj ktoś coś napisał.
Gdyby psionika nie istniała, czy naprawdę chciałoby im się robić portal, opłacać serwer (domena .org jest droga), tworzyć forum i pisać tam tyle postów? Wszyscy nie mogą mieć halucynacji albo być jakimiś świrami. Muszą widzieć efekty swoich działań, inaczej zaprzestaliby praktyki.
Coś mi się jednak wydaje, że sprawa nie jest taka prosta, jak niektórym się wydaje. Jakaś część psioniki jest prawdą. Nie wiem, czy większa, czy mniejsza, ale jakaś na pewno.
Co Wy tym sądzicie?
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych