40 odpowiedzi w tym temacie

[BrainCollector]

Mhm, ja tam się nie znam

[mylo]

Nie przejmuj się. Jestem mistrzem ubierania ładnych rzeczy w nieładne słowa .

[Aidil]

Temat synchronizowany z porą roku - wiosną zaczął się tak jak ona pełen emocji i fantazji a skończył jak co najmniej ( ...) kontrakt.

[BrainCollector]

Hmm ludzie nie chcą tracić czasu na pisanie w tym temacie... A szkoda

[mylo]

Temat synchronizowany z porą roku - wiosną zaczął się tak jak ona pełen emocji i fantazji a skończył jak co najmniej ( ...) kontrakt.

Dobrze że nie zabijanie. Emocje i fantazja często prowadzą do kontraktu. Np. małżeństwa.

[Scorpius]

No cóż...
Związki są mi kompletnie obce, ale uciechy cielesne to zupełnie co innego. Myślę, że związek jest jak autostrada, a ja jadę prosto. Nie wybieram żadnych zjazdów. Natomiast po drodze czeka na mnie kilka niemiłych przystanków pobierających opłaty i które w innej sytuacji nazwać mogłyby się nierządnicami. Potem należy dojechać do domu i zjeść coś dobrego... Po chwili namysłu stwierdzam, że jedzenie jest lepsze. Kosztuje, ale po uciechach cielesnych już nie starczy na niego pieniędzy, a żyć jakoś trza.

[Aidil]

Temat synchronizowany z porą roku - wiosną zaczął się tak jak ona pełen emocji i fantazji a skończył jak co najmniej ( ...) kontrakt.

Dobrze że nie zabijanie. Emocje i fantazja często prowadzą do kontraktu. Np. małżeństwa.

Wiesz Mylo, małżeństwo to już jest zobowiązanie się do czegoś kontrakt to umowa terminowa z zobowiązaniami lub bez.




Scorpius

uczucia nie podlegają opłatom i kalkulacjom, nie mniej życzę Ci szreokiej drogi ;-)

[Scorpius]

Ciężko znaleźć tą jedyną
A co tydzień bawić się z nową nigdy nie zamierzałem. To sprzeczne ze wszystkimi moimi wartościami.

[Aidil]

O matko jak slysze ("fóra skura i komura"), to mi sie i seksu i jesc odechciewa...Ueee
A z tym powrotem do domu, to Przemo ma racje, jakos zawsze jest zimno i droga jakby dluzsza...

Z przeprowadzonych badań wynika że głodni mężczyźni wybierają rubensowskie piękności,

Aidil a wiesz, to oznacza ze to facet jest modliszka? Nie dosc ze zra to jeszcze na nas zwalaja. No bardzo ladnie!

Mag myślałam syceniu zmysłów.
Wiesz podobnie jest z dużym talerzem i małą na nim porcją.

Ciężko znaleźć tą jedyną
A co tydzień bawić się z nową nigdy nie zamierzałem. To sprzeczne ze wszystkimi moimi wartościami.

Podobne dylematy z pewnością ma też druga strona. Można zostać singlem.