Napisano 01.06.2010 - 22:37
Napisano 01.06.2010 - 22:46
Użytkownik Alexi Arduscoini edytował ten post 01.06.2010 - 22:46
Napisano 01.06.2010 - 23:31
Napisano 01.06.2010 - 23:41
Napisano 02.06.2010 - 00:02
Napisano 02.06.2010 - 06:22
Napisano 02.06.2010 - 07:57
Napisano 02.06.2010 - 08:05
Napisano 02.06.2010 - 09:19
Napisano 02.06.2010 - 09:31
Napisano 02.06.2010 - 09:42
Spokojnie, po prostu ludzie najpierw próbują wykluczyć racjonalne przyczyny takich zjawisk, ponieważ spora cześć opisywanych tu przypadków da się tak wyjaśnić. Inna sprawa, że trafiają się tu prowokatorzy. Twój przypadek jest mocno niecodzienny, w dodatku jesteś "nowa", więc użytkownicy mogą być nieufni. Akurat paraliż senny ciągnie za sobą podobne objawy, a te wizje za dnia mogą być przyczyną przemęczenia i częstego myślenia o tych doświadczeniach. Jeśli jednak faktycznie trwa to aż siedem lat, przyczyna może być inna. Może coś jest "nie tak" z Waszym domem? Mam na myśli jakieś straszne zdarzenie z przeszłości (czyjąś śmierć). Czy to się zdarzało w innych miejscach?
Rozumiem sceptycyzm, kazdy ma prawo do wlasnego zdania, ale nie rozumiem u sceptykow tego,ze wiedzac o tym iz inni moga miec odmienne zdanie na temat zycia, pozwalaja sobie na wysmiewanie nas wierzacych w swiat nie tylko materii ale i ducha. Nie ma to nic wspolnego ani z tolerancja, a juz napewno nie z madroscia, ta zwykla ludzka. Nagminne wysylanie wszystkich proszacych o pomoc, do psychiatry wyglada, jakby wiekszosc sceptykow miala podpisane umowy agencyjne z NFZ! Jesli sami nie mozecie pomoc to chociaz nie dobijajcie juz cierpiacych ludzi, to taka moja prosba. Moje zdanie na temat sceptycyzmu jest takie: widza swiat tylko w kolorach czarno-bialych, podczas gdy my z otwartym umyslem, widzimy we wszystkich kolorach i ich odcieniach. Tysiace barw , miliony mozliwosci. Jest tyle tematow na forum gdzie sceptycyzm jest nie tylko przydatny, ale i nawet wskazany, czemu wiec szukacie tematow gdzie nikt nie chce poznac waszych przekonan, tylko oczekuje konkretnej pomocy.To moze byc cokolwiek, nawet wsparcie typu "trzymaj sie", lub tak jak dzis odeslanie do tematow ktore pomogly by zrozumiec blizej zjawisko. Rozum i wiedza powinna zawsze isc w parze z sercem.
"Pozyteczna jest rzecza poznac swiat, ale zbawienna poznac czlowieka i uszczesliwic go!"
Pozdrawiam
Napisano 02.06.2010 - 10:03
Napisano 02.06.2010 - 11:33
Przeanalizowałem Twojego bloga z lat 2003/2004, który znalazłem w sieci (link w poprzednim moim poscie) i stwierdzam że "mrochna" z Ciebie osoba (przynajmniej kiedyś taka byłaś). Z tamtych wpisów czuć zainteresowanie śmiercią itp. Może w tamtych czasach bawiłaś się w takie rzeczy jak seanse spirytystyczne? Pozatym, powiedz od czego w ogóle to wszystko się zaczęło?
Napisano 02.06.2010 - 14:22
Napisano 02.06.2010 - 14:55
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych