Skocz do zawartości


Katastrofa w Fukushimie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1855 odpowiedzi w tym temacie

#1081

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A jednak TEPCO tym razem się nie pomyliło,doniesienia o przekroczeniu norm radioaktywności w wodach gruntowych o 10000 razy były zgodne z prawdą, początkowo odrzucono je ze względu na założenie niewiarygodności tak potężnej dawki:

TEPCO Confirms That Groundwater Radiation Is So Bad, Everyone Thought It Had To Be An Error

TEPCO is confirming that presence of radioactive iodine in groundwater below Fukushima is 10,000x the legal limit.

This number came out yesterday, but it was so high that there were some who doubted the veracity of the number.

TEPCO has come out with false readings before, but nope, not this one. It is that high, and because it's hitting water, it's serious.


Użytkownik Mehitabel edytował ten post 01.04.2011 - 16:16

  • 0

#1082

Rutkoski.
  • Postów: 56
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Boże gdzie Japonia do PL naprawdę wierzycie że to doleci tam? ;)


no przecież doleciało, tylko w mikro dawkach wcale nie groźnych. A to dowodzi temu, że jakby w Fukushimie walnęło bardziej to bylibyśmy zagrożeni teoretycznie
  • 0

#1083

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

no przecież doleciało, tylko w mikro dawkach wcale nie groźnych


... proszę zapoznaj się z wiedzą na temat zanim się wypowiesz, i proszę nie powtarzaj mantry z telewizji - wszyscy wiemy co tam mówią

Dołączona grafika

dopiero dolatuje, nasz ukochany Cez-137 (30 lat połowicznego rozpadu)

Użytkownik sechmet edytował ten post 01.04.2011 - 16:04

  • 1

#1084

Android.
  • Postów: 142
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

To zależy jakie dokładnie czynności wykonywali. Czy były to prace improwizowane dla propagandy rządowej czy faktycznie wykonywali czynności które znacząco zmniejszyły zagrożenie.

Improwizowanie za które zapłacą życiem? prosze cię...

Boże gdzie Japonia do PL naprawdę wierzycie że to doleci tam? ;)

Tam czyli do Polski?, to gdzie ty jesteś , na kole podbiegunowym?
Z drugiej strony: z Polski do Japonii? ale co ma dolecieć?
Wiesz wogóle co piszesz? :)
Quintus Maximus? ;)

Użytkownik Rad-X edytował ten post 01.04.2011 - 16:33

  • 1



#1085

PhoeniX.
  • Postów: 103
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Improwizowanie za które zapłacą życiem? prosze cię...


Co w tym dziwnego ? Skoro panuje tam organizacja jak w ZSRR to i na propagandę i wykorzystywanie ludzi jak w ZSRR można liczyć. Zginąć nie robiąc nic konstruktywnego to nie bohaterstwo a głupota (była o tym dyskusja trochę stron temu) a co oni tam robili i czy miało to jakiś wpływ na opanowanie zagrożenia tego nie wiemy. Tym co wypisują slogany o bohaterskich samurajach z Fukushimy radze się zastanowić czy aby być bohaterem wystarczy zginąć.

Boże gdzie Japonia do PL naprawdę wierzycie że to doleci tam? ;)


To oświeć nas co się stanie po drodze z tym co leci i promieniuje że do Polski według ciebie nie doleci. Tylko weź pod uwagę że izotopy promieniotwórcze to nie tylko Jod.

ps.
Jak by ktoś był zainteresowany dokładnym opisem jak posyła się ludzi na pewną śmierć dla egoistycznych celów aby nazwać ich potem bohaterami to polecam dosyć dokładny opis jak to było w ZSRR na okręcie K-19.
http://www.armiacccp...tepstwa,14.html

Użytkownik PhoeniX edytował ten post 01.04.2011 - 19:51

  • 0

#1086

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tvn24 pisze :

Operator elektrowni atomowej Fukushima - firma TEPCO - poinformował, że z reaktora nr 2 wycieka do Oceanu Spokojnego radioaktywna woda. Skażenie wody morskiej wokół siłowni już 4 tys. razy przekracza dopuszczalne normy. TEPCO zamierza w najbliższym czasie uszczelnić osłonę reaktora dodatkową ilością betonu.
Przedstawiciele operatora elektrowni poinformowali, że skażenie morza prawdopodobnie spowodowane jest uszkodzeniem drugiego reaktora. Jak podano, promieniowanie w nim osiągnęło poziom 1 tys. milisiwertów na godzinę

Radioaktywna woda wycieka prawdopodobnie z uszkodzonego reaktora nr 2. Hidehiko Nishiyama, jeden z dyrektorów TEPCO, poinformował, że firma planuje uszczelnienie wycieku betonem. - Próbujemy ustalić, co jest przyczyną rosnącej radioaktywności wody morskiej wokół elektrowni i to może być jedna z przyczyn. Pobraliśmy próbki wody z elektrowni i wody morskiej, ale nie możemy powiedzieć nic na pewno, dopóki nie przeprowadzimy wszystkich badań - powiedział.

Oprócz tego w planach jest też przyholowanie pływającego zbiornika do zatrzymywania skażonej wody morskiej.

W Fukushimie pracuje około 300 ratowników, którzy ryzykują własnym zdrowiem, a nawet życiem, by opanować sytuację w elektrowni. Jak podały japońskie media, TEPCO wciąż szuka nowych ochotników do walki z awarią. Firma ma oferować od 2,5 do 5 tys. dolarów z dzienną zmianę.


Czyli dopiero teraz ma być wdrażany wariant czarnobylski. I nie łudźmy się. Na chorobę popromienną umrze dużo
więcej ratowników niż przy budowaniu sarkofagu rosyjskiego reaktora. Tylko dlaczego tak późno podjęto tą
decyzję ?
  • 1



#1087

Matt'.
  • Postów: 440
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dajcie sobie trochę na wstrzymanie, ja rozumiem monitoring i sprawdzanie stanu promieniowania ale sianie takiej paniki jest kompletnie niepotrzebne. PAA na swojej stronie zaprezentowało wyniki szacunkowych obliczeń oczekiwanej dawki promieniowania w tarczycy. Zaznaczyć trzeba, że za dane zostały przyjęte liczby i okoliczności dużo wyższe i gorsze niż obecnie zaistniałe. Mimo to wynik jaki uzyskano stanowi mniej niż 0,02% poziomu interwencyjnego. W związku z tym nie jest potrzebna żadna akcja interwencyjna z podawaniem preparatów jodu stabilnego.
  • 1

#1088

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co w tym dziwnego ? Skoro panuje tam organizacja jak w ZSRR to i na propagandę i wykorzystywanie ludzi jak w ZSRR można liczyć. Zginąć nie robiąc nic konstruktywnego to nie bohaterstwo a głupota (była o tym dyskusja trochę stron temu) a co oni tam robili i czy miało to jakiś wpływ na opanowanie zagrożenia tego nie wiemy. Tym co wypisują slogany o bohaterskich samurajach z Fukushimy radze się zastanowić czy aby być bohaterem wystarczy zginąć.


Przecież to co oni robią zależy od organizatora akcji, a nie ich samych. To nie jest weekendowy wyjazd na działkę, gdzie każdy sam sobie wymyśla co będzie robił. Oni są bohaterami bo oddali się do dyspozycji w celu ratowania innych. O głupotę można co najwyżej oskarżać ich przełożonych.
  • 1

#1089

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dajcie sobie trochę na wstrzymanie, ja rozumiem monitoring i sprawdzanie stanu promieniowania ale sianie takiej paniki jest kompletnie niepotrzebne. PAA na swojej stronie zaprezentowało wyniki szacunkowych obliczeń oczekiwanej dawki promieniowania w tarczycy. Zaznaczyć trzeba, że za dane zostały przyjęte liczby i okoliczności dużo wyższe i gorsze niż obecnie zaistniałe. Mimo to wynik jaki uzyskano stanowi mniej niż 0,02% poziomu interwencyjnego. W związku z tym nie jest potrzebna żadna akcja interwencyjna z podawaniem preparatów jodu stabilnego.


Dokładnie, u mnie na razie nie ma miejsca na panikę zbyt jestem pełna podziwu tych ludzi, którzy poświęcają własne życie... i nie mieści mi się w głowie jak oni mogą się czuć ! niech taki panikarz postawi się w ich sytuacji. Siedzi bezpiecznie w domciu przed komputerkiem na forum... niech pomyśli choć przez chwilę o nich jak mogą się czuć? wiedząc że są śmiertelnie napromieniowani? ludzie... troszkę opanowania.

Nie chcę nic sugerować ale widzą że mężczyźni bardziej panikują (kiś kiś) i nie chodzi już o forum ale ogół, choć jest też sporo zachowujących rozwagę ;)
  • 1

#1090

deploytbb.
  • Postów: 17
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Firma ma oferować od 2,5 do 5 tys. dolarów z dzienną zmianę. Powinni zatrudnić Chińczyków za tyle to by im reaktor pocałowali:)

Dołączona grafika

Jak masz pisać coś tak głupiego, to lepiej nie pisz wcale - cisz
  • 0

#1091

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Odnośnie niusa cytowanego przez kpiarza.

Wygląda na to, że mamy kolejną poważną awarię elektrowni atomowej. Skażona na wiele lat zostanie woda w okół tej elektrowni co chyba oznacza, że będzie to teren zamknięty podobny do ukraińskiej zony. I kolejny raz jest problem bo głąby na górze nie rozumieją, że w takich inwestycjach nie tnie się kosztów i nie powinno się jechać na tym samym niebezpiecznym w razie awarii reaktorze, aż 40 lat. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale czy stawianie elektrowni atomowej z rdzeniami 2 generacji w takim terenie, niestabilnym sejsmicznie i tak blisko wody, bez modernizacji i zabezpieczenia silników diesla przed zalaniem nie jest ekstremalną głupotą? Albo ja czegoś nie rozumiem ale ci ludzie odpowiedzialni za plany budowy i użytkowania elektrowni mają coś nie tak w głowach.

Dobrze, że przynajmniej jesteśmy daleko od tego syfu jaki tam mają. Nie dość, że mają ograniczone tereny to jeszcze w taki głupi sposób sobie je zmniejszają.

Pozdrawiam
  • 2

#1092 Gość_*Armstrong*

Gość_*Armstrong*.
  • Tematów: 0

Napisano

Zastanawiam się czy czasem ten teren wokół elektrowni z którego ewakuowano mieszkańców będzie zamknięty, podobnie jak ma to miejsce na Ukrainie? Czy ludzie ewakuowani z stamtąd w ogóle kiedyś wrócą do swoich domów?

Użytkownik *Armstrong* edytował ten post 02.04.2011 - 12:51

  • 0

#1093

PhoeniX.
  • Postów: 103
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Oni są bohaterami bo oddali się do dyspozycji w celu ratowania innych.


Czy faktycznie swoją pracą ratowali innych tego nie wiesz. Oddać się do wykorzystania to nie bohaterstwo a głupota co już historia nie raz udowodniła. Ludzie umierali oficjalnie dla ratowania innych, realnie ratowali okręty jak wspomniany K-19. W Czarnobylu wykonywali swoją pracę aby ZSRR nie musiało współpracować z krajami "wrogiego" zachodu. W Fukushimie nie wiadomo co robią więc nie wiadomo czy giną na marne czy faktycznie ich praca ma znaczenie i innej możliwości nie było.
  • 0

#1094

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

PAA po raz kolejny udowadnia, że nic nam nie grozi.


Ze specjalną dedykacją dla tych, którzy chcieli łykać jod:

KOMUNIKAT SPECJALNY PAA z dnia 1 IV 2011, godz. 23:00

PROMIENIOTWÓRCZY JOD-131

Znany z tablicy Mendelejewa pierwiastek chemiczny "jod" ma kilka odmian. Znaczenie praktyczne w chemii ma jego postać trwała - jod-127 ("zwykły" jod, jod stabilny). Inna odmiana - jod-131 jest nietrwały, promieniotwórczy (promieniotwórczość to przemiana jednych pierwiastków w inne, związana z wytworzeniem promieniowania jądrowego). Atomy tej odmiany jodu ulegają spontanicznie przemianie, a po czasie 8 dni z pierwotnej ich liczby zostaje jedynie połowa. Mówimy, że czas połowicznego rozpadu jodu-131 wynosi 8 dni.

Należy podkreślić, że pod względem chemicznym obie odmiany - ta trwała i ta nietrwała - zachowują sie identycznie, dlatego właśnie w tarczycy jeden można podstawić drugim. Taki proces (wychwyt jodu-131 przez tarczycę ze skażonego promieniotwórczo pożywienia lub powietrza) będzie szczególnie intensywny w obszarach z naturalnym niedoborem jodu. Od 1997 roku, w ramach akcji profilaktycznej prowadzone jest w Polsce jodowanie soli kuchennej. Jak pokazały badania, są to działania bardzo skuteczne, niwelujące wspomniane niedobory, a nasze tarczyce są "pełne" jodu. Oznacza to z jednej strony, że nie będą one skłonne absorbować dużo jodu promieniotwórczego, z drugiej zaś, iż dodatkowe, większe porcje jodu stabilnego mogą doprowadzić do jego nadmiaru i związanych z tym skutków zdrowotnych (patrz komunikat specjalny z 30 III 2011).

Jeśli jod-131 dostanie się do tarczycy, wówczas dochodzi do jej zbędnego napromieniowania. Mówimy o otrzymaniu przez ten organ dawki promieniowania. Polskie Prawo atomowe, w specjalnym rozporządzeniu wskazuje wartości tzw. poziomów interwencyjnych dla różnych rodzajów działań podejmowanych w sytuacji zagrożenia radiacyjnego. W odniesieniu do tarczycy taka interwencja, polegająca na profilaktycznym podawaniu preparatów z jodem stabilnym będzie niezbędna, gdy tzw. dawka pochłonięta od jodu promieniotwórczego w tarczycy miałaby wynieść co najmniej 100 miligrejów.

W szacunkowych obliczeniach oczekiwanej dawki promieniowania w tarczycy trzeba założyć:

* stężenie jodu promieniotwórczego w powietrzu - przyjmijmy 10 milibekereli na metr sześcienny (jest to założenie konserwatywne, gdyż najwyższe w Polsce stężenie jodu-131, obserwowane 30 III 2011 wynosiło 8,3 milibekerela na metr sześcienny),
* czas "zbierania" dawki (podlegania napromieniowaniu) - przyjmijmy 2 miesiące (po tym czasie praktycznie cały jod-131 rozpadnie się); biorąc pod uwagę naturalne procesy oczyszczania atmosfery jest to również założenie konserwatywne,
* rodzaj grupy podlegającej napromieniowaniu - przyjmijmy konserwatywnie, że są to same niemowlęta, jako najbardziej "czułe" na promieniowanie,
* szybkość wymiany powietrza w płucach - przyjmijmy konserwatywnie 20 metrów sześciennych na dobę (przeciętnie, jak dla dorosłych).

Z obliczeń dozymetrycznych biorących jako dane powyższe liczby otrzymamy na dawkę pochłoniętą w tarczycy przeciętnego człowieka mniej niż 20 mikrogrejów. Stanowi to mniej niż 0,2‰ poziomu interwencyjnego (100 miligrejów).
Nie jest potrzebna żadna akcja interwencyjna z podawaniem preparatów jodu stabilnego.


Pierwszy akapit to trochę takie przypomnienie podstaw chemii ze szkoły średniej. :)

A więc z tego komunikatu wynika to, co mówiłem wcześniej - że stężenie promieniotwórczego jodu może wzrosnąć jeszcze kilkaset razy i nadal nic nam nie będzie groziło.
Jakby ktoś nie wiedział 0,2‰ to 0,02%. Czyli, aby coś nam groziło, stężenie musiałoby wzrosnąć jakieś 5000 razy, aby wynosiło 100% poziomu interwencyjnego.

Użytkownik domino edytował ten post 02.04.2011 - 13:52

  • 0



#1095

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy faktycznie swoją pracą ratowali innych tego nie wiesz. Oddać się do wykorzystania to nie bohaterstwo a głupota co już historia nie raz udowodniła. Ludzie umierali oficjalnie dla ratowania innych, realnie ratowali okręty jak wspomniany K-19. W Czarnobylu wykonywali swoją pracę aby ZSRR nie musiało współpracować z krajami "wrogiego" zachodu. W Fukushimie nie wiadomo co robią więc nie wiadomo czy giną na marne czy faktycznie ich praca ma znaczenie i innej możliwości nie było.


O czym Ty piszesz? Brak słów po prostu. Nagle nie ufasz ekspertom kierującym całą akcją? Co niby miała by dać w przypadku Czarnobyla współpraca z krajami zachodu? I tak trzeba by było posłać ludzi do wykonania pewnych prac. Może i lepiej gdyby likwidatorzy w Czarnobylu się zbuntowali, bo przynajmniej skończyła by się śpiewka jaka to energetyka jądrowa jest zdrowa i tania. Wychwalasz energetykę jądrową i bronisz lobby atomowego, a ludzi którzy próbują ratować świat przed skutkami nazywasz głupimi. Gratuluję poglądów.
  • 2


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych