Skocz do zawartości


Liberalizacja dostępu do broni palnej w Polsce


  • Please log in to reply
1307 replies to this topic

Ankieta: Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli? (476 użytkowników oddało głos)

Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli?

  1. Głosowano Tak (283 głosów [59.45%])

    Procent z głosów: 59.45%

  2. Głosowano Nie (158 głosów [33.19%])

    Procent z głosów: 33.19%

  3. Nie wiem (12 głosów [2.52%])

    Procent z głosów: 2.52%

  4. Nie jestem zdecydowany (23 głosów [4.83%])

    Procent z głosów: 4.83%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1171 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Swoistego rodzaju przełom jeżeli chodzi o wyposażenie służb amerykańskich w broń palną. W USA kazda słuzba, każde hrabstow, stan czy wręcz policjant ma dosyć dużą swobodę w doborze broni wyposażenia osobistego jakiego uzywa na służbie. Zazwyczaj może wybierać spośród kilku rodzajów, typów, modeli broni krótkiej jaka znajduje się na uzbrojeniu danej formacji. Jak widać targi Shot Show przyniosły w tym roku rosyjskiemu producentowi z Iżewska dostęp do rynku broni służb amerykańskich porządku publicznego.

17:25, 31.01.2012 /PAP

Amerykańska policja z rosyjską bronią
BEZPRECEDENSOWA UMOWA O SPRZEDAŻY

Dołączona grafika
Fot. Wikipedia/CC by SA - Sajga 12 przypomina dawnego Kałasznikowa

Rosja zaczęła dostarczać amerykańskiej policji półautomatyczną broń typu Sajga 12, strzelby samopowtarzalne wzorowane na karabinie AK-47. Jest to bezprecedensowa umowa - poinformował rosyjski producent broni, fabryka Iżmasz na Uralu.

"Pierwsza partia strzelb Sajga 12 została wysłana do USA w ramach bezprecedensowej umowy podpisanej podczas (targów broni) Shot Show", które odbyły się w styczniu w Las Vegas - poinformowała agencję AFP rzeczniczka rosyjskich zakładów zbrojeniowych Jelena Fiłatowa. Jak podkreśliła, "broń ta nigdy do tej pory nie była sprzedawana policji innego kraju". Nie chciała jednak ujawnić szczegółów umowy. Sajga 12 to broń na amunicję, która nie zabija. "Doskonała w celu utrzymania porządku w ośrodkach miejskich" - napisano na stronie zakładów w Iżewsku.

ab\mtom

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 31.01.2012 - 19:01

  • 1

#1172 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

21:09, 01.02.2012 /popsci.com

"Inteligentny" pocisk. Z każdego zrobi snajpera
WYSTRZELONY Z KARABINU DALEJ NAPROWADZA SIĘ SAM


Amerykanie znaleźli sposób na uczynienie snajpera z każdego człowieka. W Sandia National Labs opracowano pocisk do pistoletów i karabinów, który po wystrzeleniu kontroluje kierunek swojego lotu i z dużą precyzją zmierza do celu podświetlonego wiązką lasera. Na testach wynalazek miał się wykazać świetną celnością.

Obecnie precyzyjne naprowadzanie jest domeną raczej dużego uzbrojenia, jak rakiety, pociski artyleryjskie czy bomby lotnicze. Zbudowanie pocisku do broni małokaliborwej, który byłby w stanie naprowadzać się na cel, jest zadaniem bardzo skomplikowanym, ponieważ cały system kontroli trzeba mocno zminiaturyzować. Na dodatek wszystko musi znieść bardzo duże temperatury, ciśnienie i przyśpieszenie podczas wystrzału.

Więcej tutaj ... i tutaj ...


  • 1

#1173 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

14:23, 02.02.2012 /PAP

Amfetamina i naboje w polskiej furgonetce
PRZEMYTNICY W RĘKACH LITEWSKICH POGRANICZNIKÓW


Litewscy pogranicznicy zatrzymali dwóch Polaków, którzy w furgonetce przewozili narkotyki i naboje - poinformowała w czwartek litewska Państwowa Służba Ochrony Granicy.

Samochód z polskimi numerami rejestracyjnymi został zatrzymany w środę na drodze Suwałki-Mariampol. Obecność narkotyków w pustej furgonetce wykrył specjalnie tresowany pies, sześcioletni labrador retriever.

186 gramów amfetaminy było schowanych pod siedzeniem kierowcy. Znaleziono tam też 9-milimetrowe naboje do pistoletu. Zatrzymani - 42-letni kierowca i 34-letni pasażer - znajdują się w areszcie. W sprawie nielegalnego przewożenia narkotyków i broni wszczęto dochodzenie.

jak//gak/k

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 02.02.2012 - 14:58

  • 0

#1174 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Opublikowano: 10.12.2011

Pretekst do zmiany prawa w Ameryce

CBS News, amerykańska telewizja informacyjna, dotarła do dokumentów, które pokazują, że Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF), planowało użyć prowadzoną przez siebie kontrowersyjną, tajną akcję „Fast and Furious”
aby wprowadzić nowe prawa dotyczące sprzedaży broni palnej w Stanach Zjednoczonych.

Pomimo, że informacja stacji telewizyjnej nie została oficjalnie potwierdzona przez urzędników ATF, to e-maile ujawnione przez CBS News jasno pokazują, że akcja „Fast and Furious”, miała być wykorzystana do wprowadzenia prawa nazwanego „Demand Letter 3″. Ustawa ta zobowiązywałaby niektóre sklepy z bronią, do zgłaszania zakupów długiej broni palnej.

[...]

Więcej tutaj ...

09:06, 03.02.2012 /PAP

Zgubili 1,4 tys. sztuk broni. Fiasko "Szybkich i Wściekłych"
PROKURATOR TŁUMACZYŁ SIĘ. "MYŚLĘ, ŻE COŚ PAN TAM UKRYWA"


Prokurator generalny USA Eric Holder tłumaczył się w czwartek przed komisją Kongresu z prowadzonej przez podległą mu agencję rządową operacji "Fast and Furious" ("Szybcy i Wściekli") - kontrolowanego przemytu broni do Meksyku. Akcja zakończyła się fiaskiem.

Komisja Kontroli Rządu Izby Reprezentantów zażądała od Holdera, który jest jednocześnie ministrem sprawiedliwości, wydania dokumentów na temat operacji "Fast and Furious". Kiedy prokurator generalny odmówił, republikański przewodniczący komisji Darrell Issa zagroził mu, że uzyska dokumenty w drodze nakazu sądowego.

onet('adsGet1','main3-box')onet('adsGet2');onet('slotTest','3');- Myślę, że coś pan tam ukrywa. Powinien pan okazać nam te dokumenty - powiedział inny republikański kongresman w komisji, Dan Burton.

"Szybcy i wściekli"

Myślę, że coś pan tam ukrywa. Powinien pan okazać nam te dokumenty - republikański kongresman w komisji kongresu Dan Burton. Operacja "Fast and Furious", prowadzona przez federalne biuro kontroli handlu bronią, tytoniem i alkoholem (ATF), miała oficjalnie na celu wytropienie szefów karteli narkotykowych w Meksyku, które kupują broń palną przez pośredników w USA. Od 80 do 90 procent broni używanej przez kartele pochodzi ze Stanów Zjednoczonych.

Agenci ATF obserwowali nabywców broni w USA, zwykle kupowanych w drobnych ilościach, ale często nielegalnie, i zamiast ich aresztować pozwalali na jej przeszmuglowanie do Meksyku. Tam przejmowali ją pośrednicy pracujący dla gangów. Agenci ATF współpracujący z meksykańską policją starali się śledzić trasę broni aż do jej końcowych nabywców.

Nie tacy szybcy i uważni

Zgubiono jednak trop prawie 1,4 tys. sztuk broni z około 2 tys. zakupionych pod kontrolą w USA. Około połowy z tej liczby, a także pociski z tej broni, znaleziono na miejscach przestępstw w Meksyku i w USA. W grudniu 2010 roku w potyczce z przemytnikami w Arizonie zginął agent amerykańskiej Straży Granicznej, Brian Terry. Zastrzelono go z broni pochodzącej z tego nie do końca kontrolowanego przemytu.
W odpowiedzi na pytania Kongresu resort sprawiedliwości twierdził w zeszłym roku, że starano się przechwycić nielegalnie kupioną broń, zaprzeczając jakoby pozwalano jej przechodzić z rąk do rąk i trafić do Meksyku. Dowody wskazywały, że nie było to prawdą. Krytycy ministra i jego agencji uważają, że można było aresztować nabywców broni i od nich zdobyć informacje o planowanej jej dalszej drodze do szefów karteli narkotykowych.

Ukryty cel?

Republikanie podejrzewają, że ukrytym celem operacji "Fast and Furious" było skompromitowanie handlarzy bronią w USA, aby uzyskać dodatkowe argumenty w kampanii o zaostrzenie kontroli broni palnej. Administracja prezydenta Baracka Obamy sugeruje, że w atakach na Holdera opozycją kierują polityczne motywy. Prokuratora generalnego krytykowano już za forsowanie procesów najgroźniejszych terrorystów przed normalnymi sądami, zamiast przed trybunałami wojskowymi.

jak//gak/k

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 03.02.2012 - 11:12

  • 1

#1175

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiaj tak nieco na poważniej przyjrzałem się co trzeba zrobić żeby dostać pozwolenie na broń i jaką broń będe mógł kupić... dochodze do wniosku, że chyba wyprowadze się z polski... to jest śmieszne żeby wydawać tysiące złotych żeby dostać pozwolenie i ogólne wykonać wszystkie czynności aby móc kupić... wiatrówkę. Nie to jakieś żarty. W innych krajach można kupować bronie palne w wersjach cywilnych na amunicje ostrą 5,56 (karabiny w trybie semi-auto dostępne jako bronie "rekreacyjne") a tu można co najwyżej z pistoletu na śrut... pfh

Użytkownik BrainCollector edytował ten post 14.02.2012 - 01:16

  • 0



#1176

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@JackXP

Już w USA widać co daje prawo posiadania broni - wystarczy spojrzeć ile było masakr w szkołach.


Ten argument sam się obala - i jest w sumie moim ulubionym. Masakry w szkołach, paradoksalnie są spowodowane właśnie ograniczeniami w dostępie do broni. Traktowane są jako "free zones" gdzie nikt z obecnych (nawet kadra nauczycielska) nie może posiadać przy sobie niczego czym mógłby się obronić w razie ataku agresora. Dlatego właśnie kończy się to masakrą - jak wpuścisz lisa do kurnika działa to na tej samej zasadzie. Wina systemu w takich wypadkach jest ogromna.
  • 1



#1177

Gorque.
  • Postów: 13
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Więc trzeba nająć "psa" który chroniłby kurnik przed lisem. Trochę chore jest to, że będąc nawet w wolnej strefie nadal muszę bać się o życie, a posiadanie broni wcale nie zwiększa mojego poczucia bezpieczeństwa, bo teraz każdy będzie mógł być sprawcą. Lepiej było by gdy ktoś niezawodny posiadał tą broń.

A co do tych masakr, mogliśmy ich uniknąć, gdybyśmy nie "produkowali" frustratów w społeczeństwie. Można zmienić mentalność społeczeństwa albo umożliwić co mądrzejszej małpie posiadanie broni.
  • 0

#1178

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Więc trzeba nająć "psa" który chroniłby kurnik przed lisem.


Nie czujesz się upodlony przez bycie kogutem ? Nie obawiasz się, że w razie ataku lisa nie będziesz mógł obronić swojej kurki albo pisklątek ? Czy pies będzie zawsze gotowy do obrony ? Co w wypadku jak pieska zabraknie ? :mrgreen:

Trochę chore jest to, że będąc nawet w wolnej strefie nadal muszę bać się o życie, a posiadanie broni wcale nie zwiększa mojego poczucia bezpieczeństwa, bo teraz każdy będzie mógł być sprawcą.


Nie możesz odpowiadać za działania innych, ani nie jesteś ich w stanie w 100 % przewidzieć. Wpadłbyś na to, że Breivik zrobi coś takiego ? Ja wiem, że łatwiej jest zamknąć oczy gdy się boimy, ale właśnie to powoduje, że większość z nas tworzy naród tchórzy, który nie potrafi stawić czoła napastnikowi. Pierwotni mieszkali w dżungli - wytwarzali broń, my też mieszkamy w betonowej dżungli, która codziennie spływa krwią, możesz udawać, że tego nie widzisz, ale to nie rozwiązuje problemu.

Lepiej było by gdy ktoś niezawodny posiadał tą broń.


Ja rozumiem, że czujesz się eee... "zawodny", ale nie odbieraj innym prawa do obrony swojego życia.

A co do tych masakr, mogliśmy ich uniknąć, gdybyśmy nie "produkowali" frustratów w społeczeństwie. Można zmienić mentalność społeczeństwa albo umożliwić co mądrzejszej małpie posiadanie broni.


Jak chciałbyś to zrobić ? Ewolucji nie udało się to przez tyle lat - masz cudowny sposób ?
  • 0



#1179

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Shinji77@

Masz nieco racji w tym co mówisz, ale przesadzasz i sprowadzasz to wszystko do bardzo podstawowego zwierzęcego poziomu.
  • 0



#1180

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ale przesadzasz


W którym momencie ?

sprowadzasz to wszystko do bardzo podstawowego zwierzęcego poziomu.



:o

Bo takie są realia mylo, świat honorowych pojedynków już dawno mamy za sobą - hmm... czyżby doprowadziła do tego Twoja cywilizacja ? :roll:

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 24.04.2012 - 15:55

  • 1



#1181

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bo takie są realia mylo, świat honorowych pojedynków już dawno mamy za sobą - hmm... czyżby doprowadziła do tego Twoja cywilizacja ?


A kiedy to były tylko honorowe pojedynki? Nigdy. Idealizujesz sobie zamierzchłą przeszłość. Tak jak dziś są honorowe ustawki z zasadami, tak kiedyś były pojedynki na ubitej ziemi. Tak samo kiedyś bandyci wbijali sztylety w plecy, jak i dziś.
  • 0



#1182

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nigdy nie uważałem, że wszystkie pojedynki były honorowe. Pisałem to w odniesieniu do troszkę innej sytuacji, mianowicie kiedyś przynajmniej miałeś szansę załatwić całą sprawę na ubitej ziemi - co wydaje mi się, niesie z sobą więcej człowieczeństwa niż sytuacja jaka jest teraz - nie bez powodu powstało określenie "betonowa dżungla".

Ostatnio na wiślickiej zasztyletowali chłopaka - możesz powiedzieć, że dragi, że po co pchał się w takie towarzystwo, w końcu możesz stwierdzić, że Cię to nie dotyczy bo nie obracasz się w takim towarzystwie - doprawdy ? To może przydarzyć się każdemu z nas, możesz trafić w nieodpowiednie miejsce w nieodpowiednim czasie bez żadnego prawa do obrony - to nie jest wcale pozytywna myśl... - mogę napisać ostrzej - każdy z nas może zdychać z bólu na obszczanej klatce tylko dlatego, że komuś po prostu się nudziło - świat nie jest piękny i kolorowy, i tak naprawdę to, że odbierasz to jak piszę jako "sprowadzanie (...) do zwierzęcego poziomu" to dobrze, bo tak to wygląda.

Dalej czekam na miejsca w których przesadzam.

"Mówisz każdy inny wszyscy równi, spójrz na dzieci z tych szarych ulic, to są części tego miasta w które nie wierzycie, zapomniał o nich Bóg, tam jeszcze tętni życie, gdzie przemoc i nienawiść wyssana z piersi matki, tam każdy nowy dzień może być ostatni!"

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 24.04.2012 - 17:44

  • 0



#1183

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mianowicie kiedyś przynajmniej miałeś szansę załatwić całą sprawę na ubitej ziemi - co wydaje mi się, niesie z sobą więcej człowieczeństwa niż sytuacja jaka jest teraz - nie bez powodu powstało określenie "betonowa dżungla".


Dziś też możesz, bójki są na porządku dziennym. Przecież pić w miejscach publicznych też podobno nie można. :mrgreen: Nie wiem czemu odróżniasz kiedyś od teraz. Ludzie się nic, a nic nie zmienili. Kiedyś byli ludzie honorowi i szuje, teraz tak samo. Szuja nie będzie z Tobą walczyła twarzą w twarz, tylko zaatakuje od tyłu, lub w przewadze. Zawsze było tak samo.

Ostatnio na wiślickiej zasztyletowali chłopaka - możesz powiedzieć, że dragi, że po co pchał się w takie towarzystwo, w końcu możesz stwierdzić, że Cię to nie dotyczy bo nie obracasz się w takim towarzystwie - doprawdy ?


Ale czego to dowodzi? Jeśli on miałby broń, to jego koledzy również i skończyłoby się tak samo. Poza tym krótka broń palna przegrywa na krótkich dystansach z białą.

To może przydarzyć się każdemu z nas, możesz trafić w nieodpowiednie miejsce w nieodpowiednim czasie bez żadnego prawa do obrony - to nie jest wcale pozytywna myśl... - mogę napisać ostrzej - każdy z nas może zdychać z bólu na obszczanej klatce tylko dlatego, że komuś po prostu się nudziło - świat nie jest piękny i kolorowy, i tak naprawdę to, że odbierasz to jak piszę jako "sprowadzanie (...) do zwierzęcego poziomu" to dobrze, bo tak to wygląda.


No jasne że mogę. Może też we mnie trafić meteor. Jeśli chcesz się całe życie bać i z każdej strony wypatrywać zagrożenia, obwieszać się bronią - to Twoja sprawa. Jeśli trafisz na sytuacje gdzie będzie 3 uzbrojonych na Ciebie jednego uzbrojonego to nic Ci nie pomoże, chyba że uciekniesz.

Dalej czekam na miejsca w których przesadzam.


Wszędzie. Budujesz w swoich wypowiedziach świat przemocy, permanentnego zagrożenia i bestialstwa. Ja za to widzę świat inaczej. Przypadki o których mówisz są jednostkowe, a od ludzi więcej doświadczam życzliwości i chęci współpracy.
Możesz sobie znowu powtarzać, że ktoś tam nie wychodzi z domu i ogląda tylko TV i GRA W GRE, że tylko prawdziwi ludzie ulicy wiedzą co to życie. A tutaj się mylisz, ludzie ulicy sami sobie niszczą to życie kreując swoje środowisko na pełne zagrożeń i niebezpieczeństw. Na szczęście prawdziwy świat wygląda inaczej.

Żeby nie było, ani słowa nie wspomniałem o tym że nie chce liberalizacji dostępu do broni. ;)
  • 0



#1184

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mylo, próbujesz nam wmówić, że świat jest piękny i idealny, a bójki to wyjątki potwierdzające regułę. To że broń byłaby bardziej dostępna nie oznacza że każdy ją będzie musiał mieć. Ja bym chciał ją mieć bo pasjonuje mnie broń palna, a przy okazji czułbym się bezpiecznie. Natomiast moja siostra nie pjawia się w miejscach gdzie mogliby ją napaść, więc ona na przykład nie będzie potrzebowałą pistoletu. Broń nie rozwiąże wszystkich problemów ale wyrówna szanse.

Broń palna jest zawsze lepszym rozwiązaniem niż broń biała bo wymaga mniejszego doświadczenia w jej obsłudze by umieć się nia posługiwać, a to że może przegrać z nożem to zależy tylko od sytuacji. Wystarczy zrobić kilka szybkich kroków, odwrócić się i strzelić.

Pozdrawiam
  • 0

#1185

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

PaZi, to Wy próbujecie stworzyć sztuczne poczucie nadmiernego zagrożenia. Bójki się zdarzają, ale to jest mały element zachowań ludzkich. Chyba że mówimy o jakiś otoczonych złą sławą miejscach/dzielnicach.

Broń palna jest zawsze lepszym rozwiązaniem niż broń biała bo wymaga mniejszego doświadczenia w jej obsłudze by umieć się nia posługiwać, a to że może przegrać z nożem to zależy tylko od sytuacji.


Bronią palną można postraszyć niezdecydowanego napastnika, ale jeśli ktoś już Cię atakuje nożem nie masz szans. Nawet jeśli zadasz mu śmiertelną ranę, on jeszcze będzie w stanie wbić Ci ostrze raz, może dwa.
Przed nożownikiem trzeba uciekać. Jednym z negatywów posiadania przy sobie broni, jest to że stajemy się zbyt pewni siebie.


21 stóp (6,4 m - dalej będę posługiwać się europejską miarą i zaokrągloną odległością do 6,5 m - przypisek KW) było szeroko akceptowaną przez służby porządkowe minimalną odległością niezbędną, by będąc uzbrojonym w broń palną przeżyć atak z użyciem ostrego narzędzia. Celem zasady 6,5 m było zapewnienie wystarczającego czasu na wydobycie broni palnej i przeżycie ataku. Jednak nawet ta odległość może być zbyt mała. Słuszność zasady 6,5 m zaczęła być poddawana pod wątpliwość. Niektóre z ostatnich badań wskazują, że 6,5 m może nie wystarczyć. Jedno z takich badań było przeprowadzone przez policjanta z Florydy Steve'a Ribollę, który jest Koordynatorem Taktyki Obronnej i Treningu Fizycznego w Centrum Treningowym George Stone w Pensacola na Florydzie. Ribolla opublikował wyniki swych badań w artykule pt. "Czy 21 stóp wystarczy?" w wydaniu maj/czerwiec 1998 r. magazynu "Trener Służb Porządkowych", który jest czasopismem Amerykańskiego Stowarzyszenia Treningu Służb Porządkowych (ASLET).

Badanie było prowadzone w latach 1995-1997. Uczestnikami było 128 policjantów przyjętych na szkolenie podstawowe do Centrum Treningowego George Stone. Badanych funkcjonariuszy umieszczono w sali treningowej na kwadratowym polu. Byli atakowani przez jednego lub dwóch napastników z przodu i pod kątem do 45 stopni, z odległości 3, 5, 10, 15 i 21 stóp (91 cm, 1,5 m, 3 m, 4,5 m i 6,5 m). Uczestnicy byli wyposażeni w standardowy pas służbowy z kaburą i bronią treningową. Poinstruowano ich, że powinni rozpoczynać w postawie rozmowy z podejrzanym osobnikiem, a w momencie ataku wydobyć broń, oddać dwa strzały w środek masy napastnika i następnie zejść z jego drogi, by nie wykorzystał swego pędu. Jeśli uczestnik badania zszedł z linii ruchu napastnika uznawano, że przeżył atak. Jeśli policjant strzelił, ale nie był w stanie uchylić się z drogi napastnika uznawano, że nie przeżył ataku. Dane zbierano dla każdej odległości. Na dystansach do 3 m żaden z policjantów nie przeżył ataku. Na odległości 4,5 m tylko jeden ze 128 uczestników przeżył atak, co dawało współczynnik przeżycia 0,8 %. Na 6,5 m liczba policjantów, którzy przeżyli była wciąż niska - tylko 8 uczestników, co dało współczynnik przeżycia 6,3 %. By opisać uczestników od strony demograficznej zebrano szczegółowe dane na ich temat. Dane te obejmowały: typ szkolenia, płeć, wiek, poziom sprawności fizycznej, poprzednie szkolenia z zakresu obrony przed nożem, poprzednie szkolenia strzeleckie i nastawienie mentalne (strzelać czy próbować fizycznego obezwładnienia). Zdaniem Ribolli wielokrotna analiza danych nie wykazała żadnego znaczącego związku jakiejkolwiek z wymienionych zmiennych z możliwościami przeżycia ataku na poszczególnych dystansach.

Akcja jest zawsze szybsza niż reakcja. Można wyodrębnić cztery etapy, które musisz przejść, by zareagować na atak. 1) musisz spostrzec zagrożenie, 2) musisz ocenić zagrożenie, 3) musisz opracować odpowiednią reakcję i w końcu, 4) musisz zainicjować akcję motoryczną. Z drugiej strony napastnik ma tylko trzy etapy, które musi przejść, by zaatakować ciebie: 1) musi zlokalizować twoją pozycję względem siebie, 2) opracować atak i w końcu, 3) rozpocząć atak. Wczesne zidentyfikowanie zagrożenia jest kluczowym czynnikiem dla uzyskania czasu niezbędnego do odpowiedniej reakcji. Wyszkolenie i doświadczenie są równie ważne. Musisz wiedzieć na co zwracać uwagę i jak reagować właściwie. Odległość jest kolejnym ważnym czynnikiem - daje ci czas na reakcję. Jednak niezależnie od tego jak jesteś doświadczony, wczesne spostrzeżenie zagrożenie nie zawsze jest możliwe. W typowej sytuacji nie będziesz miał świadomości ataku do chwili jego zainicjowania. Będziesz na początkowym etapie procesu reakcji psycho-motorycznej, podczas gdy napastnik będzie już w etapie ostatnim. To w oczywisty sposób daje mu ogromną przewagę.

Gdy jesteś atakowany za pomocą ostrego narzędzia prawdopodobnie instynktownie sięgniesz po broń. Choć użycie broni palnej przeciwko napastnikowi uzbrojonemu w ostre narzędzie może być uzasadnione od strony prawnej, od strony taktycznej może okazać się niewłaściwe. W wielu przypadkach nie będziesz miał wystarczającego czasu, by wydobyć broń, strzelić i uniknąć ataku. Większość ataków za pomocą ostrego narzędzia odbywa się z zaskoczenia i z bliskiej odległości. Nawet jak strzelisz napastnikowi prosto w serce pozostanie mu jeszcze wystarczająco dużo tlenu, by utrzymał świadomość przez ok. 15 sekund. Choć wyjęcie broni i strzał jest naturalną reakcją, może być to reakcja tragiczna w skutkach dla ciebie. Badania Ribolli jednoznacznie wskazują, że najpierw musisz przeprowadzić manewr obronny, by zejść z linii pędu napastnika. Dopiero jak zejdziesz z drogi napastnika, właściwe będzie wydobycie broni. Gdy napastnik ponowi atak będziesz miał dość czasu, by użyć ostatecznego rozwiązania. Ribolla przyznaje, że jego badania mogą być trudne do odniesienia do sytuacji rzeczywistych z uwagi na wiele niekontrolowanych zmiennych. Jednak, jak wykazuje, badania te jasno podkreślają konieczność zwiększonej czujności wobec zagrożeń ze strony ostrych narzędzi.

Czy reguła 6,5 m jest odpowiednia? Badania Ribolli wskazywałyby, że nie. Niektórzy sugerowali, że powinna być zastąpiona regułą 7,5 m. Jednak z praktycznego punktu widzenia pytanie czy reguła 6,5 czy 7,5 m zapewnia wystarczający czas na reakcję jest częściej po prostu tylko kwestią sporną w dyskusji. Większość ataków z ostrym narzędziem odbywa się na odległości dużo poniżej 6,5 m. Badanie przeprowadzone przez Ribollę i inne podobne testy potwierdzają obecną filozofię taktyki obronnej - najpierw trzeba zastosować techniki obserwacji i kontroli fizycznej, a dopiero potem użyć broni przeciwko napastnikowi uzbrojonemu w ostre narzędzie.

Komentarz:
Badania Steve'a Ribolli i powyższy tekst niestety znalazły potwierdzenie w praktyce policyjnej w Polsce. Kilka tygodni temu patrol policji podczas interwencji zetknął się z dwoma napastnikami uzbrojonymi w noże. Mimo, że noże były widoczne, co wyeliminowało zaskoczenie, atak na jednego z policjantów okazał się skuteczny - efektem było ciężkie zranienie interweniującego policjanta. Dopiero strzały oddane przez drugiego stróża prawa zatrzymały napastników. Nie zmienia to faktu, że atak bandyty doszedł do skutku i zakończył się poważną raną policjanta. Dlatego w interwencji policjanta lub uzbrojonego i umundurowanego agenta ochrony ważna jest ocena zagrożenia i czujność nawet podczas niewinnie z pozoru wyglądającej sytuacji. Ubezpieczajcie się też nawzajem, bo od szybkiej reakcji partnera może zależeć wasze życie. Nóż jest naprawdę skuteczną bronią, a w rękach zdeterminowanego bandyty śmiertelnie niebezpieczną.

Źródło: giwera.pl


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych