43 odpowiedzi w tym temacie

[restek]

zgadzam sie ze jestesmy samowystarczalni, jednak ja dostrzegam ze aby byc zadowolonym z niesmiertelnej egzystencji powinnismy isc sciezka ktora proponuje nam Jezus

[irina]

Restek, zadam Ci pytanie a propos religii pod szyldem Jezusa.

Jak się do tego ma avatar, który posiadasz tu na forum, bo z tego co wiem to, gadzie religie wschodnie własnie posługują się wiedzą z zakresu energetyki czakr, a KK uważa to jako grzech?

Pewnie z tymi naukami o Jezusie jesteś na bakier skoro uważasz, że zrzuci on z Ciebie więzy

Użytkownik irina edytował ten post 26.05.2011 - 13:21

[restek]

moj avatar ukazuje miejsca gdzie kazdy czlowiek posiada czakramy, miejsca energii. Gadzie religie wschodnie? nie praktykowalem gadzich religi .
Widze ze wiazesz KK z Jezusem, a to jest bład, ja nie slucham nakazow kosciola i co on uwaza za grzech a co nie. Slucham wlasnego wnetrza poniewaz tam jest moja swiatynia i ona pokazuje mi droge do zbawienia, a czakramy sa polaczeniem z zewnetrzna energia, lecz trzeba wiedziec jakie energie sie przyjmuje, ja odrzucam negatywy, pozdrawiam

[Shi]

Nie bardzo wierzę w rozwój duchowy. Uważam, że każdy z nas jest częścią Boga Najwyższego. Swoją pracą możemy zmieniać siebie i pewną część rzeczywistości - ale nigdy nie wybijemy się poza pewną granicę. Co więcej dla mnie celem jest sama droga - w tym życiu staram się osiągnąć szczęście - a co po śmierci ? Nie mam pojęcia, zapewne niewiele się zmieni, poza tym, że będę miał wpływ na inna rzeczywistość niż do tej pory.

@edit

Czemu nazywacie religie wschodu - gadzimi ?

@down

Żeby nie zaśmiecać tematu

W religiach wschodu elementy gadzie sa widoczne gołym okiem w ich symbolach i nie trudno je dostrzec

Ok, ja po prostu nie wiem co to jest gadzia religia/symbol itp. szukałem na forum ale nic nie znalazłem .

Już znalazłem

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 26.05.2011 - 14:39

[irina]

moj avatar ukazuje miejsca gdzie kazdy czlowiek posiada czakramy, miejsca energii. Gadzie religie wschodnie? nie praktykowalem gadzich religi .
Widze ze wiazesz KK z Jezusem, a to jest bład, ja nie slucham nakazow kosciola i co on uwaza za grzech a co nie. Slucham wlasnego wnetrza poniewaz tam jest moja swiatynia i ona pokazuje mi droge do zbawienia, a czakramy sa polaczeniem z zewnetrzna energia, lecz trzeba wiedziec jakie energie sie przyjmuje, ja odrzucam negatywy, pozdrawiam

Widzisz, jabyś sie zainteresował chociaz trochę swoim "idolem" a nie tkwił tylko w przekazach Ci udostępnionych (domyslam sie źródła) to bys widział wspólne korzenie pochodzenia Jezusa, który z wielkim upodobaniem w odłamach jogi traktowany jest jako mistrz duchowy.
Analogicznie, przekazy kazdych z tych mistrzów są zbiezne

Zyczę szerszych horyzontów myslowych i dalszych poszukiwań ponieważ zapoznanie się z wieloma żródłami pozwoli na szersza analizę pochodzenia różnych odlamów religii.
W religiach wschodu elementy gadzie sa widoczne gołym okiem w ich symbolach i nie trudno je dostrzec

Pozdrawiam

[irina]

Restek moze i modli sie do Jezusa "po za naszym duchem/ciałem" ale modlitwa trafia do jego wnętrza.

Idąc tym tokiem rozumowania to po bułki do sklepu na rogu w miescie X mam iść przez miasto Y będące na drugim końcu swiata

Prościej postawic lusterko przed sobą i się pomodlić do siebie.


Ale najtrudniejsze sa rzeczy proste, a te niedostępne są wręcz nieodzowne.

Religie zrobiły swoje

[bartezzz]

Religie to manipulacyjne twory panów tego świata.
Narzucają programy umysłowe które blokują drogę do wolności i eksploracji kontinuum
Wysysają energie zwanych pieniądze.
Maja multi miliardy i wciąż im mało.

Wypaczają prawdziwą naturę każdej istoty
Oczyszczając umysł widać takie rzeczy, wszelkie manipulacje religijne, przekazy duchowe itp nasączone manipulacją nie dosięgają ze względu na dobrą rozpoznawalność, przejrzystość percepcji...

[restek]

irina pierwsza mowa szatana do rodu ludzkiego zaczela się najskromniej od slowa: dlaczego?,Bog nie nad glowa mieszka, lecz w srodku czlowieka, więc kto w glowe zachodzi, od Boga ucieka, pozdrawiam

[irina]

irina pierwsza mowa szatana do rodu ludzkiego zaczela się najskromniej od slowa: dlaczego?,Bog nie nad glowa mieszka, lecz w srodku czlowieka, więc kto w glowe zachodzi, od Boga ucieka, pozdrawiam

Rastek, już wszystko wiem i wszystko rozumiem, w ewangelizacje nie wchodzę

szkoda czasu

game over

[Alembik_Vina]

Religie to manipulacyjne twory panów tego świata.
Narzucają programy umysłowe które blokują drogę do wolności i eksploracji kontinuum
Wysysają energie zwanych pieniądze.
Maja multi miliardy i wciąż im mało.

Wypaczają prawdziwą naturę każdej istoty
Oczyszczając umysł widać takie rzeczy, wszelkie manipulacje religijne, przekazy duchowe itp nasączone manipulacją nie dosięgają ze względu na dobrą rozpoznawalność, przejrzystość percepcji...

Zgadzam się z tym poglądem w zupełności, a do tego przez religię powstają egregory, które tylko odbierają nam naszą życiową energię i wolę. Nie ma nic złego w dobrych egregorach, ale bywają również takie, które współtworzą negatywne energie innych ludzi. Najlepiej jednak obejść te blokady. Ale jak ktoś bardzo potrzebuje mistrza, jakiegoś Jezusa, czy kogoś podobnego, to proszę bardzo. Nic z tego złego nie powinno wyniknąć a rozmowa z mistrzem często bywa kształcąca. Nie chciał bym psuć zabawy, ale ten mistrz to wcale nie musi być inna istota, zwykle okazuje się później, że to własna upersonifikowana świadomość, choć przyjemnie wierzyć, że to ktoś inny i ważny

Szatan nie istnieje .

Pozdrawiam;D

Nie mogę czytać muhadzie twoich postów , wiec chyba przestane... ciagle piszesz o jakiś negatywach , co nas okradaja , o złym systemie który nas niewoli, o jakiś negatywnych bytach.... To wciąż 3 wymiar i świat dualności. Nikt nam nie kradnie energii , co najwyzej gdy czujemy lek to ona przestaje płynac bo sie zamykamy , i odczuwamy to jako spadek energii.

Pozdrawiam:)

Cóż. A mi się wydaje, że wszystko w co ludzie wierzą ma prawo zaistnieć z powodu samej tylko ich wiary. To zjawisko nosi właśnie nazwę egregora. Tak więc idąc takim tokiem rozumowania, Szatan istnieje. Ale jeśli myślisz pozytywnie Szatan przestaje dla Ciebie istnieć, chociaż dalej istnieje dla paru miliardów ludzi i na tym to właśnie polega. Taką mocą pokonuje się wszelkie negatywne twory Trzeba się od nich odciąć, a przynajmniej od ich negatywnego aspektu. Chociaż pomocne jest jeszcze z nich zadrwić, lub też z niektórymi można się nawet dogadać, tak że się zmieniają w pozytywne twory, które później mogą być nawet pomocne. To taka gierka w kotka i myszkę z własnym strachem i wolą. Każdy lubi inaczej pograć a niektórzy lubią sobie wyobrażać, że zwalczają jakieś potężne złe istoty Bywa to niezłą zabawą, ale czy pomaga, czy szkodzi, to już pozostawiam kwestii oceny.
Szkoda tylko, że wiara pojedynczego człowieka nie zdoła pokonać Szatana tlącego się na dnie umysłów miliardów.

[restek]

Zeby byc mistrzem wpierw trzeba byc uczniem, nigdy inaczej

[restek]

dokladnie, sluchaj wlasnej intuicji (wlasnej duszy), my dzielimy sie na cialo i ducha, wiec cialo powinno uczyc sie od ducha ktore jest mistrzem.