25 odpowiedzi w tym temacie

[Cahir]

Jak poradzić sobie na Księżycu bez krępujących ruchy skafandrów? NASA już wie. Ta amerykańska agencja badająca kosmos właśnie testuje księżycowy pojazd, w którym astronauci będą mogli siedzieć w w zwykłych ubraniach. Zupełnie jak w zwykłym samochodzie.

Pojazd nazywany SPR (od Small Pressurized Rover) wygląda jak szklano-aluminiowa winda zawieszona na olbrzymich resorach. Szyby pozwolą kosmonautom podziwiać księżycowy krajobraz. Kosmiczni podróżnicy nie będą narzekać na niewygody, bo atmosfera w kabinie będzie zbliżona do ziemskiej.

Pojazd jest już sprawdzany na pustyniach Arizony. Testy mają trwać wiele dni i to bez wychodzenia dwuosobowej załogi z kabiny. Cały program budowy SPR jest podporządkowany projektowi badawczemu rozłożonemu na wiele lat. NASA przygotowuje się bowiem do ponownego wysłania człowieka na Księżyc dopiero w 2020 roku.



dziennik

[judas666]

Co jest niby takiego super w tej technologii? Zwykły hermetycznie zamknięty samochodzik, nie sądzę żeby bardzo różnił się od łodzi podwodnej.
Gdzieś kiedyś widziałem program, w którym w warunkach ziemskich testowano nowe skafandry kosmonautów - lekkie, opinające jak kombinezon nurka, w których dużo łatwiej się poruszać niż w obecnych. Żeby przeprowadzić badania trzeba wyjść z samochodziku.

[rgppanc]

No dokładnie. Tak że ten pojazd niezbyt rozwiązuje problemy i nie jest moim zdaniem jakimś zadziwiającym skokiem w rozwoju badań kosmicznych. Po przeczytaniu tytułu artykułu spodziewałem się czegoś innego.

[rgppanc]

Nie napisali co prawda nic o jump-roomach umożliwiających przeniesienie się na Księżyc, Marsa (gdzie siedzi już około 700 tys ludzi w kilku koloniach pod ziemią) czy dowolne miejsce na Ziemii, ale zawsze to coś

Tu się muszę z Tobą nie zgodzić, bo siedzi tam zaledwie 500tys. Jumpnąłem się tam w zeszłe wakacje sprawdzić.

[NoMeansNo]

Tylko ciekawe jest to jak tak duży pojazd zostanie przetransportowany na Księżyc? Wykorzystywany w trakcie misji apollo pojazd był chyba jednak zdecydowanie mniejszy. Mam wrażenie, że o ile sposób transportu nie ulegnie zmianie - ćwiczenia na pustyni mogą być jedynym twórczym wykorzystaniem pojazdu.

Nie napisali co prawda nic o jump-roomach umożliwiających przeniesienie się na Księżyc, Marsa (...)

A co na to Regulamin forum:
7.4 Zabronione są wszelkiego typu prowokacje; wątki lub wpisy wprowadzające w błąd w sposób celowy lub zamierzony.

[Eury]

Tylko ciekawe jest to jak tak duży pojazd zostanie przetransportowany na Księżyc?

Wystarczy, że przetransportują kamery na pustynię

[Snajper88]

Ten pojazd nie jest jakimś super wymyślnym pomysłem, ale dzięki niemu astronauci będą mogli np. zrobić zdjęcie normalnym aparatem np. zwykłą cyfrówką. Przydałoby się jeszcze, aby można było pobierać próbki gruntu do środka pojazdu. Ale w NASA pewno sobie jeszcze powymyślają inne bajery.


Do wszystkich:
Trzymajcie się tematu. Nieudowodnione rewelacje radosława polecam totalnie zlewać i traktować jako coś na poprawę humoru. Nie wydaje mi się, aby było to ze strony radosława celowe wprowadzanie w błąd. Już raczej jest to wmówienie sobie wymyślonych przez siebie teorii (które nie istnieją, ale chciałoby się aby była to prawda). A takie coś bardzo ciężko wyleczyć bez specjalisty, a tym bardziej przez słowo pisane.
Apel do radosława (i innych):
Przedstawiając swoje teorie sprzeczne z ogólno przyjętą wiedzą zwyczajnych ludzi, podawajcie dowody! W przeciwnym wypadku będę takie coś kasował i nie przyjmował reklamacji.

[Mariush]

NoMeansNo,
sęk w tym, że radoslawa punkt 7.4 nie dotyczy, gdyż on w to co pisze jak najbardziej wierzy.

edit:

Przedstawiając swoje teorie sprzeczne z ogólno przyjętą wiedzą zwyczajnych ludzi, podawajcie dowody! W przeciwnym wypadku będę takie coś kasował i nie przyjmował reklamacji.

Zgadzam się. Takie niczym nie podparte spekulacje zaśmiecają tylko wątek. Jeśli ktoś już naprawdę chce się nimi dzielić, nie założy sobie osobny wątek np. "Moje kosmiczne fantazje" i niech tam da upust swojej wyobraźni.

[Dager]

Zadziwiająco łatwo odbiegacie od tematu, a przecież nie chodzi o kamery na pustyni czy jumping, tylko o pojazd z napędem elektrycznym, którego testy mają w przyszłości ułatwić transport ludzi na Księżycu. Pomysł jest niezły, jeśli mówić o transportowaniu ludzi na dłuższe dystanse (rzędu kilkunastu-kilkudziesięciu km). Uwolnienie się na jakiś czas od ciśnieniowego kombinezonu będzie sporym ułatwieniem dla pracujących tam ekspedycji i zapewni niezły komfort jazdy, jednak za tym musi iść nowoczesna konstrukcja kombinezonów, których ubieranie nie powinno zajmować zbyt wiele czasu. Samochodzik na zdjęciu to jedynie jakaś wstępna koncepcja, lecz moim zdaniem koła układu jezdnego są zbyt małe i w warunkach księżycowych nie sprostają konieczności pokonywania większych zagłębień i pochyłości i łatwo mogą się "zakopać". Dodatkowo prześwit pod nadwoziem jest zbyt mały.

[Darkan]

bryka zdecydowanie za mała. przecież jeśli wyszli by ot tak drzwiami to by im się kabina rozchermetyzowała ( <- co za słowo). potrzebne jest jakieś pomieszczenie ciśnieniowe czy coś (nie wiem jak się to fachowo nazywa) a to chyba nie zajmuje mało miejcsa.

[rgppanc]

potrzebne jest jakieś pomieszczenie ciśnieniowe czy coś (nie wiem jak się to fachowo nazywa) a to chyba nie zajmuje mało miejcsa.

A ten biały prostokąt po prawej? Może to jest jakaś śluza, pomieszczenie oddzielone najpierw jednymi szczelnymi drzwiami od wnętrza pojazdu, potem drugimi od zewnątrz. I nigdy oba jednocześnie nie są otwarte. Moja hipoteza.