44 odpowiedzi w tym temacie

[Amontillado]

Amontillado
Albert Einstain, był obywatelem Austrii narodowości żydowskiej. Państwa Izrael wtedy jeszcze nie było, a więc w
głebi ducha czuł się bezpaństwowcem, bo Austrii nie traktował jako ojczyzny. Stąd jego słowa.

kpiarz - sugerujesz, że słowa Einsteina na temat patriotyzmu i jego niechęci do tego zagadnienia nie mają żadnego znaczenia, ponieważ miał żydowskie korzenie? Wasza nienawiśc do Żydów i tego państwa jest doprawdy zadziwiająca...

Twoim zdaniem nie uznawał patriotyzmu ponieważ nie posiadał swojego kraju - Izreala. Jakim prawem mówisz, że gdyby takie państwo istniało za jego czasów, to Einstein stałby się patriotą Izraela?

Pytam, bo państwo Izrael - wbrew temu co napisalaś - jednak istniało za jego życia. Ba, Einstein dostał nawet propozycję objęcia posady drugiego prezydenta w młodziutkim, żydowskim państwie Izrael. Jak łatwo się domyślić - odmówił; pozostał wierny swoim zasadom i niechęci do zakłamanej wartości patriotyzmu.

Pisząc, że był obywatelem Austrii masz tylko częściową rację, ponieważ Einstein był obywatelem kolejno: Szwajcarii, Austrii, Niemiec, USA (sam złożył przysięgę pod konstytucją). Gdyby tylko chciał mógłby zostać patriotą któregokolwiek z tych państw, a mimo wszystko do końca uważał się za bezpaństwowca, ponad podziałami.

[Lis]

No cóż, zaczyna się bardzo ciekawy temat patriotyzmu. Nawet na teście gimnazjalnym pojawiły się wzmianki o "miłości do własnego kraju i gotowości ofiar dla niej". Kończąc już jednak temat polskiego szkolnictwa, które tak jak i wspomniany shit-biznes jest w Polsce w opłakanym stanie, a wracając do tematu nadrzędnego;

"Must be the music" jest programem rozrywkowym, do którego przychodzą ludzie z nadzieją na przejście i wygraną, dlatego dziwię się dużej części naszego internetowego propolskiego społeczeństwu, które zachowuje się jakby chłopak przyszedł do programu, żeby zaśpiewać piosenkę i pokrzepić naród. Otóż dziwi mnie również inny fakt - mało ludzi potrafi zdjąć klapki z oczu i zobaczyć coś takim, jakim w rzeczywistości jest. Wskoczyłem na YT i zobaczyłem kilka komentarzy... Po prostu wielkie no comment dla pOlAkUFF ...

może i nie zaśpiewał cudownie, może i był troche nadęty, to niech skrytykują go ZA TO, a nie za to że śpiewa patriotyczną piosenkę. Przed drugą wojną by tej [i tutaj pada niecenzuralne i brzydkie słowo na K, które z racji estetycznych pozwolę sobie pominąć] macice na drugą stronę wywlekli i powiesili na słupie

Wielcy znawcy życia przed wojną...

To, że Polacy wyjdą 10 kwietnia 2011 na ulice – w to wierzę.
Wierzę w Polaków.
Nie raz dawali na to dowód, że to dzielny naród. POLACY kochają swoją Ojczyznę, Polskę z Białym Orłem!

Pozwolę sobie nie skomentować takich tekstów... ***eni hipokryci. (Ostatnio zobaczyłem z okazji rocznicy wydarzeń w Smoleńsku równie dużo pseudo patriotycznych komentarzy) Jak Kaczor żył, to nie jeden "Polak" pluł mu w brodę. Kaczor umarł, ludzie na wyższym schodku uznali go za świętego, jego brat rozpoczął intensywniejszą karierę na śmierci Lecha Kaczyńskiego, a ludzie jak idioci, owce na rzeź prowadzone, potakują i zgadzają się z propagandą.

Wracając jednak do samego występu i patriotyzmu. "<pyszałek się przechwala> ponieważ w tych czasach emigrowanie jest bardzo częste, niestety, a mi się wydaje, że ojczyzna jest najważniejsza".
Występ średni, chłopak chciał wypaść dobrze i podlizać się "żurom" śpiewając patriotyczną piosenkę. Nie udało mu się i wiele ludzi robi zamęt. Jakby to wykonanie zmieniło naturę człowieka do polepszania swojego bytowania -> emigracji... Wkurza mnie takie podejście. Obudźcie się wszyscy z klapkami na oczach! Gdyby w tym kraju było dobrze, to ludzie nie emigrowali by. Polska jest krajem absurdów i chociaż chciałoby się być patriotą... to się nie da. Z czego tu się cieszyć: z dróg? z cukru za 6 zł? z tego, że starzy ludzie mają małe emerytury; z tego, że mamy ogromną dysproporcję w wysokościach wynagrodzeń pieniężnych? ... Wpaja się dzieciom patriotyzm, ale co tu kochać?

[Monolith]

"Przez ulice miasta i ciemne zaułki
Przez domy bez okien i ludzi bez domów
Przez dzieci siedzące o pustych żołądkach
Przez ojców pijaków i matki bez ojca"





I jak tu nie kochać.. patriotyzmu nie ma, jest biznes, jest emigracja, jest fanatyzm. Nie ma miłości do Polski, jest miłość do krzyża, do dziesięciu złotych (lub 30 srebrników), do kiczu w telewizju, do gówna na ulicy, do wódki, do sensacji rodem z brazylijskiego serialu. Z jednej strony wszechpolacy, neonaziści i narodowcy z, za przeproszeniem, gównem zamiast mózgu, a z drugiej ludzi którzy w dupie mają i wyjeżdzają.



Możemy zwalać winę na komunizm, ale to problem NASZYCH czasów. A droga UE bynajmniej nie pomaga.

Użytkownik Monolith edytował ten post 13.04.2011 - 18:36

[kpiarz]

Amontillado

Czy możesz powiedzieć, kiedy Einstain wypowiedział te swoje złote myśli ? Czy wtedy, gdy jeszcze nie było państwa
Izrael, czy wtedy gdy juz te państwo istniało ?

Albert Einstain, jak sam słusznie przyznałeś, był bezpaństwowcem. Kosmopolita z reguły nie ma przywiązania do
kraju urodzenia, toteż słowa "ojczyzna", "patriotyzm" są mu wyrazami obcymi. Wojna dla każdego jest rzeczą
straszną, ale czasami potrzebną, właśnie, gdy trzeba bronić kraju swej ojczyzny. Dzisiaj jest to rzecz niezbyt
zrozumiała, ale za czasów Einstaina jeszcze była.

"Wasza nienawiść do Żydów" ? Co rozumiesz przez te słowa ? Gdyby Einstain miał korzenie francuskie czy też
włoskie napisałabym, że jest pochodzenia francuskiego lub włoskiego. Nikt nie wybiera sobie przy urodzeniu
narodowości.

[Staniq]

A pamiętacie,jak Pani Edyta G. wykonała Hymn Polski?Wrzeszczano,ze to profanacja.Patriotyzm ma być w duchu,a nie w formie,w sercu,a nie na twarzy.Miało być patriotycznie,a jak było sami widzieliśmy.
Dla tego chłopaka to mógł być szczyt uniesienia,gdzie nie zwracał uwagi na jakość.Zapewne sądził,ze sam fakt zaśpiewania piosenki o takim zabarwieniu da mu wejście do finałów.W przypadku Pani G. było chyba trochę inaczej,sądziła,ze bycie gwiazdą pozwala jej na dowolną interpretację.

Muhad@
wartościowy temat,szczególnie teraz.Ploooos.

Użytkownik Staniq edytował ten post 13.04.2011 - 19:05

[nexus6]

kpiarz - sugerujesz, że słowa Einsteina na temat patriotyzmu i jego niechęci do tego zagadnienia nie mają żadnego znaczenia, ponieważ miał żydowskie korzenie? Wasza nienawiśc do Żydów i tego państwa jest doprawdy zadziwiająca...

Znacznie ciekawsza jest nienawiść Żydów do Polski.

[Alexi Arduscoini]

Matactwa są wszędzie...Czy w Polsacie czy w TVN...

Popatrzcie na to...

Nie od dziś wiadomo, że do talent show zgłaszają się często osoby ze sporym dorobkiem i nawet rozpoznawalnością w mediach. Nie jeden uczestnik „X Factora” ma już na swoim koncie występy w zespołach, liczne koncerty, a nawet płyty! Tak też jest w przypadku Ady Szulc, która nie wspomniała o tym słowem w trakcie castingu do programu. Czy powinna zdradzić, iż jest profesjonalną piosenkarką?

Ada ma prawo występować w muzycznym show, ale dobrze by było, gdyby nie kreowała się na osobę, która na co dzień zajmuje się farmacją, a śpiewa tylko w wolnych chwilach...

- Śpiewanie to jest bardziej hobby, nie gwarantuje mi jakiejś godziwej przyszłości. Magisterka to jednak jest pewien fach w ręku. Nie mam takiej odwagi, by rzucić wszystko i na głęboką wodę się rzucić. Jestem troszkę realistką. Jeśli wygram program "X Factor", sytuacja się bardzo zmieni – powiedziała podczas castingu do programu.

Czy własny zespół to tylko hobby?

Jurorzy od początku uwierzyli w jej talent i przepuścili aż do finałowej piętnastki. Teraz dziewczyna ma szansę na wygranie „X Factor”, choć nie jest zwykłą amatorką! Czy to uczciwe wobec innych uczestników?
Co więcej, Szulc śpiewa w zespole "Chilitoy" i jak można przeczytać na stronie formacji, ma już za sobą występy w „Teleexpresie” i „Kawie czy herbacie?”! Ta uczestniczka doskonale wie, czym jest magia telewizji i jak trzeba prezentować się w programach rozrywkowych.
Podobnie jest z grupą „Dziewczyny”. Wokalistki również mogą uchodzić za profesjonalistki. Wydały w zeszłym roku album „Dziewczyny z sąsiedztwa”, a nawet zakwalifikowały się do Krajowego Finału Eurowizji 2010! Oczywiście o tym też nikt nie poinformował widzów...

Programy rozrywkowe rządzą się swoimi prawami. Rzadko kiedy wygrywają je ludzie bez jakiegokolwiek dorobku artystycznego. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby publiczność od początku wiedziała, na kogo głosuje. Uchroniłoby to widzów przed rozczarowaniem i stratą pieniędzy z smsów, wysyłanych na profesjonalistów...

http://teleshow.pl/g...ni,galeria.html

[Amontillado]

Amontillado
Czy możesz powiedzieć, kiedy Einstain wypowiedział te swoje złote myśli ? Czy wtedy, gdy jeszcze nie było państwa
Izrael, czy wtedy gdy juz te państwo istniało ?

W roku 1934, kilkanaście lat przed oficjalnym ogłoszeniem niepodległości Izreala. Lecz co w związku z tym? Swoich poglądów wciąż trzymał się po utworzeniu Izraela.

Albert Einstain, jak sam słusznie przyznałeś, był bezpaństwowcem. Kosmopolita z reguły nie ma przywiązania do
kraju urodzenia, toteż słowa "ojczyzna", "patriotyzm" są mu wyrazami obcymi. Wojna dla każdego jest rzeczą
straszną, ale czasami potrzebną, właśnie, gdy trzeba bronić kraju swej ojczyzny. Dzisiaj jest to rzecz niezbyt
zrozumiała, ale za czasów Einstaina jeszcze była.

Patriotyzm nie objawia się tylko walką o dane państwo, ale zasługi dla niego na różnym polu. Einstein nie musiał walczyć za żadne państwo, ale mógł przypisać swoje zasługi któremuś z nich, np. Izraelowi, "ku chwale ojczyzny". Mimo to Einstein do śmierci nie pozwolił aby jego osiągnięcia przypisano jakiemukolwiek państwu.
Ale dość już o Einsteinie, nie zaśmiecajmy więcej Nim, proszę, tego wartościowego tematu. Przywołałem go przede wszystkim w kontekście cytatu.

Co do tego: "Wojna dla każdego jest rzeczą straszną, ale czasami potrzebną" nigdy się z Tobą nie zgodzę. Żadna wojna nie jest potzrebna. Smutne jest to, że od dziecka wpaja się iż jest inaczej...

"Wasza nienawiść do Żydów" ? Co rozumiesz przez te słowa ? Gdyby Einstain miał korzenie francuskie czy też
włoskie napisałabym, że jest pochodzenia francuskiego lub włoskiego. Nikt nie wybiera sobie przy urodzeniu
narodowości.

To, że modne są teraz tematy antyżydowskie - codziennie kilka na forum. W kontekście innych postów na temat wszelkiego zła ze strony Żydów nie chciałem dopuścić do tego, aby żydowskie pochodzenie Einsteina wyrokowało o słuszności jego cytatów. To wszystko. Pozdrawiam.

@nexus6

kpiarz - sugerujesz, że słowa Einsteina na temat patriotyzmu i jego niechęci do tego zagadnienia nie mają żadnego znaczenia, ponieważ miał żydowskie korzenie? Wasza nienawiśc do Żydów i tego państwa jest doprawdy zadziwiająca...

Znacznie ciekawsza jest nienawiść Żydów do Polski.

edit:

A zatem równie ciekawa jest odpowiedź ognistą nienawiścią Polaków na domniemaną nienawiść Żydów. Zostawiam Was w tej spirali nienawiści, nakręcajcie się dalej, byle z umiarem. Nie chcemy przecież powtórki z nazizmu, prawda...

Użytkownik Amontillado edytował ten post 13.04.2011 - 19:50

[nexus6]

A zatem równie ciekawa jest odpowiedź ognistą nienawiścią na domniemaną nienawiść. Zostawiam Was w tej spirali nienawiści, nakręcajcie się dalej, byle z umiarem. Nie chcemy przecież powtórki z nazizmu, prawda...

Znaczy twoja odpowiedź jest "ognistą nienawiścią" czy co, bo się pogubiłem.

A zatem równie ciekawa jest odpowiedź ognistą nienawiścią Polaków na domniemaną nienawiść Żydów.

Według mnie nie ma w tym nic ciekawego, ale każdy ma jakieś odchyły. Nienawiść Żydów do Polaków jest dobrze udokumentowana.

Użytkownik nexus6 edytował ten post 13.04.2011 - 20:04

[Monolith]

Żydzi. Oni sami nakręcają siebie i innych..

[Cahir]

Przecież od dawna wiadomo, że antysemitą jest ten, którego Żydzi nie lubią.

Świat bez państw, wszyscy się kochają. Piękna wizja, a raczej utopia.

[nexus6]

Jak czytam o tych Żydach "Żydzi to", "Żydzi tamto", "Wszędzie są Żydzi", "To wszystko przez Żydów" to aż przypomina mi się moherowa babcia znajomego. Wybaczcie, ale przez tę jej paranoję nie mam o niej dobrego zdania. Przez to, że ta dziwna zaraza opanowuje forum także, które do tej pory miałam za w miarę zrównoważone, zaczynam wątpić w to, że ludzkość kiedyś osiągnie równowagę, pomiędzy sprytnym unikaniem manipulacji a jednoczesnym zachowaniem zdrowego rozsądku.

To ja dla równowagi o którą tak zabiegasz napiszę tak. Słysząc "Polacy to", "Polacy tamto" przypomina się pejsaty dziadek znajomej. Przez jego schizofrenie, nie mam o nim najlepszego zdania, a ta dziwna zaraza opanowała wszystkie polskie media, które miałem za wzór dziennikarstwa.

Mam nadzieję, że to pomoże Ci zrozumieć pogardliwy ton twojej wypowiedzi.

Użytkownik nexus6 edytował ten post 13.04.2011 - 20:43

[Xenno]

,,Jeżeli moja teoria względności okaże się słuszna, Niemcy powiedzą, że jestem Niemcem, a Francuzi, że obywatelem świata. Jeśliby miała się okazać błędna, Francja oświadczyłaby, że jestem Niemcem, a Niemcy, że jestem Żydem" A. Einstein
Wykonanie nie za fajne ale widać że się chłopak wczuł pytanie tylko czy komisja nie powinna go zjechać raczej za jego jakość, pewnie tak ale przy okazji chcieli sobie ułatwić zadanie i pozbyć się wszystkich którzy planowali wystąpić z podobnym repertuarem program jest skierowany do mas a wiec nie ma niestety prawa zawierać żadnej kultury wyższych lotów bo by się odbiorca docelowy który słucha dode i feela pogubił albo nie daj Boże sięgnął po jakaś książkę. Ale oczywiście zamiast uderzyć się w pierś i powiedzieć to moja wina, nie chodzę do teatru nie czytam a z kulturą mam kontakt tylko w jogurcie , i spróbować coś zmienić to łatwiej jest znaleźć kogoś winnego zachlać się piwem i oglądając kolejna edycje tańca z gwiazdami na lodzie czy innego mózgotrzepa psioczyć jak ci źli ,, oni " czy to Niemczy ,Żydzi czy ktokolwiek inny zrujnowali tak wspaniały kraj.

Użytkownik Xenno edytował ten post 13.04.2011 - 21:48