U mnie w Krakowie zaćmienie było bardzo dobrze widoczne, chmury sobie poszły i całe zjawisko można było oglądać bez najmniejszych przeszkód. Według mnie najciekawszą częścią tego zaćmienia był moment gdy Księżyc wyłaniał się z cienia, dokładnie ten którego zdjęcie zamieścił Dager
w poście 31.Tak czy inaczej całe zaćmienie było niesamowite, Księżyc był wyjątkowo bardzo czerwony za sprawą wzmożonej aktywności wulkanicznej na Ziemi. Zaćmienie obserwowałem przez teleskop, oraz przez lornetki 20x60, Księżyc zdecydowanie lepiej prezentował się przez lornetki, przez jego czerwonawy odcień miało się wrażenie jego kulistości, normalnie w czasie zwykłej pełni, wydaje się, że Księżyc to placek.
Niestety nie z mojej winy, nie posiadam zdjęć które by mogły konkurować z fotkami Dagera. Niestety wystąpił problem z aparatem.
Na szczęście dla osłody w necie jest sporo zdjęć tego zaćmienia. Poniżej jedno z wielu, które mi się podoba.
Zdjęcie Amirreza Kamkar,a z Iranu
Użytkownik Miłosz edytował ten post 22.06.2011 - 00:34