63 odpowiedzi w tym temacie

[sechmet]

Przepowiednia, a jak nic się nie wydarzy

Po pierwsze primo cieszyłoby mnie to.

Po drugie secundo matematyka a nie przepowiednia, ale dla ciebie to może nie mieć znaczenia.

[Wojak]

Pamiętajcie że słowa przepowiednia i przepowiedział są bardzo ogólne bo raczej głupio (według mnie) by to brzmiało gdyby powiedzieć jakiś tam program obliczył że dnia tego i tego stanie się to.Trochę to zawiłe jeśli się na to patrzy umysłem naukowca(i to była aluzja)

[3*Z]

takich przesądów było już dużo,ale jakoś żaden się nie sprawdził.jedyny najbardziej prawdopodobny to ten o końcu świata w 2012roku.
a dziś póki co to nic się nie stało,bo by coś o tym mówili.
LUDZIE!!!!!!!!!!!!!DOROŚNIJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[sechmet]

Z mojego punktu widzenia, podobnie możesz powiedzieć o tym że przepowiadasz uderzenie spadającego na ziemię jabłka na 2 sekundy od momentu wypadnięcia z ręki.

Albo możemy przepowiedzieć szybkość samochodu po 6 sekundach od startu znając jego przyspieszenie. Lub możemy napisać, że 10 x 200 to jak mówi przepowiednia 2.000

Czekamy, jutro o 7 rano +/- 6 godzin i być może wydarzy się coś a może nie. I nie wiemy co - 1 / 2 / 3

[Wojak]

To do jutra.

[Ana Mert]

O, kolejna przepowiednia. Ale fajnie. Mamy znowu nad czym roztrząsać. Szkoda tylko, że tak późno dostaliśmy informację. Najlepsze w tym wszystkim jest czekanie i zastanawianie się czy cokolwiek się wydarzy. A tak wystarczy, ,że poczekamy do jutra. Żadna zabawa.

Od siebie dodam, że sama nie przewiduję jakiejś szczególnej tragedii w najbliższych dniach (zainteresowani wiedzą, że co ważniejsze zdarzenia śnią mi się 1-3 dni przed ich nastąpieniem). 4 dni temu (co samo sen już dyskredytuje - górny limit moich "przepowiedni" to 3 dni) śnił mi się co prawda sen katastroficzny o śmierci milionów młodych ludzi na skutek niesamowitego pecha jaki ogarnął ludzkość ale wiązanie tego snu z tym co niby miałoby się wydarzyć byłoby zbyt naciągane, przede wszystkim w moim śnie cała akcja rozkręcała się przez kilka dobrych miesięcy a ta przepowiednia mówi o zdarzeniu nagłym z tego co zrozumiałam. Także ufając moim zdolnościom twierdzę, że nic się nie zdarzy. Choć z drugiej strony przez ostatnie 2 dni nie zapamiętałam żadnego snu bo bardzo mało spałam więc kto wie, mogło mi coś umknąć. Na dwoje babka wróżyła. Ale i tak stawiam na to, że nic się szczególnego nie wydarzy.

[Max Powel]

Od siebie dodam, że sama nie przewiduję jakiejś szczególnej tragedii w najbliższych dniach (zainteresowani wiedzą, że co ważniejsze zdarzenia śnią mi się 1-3 dni przed ich nastąpieniem). 4 dni temu (co samo sen już dyskredytuje - górny limit moich "przepowiedni" to 3 dni) śnił mi się co prawda sen katastroficzny o śmierci milionów młodych ludzi na skutek niesamowitego pecha jaki ogarnął ludzkość ale wiązanie tego snu z tym co niby miałoby się wydarzyć byłoby zbyt naciągane, przede wszystkim w moim śnie cała akcja rozkręcała się przez kilka dobrych miesięcy a ta przepowiednia mówi o zdarzeniu nagłym z tego co zrozumiałam. Także ufając moim zdolnościom twierdzę, że nic się nie zdarzy. Choć z drugiej strony przez ostatnie 2 dni nie zapamiętałam żadnego snu bo bardzo mało spałam więc kto wie, mogło mi coś umknąć. Na dwoje babka wróżyła. Ale i tak stawiam na to, że nic się szczególnego nie wydarzy.

Wróżka jakaś czy co? I jeszcze tak szpanersko się z tym obnosić "przewiduje katastrofy na trzy dni przed" No plis czy tylko dla mnie to brzmi tak egoistycznie czy ze mną jest coś nie tak? A tak wracając do tematu to najwyraźniej niektórym nie wystarcza ten zamach w Bagdadzie jako przepowiedziana na ten dzień katastrofa. Gdy tylko przeczytałem tytuł tego tematu to właśnie o tym wydarzeniu myślałem.... No ale niektórzy najwyraźniej czekają na mesjasza i myślą że maszyna na podstawie danych zebranych z netu przepowie im Zamach na Obame. Bez kitu ale naprawdę naiwność co niektórych osób aż wzbudza podziw.....

[Opiart]

Ana Mert chyba mówiła w ironii. Nie zauważyłeś?

Jeszcze dużo czasu, nie wiadomo co się wydarzy.

[judas666]

Ana buduje swoją reputację. Za jakiś czas zacznie pisać książki i zbijać kasę na frajerach :3 Nie przeszkadzaj jej. Jakbym przewidywał katastrofy, to informowałbym o tym odpowiednich ludzi. Oczywiście, że nie wierzyliby mi na początku, ale jak kilka by się spełniło... No tak... Większość przepowiedni się nie sprawdza, a te, które się sprawdzają mieszczą się w rachunku prawdopodobieństwa... "Odpowiedni ludzie" za mądrzy są na to... To pozostaje robienie kasy ^^
Ciekawe ile wróżek wygrało w totka.

[sechmet]

http://halfpasthuman...ltaprocess.html

Jak przeczytacie to co jest pod tym linkiem (aby rozumieć specyficzne punkty odniesienia danych i kluczowe pojęcia których dotyczą wydarzenia lub relacje pomiędzy danymi), odnieście to do następującego cytatu:

[quote]
As modelspace is progressed over [spring], and through the [bad
summer], the dominant level of support for the [bad/emotionally
negative] sub sets is split into various small sub themes from
diverse entities. In other words the [bad] component of [summer]
within the data sets derives support from a range that includes the
Terra entity, sub sets [oceans and waters (of all kinds)]; and the
Populace/USofA entity, sub sets [social breakdown], [food crises],
[economic crises], et al; and GlobalPop, sub set [economic crises],
[political crises], et al; and Press entity, sub set [whistleblowers],
[breakdown of controlling forces]; and TPTB entity, sub set [fear
(based) control (dissolution)], [intercine strife], [unknown
(energies) from space]; SpaceGoatFarts entity, [unknown energies
from space], [2/two loose cannons (problems) (our 2/two 'liberators'
of space alien technology)], [solar disease], [solunious (impact on
humans)]; and other minor entities and sub sets. However, by the
time that modelspace reaches into Fall/2009, and specifically after
crossing yet another emotional event horizon on October 26th, the
problems sets rapidly coalesce around [loss of currencies], and the
resulting [war/(threats of war)]. Yes, the rest of it all is still boiling
up in universe stew, but these are the primary chunks that will gain
the focus of interest from the planetary (and off-world?) populace.
GlobalPop - Tactics, Strategic Withdrawal

&&

There is another side of this inherent delay problem, and that is that
very large sets of interlinked data may not be processed together,
and thus any supporting sets not yet processed, due to time and
computer limitations, may arrive later, and then have to be factored
in and fitted into modelspace. This is the situation at hand.
In Part Five the Populace/USofA entity presents [war] as the
dominating theme from early November through to ....about end of
February. Well, with this most recent processing, these data sets
have grown consistently, and now the [war/war impacts] theme
within the Populace/USofA entity stretches out through to the end
of October, 2010. The 'peak' of activity within modelspace is still
from early November through late January, but it is quite clear the
[ramifications/impacts/effects] of the [war] will [pressure] the
[populace] through to the end of [october/2010]. That's when things
start to get really strange.
Again we note that twin [disasters] (of dollar collapse and war) will
be [quoted/said] by the [running dog press lackeys (of the fascistic
capitalists/illuminatists)] to 'befall' the [populace/usofa] in that the
[cracking of the american dollar hegemony globally] will also be
accompanied by [extreme (social/economic) stress] in [allies]. This
will [strain] the already [tense line of support] for [usofa
bilderberger government policies] and is indicated to [involve] the
[empire of anglo/american corporations] in a [war]. That the actual
nature of the [war] is anything but a happenstance and is directly
tied to the [dollar death] will not be mentioned by the [press], but
nonetheless, the [populace] is also indicated to [crack] over the
[war] issues as [tens of millions] decide they don't [believe the
bull# (from officialdom)] and just [wont participate]. The first of
the [general strikes] and [mass protests] within the [usofa] are
indicated to coincide with similar [demonstrations] through out
[europe] and [asia].
As the [war] sub set increases rapidly from very early November
(approximately the 5th) onward, large supporting set of
[restrictions], and [defeats (in battles)], as well as [bombings], and
[crushing defeats] begin to accumulate such that as modelspace is
progressed past the end of December, and into 2010, the [war]
theme is dominated by [grief] at the [national/empire] level.
Thereafter as the [war] sub set progresses through 2010 it becomes
dominated by the aspect/attribute set of [ineffectual] with it having
supporting sets of [weak], and [constrained], and [incapable]. These
are supporting sets describing the [participation] of the [american
gov't] in the [war] process.
[/quote]

Miłego wieczora, jutro możemy skonfrontować rzeczywistość z jej przewidywanym modelem i wydarzeniami

Chciałbym aby nic się nie stało. Lub, nic spektakularnego chociaż. A może coś dobrego się stanie?

[Mariush]

Po drugie secundo matematyka a nie przepowiednia, ale dla ciebie to może nie mieć znaczenia.

Matematyka matematyką. Wyliczyć można wiele. Najważniejszy jest statystyczny poziom istotności uzyskanego rezultatu. A tego raczej już nikt nie sprawdza. I w związku z tym tak naprawdę nie wiadomo, czy ewentualne celna predykcja zdarzenia jest wynikiem rzeczywistej korelacji, czy tylko zwykłym zbiegiem okoliczności lub wynikiem zwykłej nadinterpretacji.
Horoskopy też się czasem sprawdzają.

[22z]

Web Boty przewidziały wiele rzeczy zanim te nastąpiły i tu pojawia się też pytanie, na ile sami kreujemy rzeczywistość?

DOKLADNIE.
Jedyny najwiekszy plus jest taki, ze jesli przepowiednie tej maszyny sie sprawdza to niewatpliwie bedzie to wielkim krokiem w dziedzinie chronologii, np. bedzie mozna zbudowac uklad zdarzen z przyszlosci co z kolei odpowie nam na pytanie jak bardzo mamy wplyw na rzeczywistosc, a na koncu proby kontrolowania czasu...

Mam nadzieje, ze cos sie stanie, bo takie gadanie robi sie - mozna tak powiedziec - nudne i bezsensowne, a w ogole to nawet do neta dostalem ostatnio wstret.

[judas666]

A ja mam nadzieję, że meteoryt pieprznie w Polskę :3 Powiedzmy taki wielkości stanów zjednoczonych No, ale o tym byśmy wiedzieli już dawno...

Pewnie, że w pewnym sensie kreujemy rzeczywistość, ale pewnie nie tak jak niektórym się wydaje. Małe, nic nie znaczące istoty chcą czuć się ważne i wpływowe :3 Jedyna rzeczywistość jaka może zostać wykreowana w związku z ta przepowiednią, to odpowiednie dobranie obecnych lub przyszłych wydarzeń. Niektórzy będą mówić "a widzisz, stało się! dokładnie to zostało przepowiedziane!" i będzie to kreowanie rzeczywistości - naginanie prawdy.

Użytkownik judas666 edytował ten post 25.10.2009 - 23:21

[efreet]

Mam nadzieje, ze cos sie stanie, bo takie gadanie robi sie - mozna tak powiedziec - nudne i bezsensowne, a w ogole to nawet do neta dostalem ostatnio wstret.

Jak coś się stanie to jutro już nie będzie neta.

Oj chyba nie

Jedną z głównych idei internetu jest to, że w razie awarii jednego węzła reszta przejmuje jego pracę. W ten sposób internet będzie istniał nawet jeśli pół świata zostanie zniszczone.