Napisano 08.03.2011 - 21:36
Napisano 08.03.2011 - 22:36
Historia wprowadzenia zmiany czasu.
Zalety stosowania czasu letniego.
Wady stosowania czasu letniego.
Wpływ zmiany czasu na zawał serca u człowieka.
Napisano 08.03.2011 - 23:15
Napisano 09.03.2011 - 09:48
„Jak dla mnie mogliby zachować czas zimowy cały rok. Niespecjalnie zależy mi żeby w letnie wieczory było dłużej jasno ani też żeby Słońce wschodziło o 5 zamiast o 4. Przynajmniej się człowiek wyśpi! Jeżeli ktoś wychodzi z domu do pracy lub szkoły o 5 czy 6 lepiej dla niego jeżeli o 22 jest już ciemno a o 5 już jasno. Jasność nie przeszkadza mu bowiem w zaśnięciu a rano nie czuje się poszkodowany, że wstaje a za oknem mrok lub bardzo wczesny poranek.
Sprawę tę jednak można by również załatwić zmieniając ustawowo godzinę rozpoczęcia szkoły/pracy(przynajmniej tej w biurze) na 9: 00 jak to jest w większości cywilizowanych krajów zamiast z księżyca wziętej 7.00 (Ostatecznie 7: 30 lub 8: 00) - wtedy czas letni można by śmiało zachować. Dla mnie rozpoczynanie pracy o 7: 00 to absurd. Kiedy człowiek ma znaleźć czas na książkowe 8 godzin snu przy panującym w naszym społeczeństwie stereotypie, że nie wypada się kłaść przed godziną 24? A w lecie? Nawet gdyby ktoś chciał spać od 22 do 6 to się nie da bo trudno zasnąć gdy za oknem w najlepsze trwa życie.”
Melatonina (N-acetylo-5-metoksytryptamina) – pochodna tryptofanu, hormon syntetyzowany w pinealocytach szyszynki, koordynujący pracę nadrzędnego zegara biologicznego u ssaków regulującego rytmy okołodobowe, m.in. snu i czuwania.
Produktem wyjściowym do produkcji melatoniny jest tryptofan, który dzięki działaniu enzymu hydrolazy ulega przekształceniu w 5-hydroksytryptofan, który pod wpływem dekarboksylazy 5-hydroksytryptofanu przekształca się w 5-hydroksytryptaminę (serotonina). Dalsza synteza polega na acetylacji pod wpływem N-acetylotransferazy serotoniny (jej aktywność podlega wahaniom dobowym) z powstaniem N-acetyloserotoniny, która ulegając metylacji z udziałem transferazy hydroksyl-indolo-O-metylowej z wytworzeniem 5-metoksy-N-acetylotryptaminy, czyli melatoniny.
Wytwarzanie melatoniny pozostaje pod hamującym wpływem światła. Ekspozycja organizmu w porze snu na oświetlenie powoduje znaczne zmniejszenie syntezy i uwalniania melatoniny. Impulsy nerwowe przekazywane są drogą nerwową rozpoczynającą się w neuronach siatkówki i kończącą w przestrzeniach okołonaczyniowych w pobliżu ciała pinealocytów.
„Żeby pokrótce przybliżyć zależności, które w nieco inny od konwencjonalnej biologii i astrologii działają na rozród i rozwój życia na Ziemi ( w astrologii powinno też poddawać się analizie moment poczęcia, wiedząc że ciąża w przybliżeniu trwała ok. 9 miesięcy), z powodów trudniejszej możliwości dokładnego określenia momentu poczęcia przez wieki wypraktykowano korektę dotyczącą samej energetycznej wartościowości wpływu na noworodka.
Chodzi tutaj o średnią energię Słońca i o tak zwane cztery żywioły przypisane grupom po 3 znaki zodiaku (Baran-Ogień, Byk-Ziemia, Bliźnięta-Powietrze, Rak-Woda, Lew- Ogień, Panna-Ziemia, Waga-Powietrze, Skorpion-Woda i dalej znów: Strzelec-Ogień, Koziorożec-Ziemia, Wodnik-Powietrze, Ryby-Woda).
Aby przybliżyć to na przykładzie przyjmijmy, że plemnik wnika do jaja pierwszego dnia akurat kiedy w okołobiegunowym pasie Słońca zaczyna się magnetycznie pozytywnie naładowana ćwiartka naprzemiennie usytuowanych energii.
Tak więc wówczas znajdujący się na Ziemi zarodek miałby przez pierwsze 3 miesiące ciąży wciąż niezmienne warunki, pozostając pod wpływem sekwencji dodatnich emisji energii Słońca, tej samej, w której został poczęty.
W kolejnych 3 miesiącach płód będzie bombardowany ujemną radiacją Słoneczną, co będzie u niego wywoływać niepokój i dyskomfort. W tym czasie jednak system wydzielania wewnętrznego, czyli podwzgórze nie jest gotowe jeszcze spełniać swoich funkcji.
W ostatnich 3 miesiącach ciąży płód ponownie znajduje się pod wpływem zaistniałej podczas poczęcia i pierwszych 3 miesięcy ciąży, bliskiej jemu radiacji dodatniej.
Po 275 dniach, licząc od chwili kiedy jajo wydostaje się z jajnika włączając siedmiodniowy okres jego stabilizacji w macicy, radiacja Słońca znów zmienia się z dodatniej na ujemną . Płód odczuwa stres i niepokój, tym razem jednak reaguje wydzielaniem do krwi hormonów, które w organizmie matki zapoczątkowują proces porodowy.
Mogłoby to oznaczać, iż płód sam wybiera sobie moment swoich narodzin, a cechy osobowościowe wynikają z mutacji genetycznych zaistniałych szczególnie w pierwszych miesiącach ciąży. Tak samo przedwczesne i opóźnione porody uzależnione są od zaburzeń radiacji Słonecznej. Jeśli na przykład średnia jej wartość emitowana na Ziemie będzie miała „obcy” lub „swojski” potencjał płód może sam siebie zmusić do opuszczenia niekorzystnego środowiska lub będzie się spóźniał z porodem w kojącej atmosferze wdrukowanej podczas poczęcia lub średniej wypadkowej energii początkowych miesięcy ciąży.
Lecz przecież astrologia opiera się przede wszystkim na wpływach i geometrycznych zależnościach planet na nowonarodzonego człowieka. I takie wpływy niewątpliwie istnieją, choć bardziej jako konglomerat wypracowanych korekt i wpływu Słonecznej energii w okresie płodowym, a dopiero po tym wszystkim mamy samą przyczynowość duchowej chęci (nakaz) urodzenia się w danym miejscu i czasie (karma).
Moim zdaniem subtelny urodzeniowy wpływ konfiguracji gwiazd i planet jest kończącym akordem urodzin, kiedy to już uformowany noworodek opuszcza ciało matki, gdzie w swego rodzaju izolującym ciało kobiety i płodu polu elektromagnetycznym przebywał dotychczas.
Organizm matki w czasie przed porodem postrzega płód jako swego rodzaju pasożyta, dlatego też zabezpiecza się izolując od wpływów energii płodu swego rodzaju polem elektromagnetycznym, przez które przenika jedynie potrzebna do rozwoju płodu energia Słońca wolna od kształtujących charakter energii innych od Słońca ciał kosmicznych.
Zaraz po urodzeniu do niezakodowanego jeszcze zapisu i do ciała noworodka docierają subtelne energie planet, księżyca i pewnych tak zwanych ważnych w astrologii gwiazd stałych, których energia i wspólne zależności kształtują charakter i przeznaczenie danej osoby.”
Napisano 09.03.2011 - 10:54
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych