Temat jest zamknięty
A kto powiedział, że większość gejów i lesbijek chce lub w ogóle myśli nad adopcją dziecka? Spora większość chce tylko zwykłych związków cywilnych, głupiego papierka aby wspólnie rozliczać się z podatków, w razie czego mieć ten papier aby odwiedzić chorą bądź chorego partnera w szpitalu, lub gdy się rozchoruje a akurat jest bez pracy mieć możliwość ubezpieczenia zdrowotnego ze strony partnera i tyle. Ale rozumiem zaraz się dowiem, że dając palec będą chcieli całą rękę w postaci np. adopcji, ktoś inny napisze, że po ustawie o związkach partnerskich odezwą się zoofile itp...i ok niech zoofile postulują swoje związki z "krówkami" i tak każdy wie na czym polega związek i tego nie dostaną...ciekawe ile jeszcze wody w Wiśle upłynie zanim do tego dojdzie bo prędzej chyba wyschnie. Od tego są takie akcje jak ta książka aby dzieci uczyć tolerancji a nie nienawiści bo rodzice mają nieracjonalne uprzedzenia to ich dziecko też od razu musi takie być...ja rozumiem, że polacy tak bardzo kochają przemoc, ale chyba pora udać się na terapię jeśli wszędzie szuka się wroga lub zagrożenia. Mam ten komfort, że żyję sobie bez uprzedzeń i oceniam ludzi po tym jacy są a nie fantazjując co oni robią we własnej sypialni. Mówi się trudno jacy ludzie takie pańśtwo. A jeśli ludzie państwo tak pogrywa ze mną gejem nie dając mi np możliwości do zawarcia związku z chłopakiem, z którym jestem od paru lat to będe takie "pańśtwo" poprostu kiwał bo samo do tego zachęca;]
