94 odpowiedzi w tym temacie

[Quintus Maximus]

Bo nie kumasz chłopie bzdur, jakie wypisujesz, a już z pewnością nie słyszałeś, co to jest moralność.

Chcesz żebyśmy zapomnieli o śmierci tylu tysięcy osób, bo brat zza oceanu dał nam jakiś badziewny sprzęt, szybki net i dopuścił łaskawie "naszych" żołnierzy do mordowania niewinnych ludzi?

Kpisz sobie z tragedii ludzi, a Twoje propagandowe nawoływania są załamujące.

Jak nie rozumiesz przykładu z matką, to trudno. Jest bardzo prosty i logiczny.

EDIT: Aaaa to było sarkastyczne! No proszę, masz ciężkie poczucie sarkazmu! Ale jeśli był to rzeczywiście sarkazm, to przepraszam ze ostrość reakcji. Pisz jasno, na temat i będzie git.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 16.02.2010 - 18:16

[Quintus Maximus]

Spoko, podałeś po prostu argument często stosowany przez "sceptyków" i często podawany przez zwykłych ludzi. Dlatego taka reakcja i przykład z matką. Podałeś po prostu GŁÓWNY POSTULAT tych, którzy dokonali tej zbrodni - DAJCIE SOBIE SPOKÓJ, SPÓJRZCIE NA TO CO DZIĘKI 911 OSIĄGNĘLIŚMY... i niestety wielu ludzi, wiedząc, że 911 to wielki przekręt, daje sobie spokój i cieszy się z osiągnięć. Dlatego tak trudno przebić się z tym do ludzi. Za wiele wielkich korporacji zbrojeniowych, medialnych itp. na tym korzysta, żeby teraz ot tak sobie się przyznać do tej zbrodni. Ale pytanie jest jedno - JAK DŁUGO JESZCZE TO POTRWA? ILE JESZCZE UTRZYMAJĄ TO KŁAMSTWO W TAJEMNICY i CO JESZCZE DZIĘKI NIEMU OSIĄGNĄŁ? Terroryści znajdą się w Iranie, Wenezueli, a potem gdzie?

P.S. a za co miałbyś bana dostać?

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 16.02.2010 - 17:57

[pi3otr]

To nie zaglądaj ^^

Prawda jest taka, że nasze forumowe problemy i przepychanki znikają wraz z odejściem od ekranu monitora. Jeśli wy tak nie macie to szczerze Wam współczuję...



Wracając do tematu...więc jaka byłaby różnica czy Pentagon zniszczył pocisk i bomba czy "terroryści" na zlecenie USA ?

[balas]

Tu masz oficjalny raport z analizą czarnej skrzynki AA77:
http://www.ntsb.gov/info/AAL77_fdr.pdf

Przy okazji to wyjaśnieniem fenomenu, o który się pyta Muhad jest to, że od samego początku czarna skrzynka źle podawała parametry przestrzenne tego lotu. Tak więc AA77 już na płycie lotniska w Dulles miał podaną za dużą wysokość co łatwo sprawdzić porównując dane z czarnej skrzynki z wysokością na jakiej położony jest pas startowy tego lotniska. Nie zgadzają się, podobnie jak nie zgadzają się tuż przed Pentagonem.

[Quintus Maximus]

Mój ostatni post.

Tak więc AA77 już na płycie lotniska w Dulles miał podaną za dużą wysokość

Panowie... Wszem i wobes ogłaszam, że oto mamy całkiem nowy, świeżusi, tłumaczący wiele CUD!

Dopisujemy go do całej listy cudownych zbiegów okoliczności, które wypełniły dzień 11 września 2001 roku po brzegi

Pozdro. Ja zmykam. Dzięki za dyskusję panowie. I tak już za dużo czasu na nią poświęciłem. Wcześniej obiecywałem, że wrócę jedynie na odpowiedź Ironmacko - nie odpowiedział - więc dzisiaj wróciłem napisać, że jestem zawiedziony i powiedzieć, że już nie wrócę Teraz nie mam już po co wracać, a czas jest dla mnie bardzo cenny.

Wykonaliście panowie - Muhad, vkali i inni - świetną robotę. Ten przekręt nie może zostać zapomniany. Jeśli dziś nikt z tym nic nie zrobi, to niewykluczone, że chcąc zaatakowac inne państwa, czy osiągnąć co innego, zrobią to ponownie!

----------- jeśli macie jakieś do mnie pytania, to zapraszam na PW ----------------

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 16.02.2010 - 18:19

[pi3otr]

Prawda jest taka, że nasze forumowe problemy i przepychanki znikają wraz z odejściem od ekranu monitora. Jeśli wy tak nie macie to szczerze Wam współczuję...

Czyli wchodzisz na onet, widzisz wojenkę, kolejny podatek, 90 mln wywalone na Predatory, odchodzisz i oglądadsz "Na wspólnej",lol???
No nie wierzę.

A co to da, że będę wylewał swoje żale i przemyślenia na forum? Może niektórym to ulży. Może niektórzy realizują się "dochodząc do prawdy". Ale niestety po wylogowaniu się z forum i wyłączeniu komputera jest "welcome to real world Neo" i życie toczy się dalej.
Jak ktoś sobie stworzył utopię w wirtualnym świecie to jego sprawa nikt mu nie zabrania.

[pi3otr]

A powiedz mi kolego czy jesteś w stanie coś z tym zrobić? Sam? Czy jesteś w stanie zorganizować odpowiednio dużą grupę ludzi aby przeciwstawić się temu zakłamaniu/niejasnym interesom/spiskom ? Co byście zrobili?

Więc powiedz mi co to mi to da, że na forum wyjaśnimy tajemnicę zamachu na Pentagon? Poczujemy się lepiej? A może rząd USA powie "No nie to teraz wpadliśmy! Mają nas!" ?


Edit
Po edycji Twojego posta mój wydaje się bez sensu...

Użytkownik pi3otr edytował ten post 16.02.2010 - 18:35

[Bierdol]

Popatrz na to tak: Możemy nic nie robić a nawet rugować takie myśli z głowy albo... Ja o tym nawet jak nic nie robię to myślę, zbieram informację, ustalam swój pogląd na temat i gdy nastąpi Wydarzenie to będę gotów, nie będę jak dziecko we mgle a jedynie jak dziecko z przymrużonymi oczami.
A Wydarzenie ? Coś jak uzyskanie masy krytycznej. Jeden człowiek się zastanawia, drugi, trzeci. Setny ma wątpliwości, tysięczny itd.
Każdy z nich myśli "E, przecież sam nic nie zrobię. Co z tego, że wiem jak jestem robiony w bambuko. Olać". Aż nastąpi kiedyś stan nasycenia czy uzyskania masy krytycznej. Jeden człowiek czy też grupa postanowi coś z tym zrobić i BUM ! Okazuję się, że ma tysiące, miliony ludzi za sobą gotowym już, którzy potrzebowali jedynie katalizatora.
...
Tak, dobrze niektórzy już kojarzą Dzwoni coś o Leninie czy Hitlerze oraz geneza ich sukcesu Słusznie. Makabryczno-groteskowa myśl, że tak czy inaczej pozostajemy barankami czy łykamy jak pelikany wersje oficjalną czy doszukujemy się spisków.
Muhad, tylko nie bierz powyższego zbyt do siebie i się nie obrażaj. Nie taki był zamysł notki.

Użytkownik Bierdol edytował ten post 16.02.2010 - 19:22