Skocz do zawartości


Rabin: goje żyją po to, by usługiwać Żydom


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

#16

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale takich mądrości jak to, że ślimak jest rybą lądową albo, że kobiety nadają się do tych samych zajęć co mężczyźni nie znajdziecie w żadnej świętej księdze. Za 1000 lat bekę będę mieli nie ze starożytnych ksiąg, tylko z dzieł współczesnej demokracji.

Sam Izrael jest faszystowskim państwem i czas skończyć z mitem, że jest to państwo samowystarczalne. Polityka gospodarczo-społeczna Izraela jest tragiczna i gdyby nie pomoc z zewnątrz to już dawno przestał by istnieć.

#17

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@UP

A nowe myśliwce od USA kupili z kaucji za butelki...



#18

Krzewiciel.
  • Postów: 312
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A nowe myśliwce od USA kupili z kaucji za butelki...


Kupili? Chyba dostali...

Przypominam sobie jeden z odcinków The Simpsons. Rodzinka poleciała do Izraela i kiedy Homer wyszedł z samolotu powiedział do grupy Amerykanów "Ej! Patrzcie, to tu trafiają wasze podatki" :D Każdy Amerykanin wie, że ich kraj dofinansowuje Żydów...

#19

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy Izrael wytrzymałby przez te kilkadziesiąt lat w kotle Arabów, gdyby nie pomoc zagraniczna? ;) Odpowiedź jest chyba oczywista.



#20

Rainbow Lizard.
  • Postów: 484
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zastosowałeś błędne porównanie, albo błędnie zrozumiałeś sens wypowiedzi. Przedstawiłem przykłady nienawiści, ona zawsze jest taka sama. Przystawianie obok tego czarno-białego kontrastu systemu gospodarczego komunistycznego i libertyńskiego, jest tu bezsensu.

Nienawiść nie jest taka sama - jeśli ktoś nienawidzi czarnych ludzi, jest rasistą, ale jeśli nienawidzi indyków, to po prostu ma jakąś dosyć osobliwą fobię albo uraz. Ty natomiast uogólniasz - to tak, jakbyś stwierdził, że rasista i indykofob to jedno i to samo, bo i to i to jest przykładem nienawiści.

Porównanie było jak najbardziej na miejscu. Jeśli lewica i prawica się różnią, to... no właśnie - definiuje się te różnice określając elementy, które w zdecydowanej większości przypadków nie są wspólne. Nawet, jeśli cel jest ten sam, to różny jest sposób, w jaki cel ten można osiągnąć.

W tym przypadku różnica polega na tym, że lewica i prawica w skrajnych odmianach nienawidzą innych grup (o czym pisałem w poprzednim poście).

Nie silę się na wyjaśnianie nikomu czemu nacjonalizm nienawidzi imigrantów (bo może mieć do tego jakieś powody - patrz Francja), ani dlaczego lewica nienawidzi tradycji(bo też może mieć do tego powody - patrz władza KK). Istnieje jeszcze jeden paradoks (nie dziwi mnie co prawda, ale jednak występuje), porównujesz skrajną prawicę do łagodnej lewicy. Nacjonalistów do w zasadzie centro-lewicy. Prawdziwa lewica to rewolucja, kolektywizm, równość (gułagi), brak klas społecznych (kołhozy), dobro robotnika (głód i śmierć). Jeśli przystawisz skrajną prawicę (brak imigrantów, wszystko polskie, jedność obywatelska, kult narodu obozy dla imigrantów itp) ze skrajną lewicą, to nie będziesz mógł już bronić tej drugiej.

To były przykłady mające pokazać te największe różnice. Ale skoro mam się rozwodzić nad każdą skrajnością, proszę bardzo. Po lewej skrajna lewica, po prawej skrajna prawica (tak skrajne, jak to się tylko da - żeby ktoś mi czasem nie zarzucał, że twierdzę, że partie lewicowe i/lub prawicowe chcą to wprowadzić).
Brak własności prywatnej i centralne planowanie vs niemal dziki kapitalizm.
Ateistyczne państwo palące kościoły vs teokratyczne państwo, w którym zamiast kościołów płoną stosy
Międzynarodówka (potencjalny powód do wojny: "wyzwalanie" klasy robotniczej) vs niechęć do innych narodowości (potencjalny powód do wojny: oni nam 300 lat temu zabrali ziemię/inny BS bądź "bo taka jest wola boga")
Niechęć do imigrantów (GTFO!) vs Proletariusze wszystkich krajów - ŁĄCZCIE SIĘ!
Segregacja rasowa vs Proletariusze wszystkich krajów - ŁĄCZCIE SIĘ!
I tak dalej, i tym podobne.

I tak - oczywiste jest, że obie skrajne wersje są chore, ale skoro już o porównywaniu skrajności mowa żeby uwidocznić różnice. I nie, nie popieram stalinizmu (skrajna lewica) ani nazizmu (skrajna prawica).

Ogółem, operujesz lewicowymi paradygmatami, które teoretycznie są poprawne, w praktyce sprawiają gigantyczną ilość problemów. Dlaczego? Bo są eksperymentami na otwartym sercu. Wciskają ludzi w narzucony przez lewackich mądrali światopogląd i role sprzeczne z tradycją. Stety/niestety tradycja jest jedną z rzeczy które są u ludzi bardzo zakorzenionym instynktem, chyba nie do wyplenienia na szeroką skalę.

Niszczenie tradycji - a konkretniej? Masz na myśli zwyczaje, porządek społeczny, albo coś jeszcze innego? (zakładam, że mówimy w tym momencie o wersjach umiarkowanych/nie-skrajnych, czyli nie o teokracji/komunizmie/nazizmie/whatever)

Jeśli o poglądy społeczne chodzi, to lewica nikomu niczego nie wciska, w przeciwieństwie do prawicy. Na przykład takie związki homoseksualne (tak, wiem, pisałem o tym <liczba dwucyfrowa> razy, ale nie moja wina, że to idealny przykład) - prawica zmusza homoseksualistów, aby NIE zawierali tego typu małżeństw, jednocześnie dając taką możliwość osobom homoseksualnym. Lewica z kolei daje możliwość zawierania związków homoseksualistom, ale NIE zmusza jednostek heteroseksualnych, aby wstępowały w tego typu związki.

Podobnie z taką na przykład aborcją. Lewica: jeśli ktoś chce, to może z niej skorzystać, nie chce - nie musi. Prawica: jeśli ktoś chce, to nie może, nie chce - również nie musi (i to pomimo tego, że te ledwo rozwinięte zgrupowanie tkanek albo nie czuje bólu, albo czuje go tak, jak kijanka).

Lewica - wolność tak długo, jak nie szkodzi się innym (przy czym jak ktoś chce, może się trzymać starego porządku). Prawica - wolność tak długo, jak stosujesz się do starego porządku. Lewica - OK, prawica - GTFO U IZ NOT TAKING MAH FREEDUM!11one

Wiem jedno, komunizm i socjalizm upadał wszędzie i za każdym razem, poskręcana i przystosowana do demokracji i kapitalizmu hybryda nie może działać dobrze. Dopóki Europie wystarczy nagromadzonych przez ostatnie wieki środków i funduszy możemy się w te mrzonki bawić, już niedługo. :)

Socjalizm w Europie raczej nie upadnie. Jedną z przyczyn, dla których posypała się ekonomia w ZSRR, były brak konkurencji (nie ważne, że twoje produkty są fatalnej jakości - i tak to wezmą...), jawne rozkradanie wszystkiego jak leci (bo jak coś jest "wszystkich", to jest niczyje), ukryte bezrobocie (czyli o pracy dla dwóch osób, którą wykonuje pięciu pracowników) etc., a komunizmu na razie UE nie ma zamiaru wprowadzać.

Jak już kiedyś wspominałem. To nie system ma tworzyć człowieka, to człowiek ma tworzyć system. Dlatego państwo minimalne na stół. :D

Prawica tworzy człowieka przez system - bo pod względem wolności jednostki jest o wiele bardziej restrykcyjna i nie obchodzi jej to, czy dla ciebie in vitro jest OK, czy nie.

@perun już pisałem w temacie homoseksualizmie - tak długo, jak nie będziesz pisał składnie po polsku, tak długo twoje posty będę olewał (te dwa w tym temacie tylko przejrzałem). Naucz się korzystać z kropek i przecinków. Duże litery też są mile widziane. Ewentualnie zatrudnij deszyfranta, który rozczyta twoje wiadomości i przełoży je na język zrozumiały dla użytkownika języka polskiego.

edit Yawgmoth
Kasacja treści.



edit Tekeeus

Fajna niekonsekwencja - najpierw jeden mod zostawia, później drugi kasuje. Może zaraz przyjdzie trzeci i to wklei ponownie? Jakby co mam screencapa (cuz epic trolling is epic).

A tamten warn za "prowokowanie użytkowników" to za który post konkretnie był?


edit Yawgmoth
7.12 Decyzje moderatorów o ostrzeżeniach są nieodwracalne i nie podlegają dyskusji.
Szantaż, obraza, komentowanie decyzji moderatorów -> ostrzeżenie + 3 dni przerwy od forum.

Użytkownik Yawgmoth edytował ten post 25.10.2010 - 20:01


#21

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nienawiść nie jest taka sama - jeśli ktoś nienawidzi czarnych ludzi, jest rasistą, ale jeśli nienawidzi indyków, to po prostu ma jakąś dosyć osobliwą fobię albo uraz. Ty natomiast uogólniasz - to tak, jakbyś stwierdził, że rasista i indykofob to jedno i to samo, bo i to i to jest przykładem nienawiści.


Rasizm to tylko określenie nienawiści do innych ras. Nie dodawałbym tu dodatkowej kategorii. Bo czy rasizm jest gorszy od nienawiści do bogatszego sąsiada? To jeden z grzechów lewicy - dodawanie kategorii społecznych - jeśli nienawidzę czarnych to jestem barbarzyńskim śmieciem, jeśli nienawidzę tegoż sąsiada - no cóż, zdarza się. :P Takie podnoszenie mniejszości do wyższej rangi i dbanie o nie w większym stopniu niż o większość, jest bardzo charakterystyczne dla socjalizmu. Indyk nie jest człowiekiem i niestety z mojej strony nie będzie otrzymywał większego pardonu, chyba że będzie smaczny. :)

Porównanie było jak najbardziej na miejscu. Jeśli lewica i prawica się różnią, to... no właśnie - definiuje się te różnice określając elementy, które w zdecydowanej większości przypadków nie są wspólne. Nawet, jeśli cel jest ten sam, to różny jest sposób, w jaki cel ten można osiągnąć.

W tym przypadku różnica polega na tym, że lewica i prawica w skrajnych odmianach nienawidzą innych grup (o czym pisałem w poprzednim poście).


Nie było. :) Jak już napisałem w poprzednim poście.

I tak - oczywiste jest, że obie skrajne wersje są chore, ale skoro już o porównywaniu skrajności mowa żeby uwidocznić różnice. I nie, nie popieram stalinizmu (skrajna lewica) ani nazizmu (skrajna prawica).


Więc jeśli nie będziemy porównywać tej nacjonalistycznej prawicy (która w Polsce nie ma żadnego znaczenia), z lewicą - to tak na prawdę ciężko będzie rozróżnić te nasze partię. Lewica, prawica, cokolwiek było u władzy postępowało podobnie i tak samo liczyło się z KK itp. Wszystkie te partię odbieram jako centrolewicowe, różnią się tylko obietnicami wyborczymi. ;)

(zakładam, że mówimy w tym momencie o wersjach umiarkowanych/nie-skrajnych, czyli nie o teokracji/komunizmie/nazizmie/whatever)

Jeśli o poglądy społeczne chodzi, to lewica nikomu niczego nie wciska, w przeciwieństwie do prawicy. Na przykład takie związki homoseksualne (tak, wiem, pisałem o tym <liczba dwucyfrowa> razy, ale nie moja wina, że to idealny przykład) - prawica zmusza homoseksualistów, aby NIE zawierali tego typu małżeństw, jednocześnie dając taką możliwość osobom homoseksualnym. Lewica z kolei daje możliwość zawierania związków homoseksualistom, ale NIE zmusza jednostek heteroseksualnych, aby wstępowały w tego typu związki.


Czyje pomysły wzbudzają więcej kontrowersji? Lewicowe, czy prawicowe (oczywiście trzymam się centrum)? Prawica dopasowuje się do społeczeństwa które ma jakieś tam pokoleniowe tradycje, tabu i tym podobne przymioty. Oczywiście i tak się one zmieniają, ale od działań oddolnych nie odgórnych. To ludzie powolna ewolucją zachowań napędzają zmiany, w naturalnym tempie. W liberalnym socjalizmie jaki jest dziś modny, widzimy odwrotną działalność. To ruchy odgórne mówią nam co jest dobre, a co złe. Co będzie dozwolone w społeczeństwie, a co nie. To narzucanie narodowi spisanej już teoretycznie wizji, która jest na pewno niezaprzeczalnie dobra (według socjalistów). I nie mówię tu nawet o homoseksualistach, bo sobie radzą bez pomocy państwa, a związki partnerskie, za przeproszeniem, to jest detal. Można podobną umowę zawrzeć u notariusza i wyjdzie prawie na to samo (pomijam już niewielką liczbę homoseksualistów w porównaniu do hetero). In vitro, ile takich zabiegów odbywa się rocznie (albo ile by się odbywało gdyby były refundowane)? Tysiąc? To kropla problemów w stosunku do liczebności naszego społeczeństwa. Socjalizm zajmuje się PIERDOŁAMI, sprawami ważnymi dla procenta, ułamka, lub promila naszego społeczeństwa. To jest niepoważne podejście do życia. To tak jakbym przez cały semestr zajmował się kolorowaniem notatek w ładne wzorki, a potem zostawił sobie jeden dzień na kucie 100 stron na kolosa (zdarzają się i tacy, leniwi jak to socjaliści :D ). ;)


Socjalizm w Europie raczej nie upadnie. Jedną z przyczyn, dla których posypała się ekonomia w ZSRR, były brak konkurencji (nie ważne, że twoje produkty są fatalnej jakości - i tak to wezmą...), jawne rozkradanie wszystkiego jak leci (bo jak coś jest "wszystkich", to jest niczyje), ukryte bezrobocie (czyli o pracy dla dwóch osób, którą wykonuje pięciu pracowników) etc., a komunizmu na razie UE nie ma zamiaru wprowadzać.



Socjalizm w Europie przejadł już tyle środków, że zostajemy powoli wyprzedzani przez resztę świata. Mam świadomość życia na kontynencie socjalistycznego dobrobytu, który staję się coraz biedniejszy. Wzrost gospodarczy Europy przez ostatnie kilka dekad jest żałosny, od 2.5 do niemal 0% PKB rocznie.

Dlaczego?

Związki zawodowe (rozbawiło mnie ostatnie referendum we włoskiej fabryce Fiata, ci ludzie po prostu nie chcą pracować)

socjalistyczne lenistwo (tak, uważam socjalistów za leniwych, gnuśnych i szukających wszelkich możliwości żeby żyć za cudze)

rozbudowany socjal (Zadłużanie państwa? Ok, jeśli idzie to na inwestycje które potem zwrócą się kilkukrotnie. Ale jeśli pożyczamy się żeby wyżywić ludzi którym nie chce się pracować? :) Albo pracują, a i tak korzystają z różnych zapomóg? To jest przejadanie bogactwa.)

sterowanie wolnym rynkiem (Dopłaty z UE właśnie tak działają. Na co pójdą decyduje ileś tam setek, zamkniętych w ładnych biurach biurokratów którzy są całkowicie oderwani od rzeczywistości.)

biurokratyzm (GIGANTYCZNA liczba urzędników, nie robiących nic oprócz kontrolowania. Nie wytwarzają ani eurocenta dóbr.)

Mógłbym jeszcze wymieniać, ale mi się nie chce. :)

Eurosocjalizm jeśli nie upadnie to doprowadzi nas do stagnacji gospodarczej. Gdzie wszystkim równo, każdy gó@no.


Prawica tworzy człowieka przez system - bo pod względem wolności jednostki jest o wiele bardziej restrykcyjna i nie obchodzi jej to, czy dla ciebie in vitro jest OK, czy nie.



To ludzie tworzą prawicę (centrum!). To ich poglądy są źródłem programu konserwatywnego.

Edit: +.....
Dołączona grafika




#22

miXUE.
  • Postów: 72
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

E tam, co tu się dziwić. Człowiek, który ma ogromną popularność w kraju + głęboka zależność rządu i tego rabina = brak jakichkolwiek zahamowań.

Ponadto Izrael to państwo generalnie narodowe. Nic dziwnego, że takimi populistyczno-nacjonalnymi hasełkami zdobywa popularność wśród tej ortodoksyjnej części Izraelu(która chyba jest większością).

A nacjonaliści/radykały znajdą się w każdej grupie społecznej w każdym kraju. Gorzej tylko, gdy mają siłę przebicia(jak w/w Owadia Josef). Już pieprzyć samą wartość merytoryczną tekstu - chodzi bardziej o to, że może kształtować społeczeństwo.

Reasumując, żadnej obrazy nie poczułem/ciśnienie mi się nie podniosło podczas czytania artykułu. Są ludzie i taborety(tudzież nacjonaliści). :)

#23

UBIO delikatet NFF 997.
  • Postów: 12
  • Tematów: 1
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Meżczyzna może byc niańką bobasa byle nie był pedofilem czy koprofilem, a kobieta, może być księdzem czy papieżem, bo jest równouprawnienie przecież!

#24

owerfull.
  • Postów: 1320
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Owadia Josef już nie żyje, ale przynajmniej był szczery. Ja tam nie odczuwam nienawiści w stosunku do Żydów, ale w pewnych przypadkach wyznaję zasadę "oko za oko, ząb za ząb", robotem w końcu nie jestem, a człowiekiem. 

 

Co do nacjonalizmu, to on nie jest ani prawicowy, ani lewicowy. Jest po prostu nacjonalizmem, tak samo jak np imperializm to po prostu imperializm i można go wszędzie dopasować.



#25

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Co do nacjonalizmu, to on nie jest ani prawicowy, ani lewicowy. Jest po prostu nacjonalizmem, tak samo jak np imperializm to po prostu imperializm i można go wszędzie dopasować.

 

 

Mylisz nacjonalizm z patriotyzmem.



#26

owerfull.
  • Postów: 1320
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

Co do nacjonalizmu, to on nie jest ani prawicowy, ani lewicowy. Jest po prostu nacjonalizmem, tak samo jak np imperializm to po prostu imperializm i można go wszędzie dopasować.

 

 

Mylisz nacjonalizm z patriotyzmem.

 

Ty mylisz. Prawica to przede wszystkim konserwatyzm i tradycjonalizm. To konserwatyzm i tradycjonalizm mogą sprzyjać nacjonalizmowi, ale tylko jeśli jest to jakaś zasada cywilizacyjna, np u Żydów nacjonalizm jest zasadą cywilizacyjną i dlatego przetrwali tak długo i się nie rozpłynęli mimo istnienia bez państwa, armii, ba, nawet stworzyli na nowo swoje państwo.

 

Większość nacjonalizmu od rewolucji francuskiej to lewica. Prawicę definiuje się przez stosunek do zasad ( od rodzinnych po cywilizacyjne ), a te mogą być różne.

 

Zresztą to temat o "kontrowersyjnej" - chyba dla cywilizacji dzieci kwiatu, która sądzi, że człowieka nie ocenia się po kolorze skóry, kulturze, religii, narodowości, a po tym kim rzeczywiście jest i co ma wewnątrz(lol) - wypowiedzi Rabina na którego pogrzeb przyszło sobie 800 tysięcy osób. Rabina którego ocenia się, że na starość stetryczał, zaczął pieprzyć głupoty i budzić "kontrowersje". Według niego goje jak zwierzęta pociągowe mają służyć Żydom, dziad był talmudystą i podejrzewam, że można pewnie to usprawiedliwić pieprzeniem głupot, wzbudzaniem kontrowersji i stetryczeniem na starość, ale ja mam już trochę dystans do tego co czytam i widzę. Talmud nie jest mi znany i znam go tylko z tych najbardziej kontrowersyjnych i wyrwanych z kontekstu fragmentów, ale jestem skłonny wierzyć komuś kto trochę więcej czasu poświęcił na jego studiowanie i nie wyznaje zasad cywilizacji dzieci kwiatu. Darzę tego dziada o wiele większą sympatią niż niedorobioną młodzież z zachodu, bo przynajmniej jest szczery i wolę kogoś kto nawet nazywa mnie bydłem, ale nie kłamie w imię jakiejś śmiesznej ideologii dzieci kwiatu. 



#27

ghost25.

    My life in my hands

  • Postów: 67
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No ja też się nad tym zastanawiałem, jak by nie patrzeć to nikt w historii żydów nie lubił. może coś w tym jest, ja tam za nimi też nie przepadam z reguły żydzi to pazerny lud, fakt większość wie jak robić kasę ale też większość kasę robi na niewinnych np. tak jak teraz chcą od nas pieniędzy i mają roszczenia, przypominam że to nie są pojedyńcze osoby tylko duże stowarzyszenia żydowskie.




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych