Skocz do zawartości


Zdjęcie

Król popu Michael Jackson odszedł...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#46

Seroslav.
  • Postów: 213
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Być może MJ pozostał z nami :]


Wg niektórych religii duch opuszcza Ziemię po paru dniach dopiero. Wg niektórych od razu, np. przez tunel.

Tu jest krótsza wersja filmiku z duchem. Od trzech dni w sieci, a ma już ponad 2 miliony odsłon :-o

Czyżby duch Króla Popu?

#47

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wieczny moonwalk

http://www.eternalmoonwalk.com/



#48

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ale się beznadziejnie pobeczałam już pod koniec. "we are the world", "Heal the world", a potem przemówienia rodziny. A już totalną eskalację miałam podczas słów małej Paris. Dopiero teraz do mnie dotarło.



#49

Seroslav.
  • Postów: 213
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Daję 95%, że to Illuminaci go zabili rękami tego lekarza co zniknął na cały dzień po całym zajściu (czyżby mówili mu wersję jaką ma podać mediom?).

Michael był wrogiem systemu, musieli wiedzieć, że coś planuje na te 50 koncertów w Londynie, począwszy od lipca.

No a 5% zostawiam na przypadkowość. Chodź jest jasne, że to zastrzyk go zabił, więc to 5% to chyba naciągane jest.

#50

Stevie Wonder.
  • Postów: 146
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ten "pogrzeb" czy "pogrzeby" to była totalna porażka, raczej nazwałabym to szopką bożonarodzeniową i to nieźle przesadzoną. mówię o tym, że to było szoł, chęc pokazania się. tu nie był ważny ten człowiek co umarł. ktoś wie, gdzie w ogóle odjechał samochód z trumną Jacksona? koszmar, gdybym znała kogoś takiego jak MJ i chociaż trochę go szanowała to nie wzięłabym udziału w tym. MJ utrzymywał podobno kontakt tylko z matką przez wiele lat, skąd więc nagle taka solidarnośc rodziny? GDZIE BYLI KIEDY ON PODĄŻAŁ NA SAMO DNO!?
to takie amerykańskie, wszystko na pokaz i dobre szoł. bardzo przykro na to patrzec i na jego dzieci, które przemawiają do mikrofonu na tej akademii szkoły lansu i bilansu ;(

#51

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Strasznie trudną jest kwestią, w jaki sposób pochować gwiazdę tego formatu. Ekscentryczną, która życzy sobie, by Jego "pogrzeb był największym show na świecie". Michael to był jeden z największych artystów w historii i jedna z największych osobowości. A ile miał fanów? Mnóstwo.
Myślę, że sposób, w jaki rozplanowano uroczystości pogrzebowe nie był taki najgorszy. Gdzieś wypośrodkowano poziom komercji i dobrego smaku. Oglądałam ceremonię i nie było tak najgorzej. Była atmosfera skupienia i gustowne, spokojne występy artystyczne. Bez tańców, bez szału, z zachowaniem odpowiednim dla takiej szczególnej chwili. Było naprawdę piękne i nic nie sugerowało jarmarku, plebiscytu czy komercyjnego wydarzenia. Wszystkie telewizje dostały prawo do transmisji za darmo. Miejsca na widowni zostały rozlosowane. Oczywiście nie obyło się bez handlu przez 'koników', ale to akurat nie jest wina organizatora.
Oczywiście, można krytykować. Nigdy się tego nie ominie. Natomiast ja nie zostałam jakoś estetycznie pogwałcona i nie sądzę, by to była totalna porażka.
A dziecko (nie dzieci) przemówiło i nad skutkami tego można dyskutować. Mnie zdaje się, iż był to występ spontaniczny i nikt nie myślał za bardzo co z tego wyniknie. Paris swoimi dwoma zdaniami ucięła szereg spekulacji i pokazała, że miała dobrego tatę i że go kocha. Okazała normalny żal dziecka za zmarłym rodzicem. Dużo pomogła jego wizerunkowi, niestety albo stety dopiero po śmierci. Nie wiadomo, czy M.J. by sobie tego życzył...pewnie nie. Bo cały czas chronił dzieci przed mediami i publiką. Umiera - a to się od razu diametralnie zmienia, a na pewno bardzo się na to zanosi.

Jedyna negatywna kwestia to hmm może ja tylko odnoszę takie wrażenie, ale... Zdaje mi się, że jakoś szalenie wypromował się brat Michaela - Jermaine. Trochę niesmacznie mi to wyglądało. Totalnie przejął stery, często rozmawiał z mediami. Dużo śpiewał i przemawiał. I jakoś niedobrze mu z oczu patrzy...ale to tylko moje wrażenie.



#52 Gość_Bayakus

Gość_Bayakus.
  • Tematów: 0

Napisano


Jon bardzo oryginalnie pożegnał Jacko.

#53

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Akcje humanitarne, no faktycznie co druga gwiazda tak robi w USA by płacić mniejsze podatki...
Teraz postawcie mu pomniki, następnie ołtarze i módlcie się...


Widzisz, on nie przeznaczał swoich pieniędzy na cele charytatywne, tylko dlatego, żeby płacić mniejsze podatki.
Jak już wiadomo michaelowi nie zależało specjalnie na pieniądzach, bo je przepuszczał na byle co.
Kochał dzieci, chciał mieć z nimi kontakt, utożsamiał się z nimi, czuł się ogółem jeszcze dzieckiem.

Warto dodać, że Jackson nie był jakąś tam lady gagą, dodą czy człowiekiem ich pokroju.
On nie przywiązywał dużej wartości do ilości zer na swoim koncie, jemu chodziło o to, żeby coś zbudować i podarować to dzieciom.
Dzieciom, które wchodząć do sławnej Nibylandii miały praktycznie wszystko za darmo, mogły robić co chciały i miały często bezpośredni kontakt z Jacksonem.

Szanuje go za muzykę, za osobowość i zasługi.
Ten człowiek był pełen miłości.


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych