Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jakie są objawy opętania przez Szatana i inne demony?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#31

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak czytam sobie temat i stwierdzam, że ja to też chyba byłam lub nadal jestem opętana. Swego czasu (9-10 lat temu) bardzo źle reagowałam na biblię. Sytuacja była taka, że nasz szkolny katecheta wybierał losowo osoby mające odczytać na głos fragment biblii a następnie wspólnie to interpretowaliśmy. Za każdym razem gdy odczytywanie padło na mnie nogi się pode mną dosłownie uginały, czułam się jakbym miała zemdleć, nie mogłam wydusić słowa i dostawalam trwającej pół godziny gorączki (potwierdzone przez higienistkę). Sytuacja miała miejsce 3 razy aż w końcu katecheta uznał, że cierpię na ciężki lęk przed czytaniem czegoś na głos przed ludźmi i więcej już mnie nie wybierał. Po części miał rację, do dziś jak mam coś przed ludźmi przeczytać na głos okropnie się denerwuję i zjadam słowa więc coś w tym jest. Ale czytanie wierszy nigdy nie przyprawiło mnie o gorączkę... Tak czy inaczej jednak jestem całkiem z siebie zadowolona a jeżeli gdzieś w mojej podświadomości siedzi demonek mogę mu jedynie uścisnąć łapkę. Jeżeli tam mieszka to jest częścią mnie niemal przez połowę mojego życia - bez niego nie byłabym więc sobą. ;-)

To co opisujesz typowe objawy tremy.Trema moze być słabsza lub silniejsza . Ty aż wpadasz w histerie gdy musisz coś publicznie powiedzieć . Ta temperatura to włąśnie typowy objaw histerii. Histeryk potrafi w ataku dostać nawet temperatury do 40 oC.

Użytkownik noxili edytował ten post 15.10.2010 - 07:27

  • 0



#32

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ty aż wpadasz w histerie gdy musisz coś publicznie powiedzieć .

Poprawka, w histerię wpadam tylko jak mam publicznie przeczytać biblię. Jak mam coś publicznie powiedzieć to po prostu zjadam słowa bo mówię z nerwów zbyt szybko.

Ale nie twierdzę, że to nie była trema bo w demony nie wierzę ;).

Użytkownik Ana Mert edytował ten post 15.10.2010 - 14:47

  • 0



#33

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W latach osiemdziesiątych XX wieku bioterapeuci i uzdrowiciele przyjmowali chorych w kościołach aby ich leczyć.
Dwadzieścia lat później dowiadujemy sie z ust tych samych kapłanów, którzy wtedy ochoczo organizowali te spotkania, że bioenergia to istny satanizm.
Jak pamiętamy do siedemdziesiątych lat XX wieku w Polsce nie było kościelnych egzorcystów a i księża o opętaniach nie chcieli rozmawiać. Każdego pojawiającego się z tym problemem odsyłali natychmiast do psychiatry. Podczas podejmowanych rozmów z klerem odnosiło się wrażenie, że nie wierzą w duchy.
Teraz jest wręcz przeciwnie wg księży szatan cały czas czyha i knuje, a lud chyba tylko boży wiedzie na manowce. Jak wiemy ostatnio powstał kolejny podział ludu bożego.
Wydaje się że księża pozazdrościli popularności uzdrowicielom i postanowili przejąć ich interes, i jak mozemy to obserwoawć przejęli.

Żeby nie było niedomówień, w opętania wierzę ale oczywiście to co księża wygadują to są wierutne bzdury.
Walka szatana z Bogiem jest wymysłem kościoła. Jest wymysłem i podstępem kleru potrzebnym im aby straszyć ludzi a przestraszonymi wiernymi władać.
Wszechmocny Bóg który stworzył WSZYSTKO, stworzył sobie szatana żeby moc z nim walczyć ?.
Trudno wymyślić sobie większą głupotę. Gdyby jednak próbować przyjąć powyższe za prawdę o takim stworzeniu świata, należało by wówczas posądzić Boga o brak inteligencji. Osobiście uważam że to księża robią nas w konia kręcąc przy przy okazji niezły interes.
  • 0



#34

iniside.
  • Postów: 541
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

najbardziej szczególne?

-> awersja wobec Boga,
-> bluźnienie i przeklinanie,
-> niechęć do rzeczy poświęconych (krzyż, medalik),
-> wrogość do kapłanów i osób modlących się,
-> mówienie i rozumienie nieznanych języków, mówienie nieswoim głosem,
-> występowanie tajemniczych zjawisk w otoczeniu, lewitacje

mój znajomy jest opętany, jak do tej pory nikt mu nie zdołał pomóc.. jest taki okres że przez kilka miesięcy jest spokój, a jest taki czas, że ma ataki co minute.. to nie jest zbyt przyjemne, a osoba która patrzy na to z boku musi mieć mocne nerwy.

No jesli nie liczyc dwoch ostatnich pnktow to jestem opetany.

Naprawde wierzysz w to co napisales ? :E.
  • 0

#35

klaq.
  • Postów: 98
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm czyli jeśli mam awersje wobec boga i nie chęć do rzeczy poświęconych ba! traktuje je jak zwykłe przedmioty, którymi równie dobrze każdy może sobie podetrzeć dupę. Mam wrogość do księży a samego papieża chętnie mogę publicznie nazwał zwykłym gwałcicielem i pedofilem a całym Watykan procederem mafijnym, nie - raczej wielką organizacją przykrywkową dla pedofilii (Jan Paweł II chodź był polakiem też uważam go za byłego działacza w tym procesie). Oczywiście przeklinam, i bluźnie - są to słowa takie jak inne, nie wiem czemu są zakazane jeśli są częścią naszego słownika.

Prosto twierdząc jestem opętany. Jednak nie róbcie sobie jaj - wg. mnie zamiast bawić się i latać z krzyżami i po prostu pieprzyć o jakiś demonach weźcie zbadajcie mózg takiej ofiary, nie wiem jakiś skan i badania. Przecież to jest chore. Jeśli schizofrenia potrafi sprawić, że mogę widzieć, czuć i słyszeć osobę kompletnie stworzoną w moim umyślę to przebieg choroby może też uroić sobie 'zło'.

Jeżeli chodzi o tajemniczy głos - zupełnie inny od naturalnego. Czasem ze znajomymi, bardzo rzadko, ale zdarza się, że spalimy tyle marihuany, że tak się śmiejemy, że nasz śmiech w ogóle nie przypomina tego ojczystego. O co mi chodzi? My to nazywamy 'śmiechem z żołądka' przy dużych fazach zdarzy się coś powiedzieć w takim stanie euforii - i uwieźcie też czasami można tam dopatrzeć demona. Gdybym przebrał się za księdza i nagrał moich kolegów po tak zwanej puli marihuany mógłbym idealnie odwzorować egzorcyzmy.

"Mówienie i rozumienie nie znanych języków" - kurde logicznie myśląc każdy może pieprzyć i bełkotać, i doskonale rozumieć swoją myśl. A choroba psychiczna na pewno w tym pomoże.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych