Skocz do zawartości


Zdjęcie

Punkt oparcia w badaniu "Czym jest czas?"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#16

22z.
  • Postów: 555
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dzisiejsza fizyka mowi, ze wszelkie oddzialywania jak grawitacja lub elektromagnetyzm, zachodza z udzialem pola. Wiec niemozliwe jest aby cialo A "odczulo" natychmiastowo gwaltowne oddalenie sie ciala B. Zanim cialo A "poczuje" zmiane - minie pewny okres czasu. Wiec z tego wynika, ze pole posiada "opor". Ale dla "czego" on jest? Zostalo juz odkryte, ze oddzialywania miedzyobiektowe sa przenoszone przez pewne czastki np. mion, pion itd. Jednak czastki te nie przekraczaja predkosci swiatla.

A co z polem magnetycznym?
Otoz jak napisalem - cos takiego nie istnieje "niezaleznie". Sprobuje rozwinac temat...
Wezmy np. elektron ktory umieszczamy w idealnej prozni, czyli ukladzie doskonale izolowanym. Elektron ten bedzie sobie spoczywal przez pewien czas T. Krotko mowiac - nie ma zadnych procesow zachodzacych w ukladzie z elektronem, wiec przeszlosc, terazniejscosc i przyszlosc jest dla niego taka sama, wrecz "nie zna" zjawiska czasu, czyli jest jak gdyby w roznych "miejscach" czasu jednoczesnie. Gdy wprawimy go w ruch, jego pole elektrostatyczne zacznie sie poruszac razem z nim. Teoretycznie gdyby nie bylo zadnych "oporow", pole elektr. - powiedzmy w ksztalcie kuli w przestrzeni 3D - poruszalo by sie bez swoich odksztalcen. W rzeczywistosci wystepuja te odksztalcenia, a co za tym idzie...? Czastka, czyli elektron, znajduje sie w dwoch miejscach w tym samym czasie! Mozliwe, ze sie z tym nie zgodzicie, bo to nie dotyczy czastki tylko pola. Wprawdzie to jest pewna mala luka, ale zakladam, ze nie powinno byc zadnych odksztalcen, gdyz pole "odwzorowuje" aktualny stan czastki, wiec nie moze ja odwzorowac w miejscu gdzie jej nie ma (?).

Zauwazcie, ze energia kinetyczna zalezy od predkosci. Podobnie jest z magnetyzmem - zaleznosc wektora indukcji B od predkosci przeplywu ladunkow elektr. Widzicie podobienstwo...? Oba przyklady sa dziwne, w zasadzie nie istniejace niezaleznie (wzgledne) i w dodatku wprowadzajace paradoksy...

C.D.N.
  • 0

#17

22z.
  • Postów: 555
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

###########################
# Pole elektromagnetyczne a eter #
############################

Czy nie zastanawiala was jedna rzecz, a mianowicie w czym rozchodza sie fale elektromagnetyczne? Hmm..
Fale akustyczne (lub inaczej - mechaniczne) rozchodza sie w powietrzu, wodzie, nawet metalach... Dlaczego wiec fale elektr.magn. mialy by sie wyrozniac? Jesli sa fale, jest tez osrodek w ktorym sie rozchodza. Pewnie pierwsza rzecza jaka przyjdzie wam do glowy bedzie pole magnetyczne... Otoz powiedzialbym, ze pole to czysta abstrakcja w sensie ogolnym - dokladnie to nazywamy "cos" polem, lecz nie jest to pole jak nam sie wydaje. Zaraz powroce do omowienia fal eletr.magn., ale na razie o eterze...

Spytacie: czemu eter (jesli istnieje) nie wplywa na zachowania obiektow? Alez wplywa - silą lorentza! Jest jedna roznica miedzy polem grawitacyjnym a magnetycznym: jedno dziala zawsze, natomiast drugie w przypadku gdy cialo probne porusza sie wzgledem pola magn.
A czy nie przyszlo wam kiedys, ze nie ma osrodka doskonale bezoporowego? Ze wszedzie wystepuje opor, badz to mniejszy lub wiekszy, ale jest? Ze swiatlo tez odczuwa opory?
Dlaczego powiedzialem ostatnie zdanie? Jak wiecie z zajec z fizyki: w powietrzu swiatlo sie porusza z predkoscia prawie rowna c, natomiast w szkle - wolniej; wynika to ze wzoru c = lambda*freq, przy czym freq jest zawsze taka sama w osrodku 1 i 2, natomiast lambda (dlugosc fali) sie zmienia, a wiec i predkosc.

Wracajac do fal elektromagnetycznych...
Krotko mowiac w fali elektr.magn. wystepuje wektor natezenia pola elektr. i wektor indukcji pola magn. Oba sa prostopadle do kierunku rozchodzenia sie fali. Gdy jedno ma wartosc maksymalna, drugie jest wyzerowane (modul wektora), przesuniecie w fazie wynosi 90 st.

Na razie mysle, ze wystarczy.
W nastepnym poscie wytlumacze, ze to eter "niesie" drgania tych dwoch wektorow, a nie to one same sie przemieszczaja...
  • 0

#18 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Według mnie nie istnieje i nie będzie istnieć takie coś jak podróż w czasie...

Ja akceptuje taką teori po części mixem kilku teori. Nie da sie podróżować w czasie . Można zato podróżować pomijając ,a raczej skracając czas tej podóży ,ale jak ? podróżując poprzez prawdopodobne tunele przestrzenne powstałe w wyniku zakrzywienia przestrzeni. Czas jest wielkością pomocniczą i nei da sie manipulować nim tylko sposobem jego postrzegania . nie da sie cofnąćw przeszłośćani tym bardziej zobaczyćprzyszłości gdyż nie miałą ona jeszcze miejsca. To tak samo jak bym chciałzobaczyć wygląd domu który chce zbudować nie da sie go zobaczyć bo go nie ma moge obejrzeć tylko jego ogólny zaryz na podstawie rysunków i znajomośvi materiałów budowlanych. tka sam oz przyszłościa np : jasnowidze nie widza tego co bedzie i sie spełni w 100% na podstawie sygnałów i znaków sąw stanei okreścić ogólny zarys zdarzenia.
  • 0

#19

22z.
  • Postów: 555
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ostatnio znalazlem ksiazke Kozyreva w ktorej jest ciekawy rozdzial dotyczacy wlasciwosci czasu. Otoz czas nie tylko ma bierna ceche "trwania", ale i czynne - kierunek i gestosc, wplywajaca na procesy. Wrzuce tutaj ten tekst jak tylko go przetlumacze.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych