Więc sugerujesz, że przed retuszem wyglądało to mniej więcej tak: ?
Mniejwiecej
Masz 3 zdjęcia . Jedno zawiera tylko informacje o niebieskim drugie tylko o czerwonym , a potem zielonym . Ponieważ ksiezyc na pierwszym planie oddala sie od sondy i trochę w bok to na zdjeciu pozłożeniu klatek albo pierwsza klatka daje ksieżyc mniejszy potem troche większy potem jeszcze wiekszy . Żeby coś z tego zrobić trzeba przeskalować poszczególne obrazy . No i zostaje możliwość składania takiego że pierwszy plan ostry ale za to drugi właśni tak przesuniety
Bomber napisał
babeczka robila to w niedzielny poranek czy moze inne obiekty posluchaly hasla "Freeze and smile"?Na to wyglada, że zatrudniaja tam idiotów. Z drugiej strony nic dziwnego, bo pewnie pierwsza lepsza duża agencja reklamowa płaci większe pieniądze dla grafika niz NASA dla "personelu pomocniczego".
Bez przesady nawet gdyby tam było stado ufoków grajacych w kosmiczne rugby niema takiej mozliwości by zawodowy grafik nie potrafił tego naprawde skutecznie zamaskować. Zresztą po co publikować taki "trefny" materiał: 5 minut w 3Dmaxie i mamy taki kosmos jaki chcemy bez potrzeby retuszu.
Radosławie poziom twojej radosnej twórczości powala na kolana. Statek kosmiczny takiej wielkości byłby widoczny z ziemi przez dziesiatki tysięcy amatorskich teleskopów .
Użytkownik noxili edytował ten post 14.10.2010 - 17:25