Balon na pewno nie jest opętany. No bo po co do jasnej ciasnej miałby straszy ć psa. A to że balon jest już 12 dni i nic mu się nie dzieje to może wina tego że został wyjątkowo mocno zawiązany (nie gniewaj się na producenta ). Mówiłeś że balon ma kształt motyla. Może twój pies wie że istnieje coś takiego jak motyl i kiedyś taki motyl... no nie wiem... nasrał mu może na nos i się boi powtórki z wydarzenia szczególnie, że ten motyl jest o wiele większy.