Skocz do zawartości


Zdjęcie
* * * * * 1 głosy

Moja pierwsza próba astrofotografii


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

#16

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Obiektyw "kitowy", czyli przynależny do podstawowego, fabrycznego zestawu. Te współczesne określenia bywają mylące dla tych, którzy zaczynali w czasach fotografii analogowej. Wtedy mówiło się o obiektywie standardowym (o stałej ogniskowej), to jest takim, którego ogniskowa w milimetrach była nieco większa do przekątnej kadru małoobrazkowego - 24x36mm. Typowy "standard" to właśnie f-50-55mm. Wartość 1.8 określa jego jasność, czyli stosunek długości ogniskowej do maksymalnego otworu przysłony. Np. Ogniskowa f-50mm : 27.77mm = 1.8



#17

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przeglądając przeloty Flar Iridium nad moją miejscowością ma stronie http://www.heavens-above.com/ postanowiłam zrobić moje pierwsze zdjęcie flary Iridium. O 23.05 miała lecieć bardzo ładna (-7mag) więc wybrałam ją na swój cel. O 22.45 wyszłam na balkon uznając, że 20 minut wystarczy mi na rozstawienie sprzętu, ustawienie ostrości, znalezienie właściwego punktu itd. Myliłam się.
W czasie gdy ustawiałam ostrość na odległej latarni (po uprzednim rozłożeniu statywu, obadaniu w którym miejscu flara będzie lecieć i krótką zabawą z czasami naświetlenia i przysłoną) zobaczyłam ją...
- O nie, już leci. Spaściłam!
Zła na siebie szybko przestawiłam statyw i nie mając czasu by ustawić samowyzwalacz po prostu nacisnęłam przycisk. Efekt mojej próby poniżej. Dobrze, że chociaż wycelowałam w dobrą część nieba. Następnym razem chyba użyje obiektywu "lornetkowego" który obejmie większą część nieba żeby przynajmniej tym się nie przejmować. I dam sobie co najmniej pół godziny na ustawianie sprzętu. Dam też dłuższy czas naświetlenia. Następna próba jutro o 22:56:21.

Dołączona grafika
Flara Iridium, -7 mag. (Poruszona i ucięta przez niewłaściwą konfigurację sprzętu)
50mm, F/1,8, 6s, ISO 100

A tu taki mały dodatek:

Dołączona grafika
Wschód Księżyca krótko po pełni.
50mm, F/1,8, 1/4s, ISO 100

Przemówiła do mnie ta czerwona poświata. Szkoda, że w kadr uparcie właził słup jakkolwiek nie ustawiłabym aparatu.

Użytkownik Ana Mert edytował ten post 20.05.2011 - 10:51




#18

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy nie możesz wyjść ze sprzętem na jakieś rozległe pole, zamiast niepotrzebnie męczyć się z balkonu? Przecież te przeklęte latarnie to masakra.



#19

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie mam zwyczaju szwendać się sama po nocy po cudzych polach zwłaszcza z należącym nie do mnie aparatem za kilka tysięcy złotych (tata chyba by mnie zabił jakby mi ktoś ukradł lub zgubiłabym jakąś część). Poza tym w okolicy nie ma zbyt wielu miejsc z dobrą widocznością - wszędzie są domy, latarnie i wysokie drzewa. Zdjęcia Księżyca z taką poświatą nie zrobiłabym właściwie nigdzie indziej - specjalnie wyszłam na łąkę sąsiada ale tam Księżyc schowany był jeszcze dużo poniżej linii drzew a wiedziałam, że w miarę jak będzie wschodził poświata będzie traciła swój czerwony kolor - wróciłam więc na balkon. Choć nawet sam balkon nie był wystarczający by poświatę uchwycić - musiałam dodatkowo postawić w pełni rozłożony statyw na stole i dopiero wtedy czerwony Księżyc złapało.

Bo chyba nie mówisz, że latarnia przeszkadzała w trakcie robienia zdjęcia Flary. Nie powiedziałeś o które konkretnie zdjęcie chodzi.



#20

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

'Ana Mert'

Chodziło mi ogólnie o możliwość doskonalenia się w tym, co robimy a nie o konkretne zdjęcie. Dla każdego, kto para się astrofotografią, zapewnienie sobie skrawka na prawdę ciemnego nieba, ma zasadnicze znaczenie a jego działanie powinno być w sensowny sposób ukierunkowane. Kto się tym pasjonuje, z góry powinien wiedzieć, że wiele nie osiągnie, jeśli nie poświęci trochę swojego czasu, nie dośpi, lub czasem zmarznie. Gdy fotografując gwiazdy, meteory, przeloty sztucznych satelitów (ISS, Flary, itp), z samej tylko wygody ograniczamy się do miejsca, gdzie niebo jest rozjaśnione światłami latarni, wówczas nie ma co marzyć o zadowalających rezultatach. Nic tak nie zniechęca, jak niemożność uzyskania założonego celu. Pamiętam, jak ponad dwie dekady temu zaczynałem zagłębiać się w ten temat, mając do dyspozycji lustrzankę Praktica, czarno-białe negatywy o czułości 400 ISO i prymitywny statyw. Podstawową rzeczą jaka mi wtedy przeszkadzała, był brak odpowiedniego miejsca, gdzie mógł bym fotografować. Wolałem jednak rozkładać się ze sprzętem na pobliskim boisku szkolnym - ryzykując wizyty nieoczekiwanych "gości", niż nie robić nic. Przez kolejne lata dążąc do uzyskania coraz lepszych zdjęć, musiałem się odpowiednio zorganizować. Gdyby dziś moja córka miała podobne zainteresowania, starał bym się umożliwić ich spełnienie i poświęcił bym własny czas, by nie musiała sama "szwendać się po nocy". Najlepszym rozwiązaniem było by uczestnictwo w grupie podobnych pasjonatów, którzy potrafią się organizować na akcje obserwacyjne w terenie. Tu jednak bezwzględnie potrzebny jest samochód, znajomość dojazdu na miejsce obserwacji oraz właściwe przygotowanie do takich eskapad poza miasto o każdej porze roku. Być może, masz dużo bliżej do takich miejsc, gdzie noce są naprawdę gwiaździste. Wystarczy popatrzeć na dokładną mapę terenu wokół Twojej miejscowości.

Link do mapy: http://maps.geoporta...v.pl/webclient/



#21

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

'Ana Mert'
Dla każdego, kto para się astrofotografią, zapewnienie sobie skrawka na prawdę ciemnego nieba, ma zasadnicze znaczenie a jego działanie powinno być w sensowny sposób ukierunkowane. Kto się tym pasjonuje, z góry powinien wiedzieć, że wiele nie osiągnie, jeśli nie poświęci trochę swojego czasu, nie dośpi, lub czasem zmarznie. Gdy fotografując gwiazdy, meteory, przeloty sztucznych satelitów (ISS, Flary, itp), z samej tylko wygody ograniczamy się do miejsca, gdzie niebo jest rozjaśnione światłami latarni, wówczas nie ma co marzyć o zadowalających rezultatach.

Powiedział ktoś kto przelot ISS fotografował z okna ;) http://www.paranorma...post__p__433300

Pamiętam, jak ponad dwie dekady temu zaczynałem zagłębiać się w ten temat, mając do dyspozycji lustrzankę Praktica, czarno-białe negatywy o czułości 400 ISO i prymitywny statyw. Podstawową rzeczą jaka mi wtedy przeszkadzała, był brak odpowiedniego miejsca, gdzie mógł bym fotografować. Wolałem jednak rozkładać się ze sprzętem na pobliskim boisku szkolnym - ryzykując wizyty nieoczekiwanych "gości", niż nie robić nic.

W moim przypadku funkcję boiska z powodzeniem spełnia spory ogród. I nie ma tam ryzyka, że spotkam nieoczekiwanych "gości". Problem w tym, że ogród wychodzi na północ a co za tym idzie całą południową cześć nieba zasłania dom.

Gdyby dziś moja córka miała podobne zainteresowania, starał bym się umożliwić ich spełnienie i poświęcił bym własny czas, by nie musiała sama "szwendać się po nocy".

Powiedz to mojemu tacie :)) . Początkowo nawet mu się to podobało ale teraz gdy co chwile zabieram mu aparat, zmieniam ustawienia i obiektyw a do tego "zaśmiecam kartę tysiącami ciemnych zdjęć" co jak uważa "zepsuje mu matrycę" robi się coraz to bardziej wkurzony. Chyba będę musiała kupić sobie własną lustrzankę i wymykać się nocą z domu xD.

Najlepszym rozwiązaniem było by uczestnictwo w grupie podobnych pasjonatów, którzy potrafią się organizować na akcje obserwacyjne w terenie.


Niestety. Jestem dość nieśmiałą osobą i zawsze przerażały mnie spotkania w jakiejkolwiek grupie.

Być może, masz dużo bliżej do takich miejsc, gdzie noce są naprawdę gwiaździste. Wystarczy popatrzeć na dokładną mapę terenu wokół Twojej miejscowości.

Link do mapy: http://maps.geoporta...v.pl/webclient/

Mieszkam dokładnie pośrodku linii Kraków-Katowice więc marne szanse. Dość zurbanizowany teren. Jedyne co mi przychodzi do głowy to pokryty polami pagórek 2km od mojego domu z którego roztacza się widok na miasto. Kiedyś może się tam wybiorę. Ale jak na mój gust nie ma sensu iść pół godziny pod górę tylko po to by sfotografować ISS czy Flarę Iridium które są dość jasnymi obiektami. Może wybiorę się tam na obserwację meteorów? Ale to już kimś, dla bezpieczeństwa i rozrywki. No i samochodem. Trzeba jakoś przetransportować materac i koce. :))



#22

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rzeczywiście, Twoja lokalizacja nie jest zbyt obiecująca, lecz na fotografowanie statyczne (bez prowadzenia za ruchem sfery niebieskiej) w zupełności wystarczy.
Jesienią możemy mieć wyjątkową okazję, by fotografować kometę C/2010 X1 (Elenin), wiec do tego czasu warto zdobyć trochę doświadczenia. Próbuj dalej.



#23

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nareszcie udało mi się sfotografować przelot Flary Iridium i zdjęcie wyszło bardzo ładnie - trochę za duże ziarno ale przy mniejszym ISO słabo wychodziły gwiazdy a na dalsze kombinacje nie miałam już czasu - decyzję o zrobieniu zdjęcia podjęłam 6 minut przed spodziewanym przelotem (początkowo miałam tylko zamiar pokazać koledze przelot żeby jakoś zabić czas - uciekł mu pociąg i musiał czekać u mnie do godziny 3 w nocy na następny). Zastanawiam się tylko jakim cudem udało mi się zrobić tak dobre zdjęcie - krótki czas przygotowania (6 minut), brak skupienia się na tym co robię (jednocześnie tłumaczyłam koledze) i wycelowanie obiektywu na ślepo (nie miałam czasu na obliczanie dokładnego położenia błysku przy pomocy kompasu i mapy nieba) a do tego KITowy obiektyw (choć na to akurat nie narzekam - łatwiej w nim ustawić ostrość i trudniej prześwietlić zdjęcie, ma też większe pole widzenia).
W każdym razie - oto efekt:

Dołączona grafika
Przelot Flary Iridium 5 czerwca o 23:25:50 , jasność -8mag.
Czas 30s, ISO 400, F/4,5, obiektyw Kitowy (ustawienie ogniskowej na 42mm)
Zdjęcie ma swój klimat, nawet efekt czerwonego nieba nie psuje wrażenie - wręcz przeciwnie, dodaje zdjęciu uroku. Może zdjęcie nie jest najwyższych lotów ale jestem z niego zadowolona.

Miałam zamiar też sfotografować przelot ISS o 2.45 (-3,7mag) ale tym razem spostrzegłam się trochę za późno która godzina - o 2.44 (minutę przed przelotem) - uznałam więc, że nie zdążę ustawić aparatu. Okazało się, że się myliłam - przelot rzeczywiście zaczął się kilkadziesiąt sekund po tym jak wyszliśmy na balkon ale trwał dostatecznie długo bym w czasie przelotu mogła wprowadzić szybkie ustawienia (ISS wyleciała z SW, wybuchła blaskiem, przeleciała niemal przez zenit i zniknęła dopiero nisko nad NE horyzontem). Żałuję, że nie wzięłam jednak tego aparatu. Cóż, przynajmniej kolega był zachwycony. Nie miał pojęcia, że satelity mogą tak jasno świecić a ja też się nieźle bawiłam tłumacząc mu co oznacza jasność gwiazdowa i jak to się dzieje, że takie kosmiczne śmiecie nagle zaczynają dawać po oczach (określiłam to jako "puszczanie zajączków" - chyba takie wyjaśnienie jest najprostsze a jednocześnie prawdziwe, czyż nie? :)) ) .

Użytkownik Ana Mert edytował ten post 06.06.2011 - 11:12




#24

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ustawienia lustrzanki prawidłowe, no i ostrość bez zarzutu! Tak trzymaj i zostawiaj sobie więcej czasu na przygotowania. :mrgreen:



#25

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Postanowiłam wczorajszej nocy poobserwować meteory jako, że dzisiejsza zapowiada się pochmurna. Meteorów nie latało wiele - średnio widziałam jeden na 10 minut więc nie było sensu ich fotografować bo i tak bym prawdopodobnie żadnego nie złapała. Skupiłam się więc na fotografii innych obiektów. I tak oto powstały zdjęcia Jowisza (wraz z księżycami) oraz Plejad.

Dołączona grafika

Jowisz wraz z dwoma księżycami (odnoszę wrażenie, że jest jeszcze trzeci z prawej strony tarczy).
F/4.5, 70mm, 1s, ISO 3200

Dołączona grafika

Jowisz, jego księżyce i zbłąkany meteor.
F/4.5, 70mm, 1s, ISO 6400

Dołączona grafika

Plejady
F/4.5, 70mm, 3s, ISO 1600

Dołączona grafika

Plejady i Jowisz (wyszedł tylko 1 księżyc) na jednym zdjęciu.
F/2.8, 17mm, 1,5s, ISO 1600

Nawet niezły ten nowy obiektyw (SIGMA DC, 17-70mm 1:2.8-4.5), tylko muszę sobie kupić jakiś okular do ustawiania ostrości bo jest z tym ciężko. Ale i tak kupię sobie jeszcze prędzej czy później jakiś porządny teleobiektyw.



#26

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tata pożyczył od znajomego teleobiektyw (TAIR 3S 4,5/300) więc się nim bawię chociaż nie jest łatwo - nie mamy do niego statywu więc robię zdjęcia z ręki a mechanizm sporo waży. Żeby ustawić ostrość trzeba się nieźle nagimnastykować. :lol

Oto zdjęcie Łysego które zrobiłam przedwczoraj (przycięte w Picasie):
Dołączona grafika
F/0 (?), Czas 1/1500s, ISO 200

Ostrość nie jest może za dobra ale i tak dobrze sobie poradziłam - nie jestem Pudzianem, nie utrzymam tego obiektywu jedną ręką gmerając pokrętłem ostrości przez pół godziny. No i trzeba pamiętać o tym, że przejrzystość powietrza jest marna. Mamy nieszczęsny luty, powietrze pełne jest czegoś w rodzaju zamarzniętej mgły podświetlonej od dołu przez sztuczne źródła światła i śnieg. Nie mogę się doczekać lata. Mówcie co chcecie. W zimie nie ma czegoś takiego jak ciemne noce. A w lecie noce wcale nie są jasne mimo, że trwają krótko. To wszystko kwestia wilgotności powietrza i jasności otoczenia.



#27

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Najbardziej odpowiedni czas na astrofoto to wiosna i jesień, gdy noce są wystarczająco długie, ciemne (daleko od miast) i z dodatnią temperaturą.



#28

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tata pożyczył od znajomego teleobiektyw (TAIR 3S 4,5/300) więc się nim bawię chociaż nie jest łatwo - nie mamy do niego statywu więc robię zdjęcia z ręki a mechanizm sporo waży. Żeby ustawić ostrość trzeba się nieźle nagimnastykować. :lol

Oto zdjęcie Łysego które zrobiłam przedwczoraj (przycięte w Picasie):
Dołączona grafika
F/0 (?), Czas 1/1500s, ISO 200

Ostrość nie jest może za dobra ale i tak dobrze sobie poradziłam - nie jestem Pudzianem, nie utrzymam tego obiektywu jedną ręką gmerając pokrętłem ostrości przez pół godziny.

Statyw to podstawa przy zabawach takimi i dłuzszymi ogniskowymi. I to wcale nie z powodu poruszenia fotki -wystarczy oprzeć obiektyw o np brzeg dachu samochodu , murek itp.Po prostu na statywie celujemy i spokojnie ostrzymy manualnie. Żeby zrobić to naprawde dokładnie (czyli wykorzystać prawdziwa ostrość obiektywu) trzeba ustawic w przyblizeniu ostrośc. Potem pstryknać , maksymalnie powiekszyć na podgladzie , ocenić i jak nam sie nie podoba to minimalnie przestawiamy ostrość.Powtarzamy procedurę: jak jest lepiej to jedziemy dalej,- jak nie- to w przeciwna strone . I tak aż znajdziemy optymalna ostrośc.Ewentualnie jak mamy mozliwość podgladu na żywo w dużym powiekszeniu(tak jest w Olympusach) ustawiamy w podgladzie i gites.
Tak wyglada fotka z mojego Taira 4,5/300 po dość dobrym ustawieniu ostrości.Taka ciekwostka , na DSach potrafiłem ustawiać ostrość nawet do 10-15 minut. :mrgreen:
Dołączona grafika
PS osobiście wolę okres sierpień - luty. Ciemne noce, i doskonały sezon :jeszcze są letnie obiekty choćby Ameryka, Veil M31/M33 a jescze można polować na plejady , oriona itp . W zasadzie jest 70- 80 % obiektów do amatorskiego astrofoto.

Użytkownik noxili edytował ten post 09.02.2012 - 21:50




#29

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ewentualnie jak mamy mozliwość podgladu na żywo w dużym powiekszeniu(tak jest w Olympusach) ustawiamy w podgladzie i gites

Na szczęście ja mam taką możliwość. Przy maksymalnym powiększeniu live ekran aparatu obejmuje ledwie połowę Księżyca czyli jest dobrze. ;)
Kwestia tylko właśnie statywu - naprawdę trudno ustawiać ostrość "z ręki" przy tak ciężkim obiektywie.
Wiesz może jaki statyw do tego obiektywu pasuje? Wygląda na to, że ten obiektyw ma własną "klamrę" do statywu niezależną od aparatu a co za tym idzie nie możemy z tatą znaleźć odpowiedniej "podpórki".



#30

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kwestia tylko właśnie statywu - naprawdę trudno ustawiać ostrość "z ręki" przy tak ciężkim obiektywie.
Wiesz może jaki statyw do tego obiektywu pasuje? Wygląda na to, że ten obiektyw ma własną "klamrę" do statywu niezależną od aparatu a co za tym idzie nie możemy z tatą znaleźć odpowiedniej "podpórki".


U mnie to wygląda tak
Dołączona grafika
Pasuja dowolne śrubki statywowe, praktycznie moga być co najwyzej problemy długościa .Mozna tez uzyc specjalnego statywu z dwiema naraz.

Użytkownik noxili edytował ten post 09.02.2012 - 23:06





 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych