To się dzieje drodzy państwo, zapobiec temu nie można w żaden sposób, przynajmniej tak mi się wydaje. Taka jest kolej rzeczy i tak działa nasza planeta. A jak się to skończy dla nas? Przekonamy się w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy. A co do bezpośredniego wpływu PM na ludzi to jak wcześniej już było mówione, ma ono na nas "znikomy" wpływ.... Może wpływać na samopoczucie itp rzeczy. Nie pamiętam już dokładnie co i jak, ale nie ma na nas tak ogromnego wpływu jak na ptaki, ryby itp. Jednak my nie wykorzystujemy go życiu codziennym. Jesteśmy ssakami, a masowe zgony ssaków jak na razie nie występują i myślę że nie mają prawa wystąpić.
A mam jeszcze kilka informacji o których do tej pory nie dyskutowaliśmy chyba tutaj. Otóż mało kto wie że PM również wpływa na zmienność pór roku. Myślę że śmiało można wiązać to z tym co aktualnie się dzieje z naszą pogodą. Dalej pisać chyba nie muszę bo to widać gołym okiem jak wariuje.
Pogrzebałem trochę i tak jak pisałem wcześniej że trzeba próbować kojarzyć fakty, tak ja spróbowałem skojarzyć i może nie jest to jakieś odkrycie ale również chyba nie było żadnej wzmianki w tym temacie. Otóż w przypadku masowego pomoru ryb jaką przyczynę niemal zawsze podają nam eksperci? BRAK TLENU !!! (Czasem też zbyt wielki mróz). I tak w latach 80-tych Göran Stemme (Chalmers University of Technology, Göteborg, Szwecja) badał wpływ pól elektromagnetycznych na wymianę gazów we krwi. Zgodnie z jego badaniami można przyjąć, że sterowany polem magnetycznym proces wymiany gazowej we krwi jest jednym z podstawowych procesów warunkujących trwałość życia. Dowiódł on również, że pod wpływem pól elektromagnetycznych poprawiają się: przepływ krwi, ciśnienie parcjalne tlenu, wysycenie hemoglobiny tlenem i wykorzystanie tlenu przez tkanki. Co o tym myślicie?
