Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie było żadnych samolotów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
578 odpowiedzi w tym temacie

#466

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

kapuchy historia pokazała ogromne pożary w licznych wieżowcach. Ani jeden się nie zawalił, pomimo że konstrukcje tych budynków były solidnie naruszone. A tym czasem 3 wieże i 3 bach pomimo tego, że jedna z nich mogła stać spokojnie. NIGDY W HISTORII NIE BYŁO TAKICH EWENEMENTÓW !! To się nie trzyma kupy ani logiki.


Faktycznie ani jeden:
http://www.youtube.com/watch?v=lc1Lri34OmY

Ani jeden się nie zawalił, pomimo że konstrukcje tych budynków były solidnie naruszone.


To mnie szczególnie zainteresowało. Czy możesz podać mi o jakich wieżowcach uszkodzonych w podobnie dużym stopniu jak WTC 1, 2 i 7 mówisz ?
  • 0

#467 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

A teraz przyjrzyj się temu filmowi dokładnie, który wkleiłeś. Bo widać wyraźnie, że nie doszło do całkowitego zawalenia się tego budynku. A co posiadamy w przypadku wszystkich wież wtc , które runęły?? Otóż posiadamy całkowite zawalenie się. Pożarów w historii było bardzo wiele a przypadków częściowych zawaleń, czy też w większym stopniu można policzyć zaledwie na kilku palcach.
  • 0

#468

Darken.
  • Postów: 261
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tylko zauważ że tu pożar był na ostatnich piętrach, w wieżach WTC paliło się znacznie poniżej ostatnich pięter. To spowodowało wyginanie się stalowych belek, a nie naruszona górna część wież napierała z coraz to większą siłą. Wieżowce w końcu musiały się poddać. I nie porównuj tego budynku to WTC. Tamte są o wiele większe i o wiele większe siły działały a nie.
  • 2

#469 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Kolego przelicz to na sumę pięter. Wieża jest znacznie wyższa od tego budyneczku i nie paliła się do połowy, jak w przypadku tego budyneczku. Skala pożaru w odniesieniu do tego budynku z filmu jest nieporównywalna, więc mógłbyś nie porównywać tych dwóch przypadków, bo różnią się od siebie znacząco.

Ten pomimo, że zjarał się w połowie nie zawalił się zgodnie z założeniami , które niby przyczyniły się do zawalenia WTC. Skoro to normalka, że wieże zawaliły się piękniusio i gładziusio i równo, to patrząc na ukruszenie się połowy budynku z tego filmu, kiedy część szkieletu górnych partii, tych tylnych została, to pokazuje to obraz - zaraz zaraz, chwila moment. Coś jest nie tak - sprzeczny i to dość solidnie sprzeczny.

W takim razie dlaczego nie doszło do zawalenia się całego budynku??
Niestety balas dał się wywieźć w pole i dał się sprowokować do pokazania jakiegoś pożaru .
To właśnie pokazuje absurd dnia 11 Września.
  • 1

#470

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

W takim razie dlaczego nie doszło do zawalenia się całego budynku??
Niestety balas dał się wywieźć w pole i dał się sprowokować do pokazania jakiegoś pożaru .
To właśnie pokazuje absurd dnia 11 Września.


Nie udawaj głupiego. Nie zawalił się w całości bo miał całkowicie inną konstrukcję. Natomiast cały spalony segment runął.
  • 1

#471 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

I rozumiem, że Ty znasz konstrukcję tego budynku z filmu? Rozumiem, że jesteś architekt, konstruktor, monter i szybkim okiem umiesz określić przyczynę nie-zawalenia się tego budynku, a przyczynę zawalenia się WTC? :)
Hiehie, doba wymówka. Sam udowodniłeś to, że budynki po pożarach same w sobie się całe nie zawalają.

Użytkownik Muhad edytował ten post 22.02.2010 - 15:00

  • -6

#472

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

I rozumiem, że Ty znasz konstrukcję tego budynku z filmu? Rozumiem, że jesteś architekt, konstruktor, monter i szybkim okiem umiesz określić przyczynę nie-zawalenia się tego budynku, a przyczynę zawalenia się WTC? :)
Hiehie, doba wymówka. Sam udowodniłeś to, że budynki po pożarach same w sobie się całe nie zawalają.


Nie trzeba być architektem, konstruktorem i monterem by ocenić na oko, że w przeciwieństwie do WTC i WTC 7 budynek z Delft byl konstrukcja segmentową. Powtórzę na filmiku widzimy zawalenie się całego segmentu budynku. Jeśli nie rozumiesz tej subtelnej różnicy to mozesz przyjac moje wyrazy wspolczucia.

edit AlienGrey
Nazwa tematu mówi wyraźnie:
"Nie było żadnych samolotów"
Wracamy do tematu, tylko na poziomie proszę.

Użytkownik AlienGrey edytował ten post 22.02.2010 - 20:17

  • 1

#473

Darken.
  • Postów: 261
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak czy siak to nie zmienia faktu że samoloty odegrały znaczną role w zawaleniu się WTC. Tu na filmiku mamy do czynienia tylko z pożarem, a w WTC doszło jeszcze do potężnej eksplozji i naruszenia przez samoloty rdzenia budynku. Być może jeżeli w wieżach byłby sam pożar to budynki by stały, ale pamiętajmy że to samoloty w nie wleciały. Nie ma co porównywać żadnych innych filmów z pożarami budynków do pożarów z wież World Trade Center.
  • 0

#474 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

@up

Chyba zapomniałeś o WTC7, która nie miała styczności z samolotem :)
no , ale "Bóg" chciał, że padła na kolana...

edit AlienGrey
  • 1

#475

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ale miała styczność z fragmentami walących się wież.

Dołączona grafika

Dodajmy do tego pożary które osłabiły konstrukcję. Wczęśniej już na tym forum czytałem że te budynki nie były odpowiednio dobrze zabezpieczone przed pożarami. Belki były pokryte jakimś materiałem ognioodpornym, który został zniszczony/zdrapany przez uderzający samolot lub fragment wieży.

Filmik - czas 2:30. Widać że przed zawaleniem, zapada się fragment budynku, dopiero potem cały.
2:11 - w tym momencie widać jak budynek jakby skręca się wokół własnej osi.
3:32 - tutaj widać jak wiele dymu powodują pożary w WTC 7.

Jest jeszcze pracownik WTC 7, który wrócił do biura i odebrał telefon żeby uciekał z budynku jak najszybciej i który mówił bałaganie jaki tam był po zapdanięciu się WTC 1 i 2.
Fragment programu w którym występował.
BTW Z tego co tam widać, to kurz i papiery mogą dać wrażenie miękkiego podłoża. Razem z jego wyjaśnieniami że nigdy tak naprawdę nie zobaczył ciał jest sensowne - taka dygresja.

Gdzieś jeszcze widziałem filmik, pokazujący strukturę WTC 7 i dlaczego pożary i uszkodzenia strukturalne mogły doprowadzić ten budynek do zawalenia. Niestety nie mogę sobie przpomnieć jego nazwy.

Pozdrawiam
  • 3

#476 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja wielokrotnie pokazałem fotki i pokazałem szkielet budynku i rogowe oberwanie nie miało żadnego wpływu na uszkodzenie konstrukcji. Niestety , przykro mi. Pożaru był ale mały. Sorki, za mało argumentów. Tam samolotu nie było a rogowa wyrwa to jednak za mało.

xoenx, oto co udało mi sięznaleźć i ustalić w kwestii tego nagrania z wybuchami:

[url="http://www.youtube.com/watch?v=8n-nT-luFIw"]http://www.youtube.c...h?v=8n-nT-luFIw[/url]

ale póki co tylko do tej pierwszej części, tej ze strażakami rozmawiającymi przez telefon. Znalazłem ciekawe wyjaśnienie i doceń fakt, że osobiście zweryfikowałem wszystkie kroki:

Wejdź sobie na Google Maps (albo Google Earth) i znajdź to miejsce (ja pracuję na Google Earth, Google Maps działa mi znacznie wolniej):

40°42’52”N 74°00’37”W

lub też:

70 Murray St, New York, NY 10007

Odnajdź teraz róg ulic Murray i W Broadway. To miejsce, w którym stali owi strażacy. Włacz opcję Street View i kliknij na tę ikonkę, która znajduje się na płn-zach od skrzyżowania. Tylko nie na tę znajdującą się na pasach, ale następną. Będziesz stał w tym samym mniej więcej miejscu, co operator kamery. Na północ od Ciebie będzie ten telefon, na południe - drzewo i ten biało-niebieski budynek. Teraz spójrz na cień, jaki rzuca zbliżający się od strony skrzyżowania strażak i porównaj go z tym, co widzisz na Google Maps.

Dołączona grafika

Słońce jest prawie dokładnie za jego plecami, więc w kierunku mniej więcej tym:

Dołączona grafika

To daje nam azymut (kąt między północą geograficzną a tą strzałką zgodnie z ruchem wskazówek zegara) mniej więcej 135 stopni

Teraz wejdź sobie na tę stronę i w danych wpisz po kolei:

Object - Sun
Year - 2001
Month - September
Day - 11
Tabular Interval - 10
City - New York
State - New York

Potem kliknij na "Compute Table"

Otrzymasz dokładne dane na temat tego gdzie znajdowało się słońce tamtego dnia. W tabelce masz (oddzieliłem liczby kropkami, bo po wklejeniu tekstu na forum sklejało je w jeden ciąg):

Altitude and Azimuth of the Sun
Sep 11, 2001
Eastern Standard Time

Godzina Altitude Azimuth (E of N)

09:00 ..... 37.0 ..... 121.5
09:10 ..... 38.6 ..... 123.9
09:20 ..... 40.2 ..... 126.5
09:30 ..... 41.7 ..... 129.1
09:40 ..... 43.1 ..... 131.9
09:50 ..... 44.5 ..... 134.7
10:00 ..... 45.8 ..... 137.8
10:10 ..... 47.0 ..... 140.9
10:20 ..... 48.2 ..... 144.2
10:30 ..... 49.2 ..... 147.6
10:40 ..... 50.2 ..... 151.2
10:50 ..... 51.1 ..... 154.8
11:00 ..... 51.8 ..... 158.7
11:10 ..... 52.4 ..... 162.6
11:20 ..... 52.9 ..... 166.6
11:30 ..... 53.3 ..... 170.7
11:40 ..... 53.5 ..... 174.9
11:50 ..... 53.6 ..... 179.1
12:00 ..... 53.6 ..... 183.3
12:10 ..... 53.4 ..... 187.5
12:20 ..... 53.1 ..... 191.6
12:30 ..... 52.6 ..... 195.7
12:40 ..... 52.1 ..... 199.6
12:50 ..... 51.4 ..... 203.5
13:00 ..... 50.5 ..... 207.2
13:10 ..... 49.6 ..... 210.8
13:20 ..... 48.6 ..... 214.3



Azymut 135 stopni to godzina mniej więcej 9:50 rano czasu EST. Ale Nowy Jork o ile się nie mylę miał wtedy przesunięcie o jedną godzinę (przesuwają tam godzinę tak jak i my gdy zmieniamy czas letni na zimowy) co da nam godzinę mniej więcej 10:50. Zatem video to nagrano mniej więcej tuż po zawaleniu się wież WTC (co tłumaczy pył i inne resztki na ulicach). WTC7 zaś zawalił się o godzinie 17:21 - jakieś sześć i pół godziny później. Dlaczego zatem wybuch słychać dopiero teraz? Nie wydaje mi się, aby to była eksplozja "wyburzania" - jest na to po prostu o wiele za wcześnie. To może być na przykład eksplozja jakiegoś płonącego samochodu lub jakiś inny, niezwiązany z "wyburzaniem" wybuch. Dodajmy też do tego fakt, że na zdjęciach wykonanych później szyby WTC7 nie wykazują śladu jakiejkolwiek "potężnej eksplozji" w budynku:

Dołączona grafika

Dołączona grafika




Heh. Masakra.

a wystarczyło na zapodanym na początku postu filmie
http://www.youtube.c...player_embedded
odczytać godzinę z zegarka strażaka; 17:20 …i nie trzeba byłoby by ogłupiać forumowiczów azymutowymi liczankami dla mniej rozumnych ludzi :)
ale tak to jest, jeżeli byle humanista próbuje z miernym skutkiem przejmować czynności operacyjne przeznaczone dla umysłu ścisłego.
A wracająć do azymutów; Na powyższym filmie, jeżeli przyjąć za prawdę podane przez Ciebie koordynaty, dwaj strażacy dzwonią na broadway (położenie ulicy s-n) a dwaj inni biegną murray (położenie ulicy e-w) do broadway mając słońce za sobą ...a teraz skup się....i może to być jedynie słońce będące na zachodzie o azymucie ok. 270^


Ja na Twoim miejscu wstydziłbym się :)

Użytkownik Muhad edytował ten post 23.02.2010 - 23:54

  • -2

#477

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Heh. Masakra.

a wystarczyło na zapodanym na początku postu filmie odczytać godzinę z zegarka strażaka; 17:20


Na tej jakości nagraniu nie jestem w stanie odczytać żadnej godziny.

ale tak to jest, jeżeli byle humanista próbuje z miernym skutkiem przejmować czynności operacyjne przeznaczone dla umysłu ścisłego.


Zaczepki, prawda? :D

A wracająć do azymutów; Na powyższym filmie, jeżeli przyjąć za prawdę podane przez Ciebie koordynaty, dwaj strażacy dzwonią na broadway (położenie ulicy s-n) a dwaj inni biegną murray (położenie ulicy e-w) do broadway mając słońce za sobą ...a teraz skup się....i może to być jedynie słońce będące na zachodzie o azymucie ok. 270^


Zrób wszystkie podane przeze mnie kroki poprawnie i spróbuj jeszcze raz.
  • 1



#478 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Wiesz, w szkole uczyli kierunków wraz z korelacją pozycji słońca na niebie, uczyli również mierzyć kąty, a bardziej pojętnych potrafią w takiej szkole nauczyć również orientować się w terenie przy pomocy azymutu :)



  • 0

#479

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pisząc, że bardziej skomplikowane rozwody są ogłupiające, ubliżasz samo sobie.

Prosze podaj mi linka do twoich wywodów, ponieważ przy obecnym braku porządku na forum nie mam zamiaru przekopywać się przez setki postów. Twoje obalenie moich tez nie trzyma się kupy w świetle twojej teorii. Budynek zacząl się zawalać (na filmiku czas 2:30) zaczynając od rogu właśnie tego uszkodzonego, co wskazje że to rogowe uszkodzenie było bardzo prawdopodobną przyczyną zawalenia. W dodatku skręcenie się budynku, brak hałasu ładunków wybuchowych i teraz co najważniejsze brak jakichkolwiek śladów owych ładunków jednoznacznie obalają twoją teorię. Na filmiku który pokazywał pana Jennings, nie ma śladu po lontach detonacyjnych ani żadnych innych ładunkach.

Teoria o nanotermicie została już dawno obalona.
1. Potrzeba by go naprawdę mnóstwo do zniszczenia takiego budynku.
2. Chemikalia, na których podstawie jakiś doktorek doszedł do takich wniosków, zostały zanalizowane i okazało się że jest wynik spalenia farby o ile pamiętam.
3. Spotkałem się z teorią że ten termit był w farbie którą malowali budynek co oznacza że przy byle spotkaniu z ogniem farba ta powinna się natychmiast zapalić co oznacza, że pożary które szalały już dawno powinny ja podpalić i zapoczątkować wyburzanie. Jednak nic takiego nie widzieliśmy.

Tak czy siak przypominam że termit sie pali a nie wybucha przez co nie ma fali uderzeniowej którą można by nakierować. Co za tym idzie obłożenie termitem pionowej belki niewiele da.

W zasadzie jedyne na czym żeruje w kwestii WTC 7 to jego pozornie dobry stan na większości nagrań. Większość niestety była nagrana od jednej strony. Uszkodzenia tego rogu widać tylko na zdjęciu. Druga rzecz to jego stosunkowo ładne zawalenie. Przypominam że takie budynki projektuje się w taki sposób żeby zapadły się na siebie. Widać to szczególnie na przykładzie WTC 1 albo 2. Na kilku nagraniach widać wyraźnie jak po jednej z wież zostaje uszkodzony rdzeń co oznacza że piętra wpadły jedno na drugie zsuwając się po rdzeniu.

Najpierw obal moje argumenty bo myślę że przedstawiłem tutaj najsilniejsze wskazujące na "naturalny" collaps. Dopiero potem przedstaw swoje albo najlepiej daj mi linka do twojego postu, żebym mógł się ustosunkować.

Pozdrawiam
  • 0

#480 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Te argumenty nie są Twoje tylko je powielasz, jak każdą inną papkę. Są architekci i budowlańcy, którzy mają inne zdanie i jest duński profesor, który odkrył z ekipą badawczą pozostałości po nowoczesnym ładunku wybuchowym - nanotermicie. I nie wiem co zostało obalone, bo tu na forum badań Duńczyka to nie obalisz. Jeśli już to alisz, to cygaro w fotelu zapalisz. Co osoba, to inne zdanie. Widzisz, jaki ten świat dziwny? :)
Co do kwestii wtc7 się wypowiadałem i podawałem masę zdjęć z różnych stron i to są tylko wyolbrzymione straty. Pożar godny politowania a wyrwa jest rogowa a konstrukcja ma w innym miejscu swoje skupienie.

Dziękuję.

Użytkownik Muhad edytował ten post 24.02.2010 - 00:25

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych