51 odpowiedzi w tym temacie

[shiny_toy_gun]

hunter22:
Ja jakoś jem sery , piję mleko i wszystko dobrze mi się trawi. Tak samo wszystkim którym znam.
Jest dobrze i nikt tego nie zmieni, żaden kaznodzieja nie udowodni mi, że mleka nie należy pić.

I o to chodzi , popieram Twoj komentarz w pelnotlusczowym mleku
Chodzi o pswudi - debili - naukowcow ktorzy chcieli blyscnac i co najgorsze czesd debili sie na to nabrala

Ludzie wiecej scierwa i gowna jest w produktach z nalepka 'zdrowa zywnosc'.

Nie ma to jak kawa /dla zboczuchow zywnosciowych/ /kofeina=narkotyk/ z mlekiem, czystego kawowego narkotyku nie przelkne a z mlekiem to smaczny napoj.

[Paweł]

Jeszcze kilka lat temu wypijałem około 1,5 litra mleka dziennie. Nie umarłem, ani nie zachorowałem. Potem na jakiś czas je odstawiłem, po prostu mi zbrzydło. Gdy chciałem znów powrócić do starego nawyku, mój żołądek zaczął dziwnie się zachowywać, skutkiem czego musiałem odbyć dość długie posiedzenia w kibelku. Obecnie prawie w ogóle nie piję. Czytałem informacje na temat szkodliwości mleka. Trudno powiedzieć ile w tym jest prawdy. Zgodzę się jednak z tym, że mleko pasteryzowane, czyli takie ze sklepu, jest pozbawionym wartości, białym płynem. Choć pewnie lepiej jest pić biały płyn niż Coca Colę lub inne paskudztwo. Co do mleka prosto od krówki, wiem jedynie, że inaczej smakuje oraz zawiera zdrowe kultury bakterii, których nie ma w mleku sklepowym. Niestety nie wiem jak wpływa na organizm dłuższe jego spożywanie.

[apo5]

Co by tu nie pisać jedno jest pewne - kto może i nie ma uczulenia na laktoze -_- niech pije mleko a będzie miał zdrowe mocne kości i tyle. Nie ma co się zapatrywać na naukowca z Indii - gdzie krowy to świętość btw [;

[LS-D]

Akurat wapń, który jest podstawowym wskazaniem do tego aby pić mleko znajduje się też w innych produktach. Spójrzmy na nature, wszystkie zwierzęta, tylko w okresie wczesnego "dzieciństwa" pija mleko od matki, później ten instynkt zanika, myślicie dlaczego ?. Dlatego, że zwyczajnie mleko, nie jest im już potrzebne. Prosty przykład, kot. Powszechnie panuje teoria, że koty uwielbiają mleko, tak to prawda, ale podawanie im tego w okresie dorosłości może im już tylko zaszkodzić...
Co do postów w stylu, pije mleko a i tak jestem zdrowy...ludzie, trochę pomyślunku. Przecież nie pijecie radioaktywnego grafitu z Czarnobyla, aby padła wam wątroba po 2 latach.

[Cirilla]

Ja mleko odstawiłam do 7 roku życia i nie żałuje

[hunter22]

bo przecież człowiek (osoba dorosła) nie powinła pić mleka !!

[Korynt]

Według mnie mleko jeżeli podaje się je człowiekowi od dzieciństwa (1-2 lata) to jest mu ono nieszkodliwe, ponieważ małe dzieci są odporne na mleko (ludzkie i zwierzęce) i wtedy ta odporność jest zachowana.

[judas666]

Mi się po mleku robi niedobrze. Ciepłym pitym szybko. Zimne orzeźwia. Swoją droga ciekawe ile osób psioczących na mleko pije alkohol i / lub pali papierosy. Coś mi się wydaje, że szklanka mleka jest mniej szkodliwa od szklanki piwa czy fajki. I z pewnością mniej szkodliwa od przeróżnych innych produktów żywnościowych. Że o wyjściu w zadymione miasto nie wspomnę.
Pointa: Większość rzeczy nas zabija, jedne wolniej, inne szybciej. Jak wam się nie podoba to jedźcie jak najdalej od cywilizacji (na Syberię chyba) i hodujcie własne żarcie. To jedyny sposób żeby się uchronić przez wszechobecną chemią.

[Cirilla]

Pointa: Większość rzeczy nas zabija, jedne wolniej, inne szybciej. Jak wam się nie podoba to jedźcie jak najdalej od cywilizacji (na Syberię chyba) i hodujcie własne żarcie. To jedyny sposób żeby się uchronić przez wszechobecną chemią.

No właśnie ja odstawiłam mleko, ponieważ było dla mnie mdłe w smaku i w ogóle..

Apropo Syberii: to chyba tam się nie da hodować warzywek.... A tak poważnie to teraz składniki E150, E210, E800 (cyfry przypadkowe) zabijaja nas najbardziej. Dawniej ludzie obchodzili się bez konserwantów i żyli zdrowiej od nas, a tak naprawdę to co widnieje pod hasłem "zdrowa żywność" w wydaniu współczesnym, mogłba równać się pojęciu chemia, pestycydy, napędzane warzywa itp... Niestety ale gdybyśmy chcieli uchronić się przed tym to równie dobrze trzebaby było nic nie jeść.

[Korynt]

No właśnie ja odstawiłam mleko, ponieważ było dla mnie mdłe w smaku i w ogóle..

Sklepowe mleko, pasteryzowanie, homogenizowane, gotowane, mieszane i nie wiadomo co to nie dziwne że tak smakuje. Najlepsze mleko jest prosto od krowy, takie wiejskie.

[Cirilla]

No właśnie ja odstawiłam mleko, ponieważ było dla mnie mdłe w smaku i w ogóle..

Sklepowe mleko, pasteryzowanie, homogenizowane, gotowane, mieszane i nie wiadomo co to nie dziwne że tak smakuje. Najlepsze mleko jest prosto od krowy, takie wiejskie.

No właśnie ja miałam mleko od krowy ale nie smakowało mi już później..nie wiem, może to naturalny odruch z mojego pkt widzenia

[OoOMoniczka]

nie lubie mleka po nim źle sie czuje i dostaje wysypke na plecach. To prawda z tym mlekiem, wiem z autopsji.
jako dziecko piłam je często i teraz jestem miniaturą człowieka

[Paris]

A ja odkąd pamiętam piję cacao rano albo wieczorem, uwielbiam czekoladowe płatki z mlekiem a nawet i samo mleko. Mieszkam na wsi, sąsiadka przynosi nam codziennie mleko świeże od swoich krów ale ja jakoś wolę to ze sklepu ;D.
Chleje mleko hektolitrami i kilka dni temu dostałam tak mocno w nos, że mam zdartą skórę i powinien mi się złamać, ponieważ sińce poszły mi aż pod nos jak na dzień dzisiejszy. No i co? Tylko trochę opuchnięty był ;D.
Odkąd zaczęłam spożywać dużo mleka, bo bardzo je lubię, przestałam się łamać ^^
I nikt mi nie wmówi, że mleko jest niezdrowe albo skażone. Ludzie od zawsze pili mleko, piją i pić będą i raczej nie przestaną.

[mylo]

I nikt mi nie wmówi, że mleko jest niezdrowe albo skażone. Ludzie od zawsze pili mleko, piją i pić będą i raczej nie przestaną.

Ludzie od zawsze toczą wojny, toczą teraz i toczyć będą. ;d
Ludzie od zawsze piją alkohol, teraz też i pić będą.

Chcę tylko pokazać bezsens takiego argumentu. Nie można podsuwać jako argumentu tego, iż ludzkość coś ciągle robiła i będzie robić - bo to nie jest koniecznie dobre. Picie mleka miało raczej powód lepszego zagospodarowania krowy. Zamiast dawać tylko mięso, można było czerpać z niej mleko nadające się do jedzenia.

[Pomaranczka]

Wczoraj oglądałam ciekawy program na temat żywienia i była mowa o mleku. Mleko ze sklepu pasteryzowane i homogenizowane jest poddawane wysokim temperaturom żeby pozbyć się pasożytów i właśnie wtedy też zabijana jest bardzo duża ilość tych dobrych pierwiastków jak wapń (Ca). Nasz organizm żeby strawić podane mu mleko potrzebuje wielu związków chemicznych i w tym wapnia. Okazuje się, że wypite mleko nie posiada tyle wapnia ile organizm potrzebuje na strawienie go i musi ten ważny pierwiastek pobrać z innego źródła jak kości i stąd na starość u ludzi bierze się osteoporoza. Prościej mówiąc trawienie mleka zużywa więcej wapnia niż to mleko nam tego wapnia da.