Skocz do zawartości


Zdjęcie

Możliwa powódź na masową skalę w Polsce


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
141 odpowiedzi w tym temacie

#106

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up
...tak wiem to wina Bobrów, dzisiaj mówili w tv
  • 2



#107 Gość_Armstrong2009

Gość_Armstrong2009.
  • Tematów: 0

Napisano

Fala dotarła do Bałtyku

WODA JUŻ NIE JEST TAK WYSOKA


Czoło fali powodziowej na Wiśle dotarło już do Bałtyku. W Toruniu ewakuowano 51 osób, zdarzają się podtopienia, ale poważnych strat nie ma. Województwo lubuskie, przez które przechodzi fala kulminacyjna na Odrze, jest w stanie gotowości. Wały jak na razie nie zostały przerwanie, ale przemiękają. - Są na bieżąco uszczelniane - uspokaja Jarosław Śliwiński, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego.

http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html
  • 0

#108

Ciechan.
  • Postów: 104
  • Tematów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wzrasta zagrożenie nową falą ulew

(26.05/09:14) - Trzeci dzień z rzędu śledzimy i prognozujemy kolejną falę opadów, która zbliża się do naszego kraju i stanowi poważne zagrożenie. Prognozy sumy opadów na następny tydzień systematycznie się pogarszają. W tej chwili ulewnie pada w południowych regionach województwa śląskiego i małopolskiego. W następnych godzinach strefa ulew dotrze także do Podkarpacia. Po południu w tych regionach możliwe są także burze, podczas których deszcz może być jeszcze silniejszy i powodować nowe podtopienia i pogłębianie się dotychczasowych. Deszcze powinny ustać w nocy ze środy na czwartek (26/27.05), ale kolejna strefa ulew nadciągnie bardzo szybko, bo już jutrzejszego popołudnia. Obfite opady utrzymają się do piątkowego (28.05) poranka, kiedy przeniosą się do dzielnic wschodnich. Przez ten czas spadnie łącznie do 50 litrów wody na metr kwadratowy ziemi, a to bardzo dużo przy takim nasyceniu ziemi wodą jak obecnie. Kolejna fala ulew, tym razem z silnymi burzami, rozpocznie się w niedzielne (30.05) popołudnie i potrwa przez większą część przyszłego tygodnia. Deszcze nie będą miały charakteru ciągłego, ale będą się pojawiać na tyle często i będą na tyle silne, że bardzo szybko będą zwiększać sumę opadów. Łącznie w ciągu najbliższego tygodnia spadnie od 50 do 100 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi, lokalnie do 150 litrów, zwłaszcza na terenach podgórskich i górskich. Prognoza ta może niepokoić, jednak publikujemy ją nie dlatego, aby straszyć, lecz rzetelnie informować o możliwym zagrożeniu. Informacje podawane są w takim tonie, na jaki wskazują najnowsze prognozy, aby nikt nie poczuł się niedoinformowany. Każdego dnia śledzimy dla Was rozwój sytuacji pogodowej, przy tym informujemy i ostrzegamy. Do czasu rozpoczęcia się najbardziej niebezpiecznej fali opadów pozostało jeszcze trochę czasu, dlatego w z biegiem kolejnych artykułów nasze prognozy będą jeszcze dokładniejsze, aby można było określić skalę potencjalnego zagrożenia. Poniżej więcej informacji na ten temat. www.twojapogoda.pl

Prognozy wyglądają coraz bardziej pesymistycznie...
  • 0

#109

Marok.
  • Postów: 129
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wzrasta zagrożenie nową falą ulew

(26.05/09:14) - Trzeci dzień z rzędu śledzimy ......


... licznik wejść na stronę.


Po ostatnim uaktualnieniu prognozy modelu GFS, gdzieś tam pod koniec horyzontu czasowego (+/- 7 dni) widać spływ chłodnego powietrza nad morze śródziemne i zmianę cyrkulacji mas powietrza. Strefa intensywnych opadów deszczu przesuwa się po łuku od morza czarnego w kierunku Ukrainy i naszych wschodnich granic. Jak to naprawdę będzie z drugą połową przyszłego tygodnia i weekendem to zobaczymy na 3-4 dni przed. Póki co cyrkulacja zachodnia z lekkim odchyleniem na południe powróciła, więc na przemian, burze, deszcz, słońce a więc wiosna w pełni.

Użytkownik Marok edytował ten post 26.05.2010 - 18:41

  • 2

#110 Gość_Nestor

Gość_Nestor.
  • Tematów: 0

Napisano

Marok Ty się widzę bardziej orientujesz w temacie meteo. Czy możesz coś napisać na temat tego newsa: http://wiadomosci.on...kraju,item.html ?

Sam jak zerknąłem na model opadów prognozowany przez GFS to faktycznie zapowiadają się deszczowe dni ( http://www.gfspl.roo...et/gfspl/RRR/57 ). A biorąc pod uwagę, że obecnie wszystko jest pewnie o wiele bardziej nasiąknięte niż to było jeszcze przed poprzednią powodzią to ta prognoza mnie lekko przeraziła. Te obawy są słuszne?

Użytkownik Nestor edytował ten post 30.05.2010 - 11:28

  • 0

#111

Przecinek.
  • Postów: 30
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Marok Ty się widzę bardziej orientujesz w temacie meteo. Czy możesz coś napisać na temat tego newsa: http://wiadomosci.on...kraju,item.html ?

Sam jak zerknąłem na model opadów prognozowany przez GFS to faktycznie zapowiadają się deszczowe dni ( http://www.gfspl.roo...et/gfspl/RRR/57 ). A biorąc pod uwagę, że obecnie wszystko jest pewnie o wiele bardziej nasiąknięte niż to było jeszcze przed poprzednią powodzią to ta prognoza mnie lekko przeraziła. Te obawy są słuszne?


Nie jestem Marok, ale chętnie Ci na to pytanie odpowiem.Powódź na chwilę obecną jest pewna gdzieś tak w 90%.Jednak tym razem opady obejmą w większej części zlewnię Odry.Niestety sumy opadów będą bardzo podobne do tych sprzed tygodnia.Także to nic dobrego nie wróży.Pozdrawiam.
  • 0

#112 Gość_Nestor

Gość_Nestor.
  • Tematów: 0

Napisano

http://groups.google...a73b6fea?hl=pl#

No cóż, z komentarzy faktycznie nie wygląda to dobrze. Czas pokaże. Boję się myśleć do czego mogłaby doprowadzić powtórka.
  • 0

#113

Marok.
  • Postów: 129
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Marok Ty się widzę bardziej orientujesz w temacie meteo. Czy możesz coś napisać na temat tego newsa: http://wiadomosci.on...kraju,item.html ?

Sam jak zerknąłem na model opadów prognozowany przez GFS to faktycznie zapowiadają się deszczowe dni ( http://www.gfspl.roo...et/gfspl/RRR/57 ). A biorąc pod uwagę, że obecnie wszystko jest pewnie o wiele bardziej nasiąknięte niż to było jeszcze przed poprzednią powodzią to ta prognoza mnie lekko przeraziła. Te obawy są słuszne?


Większość portali bazuje na prognozach numerycznych pogody. Ja też z nich korzystam, chociaż kalkuluje własne obserwacje na ich podstawie. To wyrabia poczucie dystansu i rzetelnej oceny sytuacji. Ile razy to prognozy numeryczne zawiodły, szczególnie przy prognozowaniu konwekcji?. Wiadomym jest, że prognozy numeryczne mogą przekłamać.

W przypadku niżu Jolanta, który sprowadził tak katastrofalną powódź nie było wątpliwości, ponieważ to był książkowy model podejścia niżu znad morza śródziemnego. Był to niż idący klasycznym szlakiem Vb, opis wiki: Click. Dlatego prognoza opadów nie mogła zbyt znacząco odbiegać od rzeczywistych.

Wracają do obecnych prognoz numerycznych to trochę się różnią. Jednakże każda aktualizacja przybliża Nas do czarnego scenariusza. Znowu będzie padać i to bardzo mocno, pytanie pozostaje gdzie i w jakich ilościach. Prognozowany niż wejdzie nad Polskę ale inna trasą i zostanie przyblokowany przez wyże na wschodzie. Odbije się od tej ściany i pozostanie nad Nami przez klika najbliższych dni. Będzie się powoli wypełniał dając jednostajne opady + opady konwekcyjne. Ilość i dokładne miejsce maksymalnych opadów to wciąż zagadka.

Podaję link do prognozy ekoradia: Click

Pan Michał Lisiak, korespondent EkoRadia zwraca uwagę na takie zjawiska jak El-nino, negatywną fazę oscylacji północnoatlantyckiej (blokadę cyrkulacji zachodniej) i erupcję wulkanu Eyjafjoejll na Islandii. W skali globalnej to ma na pewno wpływ na obecną sytuację powodziową w Polsce. O wpływie erupcji wulkanu Eyjafjoejll na oscylację północno-atlantycką pisałem w tym temacie: Click post 21.

Reasumując, prawdopodobieństwo wystąpienia powtórnej fali powodziowej jest bardzo wysokie. Zobaczymy jutro co pokażą prognozy numeryczne.
  • 2

#114

Marok.
  • Postów: 129
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dyskusji na temat kolejnego lub kontynuacyjnego zagrożenia powodziowego ciąg dalszy.

Model GFS "zwariował". Wygląda to tak, że nie radzi sobie zupełnie z prognozą wysokości opadów i ich lokalnych umiejscowieniem. Każda aktualizacja prezentuje rozbieżne dane. Inne modele np. GEM prognozują sumaryczną wysokość opadu do końca tygodnia 100 - 125 mm w Polsce południowo - wschodniej. Trzeba będzie wypatrywać opadów na radarach meteo, chyba, że prognozowane opady będziemy komentować
z jednodniowym wyprzedzeniem. W najbliższej sytuacji pogodowej wydaje mi się, że najważniejszym czynnikiem decydującym o sumie opadów (miejscowych) będą opady pochodzenia konwekcyjnego.

Wracając do modelu GFS to w czwartek wyliczył lokalnie wartości CAPE dochodzące do 3000 J/kg !

CAPE dla godz. 15 Z:
Dołączona grafika

Uwzględniając tak znaczną energię potencjalną dostępną konwekcyjnie (CAPE 2000 - 3000 J/kg ), niski poziom kondensacji (LCL do 500 [m]), uwodnienie atmosfery (PW 32-40 mm) umiarkowaną wartość uskoków prędkościowych wiatru w dolnej warstwie atmosfery (DLS 10 - 20 m/s) raczej niską wartość uskoków kierunkowych (SRH 100 m2/s2) można się spodziewać znacznych punktowych opadów deszczu oraz dużego gradu (do 4 cm).
Jeżeli warunki kinematyczne w dolnej warstwie atmosfery ulegną poprawie (DLS 25 m/s, SRH 150 - 200 m2/s2) przy prognozowanej niestabilności atmosfery możemy liczyć na rozwój superkomórek burzowych dających silne podmuchy wiatru, potężny grad i silne trąby powietrzne...

Takie warunki są rzadko spotykane w Polsce. Jeżeli GFS będzie dalej tak prognozował i dane z map konwekcyjnych ze strony http://lightningwizard.estofex.org/ to potwierdzą to będzie ekstremalnie.

edit z uwagi na wiadomość na GW Click

Ciekawy jestem, czy prognozy GFS sprawdzą się dla czwartku..., czy "kilkudniówka" Pana J. Kreta mówiąca o czwartku jako o dniu w którym nastąpi poprawa.

Użytkownik Marok edytował ten post 31.05.2010 - 16:38

  • 1

#115

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W Krakowie wieczorem i w nocy tak lało, że się przelało.
http://www.rmf24.pl/...rogi,nId,281602
Warto wiedzieć, że rzeczka, która zalała osiedle, na co dzień ma może 30 cm głębokości, płynie w głębokiej dolince i bardziej przypomina ściek.

Użytkownik skittles edytował ten post 04.06.2010 - 11:13

  • 0



#116

Polska.
  • Postów: 39
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W Piwnicznej (Niedaleko nowego sącza) Wszystko zalane. Domy, piwnice, firmy wszystko. Barcice nieprzejezdne. No i cały czas leje.
  • 0

#117 Gość_Nestor

Gość_Nestor.
  • Tematów: 0

Napisano

Link był co prawda już podawany, ale na wszelki wypadek przypomnę: http://www.pogodynka.pl/podest.php (jeśli ktoś nie zauważył to można klikać na kropki aby uzyskać wykres). Jak widać w niektórych miejscach już niewiele brakuje do osiągnięcia stanu z poprzedniej powodzi. I szczególnie w zlewni Sanu, oraz Górnej Wisły dobrze widać kształtowanie się fal powodziowych na skutek ostatnich opadów.
  • 0

#118

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dramatyczna sytuacja panuje w obszarze dorzeczy Dunajca i Wisłoki. Wiele rzek przekroczyło najwyższe wieloletnie stany. Niejednokrotnie rzeki przekraczają stany krytyczne i po prostu przelewają się przez zbyt niskie wały.

Przykładowo niewielka ok. 100-kilometrowa rzeka Biała przekroczyła poprzedni rekordowy stan o ponad metr i niesie w swym górnym biegu ilość wody przekraczającą grubo przepływ Wisły w Krakowie będącej na poziomie stanu alarmowego. Poniżej materiały z Tuchowa - miasta nad tą rzeką:
Link (przy okazji, jeden z materiałów filmowych udowadnia po raz kolejny, że idiotów igrających z żywiołem u nas nie brakuje)


EDIT:
Kilka fotek.


Tuchów - rzeka Biała w okolicach stanu alarmowego. Zdjęcia z 2009 roku.
Dołączona grafika
Dołączona grafika


Dla porównania te same ujęcia z 04.06.2010.
Dołączona grafika
Dołączona grafika
  • 2



#119

Marok.
  • Postów: 129
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak widać w niektórych miejscach już niewiele brakuje do osiągnięcia stanu z poprzedniej powodzi.


Trudno było oszacować wysokość opadów, ponieważ większość była pochodzenia konwekcyjnego. Atmosfera była mocno uwodniona (parametr PW+/- 40 mm) sporo było zmagazynowanej energii konwekcji. Zabrakło przepływu w dolnej warstwie atmosfery co spowodowało, że klaster burz zmierzający na południowy-zachód znacznie zwolnił i oddał całą wilgoć w tych dwóch zlewniach (Górna Wisła, San). Ludzie z okolic Grybowa mówią, że to sytuacja powodziowa jest zdecydowanie gorsza od tej ostatniej.

Użytkownik Marok edytował ten post 04.06.2010 - 15:09

  • 0

#120

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Woda z rzek, o których wspomniałem wczoraj wpłynęła już do wezbranej Wisły i właśnie zbliża się w okolice Tarnobrzega i Sandomierza. Wisła przekroczyła tam już 8 metrów i dalej rośnie. Pierwsze katastrofalne skutki tego stanu już są obserwowalne.

Przegrana walka o "opaskę". Zaleje Sandomierz i Tarnobrzeg

Pękł wał przeciwpowodziowy na Wiśle w Koćmierzowie. - Doszło do przelania się tego wału. Woda zacznie się wdzierać zarówno na teren Sandomierza, jak i Tarnobrzegu. To są w zasadzie naczynia połączone - poinformował w sobotę późnym wieczorem w TVN24 Paweł Antończyk z Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Tarnobrzegu.

- Dosłownie przed sekundą dotarła do nas dramatyczna informacja Sandomierza, że woda przelała się przez tę opaskę – powiedział w TVN24 Paweł Antończyk z Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Tarnobrzegu. Oznacza to - mówił Antończyk - że woda z Wisły już wkrótce zacznie się wdzierać do Tarnobrzegu (Podkarpackie) i Sandomierza (Świętokrzyskie). - To są w zasadzie naczynia połączone - mówił urzędnik. Jak dodał, w Tarnobrzegu zarządzono już ewakuację dwóch osiedli: Wielowsi i Sielca (ewakuacja może dotknąć ok. 31,5 tys. osób). Pęknięty wał oznacza najprawdopodoniej konieczność ewakuacji kolejnych osiedli.

Przegrana walka o "opaskę"

Przez całą noc z piątku na sobotę "opaskę" na wale w Koćmierzowie - dzielnicy Sandomierza - podwyższało i umacniało ponad 200 osób. W sobotę pracowało tam ok. 240 osób (głównie strażaków i żołnierzy). Teraz już wiadomo, że walka o Koćmierzów została przegrana. Sandomierz jest zalewany wodą z jeszcze jednej rzeki - Trześniówki. Od czwartkowego wieczoru wdziera się ona na ulice prawobrzeżnej części miasta, zalanej przez wodę dwa tygodnie temu.

Źródło: TVN24
  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych